Baudzo mi sie podoba zajadlosc Davida Wildsteina i Matthew Tyrmanda. Podobne podejscie widzialem u byznesmenow z hameryki z ktorymi mialem przyjemnosc cos tam robic. Jeszcze jedna rzecz maja wspolna, ale Qizowi sie nie spodoba...
Jakem urodzony w 1961 to przez mgłę coś z tej Warszawy jeszcze pamiętam, to nie tylko lata 50te ale i później było. Ale czasem zastanawiam się czy pamiętam to co widziałem jako berbeć czy też pamiętam co widziałem na rodzinnych zdjęciach.
To ja, urodzona wcześniej, takiej Warszawy nie pamiętam. Nie pamiętam żadnych gruzów powojennych. Inna sprawa, że lata dziecięce spędziłam w Legionowie, do stolicy przyjeżdżając tylko w ramach odwiedzin u prof. Bogdanowicza i obowiązkowo na naleśnikach w barze mlecznym Złota Rybka na Marszałkowskiej Okazuje się, że wydawnictwo Bosz wydało całą serię albumów z unikatowymi, często niepublikowanymi zdjęciami Warszawy. Najtaniej do kupienia http://www.nieprzeczytane.pl/szukaj?q=Warszawa+lata+50.&result=1&submit.x=46&submit.y=17
Ja też pamiętam bliską Śródmieściu Wolę szpetną wojenną ruiną. I to na 101% ale......... z lat 70tych. Na tem przykład oś. Za Żelazną Bramą rozpoczeli dopiero w połowie lat 60tych. A przed tem to gruz i uprzątniętne zgliszcza tam były (w spadku po niewiadomej narodowości Hitlerowcach)
mmaria napisal(a): To ja, urodzona wcześniej, takiej Warszawy nie pamiętam. Nie pamiętam żadnych gruzów powojennych.
Być to nie może! Ulica Waliców jeszcze w latach 90. tak właśnie wyglądała.
Na Waliców przyjeżdżałem w latach 70-tych do kardiologa, ale gruzów nie pamiętam. Może jakieś pojedyncze odrapane ceglane kamienice były, taką pamiętam z okna moich Dziadków, stała w miejscu gdzie ostatnim razem byliśmy na Piffku. Rozebrana pod koniec lat 60-tych.
Fragment: "Mówić w tym miejscu kaźni i niezliczonych zbrodni przeciwko Bogu i człowiekowi, nie mających sobie równych w historii, jest rzeczą prawie niemożliwą - a szczególnie trudną i przygnębiającą dla chrześcijanina, dla papieża, który pochodzi z Niemiec. W miejscu takim jak to, brakuje słów, a w przerażającej ciszy serce woła do Boga: Panie, dlaczego milczałeś? Dlaczego na to przyzwoliłeś? W tej ciszy chylimy czoło przed niezliczoną rzeszą ludzi, którzy tu cierpieli i zostali zamordowani. Cisza ta jest jednak głośnym wołaniem o przebaczenie i pojednanie, modlitwą do żyjącego Boga, aby na to nie pozwolił nigdy więcej." Benedykt XVI
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
Dziękuję Pani Aniu za to zdjęcie i fragment filmu. Akurat dzisiaj rano mówiłem w jednej z klas o tej pielgrzymce Benedykta XVI do Polski i wizycie w obozie zagłady Auschwitz-Birkenau. O słowach, które Papież wówczas wypowiedział, że w komorach gazowych Auschwitz i łagrach na Kołymie zatrzymał się tzw. Postęp Oświeceniowy. A mówiłem o tym, gdyż poruszałem na lekcji temat Oświecenia i jego konsekwencji. Przypadek? Ps. Ta tęcza nad tym piekłem na ziemi, które jeden człowiek poczynił drugiemu w imię Postępu, to coś niesamowitego. Tęcza jako symbol nadziei i odrodzenia. 100% mistycyzmu i namacalny dowód ingerencji Boga
Mania napisal(a): Pan Bóg chciał powiedzieć, że już nie dopuści do niemieckiego barbarzyństwa? Tak to odczytałam.
mit Abstand odczytuje to jako znak potwierdzajacy autentycznosc poslugi/refleksji Benedykta XVI - "to jest moj Syn umilowany." przy wszystkich proporcjach, natürlich.
Był tam jak kruszynka. Szedł samotnie i dźwigał koszmarny ciężar. Czuło się jego autentyczne przeżywanie samotnego marszu. To nic, że za nim szły tłumy. Papież szedł samotnie.
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
Nie szedł samotnie wówczas Papież, Pani Aniu. Przed nim kroczył Pan Bóg. Zatrzymał się razem z Papieżem i zadumał nad tym światem i człowiekiem. I jeszcze raz dał im szansę, pomimo niewyobrażalnego cierpienia i śmierci tylu w tym miejscu. Stąd i ta tęcza, to był ewidentny znak
Co chcesz, tego kawałka historii nie da się pominąć. Zdjęcia kazamatów teraz wychodzą na jaw, a kościoły jednak zostały odbudowane. Swoją drogą, ciekawe, czy w tym albumie są tylko "oficjalne" zdjęcia. Swoją drogą, MDM pewnie za moment doczeka się statusu zabytku. A może już się doczekał? Gdzie ten Alf?! :-*
Komentarz
Jedno ze zdjęć z wydanego obecnie albumu Warszawa lata 50. Więcej http://nowawarszawa.pl/warszawa-czasow-tyrmanda-wyjatkowe-zdjecia/
Okazuje się, że wydawnictwo Bosz wydało całą serię albumów z unikatowymi, często niepublikowanymi zdjęciami Warszawy. Najtaniej do kupienia http://www.nieprzeczytane.pl/szukaj?q=Warszawa+lata+50.&result=1&submit.x=46&submit.y=17
Ja też pamiętam bliską Śródmieściu Wolę szpetną wojenną ruiną. I to na 101% ale......... z lat 70tych. Na tem przykład oś. Za Żelazną Bramą rozpoczeli dopiero w połowie lat 60tych. A przed tem to gruz i uprzątniętne zgliszcza tam były (w spadku po niewiadomej narodowości Hitlerowcach)
Pamiętam wątek o filmie "Piknik pod Wiszącą Skałą"
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
wzruszają do łez.
Link do przemówienia:
http://www.niedziela.pl/artykul/1048
Fragment:
"Mówić w tym miejscu kaźni i niezliczonych zbrodni przeciwko Bogu i człowiekowi, nie mających sobie równych w historii, jest rzeczą prawie niemożliwą - a szczególnie trudną i przygnębiającą dla chrześcijanina, dla papieża, który pochodzi z Niemiec. W miejscu takim jak to, brakuje słów, a w przerażającej ciszy serce woła do Boga: Panie, dlaczego milczałeś? Dlaczego na to przyzwoliłeś? W tej ciszy chylimy czoło przed niezliczoną rzeszą ludzi, którzy tu cierpieli i zostali zamordowani. Cisza ta jest jednak głośnym wołaniem o przebaczenie i pojednanie, modlitwą do żyjącego Boga, aby na to nie pozwolił nigdy więcej."
Benedykt XVI
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
Ps. Ta tęcza nad tym piekłem na ziemi, które jeden człowiek poczynił drugiemu w imię Postępu, to coś niesamowitego. Tęcza jako symbol nadziei i odrodzenia. 100% mistycyzmu i namacalny dowód ingerencji Boga
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
przy wszystkich proporcjach, natürlich.
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
Swoją drogą, MDM pewnie za moment doczeka się statusu zabytku. A może już się doczekał?
Gdzie ten Alf?! :-*