Waski napisal(a): A kto od Kukiza wstrzymał się od głosowania?
szóstka, ale poza Kornelem sam trzeci szereg. Bez sprofilowania ideologicznego- babka z SW, Siarkowska z RN, gruby z UPRu... Jak na moje to grali na przyszłość- skalkulowali co będzie bardziej perspektywiczne
Nawet w najsłabszym oddziale niemożliwe jest, żeby wszyscy byli z tyłu. Więc tak: 1 szereg: ciasteczkowy z Cornellusem 2 szereg: główny sponsor Jakubiak, szefowie narodowców 3 szereg: pozostali
rząd - mieszkaniec rodzina - obywatel plemię - funkcjonariusz publiczny rodzaj - poseł gatunek - lewica odmiana - szeroki front nacja - Kukiz'15 forma - ciasteczkowy
Tak więc w oddziale posłowym kukizowym nie występuje szereg pierwszy, podobnie zresztą jak w .Nowoczesnej.
rząd - mieszkaniec rodzina - obywatel plemię - funkcjonariusz publiczny rodzaj - poseł gatunek - lewica odmiana - szeroki front nacja - Kukiz'15 forma - ciasteczkowy
Tak więc w oddziale posłowym kukizowym nie występuje szereg pierwszy, podobnie zresztą jak w .Nowoczesnej.
)
Nuale te szeregi to stoją dopiero w czecim szeregu.
Cóż. Może i dobrze, że stało się, co się stało i jak się stało. Przynajmniej sytuacja jest klarowna. PiS ma samodzielną większość i może liczyć tylko na siebie oraz musi uważać na swoje przystawki, zwłaszcza gowinki. Przy dobrych wiatrach, ciasteczka się pokruszą (bo na antypartyjności i sentymentalnym patriotyzmie ogólnym i unikaniu odpowiedzialności nie da się długo jechać) i można wyłowić kilku, reszta pewnie poleci do Nowoczesnej, bo PO i PSL też chyba nikogo nie rusza, a Petru może jest, jaki jest, ale z całej opozycji jest najbardziej cwany (przynajmniej na razie).
Petru jeśli cokolwiek wygrywa to wyłącznie świeżością, bowiem w opinii niewyrobionego widza, nie ciążą na nim grzechy takie jak na PO, PSL. Co do sprytu i obrotności ... po ostatnim półroczu widać że to potworna łajza, która brak rozumu i obrotności nadrabia bezczelnością. Podobnie jego zbieranina od sasa do lasa.
Polityka w postprlu zalicza wieloletni konsewkwentny zjazd w dół co do formy jej uprawiania. Pomagdalenkowi władcy z lat 90-tych byli łajdakami ale chcieli dbać o pozory i potrafili to robić. Obecne patałachy z opozycji, nie posiadają ani wychowania, ani potencjału intelektualnego żeby móc w tym względzie choćby zbliżyć się do swoich łajdackich, politycznych antenatów. Ochlos, po prostu.
Petru to bezczelna łajza, człowiek-mem itd., ale jego projekt ma IMO największy potencjał i jest klarowny (jeśli chodzi o świeżaków. Nowoczesna Polska to raj leminga i na to będzie popyt (być może nie taki, jak w sondażach Dumy. Jego zbieranina jest bardziej jednorodna niż ciacha, a przy tym mniej zużyta niż PO czy PSL.
Co do wyrobienia i sposobu uprawiania - cóż, przestrzeń debaty publicznej jest w ogóle zawalona chamstwem, gimbazą, memem, "brakiem pomyślunku" i histerią. To nie tylko kwestia wychowania i potencjału intelektualnego, lecz także otoczenia politycznego.
Nie wierzę w czterdziestoletnich debiutantów ani w skoku o tyczce ani w polityce. Rychu posłów sobie po prostu kupił - jeden mandat kosztował ponad czterysta tysięcy, dwa razy tylko co jeden mandat PO.
los napisal(a): Nie wierzę w czterdziestoletnich debiutantów ani w skoku o tyczce ani w polityce. Rychu posłów sobie po prostu kupił - jeden mandat kosztował ponad czterysta tysięcy, dwa razy tylko co jeden mandat PO.
Co do tego - no nie polemizowałbym. Już Ciacho jest bardziej oddolny. A może to tylko dwie odmiany tego samego gatunku?
Petru vs. PO przegrywa na wszystkich polach oprócz "świeżości" vs. "zużycia". PO ma bardziej zjadliwy program dla szerokich mas, ma struktury, ma lepszych ludzi do debat. A co ma Petru? Pieniądze sponsorów?
Jedyną zaletą (dla niektórych) Agnieszki Cza-Było-Suchać jest odmienna płeć. Jest głupia, chamska, ma paskudny wyraz pyska. Jest nie mniej odpychająca od Grzesia czy Borii.
los napisal(a): Jedyną zaletą (dla niektórych) Agnieszki Cza-Było-Suchać jest odmienna płeć. Jest głupia, chamska, ma paskudny wyraz pyska. Jest nie mniej odpychająca od Grzesia czy Borii.
Podobna do Mauresmo
Ale powiedz lepiej, czemu uważasz, że Swetru ma lepszy wyraz twarzy?
los napisal(a): Jedyną zaletą (dla niektórych) Agnieszki Cza-Było-Suchać jest odmienna płeć. Jest głupia, chamska, ma paskudny wyraz pyska. Jest nie mniej odpychająca od Grzesia czy Borii.
Nietzsche'm się nie różni od swoich klubowych koleżanek i kolegów - tak wszystkie tak majo.
Komentarz
Ergo: humanum errare est.
1 szereg: ciasteczkowy z Cornellusem
2 szereg: główny sponsor Jakubiak, szefowie narodowców
3 szereg: pozostali
rząd - mieszkaniec
rodzina - obywatel
plemię - funkcjonariusz publiczny
rodzaj - poseł
gatunek - lewica
odmiana - szeroki front
nacja - Kukiz'15
forma - ciasteczkowy
Tak więc w oddziale posłowym kukizowym nie występuje szereg pierwszy, podobnie zresztą jak w .Nowoczesnej.
https://mobile.twitter.com/cezarygmyz/status/720848798348521472
Nie mają Kmicica, który by ich podzielił na szeregi i wprowadził jakiś porządek.
Na szczęście.
Polityka w postprlu zalicza wieloletni konsewkwentny zjazd w dół co do formy jej uprawiania. Pomagdalenkowi władcy z lat 90-tych byli łajdakami ale chcieli dbać o pozory i potrafili to robić. Obecne patałachy z opozycji, nie posiadają ani wychowania, ani potencjału intelektualnego żeby móc w tym względzie choćby zbliżyć się do swoich łajdackich, politycznych antenatów. Ochlos, po prostu.
Petru to bezczelna łajza, człowiek-mem itd., ale jego projekt ma IMO największy potencjał i jest klarowny (jeśli chodzi o świeżaków. Nowoczesna Polska to raj leminga i na to będzie popyt (być może nie taki, jak w sondażach Dumy. Jego zbieranina jest bardziej jednorodna niż ciacha, a przy tym mniej zużyta niż PO czy PSL.
Co do wyrobienia i sposobu uprawiania - cóż, przestrzeń debaty publicznej jest w ogóle zawalona chamstwem, gimbazą, memem, "brakiem pomyślunku" i histerią. To nie tylko kwestia wychowania i potencjału intelektualnego, lecz także otoczenia politycznego.
Ale powiedz lepiej, czemu uważasz, że Swetru ma lepszy wyraz twarzy?