Z całego tego towarzystwa, ona jakoś jest mi najbliższa. Może jako matka księdza, może coś... Nie wiem czy też tak macie. Takie poczucie duchowej bliskości. I jak ktoś napisał przy jednym z jej zdjęć- absolutna samotność. Całkowita. Duda miał ją... czy ona kogokolwiek ma do takiego wsparcia?
(wiadomo też, że przepadam za młodymi gniewnymi- Jaki, Kownacki. Oni poszli na całość w młodym wieku, "no way back". Ale to dopiero przedszkole)
Też bym się cieszyła, widząc ją w Łagiewnikach, ale nie mam pretensji. Mogła zwyczajnie zachorować, w końcu na taki maraton nawet żelazne zdrowie może nie wystarczyć. A nikt jej nie oszczędza przecież. A wracając do samego wydarzenia, jakoś przegapiłam taki niuans jak koronacja Serca Pana Jezusa, a nie Osoby - tak jak to tłumaczono jeszcze niedawno. Hehe
qiz napisal(a): Przemek, DMC ma rację. Na kolejne festy w wyciskarce wilanowskiej przyjeżdżali w komplecie.
A tu nawet Szyszko wygląda jak lump, co to, nie można kupić eleganckiego płaszcza w kolorze leśnym? Jedyni, którzy stawili się w komplecie i zadawali szyku elegancją, to czerwona armia ta od Natankaaa...
Temat jest śliski i może dlatego Beci nie było. Nawet my tu nie jesteśmy zgodni czy ta cała impreza jest teologicznie koszer. Politycznie nie ma ona żadnego znaczenia, bo dla kogo ma mieć? Metafizycznie... no jak widać tak jak DMC z obrzydzeniem patrzał na PiS tak dalej patrzy. Czy tam w ogóle byli wszyscy biskupi? Nie oglądałem nic w temacie.
przemk0 napisal(a): A konkretnie skąd wiesz kogo nie było i z jakiego powodu?
Ze zdjęć i transmisji telewizyjnej. A powód mnie nie interesuje.
Chyba jednak interesuje skoro go skomentowałeś w sposób "No, ale przecież w tvnie gadaliby do stycznia, więc dobrze, że tylko Duda z matką przyszli. Szanuję motzno taki sposób myślenia. " Mimo że go nie znasz.
Po pierwsze, to był sarkazm. Że Dudzie mama kazała, tak? Wsadź se w dupe takie komentarze, jak nie możesz się powstrzymać.
qiz napisal(a): Przemek, DMC ma rację. Na kolejne festy w wyciskarce wilanowskiej przyjeżdżali w komplecie.
A tu nawet Szyszko wygląda jak lump, co to, nie można kupić eleganckiego płaszcza w kolorze leśnym? Jedyni, którzy stawili się w komplecie i zadawali szyku elegancją, to czerwona armia ta od Natankaaa...
Temat jest śliski i może dlatego Beci nie było. Nawet my tu nie jesteśmy zgodni czy ta cała impreza jest teologicznie koszer. Politycznie nie ma ona żadnego znaczenia, bo dla kogo ma mieć? Metafizycznie... no jak widać tak jak DMC z obrzydzeniem patrzał na PiS tak dalej patrzy. Czy tam w ogóle byli wszyscy biskupi? Nie oglądałem nic w temacie.
Biskupów wszystkich nie było bo i po co? Przeciez król nie ma zwierzchnictwa nad kosciołem :P
qiz napisal(a): Przemek, DMC ma rację. Na kolejne festy w wyciskarce wilanowskiej przyjeżdżali w komplecie.
A tu nawet Szyszko wygląda jak lump, co to, nie można kupić eleganckiego płaszcza w kolorze leśnym? Jedyni, którzy stawili się w komplecie i zadawali szyku elegancją, to czerwona armia ta od Natankaaa...
Temat jest śliski i może dlatego Beci nie było. Nawet my tu nie jesteśmy zgodni czy ta cała impreza jest teologicznie koszer. Politycznie nie ma ona żadnego znaczenia, bo dla kogo ma mieć? Metafizycznie... no jak widać tak jak DMC z obrzydzeniem patrzał na PiS tak dalej patrzy.
Przemko jak uskutecznia swoje projekcje, tak nadal będzie uskuteczniał. Psychologizuj sobie swoją rodzinę, a nie mnie.
PS. Rozśmieszyła mnie ta hierarchia dotycząca oceny spraw kościelnych: excathedra -> papa - biskupi. :DDDD
Dopowiem: biskup (w swojej diezcezji) jest głową Kościoła lokalnego, w innej diecezji jest tylko gościem, pielgrzymem, a Kościołów narodowych ( w sensie w granicach państwa) w Kościele powszechnym nie ma. Prymas już nie ma- jak za Hlonda czy Wyszyńskiego jeszcze - nieformalnej buławy nieformalnej głowy głów lokalnych. Więc jeśli juz mieliby się zebrać wszyscy, to w Gnieźnie raczej.
Wydaje mi się że kluczem do listy obecności w Łagiewnikach jest tylko i wyłącznie zakończenie roku miłosierdzia.
Dopowiem: biskup (w swojej diezcezji) jest głową Kościoła lokalnego, w innej diecezji jest tylko gościem, pielgrzymem, a Kościołów narodowych ( w sensie w granicach państwa) w Kościele powszechnym nie ma. Prymas już nie ma- jak za Hlonda czy Wyszyńskiego jeszcze - nieformalnej buławy nieformalnej głowy głów lokalnych. Więc jeśli juz mieliby się zebrać wszyscy, to w Gnieźnie raczej.
Wydaje mi się że kluczem do listy obecności w Łagiewnikach jest tylko i wyłącznie zakończenie roku miłosierdzia.
qiz napisal(a): Przemek, DMC ma rację. Na kolejne festy w wyciskarce wilanowskiej przyjeżdżali w komplecie.
A tu nawet Szyszko wygląda jak lump, co to, nie można kupić eleganckiego płaszcza w kolorze leśnym? Jedyni, którzy stawili się w komplecie i zadawali szyku elegancją, to czerwona armia ta od Natankaaa...
Temat jest śliski i może dlatego Beci nie było. Nawet my tu nie jesteśmy zgodni czy ta cała impreza jest teologicznie koszer. Politycznie nie ma ona żadnego znaczenia, bo dla kogo ma mieć? Metafizycznie... no jak widać tak jak DMC z obrzydzeniem patrzał na PiS tak dalej patrzy.
Przemko jak uskutecznia swoje projekcje, tak nadal będzie uskuteczniał. Psychologizuj sobie swoją rodzinę, a nie mnie.
PS. Rozśmieszyła mnie ta hierarchia dotycząca oceny spraw kościelnych: excathedra -> papa - biskupi. :DDDD Całe szczęście że ty nie psychologizujesz i nie projektujesz nic na Dudę i jego matkę. Na szczęście mam jeszcze jedno miejsce w plonkownicy.
Dopowiem: biskup (w swojej diezcezji) jest głową Kościoła lokalnego, w innej diecezji jest tylko gościem, pielgrzymem, a Kościołów narodowych ( w sensie w granicach państwa) w Kościele powszechnym nie ma. Prymas już nie ma- jak za Hlonda czy Wyszyńskiego jeszcze - nieformalnej buławy nieformalnej głowy głów lokalnych. Więc jeśli juz mieliby się zebrać wszyscy, to w Gnieźnie raczej.
Wydaje mi się że kluczem do listy obecności w Łagiewnikach jest tylko i wyłącznie zakończenie roku miłosierdzia.
No i??? Co z tego w tej tomacie? Ano biskupi mieli intronizację w dupie i to nie jest problemem, problemem jest że Beci nie było. Nie pierwszy raz wymaga się od PiS-u by był świętszy od papieża.
Dopowiem: biskup (w swojej diezcezji) jest głową Kościoła lokalnego, w innej diecezji jest tylko gościem, pielgrzymem, a Kościołów narodowych ( w sensie w granicach państwa) w Kościele powszechnym nie ma. Prymas już nie ma- jak za Hlonda czy Wyszyńskiego jeszcze - nieformalnej buławy nieformalnej głowy głów lokalnych. Więc jeśli juz mieliby się zebrać wszyscy, to w Gnieźnie raczej.
Wydaje mi się że kluczem do listy obecności w Łagiewnikach jest tylko i wyłącznie zakończenie roku miłosierdzia.
No i??? Co z tego w tej tomacie?
Ano biskupi mieli intronizację w dupie i to nie jest problemem, problemem jest że Beci nie było. Nie pierwszy raz wymaga się od PiS-u by był świętszy od papieża.
Kolega to cały 'fun' popsowOOje...no nie wiem co z kolegą zrobić
DMC napisal(a): Nie, no spoko. Podobno coś tam było w jakiś objawieniach o uroczystym przyjęciu Chrystusa za króla przez władze państwowe w pełnym składzie. No, ale przecież w tvnie gadaliby do stycznia, więc dobrze, że tylko Duda z matką przyszli. Szanuję motzno taki sposób myślenia.
nie można kierować się tym co powie WSI. To nie ma znaczenia.
Komentarz
A wracając do samego wydarzenia, jakoś przegapiłam taki niuans jak koronacja Serca Pana Jezusa, a nie Osoby - tak jak to tłumaczono jeszcze niedawno. Hehe
Że Dudzie mama kazała, tak? Wsadź se w dupe takie komentarze, jak nie możesz się powstrzymać.
PS. Rozśmieszyła mnie ta hierarchia dotycząca oceny spraw kościelnych: excathedra -> papa - biskupi. :DDDD
biskup (w swojej diezcezji) jest głową Kościoła lokalnego, w innej diecezji jest tylko gościem, pielgrzymem,
a Kościołów narodowych ( w sensie w granicach państwa) w Kościele powszechnym nie ma. Prymas już nie ma- jak za Hlonda czy Wyszyńskiego jeszcze - nieformalnej buławy nieformalnej głowy głów lokalnych.
Więc jeśli juz mieliby się zebrać wszyscy, to w Gnieźnie raczej.
Wydaje mi się że kluczem do listy obecności w Łagiewnikach jest tylko i wyłącznie zakończenie roku miłosierdzia.
PS. Rozśmieszyła mnie ta hierarchia dotycząca oceny spraw kościelnych: excathedra -> papa - biskupi. :DDDD
Całe szczęście że ty nie psychologizujesz i nie projektujesz nic na Dudę i jego matkę. Na szczęście mam jeszcze jedno miejsce w plonkownicy.
Ano biskupi mieli intronizację w dupie i to nie jest problemem, problemem jest że Beci nie było. Nie pierwszy raz wymaga się od PiS-u by był świętszy od papieża.
Kolega to cały 'fun' popsowOOje...no nie wiem co z kolegą zrobić
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
tu jest reszta tych cudnych fotek: http://www.boredpanda.com/toddler-napping-with-puppy-theo-and-beau/
(jakby ktoś nie pamiętał- dziwny ufoludek z serialu rodzinnego Alf)
„Przywrócenie symbolu majestatu naszego państwa”
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
Dziś został odsłonięty w Szczecinie.
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
"Niech nam ktoś powie, że ten biedny chłopaczek ma coś w głowie oprócz nadziei na 200 pod koniec dnia."