Skip to content

Teraz Munchen- Terror atack

1234689

Komentarz

  • Retweeted Aleksandra Rybinskaﻥ (@ARybinska):

    Teraz: Strzelanina w szpitalu uniwersyteckim w berlińskiej dzielnicy Steglitz. Okoliczności nieznane
  • Żeby nam nie umkło w codziennych już doniesieniach o zupełnie niemuzułmańskich atakach - info sprzed paru dni, ot taki sobie wakacyjny amok na południu Francji, bez jakichkolwiek związków z islamem.

    http://wpolityce.pl/m/swiat/301326-francja-kolejny-atak-marokanczyk-ugodzil-nozem-matke-i-jej-trzy-corki-bo-byly-zbyt-lekko-ubrane

    http://www.breitbart.com/london/2016/07/19/muslim-stabbed-children-scantily-dressed/
  • Aleksandra Rybinskaﻥ ‏@ARybinska · 50 min.50 minut temu

    79-letnia Niemka zgwałcona na cmentarzu przez 40-letniego uchodźcę z Erytrei

  • Dzień bez terroru będzie już wyjątkiem?
  • JORGE napisal(a):
    Rzchanym napisal(a):
    Czytam teksty Jorgego w tym wątku i jestem cokolwiek zażenowany. Gadanie, że muzułmanie jako całość to nic, tylko marzą o tym, żeby rzucić się chrześcijanom do gardła to poważne uproszczenie (najdelikatniej ujmując). No, a już wrzucanie filmików z szemraną idiotką Shaded to autodyskredytacja.
    Wiedziałem, że was ta lala będzie irytowała ! Idiotka ? Ona mówi dokładnie to samo co bardzo poważni ludzie, od lat zajmujący się problematyką islamską. Mówi to po swojemu, prostym, radykalnym językiem, ale dokładnie wie o co chodzi.
    Ależ tak... nie ma to jak "prosty język". Może jeszcze zacznie Kolega wychwalać niejakiego Stonogę? Ten to dopiero ma "prosty język", nie to co jakieś profesorki! Hip hip hura, niechaj żyje nam! ;) Nawiasem mówiąc, to chyba nie jedyne, w czym jest do niego podobna... http://kulisy24.com/nasze-sledztwa/biznesy-miriam-shaded
    To wszystko na kilometr śmierdzi... Jej ojciec i wuj są związani z jakimś dziwnym kościołem protestanckim. To jest skrzyżowanie Kamili Gasiuk-Pihowicz, Zbigniewa Stonogi i... Simona Mola. W czym przypomina Stonogę już napisałem, w czym przypomina Gasiuk-Pihowicz - chyba nie muszę, za to chętnie powiem, w czym przypomina mi Mola. Otóż to podobne połączenie tupetu, uroku egzotyczności, zgrywania bohatera ("wielki antyfaszyta"/"wielka antyislamistka") i oddziaływania na płeć przeciwną. W połączeniu z cechami wcześniej wymienionych osób daje to dość odpychający koktajl. Cytując bohatera książki - jak zachwyca, jak nie zachwyca?

    Hipokryzja generalnie budzi u mnie antypatię, ale hipokryzja udająca szczerość wręcz mierzi. A wyczuwam ją na kilometr, więc takie tombaki jak Shaded odrzucają na starcie. Na prawdziwy szacunek to zasługują Kurdowie, którzy nie mielą ozoromi w mediach tysiące kilometrów od zbrodni, tylko przelewają krew w walce z ISIS i dają na swoim terenach schronienie chrześcijanom.



  • Podkreślmy, że ci właśnie Kurdowie, którzy nie mielą ozorami w mediach tysiące kilometrów od zbrodni, tylko przelewają krew w walce z ISIS i dają na swoim terenach schronienie chrześcijanom są muzułmanami...
  • Nie dostrzegam w Miriam hipokryzji. Z resztą nic w niej nie dostrzegam, poza tym, że mówi to co wiele osób znających islam. Zgadzam się też z jej postulatami dotyczącymi islamu, z prawnym zakazem włącznie. No i co ?
  • JORGE napisal(a):
    Z resztą nic w niej nie dostrzegam, poza tym, że mówi
    Poważnie?

  • edytowano July 2016
    Wildcatter napisal(a):
    JORGE napisal(a):
    Z resztą nic w niej nie dostrzegam, poza tym, że mówi
    Poważnie?

    Nie dostrzegam. Ot zwykła, przeciętnie inteligentna dziewczyna, dość ładna i bardzo zadbana. Istotnie, jej zacięcie jest trochę zastanawiające, myślałem że skrzywdzona przez islam,ale nie, urodziła się w Warszawie. Więc to ciągnie się rodzinnie.
  • Eden napisal(a):
    Podkreślmy, że ci właśnie Kurdowie, którzy nie mielą ozorami w mediach tysiące kilometrów od zbrodni, tylko przelewają krew w walce z ISIS i dają na swoim terenach schronienie chrześcijanom są muzułmanami...
    Dlatego z bólem serca powiem tak: Jak chcą to niech się rżną z kim chcą. Ale jak najdalej od Polski. W Polsce ich i ich "przelewania krwi" nie potrzebujemy.
  • To nie kto inny jak Kurdowie byli morderczym narzędziem Turków w czasie genocydu ormiańskiego 1915. Akurat teraz walczą muslimy między sobą, ale niech to nas nie zwiedzie.
  • los napisal(a):
    Islam jako religia jest do zniesienia - unitarianizm połączony z obyczajami plemiennymi z pustyni w VII wieku. O wiele bardziej dziwaczni Żydzi są do zniesienia, najbardziej pokręceni protestanci są do zniesienia, buddyści i hinduiści są do zniesienia.

    Problemem islamu było to, że praktycznie wszędzie byli uprzywilejowaną mniejszością, wyjątkami są chyba tylko Półwysep Arabski i Indonezja, dlatego nauczyli się być panami szlachtą. A kiedy zabrakło chrześcijan, zoroastrian, hinduistów i inszych do roboty, zaczęła się bieda i frustracja. Bo żeby sami to nie, szlachcic nie pracuje.
    Ciekawe. Ale, no i ?
  • Nie pamiętam teraz kto, ale ktoś w miarę sensowny (Szewko? - nie mogę odnaleźć tweetów) parę dni temu pisał o masowych "wywłaszczeniach" chrześcijan przez Kurdów.
  • loslos
    edytowano July 2016
    JORGE napisal(a):
    los napisal(a):
    Islam jako religia jest do zniesienia - unitarianizm połączony z obyczajami plemiennymi z pustyni w VII wieku. O wiele bardziej dziwaczni Żydzi są do zniesienia, najbardziej pokręceni protestanci są do zniesienia, buddyści i hinduiści są do zniesienia.

    Problemem islamu było to, że praktycznie wszędzie byli uprzywilejowaną mniejszością, wyjątkami są chyba tylko Półwysep Arabski i Indonezja, dlatego nauczyli się być panami szlachtą. A kiedy zabrakło chrześcijan, zoroastrian, hinduistów i inszych do roboty, zaczęła się bieda i frustracja. Bo żeby sami to nie, szlachcic nie pracuje.
    Ciekawe. Ale, no i ?
    No i mamy problem, Hjuston,Z wyższą klasą, która wyższą klasą właśnie być przestała, zawsze był problem. Gilotyna zwykle była stosownym narzędziem.
  • edytowano July 2016
    JORGE napisal(a):
    Wildcatter napisal(a):
    JORGE napisal(a):
    Z resztą nic w niej nie dostrzegam, poza tym, że mówi
    Poważnie?

    Nie dostrzegam. Ot zwykła, przeciętnie inteligentna dziewczyna, dość ładna i bardzo zadbana. Istotnie, jej zacięcie jest trochę zastanawiające, myślałem że skrzywdzona przez islam,ale nie, urodziła się w Warszawie. Więc to ciągnie się rodzinnie.

    Jajcowałem trochę.
    Generalnie się z kolegą zgadzam. Pierwsze wrażenie zrobiła na mnie bardzo dobre. Potem dopiero usłyszałem rożne zarzuty ale raczej takie mało konkretne.

  • Eden nie będę tamtego wątku hadził, więc odpiszę ci tu.

    "Bardzo nie lubię, kiedy używasz tego pogardliwego, niechrześcijańskiego, przesyconego rasizmem określenia "ciapaty/ci", bardzo..."

    Bardzo nie lubię kiedy ciapaci, brudasy, skurwiały pomiot mahometański, katują, mordują chrześcijan podrzynają księżom gardła, robią pogromy u siebie.

    Zachowujesz się jak mój kolega, równie nieprzytomny, kiedy podczas Euro zwróciłem uwagę, że Ruscy leją Angoli tak, żeby poważnie uszkodzić, zabić. A on na to - i dobrze Angolom, gwizdali podczas hymnu Ruskiego ! Znaj proporcje. Pamiętasz skecz z Monthy Paytona, kiedy grubas rzygał na całą restaurację, a obok przy stoliku żona ze zgrozą spojrzała na męża i opieprzyła go, za to że mu się odbiło ? To jest coś w tym stylu.
  • Aha, czyli nie przeszkadza Ci Jorge, gdy biały fanatyk podrzyna gardło, bierze udział w pogromie, wysadza w powietrze itp. ? ;) Nie wiem, czy wiesz, ale wśród muzułmanów są Bośniacy (Słowianie), Berberzy z Afryki mają jasną cerę, a nawet blond włosy się wśród nich zdarzają. Nie wspominam już o białych konwertytach z Zachodu - zdarzają się tacy (osławiona blond "Dżihad Jane"). ;) Jesteś lustrzanym odbiciem wielbicieli multi-kulti, tylko w drugą stronę. Oni też od tego zaczynali. Może się to skończyć takim samym odklejeniem od rzeczywistości, tylko w innym duchu. To tak jakby przeskoczyć od marksizmu do kucostwa albo na odwrót. Skostnienie umysłowe to nie jest nic fajnego.

    A Shaded to naprawdę podejrzane indywiduum. Nie wszystko złoto, co się świeci.
  • Gruchanie z Dziadzianką oczywiście nie dało do myślenia, podobnie jak dziwaczne interesy, pachnące byciem jakimś "słupem" albo narzędziem jakichś służb.
  • edytowano July 2016
    Ech... Ledwo co zakończyła się piękna i wzruszająca (naprawdę, kilka razy miałem tzw. szkliste oczy...) transmisja z uroczystej Mszy św. na otwarcie ŚDM. Tysiące młodych ludzi połączonych braterstwem, wspólną wiarą i wartościami. Ludzie ze wszystkich kontynentów, krajów, ras ludzkich. A ty znowu po chwili uniesienia diabelsko syczysz: "ciapaci, brudasy, skurwiały pomiot mahometański"... To nie ta droga Horche. Wyrzuć te złe uczucia ze swojego serca, proszę. Pomodlę się dzisiaj o to, żebyś spróbował i żeby się udało +
  • @Eden jak cie lubie, tak ci powiem - wiary nie buduje sie na emocjach, mam tu na mysli Twoje tzw. szkliste oczy....
    :)
  • Szkoda Eden, że nie unosisz w związku z tym, że dzisiaj poderżnęli księdzu katolickiemu gardło, a dwa dni temu zaszlachtowano Polkę w ciąży. Szkoda, że nie pamiętasz o dziesiątkach tysięcy chrześcijan, których zamordowano w miłujących pokój krajach islamskich. Unosicielu.
  • edytowano July 2016
    marniok napisal(a):
    @Eden jak cie lubie, tak ci powiem - wiary nie buduje sie na emocjach, mam tu na mysli Twoje tzw. szkliste oczy....
    :)
    Może się mylę, nie chcę też Edenowi we łbie grzebać (Edit: i nie będę).
  • marniok napisal(a):
    @Eden jak cie lubie, tak ci powiem - wiary nie buduje sie na emocjach, mam tu na mysli Twoje tzw. szkliste oczy....
    :)
    Dopowiem - to najlepsza droga by od wiary odpaść!

    Mój syn (16 lat) wogóle nie zauważa, że coś takiego jak ŚDM na świecie istnieje... Siedzi teraz sobie w cichym Łącku ( w tym czasie w Piekarach było na Kalwarii 7.000 eśdeemowców - wszelkich ras, kultur i narodów)!
    Mimo, że chodzi do szkoły katolickiej, gdzie rano jest nowa msza święta, to nie chodzi - poszedł raz i go tak zemdliło od tego łaczenia się w braterstwie.

    To bardzo dobrze, że na ŚDM jest taka atmosfera! Jest taka i w Piekarach! Pojechałem do Kozłowej Gory (PIekary, taka 4.tysięczna parafai) gdzie mieszkają Ugandczycy. To jest radość! Byłem na mszy (murzyńskiej! celebransem był biskup, a :ija-ija-ijaaaaaaaa co chwilę :), ludzie wychodzili i mówili, że tak pięknej mszy jeszcze nie widzieli. Potem na boisku kopana piłka i zbieranina chłopaków z Ugandy dokopała lokalną drużynę piłkarską! :)
    W niedzielę, z Krakowa, wracają znów na dwa dni do Piekar. Ja znów pojadę do nich. Życzliwi i otwarci niesamowicie.

    Ale budować na tych emocjach wiarę?
    Trzeba też pamiętać, że oni wyrali się na chwilę z domu by o złych rzeczach zapomnieć, założenie jest takie, że mam być radośnie. To jak wyjazd do dłuuuuugo nie widzianej ukochanej babci.

    A jak już piszę, to dopiszę że tam u nich bieda i jedna dziewczyna, której zrobiłem fajne zdjęcia!, była jedyną z wioski i cała wioska składała się na jej wyjazd!
    Naprawdę wszyscy mieli szkliste oczy kiedy w poniedziałek wyjeżdżali. Co nie znaczy, że mam udawać że nie dostrzegam mordercy z zimną krwią mordującego księdza odprawiającego mszę święta -no czyż nie jest to SPM?
  • Takim Tridentina dobrze robi. Zanim dojdą do Ite, missa est, to muszą naprawdę sporo się przećwiczyć.
  • edytowano July 2016
    Ja podobnie jak Kol. Jorge, jak słyszę, że mordują moich braci - to nie widzę jakiegoś ekstremistycznego odłamu islamu ale bardziej *skurwiały pomiot mahometański*.
  • Nie dajecie się Edenowi zmanipulować. Dla mnie SDM to wielka impreza, byłem kiedyś na podobnej i generalnie wiem jak to wygląda, bardzo się dobrze tam czułem. Błyskawicznie się tez integruję, nie mam problemu z kolorem skóry, inną religią itd. On łączy dwie materie, dwie dyskusje.
  • generalnie mam spostrzeżenia takie jak JORGE, romeck i filistyn..

    znajome z pracy były na Mszy Świętej z okazji ŚDM, byli goście z Ghany, możecie się domyślić że cały kosciół trząsł się w posadach...i spoko ale nie robił bym z tego tytułu wielkiego halo....wiadomo to sa emocje, pierwszy raz i takie tam...na dłuższą metę to nie starczy, spowszednieje, znudzi się
    nasza duchowość, generalnie, jest inna, bardziej skupiona i wyciszona
    taka z ŚDM nie przyjmie sie powszechnie w Polsce, przynajmniej na razie, owszem pełno jej w nurtach neo i odnowy ale generalnie to nie nasza bajka, moja na pewno
  • qiz napisal(a):
    Takim Tridentina dobrze robi.
    A z Trynidadu przyleciała miss! Ale mieszkała w Chorzowie Batorym - za daleko na "wyrwanie" do studia" :)

    ===
    Taka zabawa językowa z Tri-Try :)

    ==
    W Piekarach grał Tarantuohill (muzyka irlandzka). Pod sceną synchronicznie tańczyły Włoszki (taki niby irlandzki taniec tuptających nóżek). Szef zespołu śmiał się że do irlandzkiej muzyki, granej przez polski zespół tańczyły Włoszki taniec... amerykański! :) (wersja amerykańska udająca i mylona z irlandzkim tup-tupaniem)



  • edytowano July 2016
    Pycha? niefajnie.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.