Brzydka panna
Brzydka panna została wczoraj pobita do nieprzytomności przez gościa, który wprosił się ze swoją bandą do jej skromnej chatki. W trakcie libacji herszt grubasów zaczął wymachiwać przed oczyma nieprzytomnej ze strachu kobieciny jakymyś papierami, że robienie laski jemu i jego kompanom na oczach przerażonych dzieci to za mało, ma ona bowiem oddać wszystko co ma, włącznie ze skromnymi zapasami kaszki mannej.
Na moje PIS wszedł wczoraj w strefę znienawidzenia.
Na moje PIS wszedł wczoraj w strefę znienawidzenia.
Otagowano:
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
ale poziom histerii putinolubnych narodowców i nawet co nie dzwi RAZa wskazuje, że batiuszka zarządził wszystkie ręce na pokład
Albo zatrzasła się w wychodku.
Rozumne, gdyż w demokracjach typu bugodrzańskiego, "dożywotni wyjazd na kopach" ma wymiar humorystyczno-tymczasowy, a nie rozumny i poważny.
cycata: ..."to mógł namowić kongres do czegokolwiek"...
widzem, że zakon wchodzi w fazę zacuto, nie będę nawet próbował kolegi do czegokolwiek przekonywac
Śmieć nie powinien protestować, jak kto go wyrzuci do śmietnika.