Dzisiaj ze szkolnego plecaka najstarszego syna wyjęliśmy kanapki. Hodowla nie była tak spektakularna jak ze zdjęć ale widać że ma zacięcie "mikrobiologa".... Szkoda że zapachu nie da się przekazać....
wyobraź sobie, że wyjęlismy kiedyś pólroczną (!) kanapkę z szafy syna1 (w innej torbie była, z jakiejś wycieczki); były wakacje, więc porządki rodziców w szfce synka pod jego nieobecność... Już nie pachniała, bo się zaszuszyło, aale wraz z torbą - do wyrzucenia.
Działaczka wolnych związków zawodowych i legenda Solidarności Anna Walentynowicz została uznana przez amerykański tygodnik „Time” za jedną ze 100 kobiet, które zdefiniowały ostatnie stulecie. Walentynowicz, która zginęła w katastrofie smoleńskiej, wskazano jako najważniejszą kobietę 1980 roku.
Walentynowicz - Kobietę Roku 1980 - czasopismo określa jako matkę polskiej niepodległości. Przypomina jej życiorys i to, że jej zwolnienie ze Stoczni Gdańskiej (wówczas stoczni im. Lenina) było powodem strajków.
"Time" przypomina, że wyrzucono ją z powodu jej działalności na rzecz robotników. Strajk, który podjęli stoczniowcy i pracownicy innych zakładów, doprowadził do podpisania porozumienia gdańskiego i powstania pierwszego wolnego związku zawodowego w komunistycznej Europie Wschodniej - "Solidarności".
"Triumf w Gdańsku przyspieszył upadek komunizmu dekadę później. Doprowadził także do tego, że całe pokolenia Polaków widzą w Walentynowicz matkę swojej niepodległości" - napisał "Time".
Nie ma mowy o czasach, chyba, ze mówiąc "czasy" masz na umyśle minione 100 lat.
Po pierwsze: mało kogo tam znałem - zdecydowanie poniżej 50%. Oczywiście w pewnym stopniu świadczy to o moim dyletanctwie, ale głównym powodem jest, że większość tych kobiet to bojowniczki o prawa kobiet.
Z tych co znałem: Beyonce - rewriting the rules - jakie kgm rules ona rewrites? Obejma - co ona takiego zrobiła? Diana - znana z tego, że wyszła za bogatego idiotę z nazistowskiej rodziny Roe - wywalczyła prawo do bezkarnego morderstwa milionów przez miliony. Ginsburg - niech za jej rekomendację świadczy, że lewactwo chce oddawać własne serce, by ta przeżyła kadencję Trumpa, co mam nadzieję, że nie nastąpi - nie to, żebym komuś źle życzył (-: Jakieś inne aktorki, piosenkarki, tenisistka Serena wygrała w czasach, gdy jeszcze niewiele osiągnęła na tle innych gwiazd tego sportu. Thunberżanka - no comments itd.
Z Tych, co nie znałem: Ellen Degeneratka - ważyła się być prawdziwa - WFF??? Wilma Mankiller - O! Ta mi się podoba! Twarz kąweniuje (-: Angela Davis - myśli radykalnie!
Wygląda NATO, że w tym zestawieniu nasza Anna to kobieta stulecia a nie roku.
Tam jest takie bardzo dobre wg mnie określenie dotyczące laureatek "kobiety które ZDEFINIOWAŁY ostatnie stulecie". No więc, tak mam na myśli ostatnie ok 100 lat i szlag by to trafił ale to są kiepskie czasy w kontekście kondycji człowieka jako istoty rozumnej. A nasza Anna Solidarność to chlubny wyjątek w tej mamałydze osobowości.
Komentarz
Ale fajny
były wakacje, więc porządki rodziców w szfce synka pod jego nieobecność... Już nie pachniała, bo się zaszuszyło, aale wraz z torbą - do wyrzucenia.
podobnie jak WSZYSTKIE zdjęcia produktowe (reklamowe)
(zresztą, chleb/pieczywo również tak nie wygląda po miesiącu)
Taki prezydent Francji wyjeżdżał z palacu Elizejskiego na elizejskie spotkania skuterkiem. I bez fotografa
#CałaPolskaNaBosaka
ale fajoskie !!!
Działaczka wolnych związków zawodowych i legenda Solidarności Anna Walentynowicz została uznana przez amerykański tygodnik „Time” za jedną ze 100 kobiet, które zdefiniowały ostatnie stulecie. Walentynowicz, która zginęła w katastrofie smoleńskiej, wskazano jako najważniejszą kobietę 1980 roku.
https://www.dzieje.pl/aktualnosci/anna-walentynowicz-jedna-ze-100-kobiet-tygodnika-time-ktore-zdefiniowaly-ostatnie
Walentynowicz - Kobietę Roku 1980 - czasopismo określa jako matkę polskiej niepodległości. Przypomina jej życiorys i to, że jej zwolnienie ze Stoczni Gdańskiej (wówczas stoczni im. Lenina) było powodem strajków.
"Time" przypomina, że wyrzucono ją z powodu jej działalności na rzecz robotników. Strajk, który podjęli stoczniowcy i pracownicy innych zakładów, doprowadził do podpisania porozumienia gdańskiego i powstania pierwszego wolnego związku zawodowego w komunistycznej Europie Wschodniej - "Solidarności".
"Triumf w Gdańsku przyspieszył upadek komunizmu dekadę później. Doprowadził także do tego, że całe pokolenia Polaków widzą w Walentynowicz matkę swojej niepodległości" - napisał "Time".
https://time.com/100-women-of-the-year/
Maria Montessori
Zasłużenie
taki to ten tajm
Po pierwsze: mało kogo tam znałem - zdecydowanie poniżej 50%. Oczywiście w pewnym stopniu świadczy to o moim dyletanctwie, ale głównym powodem jest, że większość tych kobiet to bojowniczki o prawa kobiet.
Z tych co znałem:
Beyonce - rewriting the rules - jakie kgm rules ona rewrites?
Obejma - co ona takiego zrobiła?
Diana - znana z tego, że wyszła za bogatego idiotę z nazistowskiej rodziny
Roe - wywalczyła prawo do bezkarnego morderstwa milionów przez miliony.
Ginsburg - niech za jej rekomendację świadczy, że lewactwo chce oddawać własne serce, by ta przeżyła kadencję Trumpa, co mam nadzieję, że nie nastąpi - nie to, żebym komuś źle życzył (-:
Jakieś inne aktorki, piosenkarki, tenisistka Serena wygrała w czasach, gdy jeszcze niewiele osiągnęła na tle innych gwiazd tego sportu.
Thunberżanka - no comments
itd.
Z Tych, co nie znałem:
Ellen Degeneratka - ważyła się być prawdziwa - WFF???
Wilma Mankiller - O! Ta mi się podoba! Twarz kąweniuje (-:
Angela Davis - myśli radykalnie!
Wygląda NATO, że w tym zestawieniu nasza Anna to kobieta stulecia a nie roku.
To ja już wolę mężczyznę roku:
A nasza Anna Solidarność to chlubny wyjątek w tej mamałydze osobowości.