Skip to content

Humer

1351352354356357456

Komentarz

  • Aplikacja GAS ( gender Age smile ) okazała się transfobiczna.
    image
  • pantelej napisal(a):
    Jak nazywamy ruski batalion czołgów wracający z ukrainy?

    Pluton piechoty
    :D
  • Najczarniejszemy humor czasem OK.
  • Są też pozytywy dla Rosjan.

    Drugi z rosyjskich żołdaków twierdzi, że wielu Rosjan chce wrócić do domu i szukają możliwości odmówienia dalszej służby.

    " Chcę do domu. U nas chłopcy siedzieli 5 godzin pod ostrzałem czołgu. 5 godzin czołg do nich nap……ł. Mówiłem ci, że z naszego pułku było 200 zabitych?,
    " Cały pułk tych odmawiających. Jeśli nie będzie sprawy karnej, to po c..j mi ta wojna? Wszystkich pieniędzy nie zarobisz. A tu wygląda na to, że wojsko poczyścili, więc może kolejka na mieszkanie się przesunie szybciej "

    – dodaje.
  • Ferdek Kiepski lubi to.
  • Senat, godz. 12:50 wt. 12.04.2022, próba odwołania marszałka Grodzkiego; po trzecim przerwaniu mowy Karczewskiego

    Karczewski: (do Borusewicza) ... Te pokrzykiwania mi przeszkadzają...

    Borusewicz: (do Karczewskiego) ...to są głosy, nie pokrzykiwania. (do senatorów) Proszę nie zabierać głosu bez mojego pozwolenia.
    ;)
  • Kanalie
  • Czeski jest wspaniały.

    image
  • Ciekawe są drogi, którymi podążyła etymologiczna ewolucja niemieckiego tytułu szlacheckiego "freiherr" w tak bliskich sobie (a jednoczesnie dalekich) językach zachodniosłowiańskich.
  • Dokładnie nie "true heroes" ale "niesamowici kolesie". No, wydźwięk pozytywny w każdym razie:)

    image

    A kolo przeca zapodał tłumaczenie na angielski, więc nie ma powodu wątpić w jego dobre intencje.
  • Przypomina mi to czeskie tłumaczenie hasła "Proletariusze wszystkich krajów łączcie się!" jako "Hołodupki hop do kupki!". Oraz nazwę gołębia: dachowy osraniec.
  • edytowano April 2022
    W sumie "freiherr" to OIMW najniższy stopień arystokratyczny, odpowiednik barona. Gdy byłem 30 lat temu na kongresie Stowarzyszenia PRO SILVA, zrzeszającego głównie właścicieli lasu szczycących się proekologiczną gospodarką, na liście uczestników było wielu freiherrów a także pewna liczba grafów i paru prinzów.
  • Brzost ma rację
    Frajar albo i frajarka i w Słowacji znaczy młody chłopak lub dziewczyna , pozytywnie

  • Ale to chyba nie ma związku z "Freiherr" tylko z "Freier", czyli wolny, swobodny, ale i pozbawiony oparcia w organizacji.
  • to zuch , maładiec
    wię, bo słuchałę kiedyś czeskiego isłowackiego folku, pacz wyży
  • Zazu napisal(a):
    Przypomina mi to czeskie tłumaczenie hasła "Proletariusze wszystkich krajów łączcie się!" jako "Hołodupki hop do kupki!". Oraz nazwę gołębia: dachowy osraniec.
    krzesło - "dupkova vygoda"
    jeż - "pochodovy kaktus"
  • Brzost napisal(a):
    Zazu napisal(a):
    Przypomina mi to czeskie tłumaczenie hasła "Proletariusze wszystkich krajów łączcie się!" jako "Hołodupki hop do kupki!". Oraz nazwę gołębia: dachowy osraniec.
    krzesło - "dupkova vygoda"
    jeż - "pochodovy kaktus"
    Ale to są dowcipy, a tamto realne.
    I te dowcipy w sumie trochę mieszają w temacie bo nie wiadomo co jest naprawdę śmieszne bo prawdziwe, a co wymyślone.

    Neskutecni frajeri zapamiętam - stoi obok jebtiska (zakonnica), plyn (gaz), čerstvy (świeży), směsný odpad (odpady zmieszane), nápad (pomysł), oraz dočasně nepřítomný (chwilowo nieobecny).
  • kocarek (wózek dziecięcy)
    zachod (wychodek)
    divka =/= devka (hm, brzmi podobnie do polskiego, ale akurat odwrotnie niż się kojarzy)
    szukat - czasownik, ale nie chodzi wcale o "szukać", tylko o naprawdę bardzo brzydkie słowo
    W każdym razie w Czechach lepiej niczego nie "szukać", a już na pewno nie "drogi" (narkotyki) na "zachód" (do wychodka)
  • Ale oszukać - oszukat to wygląda, że to synonimy są.
  • No i jeszcze květen, czyli po czesku maj.

    Zdaje się też, że po chorwacku październik to listopad, co oznacza, że przy umawianiu spotkań między braćmi Słowianami należy być wyjątkowo uważnym.
  • Nemocnice na kraji města
  • Żena za pultem.
  • Pigwa napisal(a):
    No i jeszcze květen, czyli po czesku maj.

    Zdaje się też, że po chorwacku październik to listopad, co oznacza, że przy umawianiu spotkań między braćmi Słowianami należy być wyjątkowo uważnym.
    były niezałacone faktury za maj, bo za kveten juz zapłacilismy
  • .
    TecumSeh napisal(a):
    Brzost napisal(a):
    Zazu napisal(a):
    Przypomina mi to czeskie tłumaczenie hasła "Proletariusze wszystkich krajów łączcie się!" jako "Hołodupki hop do kupki!". Oraz nazwę gołębia: dachowy osraniec.
    krzesło - "dupkova vygoda"
    jeż - "pochodovy kaktus"
    Ale to są dowcipy, a tamto realne.
    I te dowcipy w sumie trochę mieszają w temacie bo nie wiadomo co jest naprawdę śmieszne bo prawdziwe, a co wymyślone.

    Neskutecni frajeri zapamiętam - stoi obok jebtiska (zakonnica), plyn (gaz), čerstvy (świeży), směsný odpad (odpady zmieszane), nápad (pomysł), oraz dočasně nepřítomný (chwilowo nieobecny).


    Z kolei "awaria koparki" to temat na rozmowy po 22:00.
  • KAnia napisal(a):
    kocarek (wózek dziecięcy)
    zachod (wychodek)
    divka =/= devka (hm, brzmi podobnie do polskiego, ale akurat odwrotnie niż się kojarzy)
    szukat - czasownik, ale nie chodzi wcale o "szukać", tylko o naprawdę bardzo brzydkie słowo
    W każdym razie w Czechach lepiej niczego nie "szukać", a już na pewno nie "drogi" (narkotyki) na "zachód" (do wychodka)
    Ja zadzwoniłem kiedyś do Czech i do sekretarki: "Szukam inżyniera Horeczke..."
  • Grzecznościowy dialog młodzieży katolickiej przy stole:
    -- Życie to ciągłe poszukiwanie!
    -- ???
    -- Noo, w sensie, chodzi mi o poszukiwania duchowe...
    -- ??????
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.