los napisal(a): ... zasad, którymi kieruje się forum.
• Administracja nie ocenia mądrości, szlachetności i prawdziwości wypowiedzi uczestników - to mogą robić forumowicze, jeśli tylko chcą. Ale jeśli nie chcą - nie muszą.
• Administracja dba tylko, by wypowiedzi nie uniemożliwiały dalszej rozmowy czyli nie były personalnymi atakami na innych uczestników forum. Tylko ich, o np. Jarosławie Kaczyńskim można pisać wszystko. A i to tylko dlatego, że na forum niestety nie ma bardzo pożytecznej funkcji - dania rozmówcy po ryju. Jak technologia się rozwinie i to umożliwi, administracja stanie się zbędna.
JORGE napisal(a): Już kompletnie pomijając kwestie regulaminów, administracji, zasad itp., uważam że absolutnie quiza nie można banować, niech pisze. On jest jednym z nas, jest żywym dowodem że może odbić każdemu. A właściwie to uważam, że mi też w ten sposób odwalało, tylko w innych tematach. I dawno. Właściwie to przychylam się do zdania losa, że wszystko opiera się na wierze ...
los napisal(a): Nawet najgłupsze poglądy nie zaszkodzą forum. Szkodliwe są tylko konflikty.
rastee napisal(a): Bardziej czytam niż piszę, ale że jednak często tu zaglądam to się wypowiem. Pojawienie się tutaj Nielenina przypomniało mi Rebelye. Facet rzucił tematem, który owszem wygenerował ruch, wszystkie ludziki z foruma zaczęły się tu produkować tylko, że to nic nie wnosi. To jest taka pisanina.
Takie forum to nie tylko miejsce do wymiany poglądów, ale miejsce gdzie tworzy się kultura, a może nawet literatura. Dlatego dobrze, że jedni, którzy mają pewnego rodzaju talent do pisania ładnie i ciekawie, wypowiadają się częściej niż osoby tego talentu pozbawione.
W realnym życiu jest podobnie, kiedy spotyka się grupa ludzi, słowa jednego ważą więcej niż drugiego. Zresztą wszyscy z reguły to rozumieją i dzięki temu mogą ubogacać się wzajemnie kulturalnie rozmawiając. Nie wiem dlaczego rozmowa ludzi w internecie ma nie podlegać tym samym zasadom co rozmowa w realu. Gdyby jakiś koleś bez przedstawienia się wtargnął na zebranie jakiegoś klubu i coś postulował, zostałby z miejsca wyproszony.
Houston, mamy problem. Jeden gość przychodzi i swoim stylem prowadzenia dyskusji doprowadza do zdominowania forum. To jest tak jak z alkoholikiem w towarzystwie, w końcu wszyscy żyją jego problemami i jego piciem.
Drugi aspekt, wchodzi z kopa i prowokuje tematami a paru kolegów ochoczo wspiera jego pisaninę, stając po stronie intruza, w imię pełzających konfliktów, które tu mają miejsce. Czyli brak jedności, spójności, okazało się, że wzajemne niechęci są silniejsze od lojalności wobec współforumowiczów, ale tez i całego forum, jako instytucji.
Efekt jest taki, że mamy kompletnie jałowe i durne dyskusje, rodem z najgorszych czasów Rebelki i brak chyba najważniejszego forumowicza, który mało że wnosił merytoryczny wkład to jeszcze uczestniczył w nadzorze.
I możemy tu zastosować w pełni biblijną wskazówkę, że nic co wchodzi z zewnątrz nie jest w stanie zaszkodzić. Jeżeli organizm jest zdrowy i odpowiednio sformatowany. Organizm nie jest zdrowy, społeczność ma problem. Co z tym możemy zrobić ?
Po raz trzeci przychylam się do wnosku Jorgego, może nie robię tego dość dobitnie.
Wg mnie dyskusje zaczynają przypominać komentarze na "wiodących portalach" i ewidentnie są karmieniem trola albo kogoś kto odstawił tabletki .Flooding na tak niewielkim forum nosi znamiona psychopatii.
JORGE napisal(a): Houston, mamy problem. Jeden gość przychodzi i swoim stylem prowadzenia dyskusji doprowadza do zdominowania forum. To jest tak jak z alkoholikiem w towarzystwie, w końcu wszyscy żyją jego problemami i jego piciem.
Drugi aspekt, wchodzi z kopa i prowokuje tematami a paru kolegów ochoczo wspiera jego pisaninę, stając po stronie intruza, w imię pełzających konfliktów, które tu mają miejsce. Czyli brak jedności, spójności, okazało się, że wzajemne niechęci są silniejsze od lojalności wobec współforumowiczów, ale tez i całego forum, jako instytucji.
Efekt jest taki, że mamy kompletnie jałowe i durne dyskusje, rodem z najgorszych czasów Rebelki i brak chyba najważniejszego forumowicza, który mało że wnosił merytoryczny wkład to jeszcze uczestniczył w nadzorze.
I możemy tu zastosować w pełni biblijną wskazówkę, że nic co wchodzi z zewnątrz nie jest w stanie zaszkodzić. Jeżeli organizm jest zdrowy i odpowiednio sformatowany. Organizm nie jest zdrowy, społeczność ma problem. Co z tym możemy zrobić ?
JORGE napisal(a): Houston, mamy problem. Jeden gość przychodzi i swoim stylem prowadzenia dyskusji doprowadza do zdominowania forum. To jest tak jak z alkoholikiem w towarzystwie, w końcu wszyscy żyją jego problemami i jego piciem.
Drugi aspekt, wchodzi z kopa i prowokuje tematami a paru kolegów ochoczo wspiera jego pisaninę, stając po stronie intruza, w imię pełzających konfliktów, które tu mają miejsce. Czyli brak jedności, spójności, okazało się, że wzajemne niechęci są silniejsze od lojalności wobec współforumowiczów, ale tez i całego forum, jako instytucji.
Efekt jest taki, że mamy kompletnie jałowe i durne dyskusje, rodem z najgorszych czasów Rebelki i brak chyba najważniejszego forumowicza, który mało że wnosił merytoryczny wkład to jeszcze uczestniczył w nadzorze.
I możemy tu zastosować w pełni biblijną wskazówkę, że nic co wchodzi z zewnątrz nie jest w stanie zaszkodzić. Jeżeli organizm jest zdrowy i odpowiednio sformatowany. Organizm nie jest zdrowy, społeczność ma problem. Co z tym możemy zrobić ?
Banować. Jesli mialbym wybierac to duzo cenniejsze dla mnie sa wpisy losa i jorge niez trollerka którą uprawia PNi.
Ideałem by było, aby móc narzucić komuś kto przejawia oznaki spamowania przykładowo maksimum -> 1 post dziennie. I wtedy myślę, że ten jeden post dziennie by był zazwyczaj przemyślany.
romeck napisal(a): ustawienia są globalne, tzn. obowiązują każdego; czyli każdy po jednym poście dziennie...
Można napsiać skrypt śledzący autora. Jeżeli jest więcej wpisów niz jeden dziennie: ban na tydzień. potem uśnięcie na tydzień odbanowanie i powrót do pętli. Sprawdzanie np. co 5 minutek. To było takie moje 5 groszy.
los napisał 6.04.2020: ... już wiele razy na forum było mówione, że nie oczekuje się od forumowiczów niemal-świętości tylko znacznie mniej - by nie blokować rozmowy.
Za coś takiego zostało uznane parodiowanie (wyobrażonych) poglądów rozmówcy i skrótowo zostało to określone szyderstwem. Leksykalnie poprawniej byłoby użyć słowa "ironia" ale nie niesie ono tego ładunku wrogości i pogardy. W ironii nie ma jeszcze pragnienia zgniecenia rozmówcy, w szyderstwie już jest. Oczywiście - nie ma chemicznych odczynników na odróżnienie jednego od drugiego, dlatego na forum jest administracja.
los napisal(a): ... - szanujemy anonimowość forumowiczów i nie ujawniamy danych innych od nicka. A jak kto sam tego chce, to niech sam to zrobi. Ale to jest ogólnointernetowa zasada, prawda?
Komentarz
👣
🐾
🐾
Nie pamiętam jak & dlaczego (i ledwie godzinę temu) wygóglał mi się ten wątek sprzed prawie siedmiu lat, lecz pasuje cały do niniejszego.
wątek (cały) do przeczytania jako rozwinięcie niniejszego → dysputa scholastyczna
_____ edit: 17.06.2021 13:30
/romeck: ciach/
Drugi aspekt, wchodzi z kopa i prowokuje tematami a paru kolegów ochoczo wspiera jego pisaninę, stając po stronie intruza, w imię pełzających konfliktów, które tu mają miejsce. Czyli brak jedności, spójności, okazało się, że wzajemne niechęci są silniejsze od lojalności wobec współforumowiczów, ale tez i całego forum, jako instytucji.
Efekt jest taki, że mamy kompletnie jałowe i durne dyskusje, rodem z najgorszych czasów Rebelki i brak chyba najważniejszego forumowicza, który mało że wnosił merytoryczny wkład to jeszcze uczestniczył w nadzorze.
I możemy tu zastosować w pełni biblijną wskazówkę, że nic co wchodzi z zewnątrz nie jest w stanie zaszkodzić. Jeżeli organizm jest zdrowy i odpowiednio sformatowany. Organizm nie jest zdrowy, społeczność ma problem. Co z tym możemy zrobić ?
Wg mnie dyskusje zaczynają przypominać komentarze na "wiodących portalach" i ewidentnie są karmieniem trola albo kogoś kto odstawił tabletki .Flooding na tak niewielkim forum nosi znamiona psychopatii.
Co nalezy zrobić - ciąć.
potem uśnięcie na tydzień odbanowanie i powrót do pętli. Sprawdzanie np. co 5 minutek. To było takie moje 5 groszy.
Zasadniczo już po całej sprawie.
→ post Szturmowca z wątku
Łubu dubu!
edit: pokazał 6:35