trep napisal(a): Nie będzie, gdyż poparcie dla anusofilii jest już powszechne a narracja przeciwna nie istnieje.
Dlatego temat pedalozy nie będzie podejmowany w kampanii wyborczej - ta furtka zatrzaśnięta na dobre.
Ale lewusy nagrabiły sobie już tyle, że nie ma potrzeby wyciągania tej narracji. Dlatego między innymi bideciarze tak bardzo chcą wykończyć Bannona - on koordynuje oddolny ruch przejmowania instytucji edukacyjnych, sądowych i politycznych przez świeżo obudzonych obywateli. Czyli wchodzi w szkodę planu, na który Soros i jego kamaryla wydali miliardy przez kilkanaście ostatnich lat.
Przypominam jego ostatnią wizytę u Tima Poola kilka miesięcy temu, wrzucałem ją już zresztą w tym wywłącie.
Mnie nie chodzi o Basena ani o Bannona, tylko o Amerykanów. Skoro republikanie nie będą podejmować tematu anusofilii to znaczy, że ich wyborcy sobie tego nie życzą, a to znaczy, że wyborcy już są przecweleni a to znaczy, że żaden protest w temacie tematów edukacyjnych już nie powstanie, gdyż będzie sprzeczny z przekonaniami Amerykanów. Bo skoro pogodzili się z anusofilią to ze wszystkim się pogodzili.
Orzeł mówił na ostatnim przeglądzie, że gender idzie tak daleko na zachodzie, że firmy które nie wdrożą gendera u siebie będą miały kłopoty z kredytowaniem. Ciekawe na ile to prawda czy głupoty?
John Grisham napisał książkę "Bar pod kogutem" o usańskich prawnikach. Horror. Polecam, bo świetna powieść. Media i prawnicy to najbardziej zgniłe środowiska w USA. Odbierają ludziom wiarę w sens buntu, bo trudno wygrać z oceanem nieprawości.
janosik napisal(a): Orzeł mówił na ostatnim przeglądzie, że gender idzie tak daleko na zachodzie, że firmy które nie wdrożą gendera u siebie będą miały kłopoty z kredytowaniem. Ciekawe na ile to prawda czy głupoty?
To raczej prawda, przynajmniej w niektórych sektorach. Z tego co czytam, do wdrażania postępu globaliści rządzący rynkiem używają diabelskiego wskaźnika ESG.
Prostownica zwłaszcza wspomożona płynem do prostowania wygładza male odrośnięte włoski (zjawisko naturalne) wyprostowane wygładzone włosy można lokówka zakręcić uzyskując lepsze loki niż z prostownicy. Lokówka rozgrzewa kolbę równomiernie na całym obwodzie a w przypadku prostownicy mamy 2 powierzchnie płaskie. Żeby uzyskać loki prostownicą trzeba operować nią dynamicznie co wymaga pewnej wprawy a skręt i tak ma mniejszą średnicę niż taki powstały ze statycznego owinięcia włosów na równomiernie rozgrzaną lokówka.
Po co na wyjazd, zależy jaki na wyprawę rowerową nie brałabym a na wyjazd służbowy z wystąpieniem publicznym owszem.
Ja żyłem w świecie, gdzie lokówka kręci włosy, a prostownica prostuje, więc potrzeba albo jednego albo drugiego jako działania przeciwstawne, a tutaj.... Co do wyjazdu, to oficjalny.....
Mania napisal(a): John Grisham napisał książkę "Bar pod kogutem" o usańskich prawnikach. Horror. Polecam, bo świetna powieść. Media i prawnicy to najbardziej zgniłe środowiska w USA. Odbierają ludziom wiarę w sens buntu, bo trudno wygrać z oceanem nieprawości.
A tymczasem proces Kyle'a Rittenhouse'a zmienił się w cyrk, a właściwie Cirque de Soleil. Tego po prostu nie da się opisać. A wszystko na oczach całego świata.
Wrogowie Ameryki kąpią już swoje chomiki w szampanie, bo nawet psy już po kąpieli.
peterman napisal(a): A tymczasem proces Kyle'a Rittenhouse'a zmienił się w cyrk, a właściwie Cirque de Soleil. Tego po prostu nie da się opisać.
I co, będzie jak u Raczkowskiego? -- Sąd skazuje pana na karę... karę... gdzie te kwity były... o! śmierci. ... -- Nie przejmuj się stary, to na pewno pomyłka sądowa.
peterman napisal(a): A tymczasem proces Kyle'a Rittenhouse'a zmienił się w cyrk, a właściwie Cirque de Soleil. Tego po prostu nie da się opisać.
I co, będzie jak u Raczkowskiego? -- Sąd skazuje pana na karę... karę... gdzie te kwity były... o! śmierci. ... -- Nie przejmuj się stary, to na pewno pomyłka sądowa.
Prawie. W tej chwili na stole jest aż pięć opcji: skazanie, uniewinnienie, hung jury, mistrial without prejudice i mistrial with prejudice. Ta ostatnia opcja oznacza, że Kyle nie będzie mógł być ponownie oskarżony. Wszystko w rękach sędziego, który nie zdecydował się na izolację przysięgłych i już trzy razy pozwolił im na powrót do domu na noc...
Przepraszam, ale narastający wqrw nie pozwala mi teraz pisać więcej.
A wspólnota mieszkaniowa, której byłem jeszcze jakiś czas temu wspólnikiem, wygrała dziś w pierwszej instancji 40k od ubeka. Już po czterech latach (oczywiście gość już wszystko przepisał na córkę). W sprawie oczywistej.
trep napisal(a): A wspólnota mieszkaniowa, której byłem jeszcze jakiś czas temu wspólnikiem, wygrała dziś w pierwszej instancji 40k od ubeka. Już po czterech latach (oczywiście gość już wszystko przepisał na córkę). W sprawie oczywistej.
Czyli w usiech się szybciej orzeka.
Nie ma tu nawet porównania.
Chyba że chodzi o więźniów z 6 stycznia, rzecz jasna.
Komentarz
Ale lewusy nagrabiły sobie już tyle, że nie ma potrzeby wyciągania tej narracji. Dlatego między innymi bideciarze tak bardzo chcą wykończyć Bannona - on koordynuje oddolny ruch przejmowania instytucji edukacyjnych, sądowych i politycznych przez świeżo obudzonych obywateli. Czyli wchodzi w szkodę planu, na który Soros i jego kamaryla wydali miliardy przez kilkanaście ostatnich lat.
Przypominam jego ostatnią wizytę u Tima Poola kilka miesięcy temu, wrzucałem ją już zresztą w tym wywłącie.
Media i prawnicy to najbardziej zgniłe środowiska w USA. Odbierają ludziom wiarę w sens buntu, bo trudno wygrać z oceanem nieprawości.
https://thefederalist.com/2021/10/22/how-global-capitals-social-credit-systems-force-corporate-america-to-lurch-left/
Prostownica zwłaszcza wspomożona płynem do prostowania wygładza male odrośnięte włoski (zjawisko naturalne) wyprostowane wygładzone włosy można lokówka zakręcić uzyskując lepsze loki niż z prostownicy. Lokówka rozgrzewa kolbę równomiernie na całym obwodzie a w przypadku prostownicy mamy 2 powierzchnie płaskie. Żeby uzyskać loki prostownicą trzeba operować nią dynamicznie co wymaga pewnej wprawy a skręt i tak ma mniejszą średnicę niż taki powstały ze statycznego owinięcia włosów na równomiernie rozgrzaną lokówka.
Po co na wyjazd, zależy jaki na wyprawę rowerową nie brałabym a na wyjazd służbowy z wystąpieniem publicznym owszem.
Co do wyjazdu, to oficjalny.....
Wrogowie Ameryki kąpią już swoje chomiki w szampanie, bo nawet psy już po kąpieli.
-- Sąd skazuje pana na karę... karę... gdzie te kwity były... o! śmierci.
...
-- Nie przejmuj się stary, to na pewno pomyłka sądowa.
Przepraszam, ale narastający wqrw nie pozwala mi teraz pisać więcej.
Uff. Nie bedzie wojny, przynajmniej w tym tygodniu.
+
Czyli w usiech się szybciej orzeka.
Chyba że chodzi o więźniów z 6 stycznia, rzecz jasna.