Pęk pękł?
Senator Bogdan Pęk zaległ na korytarzu sejmowego hotelu niczym na nadmorskiej plaży. Z błogością na twarzy, nogą założoną na nogę wylegiwał się w miejscu mało do tego przeznaczonym. Jak sam twierdzi, zasłabł i nic nie pamięta z tamtej nocy. Czy to suto zakrapiana uczta dzień przed obradami Senatu, czy przepracowanie zwaliło z nóg senatora? Tu możemy tylko gdybać, ale wiadomo, że przez opublikowane przez nas zdjęcie senator Pęk nie wystartuje w wyborach z list PiS.
http://www.se.pl/wiadomosci/polityka/senator-bogdan-pek-zostanie-wyrzucony-z-pis-wszystko-przez-kompromitujace-zdjecie_658239.html
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Nie umiesz się kontrolować? Jesteś osobą na celowniku? ............ Nie pij.
Nie każdy musi być senatorem, można pomóc sprawie za mniejsze pieniądze i mniej karmiąc swoje ego.
Swoich gdy popełnią błąd trzeba wspierać, co inego gdy popełnią przestępstwo lub kurestwo, wtedy gorące żelazo.
przyczyny neurologiczne
PS
Moja Mama też tak kiedyś leżała na podłodze, ni stąd ni zowąd, podobnie to wyglądało - a były to jakieś problemy z rdzeniem kręgowym podobno
http://wpolityce.pl/polityka/261820-bogdan-pek-nie-wolno-na-podstawie-jednego-donosu-przekreslac-calego-zycia-czlowieka-nasz-wywiad?strona=1
Mogę zapewnić, że to jest bardzo dziwna sprawa, bo nigdy mi się nie zdarzyło stracić przytomności i nie pamiętać, co było poprzedniego dnia. Jeżeli się potwierdzi, że to hiperglikemia wystąpiła, bo lekarz mi zasugerował, że tylko taka może być przyczyna – był upał, w końcu ma się te swoje lata – to sprawa jest prosta. A jeśli badania tego nie potwierdzą, to ciężko będzie się wytłumaczyć, bo fotkę ludzie widzieli."
Na fotce nie wygląda na pijanego, nie wygląda też, jak człowiek, który stracił przytomność i upadł, ale to tylko moje wrażenie. W sumie to wygląda, jakby go ktoś tam ułożył. Są świadkowie, jak rozumiem także z PiS, niech wyjaśnią sprawę.
hmmm... poseł Gruszka zachorował po wypiciu kawy, Grzegorz Michniewicz powiesił się na odkurzaczu w przeddzień Wigilii, którą zamierzał spędzić z bliskimi itd...
czasy są niepewne
Istnieje oczywiście możliwość posiadania trojana w smartfonie. Tak czy siak trzeba to prześwietlić do spodu.
Ja naprawdę go lubię. Głosowałbym na niego, gdyby w 2011 kandydował z mojego okręgu.