Manitou napisal(a): Zmiana premiera podyktowana była przede wszystkim wiarygodnymi sygnałami o nowej, wielkiej ofensywie przeciwko Polsce, i to o skali międzynarodowej. Chodziło o próby przypisania nam już nawet nie tylko „faszyzmu”, lecz wprost „hitleryzmu”, co na pewno nie było przypadkiem. Potrzebowaliśmy osoby, która byłaby w tej sferze skuteczna. Jeśli wziąć pod uwagę deklarację polsko-izraelską, będącą naszym naprawdę ogromnym sukcesem, co niektórzy w końcu zaczynają doceniać, były to oczekiwania dobrze ulokowane.
Nie sądziłem, że Pan Prezes tak szybko wyląduje w tej rubryce. Postarzał się car ojczulek, postarzał...
I coś takiego. Kiedyś Bawaria jako wzór, a teraz ten katolik z Kolonii, który po przejechaniu Renu zasłaniał okno w pociągu, żeby prusactwa nie oglądać. PJK nie jest antyniemiecki?
Od wielu lat mam takie marzenie, które jest w pełni legalne, choć może się nie podobać w pewnych środowiskach, by Instytut Lecha Kaczyńskiego stał się poważną konkurencją dla Fundacji Batorego. Bo dziś Batory właściwie nie ma konkurencji, także gdy chodzi o staranie się o różne zagraniczne fundusze. Byłoby to poważne przedsięwzięcie typu ideowego, może coś w rodzaju Fundacji Adenauera, stanowiące istotne zaplecze polskiego patriotyzmu i myśli państwowej.
Manitou napisal(a): Zmiana premiera podyktowana była przede wszystkim wiarygodnymi sygnałami o nowej, wielkiej ofensywie przeciwko Polsce, i to o skali międzynarodowej. Chodziło o próby przypisania nam już nawet nie tylko „faszyzmu”, lecz wprost „hitleryzmu”, co na pewno nie było przypadkiem. Potrzebowaliśmy osoby, która byłaby w tej sferze skuteczna. Jeśli wziąć pod uwagę deklarację polsko-izraelską, będącą naszym naprawdę ogromnym sukcesem, co niektórzy w końcu zaczynają doceniać, były to oczekiwania dobrze ulokowane.
Nie sądziłem, że Pan Prezes tak szybko wyląduje w tej rubryce. Postarzał się car ojczulek, postarzał...
Identyfikowanie się w kontrze do czegoś co istnieje i/lub na wzór innego uznanego, jest w pewien sposób wtórne.
Woli na stworzenie czegoś nieistniejącego jak Tesla w tym nie ma, maksimum to kopia Mercedesa a i to niepewne. Pomysł na kopiowanie Mercedesa jest nowatorski wyłącznie dlatego, że konkurencja nie chciała niczego produkować, importując wszystko za dutki z jurgieltu. Wśród ślepców jednooki królem.
randolph napisal(a): Identyfikowanie się w kontrze do czegoś co istnieje i/lub na wzór innego uznanego, jest w pewien sposób wtórne.
Woli na stworzenie czegoś nieistniejącego jak Tesla w tym nie ma, maksimum to kopia Mercedesa a i to niepewne.
Idę na to. Lepiej "zapierdalać i rowy, kurwa, kopać, a potem zasypywać" [copyright by Mateusz Morawiecki] niż ta samozadowolona polska gnuśność i bylejakość jeszcze do tego pełna pretensji do wszystkich tylko nie do siebie.
Manitou napisal(a): Zmiana premiera podyktowana była przede wszystkim wiarygodnymi sygnałami o nowej, wielkiej ofensywie przeciwko Polsce, i to o skali międzynarodowej. Chodziło o próby przypisania nam już nawet nie tylko „faszyzmu”, lecz wprost „hitleryzmu”, co na pewno nie było przypadkiem. Potrzebowaliśmy osoby, która byłaby w tej sferze skuteczna. Jeśli wziąć pod uwagę deklarację polsko-izraelską, będącą naszym naprawdę ogromnym sukcesem, co niektórzy w końcu zaczynają doceniać, były to oczekiwania dobrze ulokowane.
Nie sądziłem, że Pan Prezes tak szybko wyląduje w tej rubryce. Postarzał się car ojczulek, postarzał...
owa deklaracja to sukces tak ogromny jak chyba dekade wczesniej mehanizm z Joaniny
Komentarz
juz nigdy ta piosenka nie bedzie brzmiała tak niewinnie....chlip.
A teraz kochane dzieci pocalujcie misia tam gdzie pan może pana majstra pocałować
https://nczas.com/2019/02/02/meteoryt-eksplodowal-nad-kuba-potezny-huk-zatrzasl-domami-na-ziemie-spadly-odlamki-skal-fotovideo/
Kiedyś Bawaria jako wzór, a teraz ten katolik z Kolonii, który po przejechaniu Renu zasłaniał okno w pociągu, żeby prusactwa nie oglądać.
PJK nie jest antyniemiecki?
Od wielu lat mam takie marzenie, które jest w pełni legalne, choć może się nie podobać w pewnych środowiskach, by Instytut Lecha Kaczyńskiego stał się poważną konkurencją dla Fundacji Batorego. Bo dziś Batory właściwie nie ma konkurencji, także gdy chodzi o staranie się o różne zagraniczne fundusze. Byłoby to poważne przedsięwzięcie typu ideowego, może coś w rodzaju Fundacji Adenauera, stanowiące istotne zaplecze polskiego patriotyzmu i myśli państwowej.
A najbardziej antyniemieccy są niestety Niemcy. Już człowiek prawie ich polubi, to ci koniecznie coś walną o kartoflach.
Woli na stworzenie czegoś nieistniejącego jak Tesla w tym nie ma, maksimum to kopia Mercedesa a i to niepewne.
Pomysł na kopiowanie Mercedesa jest nowatorski wyłącznie dlatego, że konkurencja nie chciała niczego produkować, importując wszystko za dutki z jurgieltu. Wśród ślepców jednooki królem.
Kopiowanie też jest czynem.
zacznijmy od ekonomji i wynalazków
A tak, nawiasem, kiedy zmana premiera? 8-}
Świat ćwierkacza nie przestaje mnie zadziwiać.