Brzost napisal(a): Mirosław "Zbiorek" Andrzejewski miał w swoim dorobku rysunek z czasów stanu wojennego. MIlicjant nadaje przez tubę: "Proszę się rozejść! Liczę do trzech. Jeśli się nie rozejdziecie, będę liczył do czterech".
Brzost napisal(a): Mirosław "Zbiorek" Andrzejewski miał w swoim dorobku rysunek z czasów stanu wojennego. MIlicjant nadaje przez tubę: "Proszę się rozejść! Liczę do trzech. Jeśli się nie rozejdziecie, będę liczył do czterech".
"Mówię bom smutny i sam pełen winy"
*Zbirek
NB mój nauczyciel matematyki z liceum.
No proszę :-) Jeden z moich ulubionych rysowników.
Brzost napisal(a): No proszę :-) Jeden z moich ulubionych rysowników.
Często rysował na tablicy przed albo po lekcji. Przypuszczam, że dla pewnej części mojej klasy były to jedyne zrozumiałe rzeczy, które się tam pojawiały Przy tym bardzo sympatyczny człowiek z pięknymi kartami w życiorysie.
Brzost napisal(a): "Mówię bom smutny i sam pełen winy"
Exspectans napisal(a):
Brzost napisal(a): Mirosław "Zbiorek" Andrzejewski miał w swoim dorobku rysunek z czasów stanu wojennego. MIlicjant nadaje przez tubę: "Proszę się rozejść! Liczę do trzech. Jeśli się nie rozejdziecie, będę liczył do czterech".
"Mówię bom smutny i sam pełen winy"
*Zbirek
NB mój nauczyciel matematyki z liceum.
No proszę :-) Jeden z moich ulubionych rysowników.
Aż sobie pogóglałem...
Mirosław Andrzejewski ps. Zbirek (z czasów kiedy siedzial w więzieniu, 1985 rok)
MarianoX napisal(a): Ponawiam pytanie - kto wpuścił Vigila na forum?
I dlaczego po stronie w/w indywiduum stanęła ostatnio Koleźanka KAnia co widać w tutejszym wątku?
Jak bym sam miał ulgową taryfę na obrażanie innych, to też bym się zaniepokoił, że dobrali się do kogo innego z ulgową taryfą. Ale ja tylko zgaduję, nie jestem specjalistą od takich przypadków
TecumSeh napisal(a): Ale przecież masz. Za teksty w stronę Rafała poleciałbyś z niejednego forum.
Dostosowałem się do regulaminu. Na tym forum *praktyczny* regulamin jest taki, że jak sam kogoś nie zwyzywasz, to cię zajebią. Można sobie odszukać okoliczności mojego odejścia w 2016 r., to jest przecież na forum. Wtedy byłem uprzejmy, co tu się nie opłaca.
rozum.von.keikobad napisal(a): Dostosowałem się do regulaminu. Na tym forum *praktyczny* regulamin jest taki, że jak sam kogoś nie zwyzywasz, to cię zajebią.
To poproszę o przykład, kiedy mnie ktoś 'zajebał' oraz kiedy kogoś zwyzywałem (ale tak przez 2-3 posty).
rozum.von.keikobad napisal(a): ...Na tym forum *praktyczny* regulamin jest taki, że jak sam kogoś nie zwyzywasz, to cię zajebią. ...
A ja ciebie poproszę o zaprzestanie pisania takich rzeczy...
==== Pozostałych o zaprzestanie eskalacji i wyolbrzymiania różnch problemów. Vigi faktycznie napisał był "list miłosny" do Administracji. Dostał szansę. Trudno, że wyszło "jak zwykle"...
rozum.von.keikobad napisal(a): ...Na tym forum *praktyczny* regulamin jest taki, że jak sam kogoś nie zwyzywasz, to cię zajebią. ...
A ja ciebie poproszę o zaprzestanie pisania takich rzeczy...
==== Pozostałych o zaprzestanie eskalacji i wyolbrzymiania różnch problemów. Vigi faktycznie napisał był "list miłosny" do Administracji. Dostał szansę. Trudno, że wyszło "jak zwykle"...
==== //admin romeck: inaczej zamknę wątek //
To ja ciebie proszę, pokaż jaki jest inny praktyczny regulamin. Zacznijmy od jakiejś reakcji na słowo "buc" kierowane do adwersarza, uznam to za spory postęp.
Nie wchodzę we wszystkie wątki, może nie na wszystko zwracam uwagę, ale choćby w tym wątku padło kilka niemiłych słów pod jego adresem. Jeśli ktoś oczekuje szacunku, niech sam szanuje innych.
rozum.von.keikobad napisal(a): To ja ciebie proszę, pokaż jaki jest inny praktyczny regulamin. Zacznijmy od jakiejś reakcji na słowo "buc" kierowane do adwersarza, uznam to za spory postęp.
A co z moją nieśmiałą prośbą o wykazanie przykładów 'praktycznego regulaminu' ? Aby nie tylko bokotematycznie, mnie Vigi nie przeszkadzał ale ja mam dość grubą skórę i mnie mało się czepiał.
Cyrylica napisal(a): Nie wchodzę we wszystkie wątki, może nie na wszystko zwracam uwagę, ale choćby w tym wątku padło kilka niemiłych słów pod jego adresem. Jeśli ktoś oczekuje szacunku, niech sam szanuje innych.
Cyrylica napisal(a): Losie, mów do mnie wprost, nie rozumiem takich enigmatycznych wypowiedzi. Nikogo nie uważam za motłoch. Chyba mi też coś umknęło.
Całe szczęście, bo generalnie dowiedzieliśmy się, że motłochem byli więźniowie obozu, a generalnie Polacy, którzy po wojnie zasiedlili Gdańsk, jak rozumiem w zastępstwie nadludzi i Świętych Rycerzy Wehrmachtu.
Komentarz
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
NB mój nauczyciel matematyki z liceum.
Aż sobie pogóglałem...
Mirosław Andrzejewski
ps. Zbirek (z czasów kiedy siedzial w więzieniu, 1985 rok)
jego strona autorska
/ romeck: zrobiłem link /
I dlaczego po stronie w/w indywiduum stanęła ostatnio Koleźanka KAnia co widać w tutejszym wątku?
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
====
Pozostałych o zaprzestanie eskalacji i wyolbrzymiania różnch problemów.
Vigi faktycznie napisał był "list miłosny" do Administracji.
Dostał szansę. Trudno, że wyszło "jak zwykle"...
====
//admin romeck:
inaczej zamknę wątek
//
szanuję Administrację, Regulamin i Użyszkodników
zmieniłem się i chcę być częścią ekskatedry
chciałbym tu być i pisać
(w każdym razie, zwykle ktoś rejestruje bez listów miłosnych i pisze "cześć!" w wątku powitalnym...)
...
Aby nie tylko bokotematycznie, mnie Vigi nie przeszkadzał ale ja mam dość grubą skórę i mnie mało się czepiał.
https://excathedra.pl/index.php?p=/discussion/comment/267600/#Comment_267600