Krajowy antiporn?
Przyszła mi do głowy bardzo nieliberalna ale konserwatywna myśl. Jakie jest wasze zdanie na temat blokowania stron porno przez operatorów typu Play, Orange czy Neostrada? Odpowiednia ustawa nakazująca domyślne blokowanie, chyba że klient poprosi o odblokowanie i z jego IP nie korzysta żaden małoletni. Wyobrażam sobie pisk liberałów, że to faszyzm, że dorośli ludzie powinni mieć możliwość. Jednak może miało by to więcej zalet niż wad. Zmniejszyło by się trochę szambo internetu.
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Można by ograniczyć się tylko do chorego porno, choć zwykła erotyka też potrafi rozbudzać.
Problem w tym że o ile same oczywiste strony porno jest łatwo zablokować to są również takie mydło i powidło, trochę krwi, trochę śmiechu, trochę porno - dobry filtr powinien moim zdaniem filtrować treść, no i już były podsmiechujki że filtr blokował słowo "seks" na Interii czy innych gazetach. Do tych stron w sumie dzieci i młodzież również powinna nie mieć swobodnego dostępu.
Natomiast o ile wiem to takiej blokady nie da się założyć ponieważ "odgórne stosowanie blokad w Internecie jest w sprzeczności z zasadą neutralności sieci zawartą w rozporządzeniu o jednolitym rynku telekomunikacyjnym".
...ale coś mi się widzi, że taka wykładnia rozporządzenia byłaby sprzeczna z traktatem
To są te diabelskie pomysły, które pod pozorem dobra dyktaturę zaprowadzają.
Żebyśmy się rozumieli - nie twierdzę ani nie sugeruję, że Kolega ma coś nie teges i by pooglądał. Zakładam, że go to brzydzi, jak każdego normalnego człowieka.
No i tak się składa, że dziecięca pornografia jest w Polsce karalna. Rozpowszechnianie, produkowanie itd. I co, też diabelski wstęp do dyktatury pod pozorem dobra?
Torem/proxy i tak się obejdzie.
Natomiast jako blokada pornuchów dla małoletnich mogłoby przynosić jakieś minimalne dobre owoce. Wymagałoby jednak sporego wysiłku. Nie widzę innej możliwości aby ocenić, że domena jest porno niż odwiedzenie jej i fizyczne sprawdzenie.
Golaas porno
1. Jestem za wyeliminowaniem pornografii z przestrzeni publicznej.
2. Jeżeli pornografia w całości będzie karana, tak jak pornografia dziecięca, wtedy problem jest zupełnie inny niż ten, o którym piszemy.
3. W przypadku internetu problemem jest to, że medium dociera do odbiorcy w Polsce, ale jego źródło leży zupełnie gdzie indziej.
4. Co do globalnych filtrów, to jak się skończy COVID pojedź do Chin i w SinNetcie wpisz hasło Falungong oppresion w dowolną wyszukiwarkę.
Czyli mamy konflikt wartości, ja na to rozstrzyganie jestem zbyt prosty, więc prawnicy do boju! Zaraz, zaraz Rozum, a Ty kim jesteś?