Skip to content

"Zgoda budująca" - czy iść na wybory cz 2

124

Komentarz

  • Edit
    Miałem coś napisać ale niechcemisie.
    The author has edited this post (w 05.11.2014)

    “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

    “I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
  • Zaczyna się różnie, kończy się zawsze tak samo.
    JORGE>
  • Pouczajający przyczynek.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Czy trzeba Nurniemu tłumaczyć, że "spadaj" dotyczyło pomysłu bojkotu wyborów, a nie Nurniego jako osoby?
    A obrażanie się na siebie nawzajem? To gorzej niż błąd.

    Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
  • Nurni otworzyl watek z intencja sklocenia sie ze wszystkimi i trzasniecia drzwiami. Zdarza sie.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • A ja mam wrażenie, że Nurni w kontekście forum internetowego jest jak te kwanty, w superpozycji. Jednocześnie jest tu, ale go też i nie ma tu. Od czasu do czasu manifestuje obcność, żeby wrócić do superpozycji. Wygodnie.
    JORGE>
    The author has edited this post (w 05.11.2014)
  • ombretta
    O nie, młodzieżówka PiS jest prężna, zwarta i gotowa niczym, excusez le mot, słynny atrybut p. posła Hofmana.  (....)
    Oczywiście:
    mÅodzieżówka PiS
    W jedności siła!

    "by logika i trzeźwość sądu nie stawała się pożywką dla rozpaczy udającej realizm" - Wróg Ludu
  • Nuale czy PiS wuje czy nie, to bez znaczenia. PiS to jedyna nadzieja, więc jakie to ma znaczenie czy wuje czy nie wuje?
    A los nie jest na emigracji wewnętrznej. Jest normalnym obywatelem, w swym zakresie zwykle skromnym a czasem mniej skromnym biorącym udział w życiu publcznym. Nie jest ten los nikim wyjątkowym.
    A w kwestii prof. Pawłowicz - Kaczyński wypowiedział się na temat i jej krytyków tak jak on potrafi a los nie potrafi: elegancko, kulturalnie, intelgentnie a gdyby ci co z prof. Pawłowicz rechocą byli w stanie wyczuć pogardę, czuliby się jak pod Niagarą.
    The author has edited this post (w 06.11.2014)

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Tem niemniej w tut. wywłątku podziękowania należą się kol. rdru za link:
    http://en.wikipedia.org/wiki/Inverted_totalitarianism
    który godzien jest uważnej lektury i co najmniej pięciu minut namysłu.
  • ojtam, ojtam
    Radze tez przeczytac
    http://en.wikipedia.org/wiki/Sensationalism
    i przestac sie podniecac co tam napisali gdziestam. Bo to wszystko polega na sklocaniu, otumanianiu. wzbudzaniu emocji i odciaganiu od rzeczy istotnych.
    EDIT: i chyba najwazniesze zdanie "
    The state of insecurity in which this places the public serves the useful function of making people feel
    helpless
    , thus making it less likely that they will become politically
    active
    , and thus helping to maintain the first dynamic."
    The author has edited this post (w 06.11.2014)

    Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity.
  • To może chociaż to najważniejsze zdanie poproszę
    w języku polskim
    dla niekumatych w angielskim (tacy też w Polsce się zdarzają, wrrrrr..)
  • Teraz
    w tvp info program Pospieszalskiego o przekrętach wyborczych
  • imho Nurni pisał o wewnętrznych pływach w PiS i miał rację.
  • Jeśli kogoś interesuje opinia
    Antoniego Macierewicza
    i odpowiedź na postawione pytanie z dokładnym, a nawet bardzo dokładnym uzasadnieniem dlaczego
    koniecznie trzeba iść na te wybory
    , to proszę posłuchać jego wystąpienia (ok. 50 min)
    https://www.youtube.com/watch
    Zwłaszcza końcówka brzmi dramatycznie, dodam również, że niektórymi porównaniami, czy podanymi faktami nawet mnie zaskoczył. Dyskusji, która się po jego wystąpieniu rozpoczęła nie wysłuchałam. Ciekawa będę opinii, czy warto na to poświęcać czas.
    The author has edited this post (w 07.11.2014)
  • rdr
    "
    The state of insecurity in which this places the public serves the useful function of making people feel
    helpless
    , thus making it less likely that they will become politically
    active
    , and thus helping to maintain the first dynamic."
    Stan poczucia zagrożenia (niebezpieczeństwa), w który to jest wpychane społeczeństwo (ludzie) ma za zadanie spowodować aby ludzie poczuli się bezradni, i tym samym, stwarzać sytuację, w której to ludzie staną się mniej politycznie aktywni, co w rezultacie będzie wspomagać to pierwsze (czyli stan poczucia zagrożenia).
    Kulawe to bo na prędce i bez kawy ale sens chciałem oddać najwierniej a nie literatem być.

    “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

    “I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
  • Podziękowawszy Fatusowi :)
    Sens z ważnego linku rdra na szczęście dało radę zrozumić za pomocą translatora i wytężonej pracy intelektualney.
  • kazio
    imho Nurni pisał o wewnętrznych pływach w PiS i miał rację.
    Napiszę po raz 59684 - pisowcy są dobierani spomiędzy Odry i Bugu, więc z natury nie mogą specjalnie odstawać od moralnego poziomu populacji między tymi rzekami. Tym bardziej należy podziwiać Jarosława Kaczyńskiego, że udało mu się wyselekcjonować aż tyle specimenów o ludzkich cechach, jak tak popatrzeć wydaję się to niemożliwe.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • los
    kazio
    :
    imho Nurni pisał o wewnętrznych pływach w PiS i miał rację.
    Napiszę po raz 59684 - pisowcy są dobierani spomiędzy Odry i Bugu, więc z natury nie mogą specjalnie odstawać od moralnego poziomu populacji między tymi rzekami.
    Tak, wiemy. Zafiksowałes sie na tym zdaniu.
    Nadal pozostaje sprawa takiej a nie innej organizacji tego 'kiepskiego materiału'. Niektórzy uważają że też jest kiepska.
  • uhr
    Nadal pozostaje sprawa takiej a nie innej organizacji tego 'kiepskiego materiału'. Niektórzy uważają że też jest kiepska.
    A jaka niby ma byc? Co takiego sie udalo miedzy Bugiem a Odra w ciagu ostatnich 25 lat?
    Literatura, muzyka, film, malarstwo, ogolnie rozumiana kultura? Nul. Kilku pisarzom, kompozytorom, rezyserom, malarzom, ktorym udalo sie osiagnac jakis poziom za komuny a nie byli nadmiernie starzy AD1989, udalo sie przez pewien przynajmniej czas nie spadac zbyt szybko. A tzw. mlodzi? Maslowska, Twardoch, Tokarczuk, Stasiuk? Prosze nie zartowac. Jakis poziom czymie fantastyka albo to, co z niej wyroslo: Pilipiuk, Orbitowski, Dukaj. Moze byc, jest oryginalne ale to nie jest wielka literatura.
    Nauka? Tu sytuacja nie jest tak slodka jak w kulturze, nie mozna powiedziec, zeby polskim uczonym po roku 1989 udalo sie nie obnizac zbyt szybko poziomu. Dekompozycja dokonala sie kolo roku 1992, trup sie zasuszyl i przestal smierdziec dajmy na to w roku 2000. W niektorych (nie za wielkich) enklawach o dziwo sie istotnie poprawia, nagle po roku 2000 pojawili sie w Polsce markowi ekonomisci po 40 latach przerwy. Ale znowu - troche to malo na 40 milionowy narod.
    Biznes? O tak, tu mamy do czynienia z zadziwiajacymi sukcesami w 99% polegajacymi na transferze gotowki od golodupcow do gangsterow. A co wnosi polska gospodarka do swiatowej? Wykonywanie polecen Niemcow, w najlepszym razie nasladowanie Niemcow - Solaris i Pesa to istotnie sukcesy. Cos wiecej? Prosze nie pisac, ze Fakro nie nasladuje Niemcow tylko Dunczykow.
    Organizacja panstwa? Tak, sa wielkie sukcesy. Przepraszam za makabryczny dowcip, wiem, ze w domu powieszonego nie mowi sie o sznurze.
    Na tle ogolnej miernoty i beznadziei PiS sie wydaje sukcesem niemal z innej planety.
    The author has edited this post (w 07.11.2014)

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • uhr
    Nadal pozostaje sprawa takiej a nie innej organizacji tego 'kiepskiego materiału'. Niektórzy uważają że też jest kiepska.
    Zwroc tez uwage, ze o ile te zbudowane w ostatnich 25 latach budynki stoja i po drogach da sie niekiedy jezdzic, to im wiecej rzecz zalezy od czynnika ludzkiego, tym jest gorzej. A jezeli ow czynnik ludzki ma sie stworzyc jakas wspolnote, to juz jest zupelna rozpacz.
    Zwiazki zawodowe, taka np. Solidarnosc z kazdego podrecznika najnowszej historii w prawie kazdym kraju swiata, gdzie one? Teraz to w najlepszym razie przytulisko dla etatowych dzialaczy.
    Partie polityczne, zasluzone i nawet majace kiedys wladze. Przypominam nazwy tylko tych wazniejszych: UD, ZChN, KPN, AWS, LPR, ROP, Samoobrona. Jak kto nie pamieta, co to bylo, to niech w Wikipedii sprawdzi. Nawet SLD ledwie dyszy a oni przeciez stworzyli Tenkraj i przez ponad 50 lat mieli w nim wladze. PO istnieje tylko dzieki wladzy, poza tym nie laczy ich nic.
    Zwiazki kibicow niby byly mocne ale zostaly skutecznie spacyfikowane. W Polsce kapital spoleczny dziela miedzy siebie PiS i Rodziny Radia Maryja. Nic wiecej nie ma, nawet towarzystwa przyjaciol chinskich recznikow.
    Dlatego mam wrazenie, uhr, ze twoje malkontencenie to narzekanie na jakosc wody i wydajnosc strumienia jedynego zrodelka na pustyni. Moze marne ale psiamac to wszystko!
    The author has edited this post (w 07.11.2014)

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Przemysl Pogardy w Midzyrzeczu Bugodrzanskim jest najlepszy na swiecie. Cokolwiek swiata widzialem i nigdzie (N-I-G-DZ-I-E-!) nic podobnego nie zauwazylem.  Mistrzostwo swiata.
    The author has edited this post (w 07.11.2014)

    "- Przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości" Janusz Palikot, konwersatorium "Dialog i Przyszłość", 10 lutego 2012, Warszawa
  • los
    Dlatego mam wrazenie, uhr, ze twoje malkontencenie to narzekanie na jakosc wody i wydajnosc strumienia jedynego zrodelka na pustyni.
    Zwłaszcza, że jak już nam tłumaczyłaś uhr, najważniejsze to żeby nie być bucem, ten warunek spełniają?
  • Staram sie uchwycić różnicę miedzy Białorusią I Międzyrzeczem Odrobużańskim. I nie potrafię.
    Tu i tam wybory, tu i tam
    partie
    , tu i tam media i takie i smakie, podobnie szykanowane przez KRRiT, tu i tam milicja legitymuje, tu i tam
    dobrobyt aż piszczy
    . Metro w Mińsku ma dwie dwutorowe linie o łącznej długości 35,42 km z 28 stacjami. Więcej niż Lemingrad.
    To że Odrobużanom łatwiej wyjechać na zmywak i na przymusowe roboty do Niemiec - to taka wielka różnica?
    The author has edited this post (w 07.11.2014)

    "- Przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości" Janusz Palikot, konwersatorium "Dialog i Przyszłość", 10 lutego 2012, Warszawa
  • Bartnik
    Przemysl Pogardy w Miedzyrzeczu Bugodrzanskim jest najlepszy na swiecie. Cokolwiek swiata widzialem i nigdzie (N-I-G-DZ-I-E-!) nic podobnego nie zauwazylem.  Mistrzostwo swiata.
    Jak czlek sie wprawi we frakturze (niepoprawnie nazywanej gotykiem), to sobie moze poczytac nazistowskie gazety. W porywach sie do Bugodrza zblizaja, zwlaszcza podczas wojny. A te wojenne to juz sa nawet drukowane antykwa.
    The author has edited this post (w 07.11.2014)

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Kolezenstwo zapewne nie wie na jakim swiecie zyje. No to moze drobny reality czek:
    adamofsky
    "Dla Jacka Żakowskiego największą niespodzianką sejmowej debaty o polskiej polityce zagranicznej była... nieobecność prezesa PiS". A dla mnie nie.. Kaczyński zawsze był niedorozwiniety i nie spodziewałem się że nagle ozdrowieje. A tak poza tym, to nie afront. Polsce będzie się lepiej wiodło jak Pis zniknie..
    ciemnyluddd
    KACZYŃSKI OLAŁ SIEBIE...a nie Schetynę...I to znacznie wcześniej...Razem z bratem prezydentem...Który wręczając premierowi nominację (w jakimś korytarzu zresztą) powiedział: "BĘDĘ WETOWAŁ WSZYSTKO"...Coś...n i e w y o b r a ż a l n e g o...zupełnie w kraju XXI wiecznej demokracji.
    transformator2014
    Kaczyński olał (tak jak w pewnym spocie) swoim postępowaniem Naród i olewa Polskę od wielu lat... aż dziw że jeszcze nikt nie utonął...
    podkarpacie55
    Redaktor Żakowski ostatnio lubi przesadzać z oceną sytuacji ale dzisiaj nazywając nieobecność jakiegoś Kaczyńskiego podczas przemówienia ministra spraw zagranicznych w sejmie jako antypaństwowe to idiotyzm.Powody nieobecności dziadziusia Kaczyńskiego mogły być zdrowotne np.mógł mieć biegunkę czyli sraczkę co starszym panom nie rzadko się zdarza.
    gubajamar
    AFRONT OJCZYŹNIE?
    Wieloletni FRONT PRZECIW OJCZYŹNIE.
    I sianie wzajemnej wrogości Polaków do siebie, podważanie państwowości i deprecjonowanie sukcesów.
    onoma7
    Pan prezes Kaczyński nie musi słuchać ministra Schetyny. On i tak wie, że to wina Tuska. Przepraszam bardzo - to wina Kopacz.
    pendrakwielki
    Prezes to chyba nadczłowiek. On jest w Polsce najważniejszy, najmądrzejszy,
    nietykalny itd.itp. Ma swoich miernych ale wiernych, którzy jeszcze zanim ktoś
    z rządu czy z PO przemawia, itp. oni juz wiedzą że jest źle i krytykują nie wiedząc
    nawet za co. Jak PiS wygra wybory to dopiero będziemy mieli. Dyktator na czele
    rządu niczym król, cesarz i giermkowie. A w Toruniu będzie komitet centralny
    i pierwszy sekretarz. Stamtąd będą płynęły wytyczne dla rządu. I będziemy mieli
    kraj miodem i mlekiem płynący.
    gonzor
    JArek ma ojczyznę w DOOPIEE
    biesczad1
    Moralny karzeł musi przekonać elektorat, że białe jest czarne, więc nie ma czasu dla Ojczyzny - nihil novi sub sole...
    39marpik
    Czyżby J. Żakowski wierzył że interes kraju ma znaczenie dla J.Kaczyńskiego ?
    henyk
    Nie rozumiem, dlaczego Żakowski się dziwi. Uważam osobiście, że Kaczyński nie jest zdrowy (na umyśle) i w związku z tym może się zachowywać wbrew przyjętym zasadom. I robi to. Szkoda tylko, że się nie leczy. Albo nie wie, że powinien i nikt z jego stajni nie ma odwagi mu tego powiedzieć albo wie ale nie chce bo wygodnie mu z tym i do twarzy.
    ajax333
    Kaczynski działa jak widać zgodnie z wytycznymi kremla , któremu nie podoba się polska polityka zagraniczna.
    tadeuszp3
    Definicja IQ:
    Inteligencja bardzo wysoka
    Inteligencja wysoka
    Inteligencja powyżej przeciętnej
    Inteligencja przeciętna
    Inteligencja niższa niż przeciętna
    Upośledzenie umysłowe
    PiS
    Zwolennicy PiS-u
    jur82
    Prezes Jarosław manifestuje swoje lekceważenie państwa polskiego.Nie uczestniczy w spotkaniach z Prezydentem i nie uznaje demokratycznie wybranego rządu i władz .Zachowanie takie jak w komunie kiedy mówiło się o władzy "oni" . Czyli Panu J.K czas stanął....
    batura3
    A czego wymagać od SIEDMIOKROTNIE PRZEGRANEGO NIEUDACZNIKA I FRUSTRATA Jarosława K. Przecież ON nawet nie potrafił być premierem przez całą kadencję pomimo pomocy brata. Facet po prostu nie nadaje się do rządzenia - chyba, że swoimi przydupasami:))))
    rot.leszek
    haha))
    Kaczynski - stara recydywa po okraglym stole - pomyslal ze on ma juz tak wyj**ane
    zy nie bedzie nigdzie lazil ...
    Dariusz Wanat
    A dla mnie nie jest to niespodzianką, wszak on już dziesiątki razy pokazał, że tam, gdzie jest konieczność wykazania się merytoryką i zmierzenia z niewygodną sytuacją, on po prostu nie istnieje, ucieka, tchórzy. I taki ktoś chce rządzić państwem... bądźmy poważni, z czym do ludzi.
    jkredman
    większość Polaków też olała to wystąpienie, chociaż wszystkie telewizje informacyjne próbowały nas zmusić do wysłuchania tego niczego, to przemówienie to krok w tył,
    korneliusz_udalow
    Pan Prezes nie jest ani głupi ani niedorozwinięty, dokładnie zna potrzeby swojego elektoratu(wyznawców ) i postępuje śmiertelnie logicznie , pragmatyzm wśród wyborców PIS w zasadzie nie występuje, to są ludzie ideowi (w swoim mniemaniu) kierują się "zasadami" które sami tworzą i dowolnie koniunkturalnie modyfikując, analogicznie do braci Węgrów pozdrawiam
    Jezeli okazanie tego szamba jest zbyt drastyczne to prosze usunac ten post.

    "- Przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości" Janusz Palikot, konwersatorium "Dialog i Przyszłość", 10 lutego 2012, Warszawa
  • los
    uhr
    :
    Nadal pozostaje sprawa takiej a nie innej organizacji tego 'kiepskiego materiału'. Niektórzy uważają że też jest kiepska.
    Zwroc tez uwage, ze o ile te zbudowane w ostatnich 25 latach budynki stoja i po drogach da sie niekiedy jezdzic, to im wiecej rzecz zalezy od czynnika ludzkiego, tym jest gorzej. A jezeli ow czynnik ludzki ma sie stworzyc jakas wspolnote, to juz jest zupelna rozpacz.
    Zwiazki zawodowe, taka np. Solidarnosc z kazdego podrecznika najnowszej historii w prawie kazdym kraju swiata, gdzie one? Teraz to w najlepszym razie przytulisko dla etatowych dzialaczy.
    Partie polityczne, zasluzone i nawet majace kiedys wladze. Przypominam nazwy tylko tych wazniejszych: UD, ZChN, KPN, AWS, LPR, ROP, Samoobrona. Jak kto nie pamieta, co to bylo, to niech w Wikipedii sprawdzi. Nawet SLD ledwie dyszy a oni przeciez stworzyli Tenkraj i przez ponad 50 lat mieli w nim wladze. PO istnieje tylko dzieki wladzy, poza tym nie laczy ich nic.
    Zwiazki kibicow niby byly mocne ale zostaly skutecznie spacyfikowane. W Polsce kapital spoleczny dziela miedzy siebie PiS i Rodziny Radia Maryja. Nic wiecej nie ma, nawet towarzystwa przyjaciol chinskich recznikow.
    Dlatego mam wrazenie, uhr, ze twoje malkontencenie to narzekanie na jakosc wody i wydajnosc strumienia jedynego zrodelka na pustyni. Moze marne ale psiamac to wszystko!
    drogi Losie, pomijasz silne związki pacyfikatorów. Mafia, układy bezpieczniaków, układy policyjne, wojskowe mają się mocno, mają silną tozsamość, własne autorytety, są dobrze zorganizowane, tworzą instytucje. Maja własne legendy, własną obyczajowość! No i wspólne interesy.
  • wpisy na forach internetowych są próbą, często udaną, przekazania przez eks władców peerelu swojej historii.
  • kazio
    drogi Losie, pomijasz silne związki pacyfikatorów. Mafia, układy bezpieczniaków, układy policyjne, wojskowe mają się mocno, mają silną tozsamość, własne autorytety, są dobrze zorganizowane, tworzą instytucje. Maja własne legendy, własną obyczajowość! No i wspólne interesy.
    Zamkniete, kadrowe, izolowane i jednak mocno nieliczne zwiazki to jeszcze nie jest kapital spoleczny. Dac takiemu Chmielenskiemu tydzien i po sprawie.
    A moga dzialac wlasnie dlatego, ze tego kapitalu spolecznego w Polsce nie ma. Dwa watle zrodelka a wlasciwie tylko jedno, bo co takiego robia Rodziny Radia Maryja? Placa, modla sie i raz na jakis czas na pielgrzymke pojda.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • kazio
    wpisy na forach internetowych są próbą, często udaną, przekazania przez eks władców peerelu swojej historii.
    Z cala pewnoscia wszystkie te teksty moglyby byc autorstwa moich znajomych, ani troche nie uprzywilejowanych. Autorstwa dobrowolnego i szczerego.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.