Skip to content

Hyperloop Warsiawa-Roklo

Kedyś po pijaku zwierzyłem się niektórym z tut. Forumkowiczów, że nayprzednieyszym projektem infrastrukturalnym w Polszcze byłoby puszczenie superszybkiego pociągu podciśnieniowego na trasie Warszawa-Wrocław.

I co ja widzę?

Pan Elon Mózg dokładnie toż samo zaproponował:

image

Przy czem kto posiada Fejsika, może na tę obcję oddać swój Głoś Rozsądku, o tu:

https://www.facebook.com/HyperloopOne/app/396072914086729/?app_data={}
«1345

Komentarz

  • Nierealne technicznie, wielką rura z podciśnieniem? Kaman.
  • Ja tam wolę normalne pociągi, aż tak mi się nie spieszy. Co to za przyjemność latać jakąś rurą, a?
  • adamstan napisal(a):
    Ja tam wolę normalne pociągi, aż tak mi się nie spieszy. Co to za przyjemność latać jakąś rurą, a?
    Takie pendolino to akurat "jakaś rura" tylko na szynach. :)
  • Szturmowiec.Rzplitej
    napisal(a):

    Kedyś po pijaku zwierzyłem się niektórym z tut. Forumkowiczów, że
    Pan Elon Mózg tę trasę też po pijaku nakreślił? :)

  • Aplikacja Hyperloop One otrzyma następujące uprawnienia: Twój profil publiczny i adres e-mail.
    Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):

    Przy czem kto posiada Fejsika, może na tę obcję oddać swój Głoś Rozsądku, o tu:

  • romeck napisal(a):
    Szturmowiec.Rzplitej
    napisal(a):

    Kedyś po pijaku zwierzyłem się niektórym z tut. Forumkowiczów, że
    Pan Elon Mózg tę trasę też po pijaku nakreślił? :)

    Obejrzał po pjaku odcinek 'Futuramy' i poszło.
  • romeck napisal(a):
    adamstan napisal(a):
    Ja tam wolę normalne pociągi, aż tak mi się nie spieszy. Co to za przyjemność latać jakąś rurą, a?
    Takie pendolino to akurat "jakaś rura" tylko na szynach. :)
    Ale przynajmniej okienka posiada i można widoki podziwiać :-)
  • Kurde, ludzie, w trzy kwadranse do Wrocławia! To się zrobi praktycznie przedmieście Warszawy. Będzie można sobie mieszkać na Piotrkowskiej, a pracować na Poznańskiej. No, że tak powiem, no... Będzie se można do Spiża na spyżę wyskoczyć bez poświęcania na to całego dnia.

    Możliwości są nieograniczone, a tym widoki przeszkadzają... Pfff, widoki... W 45 minut to góra dwa odcinki Futuramy se obejrzę.
  • romeck napisal(a):
    Aplikacja Hyperloop One otrzyma następujące uprawnienia: Twój profil publiczny i adres e-mail.
    Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):

    Przy czem kto posiada Fejsika, może na tę obcję oddać swój Głoś Rozsądku, o tu:
    Łojacie! Olbrzymi Brat paczy y nas pożre...
  • Co z tego że do Wa-wy będę miał 13 minut skoro na bilet będę musiał przeznaczyć dwie emerytury ?
    A tak przy okazji to niech ten Musk zrobi coś z akumulatorami do auta coby naprawdę na 500 km starczyły i nie kosztowały fortuny. Wizjoner z niego przedni, ale na piasku niczego trwałego się nie zbuduje.
  • "I on ją zaczyna widzieć powoli jakby, te trasę! On ją bracie widzi w swoich marzeniach! I ja by tu dawał od razu Gis!"
  • Ja jestem za. Nic mnie tak nie irytuje, jak kijowe połączenia kolejowe i wszelakie, a ten rurociąg pasażerski to prawie jak teleportacja :)
  • Już nie mogę się doczekać, jak zamieszkam w Sieradzu i znajdę pracę w Oleśnicy...
  • Kto widzi Piżmaka a nie widzi Nixa, ten widzi przedstawienie a nie rzecz samą.
  • Nie łapię kodu, bom ignorant.
  • qiz napisal(a):
    Już nie mogę się doczekać, jak zamieszkam w Sieradzu i znajdę pracę w Oleśnicy...
    Może Kolega jeszcze jeden przystanek przejechać i za sześć minut jest we Wrocku!

    A poza tym - gardzimy Polską poza wielkimi miastami, już tacy z nas MWzWM, nie?
  • los napisal(a):
    Kto widzi Piżmaka a nie widzi Nixa, ten widzi przedstawienie a nie rzecz samą.
    qiz napisal(a):
    Nie łapię kodu, bom ignorant.
    musk - piżmo (a nie mózg :) )
    nix - gośc od wygranej Trumpa, zbieracz wszelakich danych o koledze - proszę się nie łudzić, że nie ma! Taki fejsbók do sześcianu plus miljon
  • Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Będzie se można do Spiża na spyżę wyskoczyć bez poświęcania na to całego dnia.
    To ja już wolę do stumostów na bro ;)
    Co do merituma to obawiam się że zamiast latającej harfy będzie latająca grusza.

  • loslos
    edytowano June 2017
    Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Kurde, ludzie, w trzy kwadranse do Wrocławia!
    A po co? Podróżowanie jest passé. Co takiego jest we Wrocku, czego nie ma w Sieradzu, Rzeszowie i Casablance?
  • Dla przeciętnego najemnika: lepsza praca, ciekawsze wyzwania, szersze perspektywy.

  • los napisal(a):
    Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Kurde, ludzie, w trzy kwadranse do Wrocławia!
    A po co? Podróżowanie jest passé. Co takiego jest we Wrocku, czego nie ma w Sieradzu, Rzeszowie i Casablance?
    Napisałem: Browar Stu Mostów
    A poważnie, to mobilność na rynku pracy, bez konieczności zmiany miejsca zamieszkania. Bardzo konserwatywny pomysł.

  • randolph napisal(a):
    Dla przeciętnego najemnika: lepsza praca, ciekawsze wyzwania, szersze perspektywy.

    To XIX wiek, który może w niektórych miejscach trochę się przeciągnął.
  • Tylko w Niemcach dali piękne kółko a u nas niestety nie.
    Ja bym widział takie kółko w Polsce: Szczecin - Gdańk - Białystok, Lublin, Rzeszów, Kraków, Katowice, Wrocław Poznań - Szczecin. Oczywiście z wieloma stacjami pośrednimi, oczywiście także na krzyż, a nie tylko po obwodzie.

    Dokładnie to co pisze @ms.wygnaniec - praca tam gdzie jest praca (czyli w dużym mieście) bez konieczności przeprowadzki tamże. I bez konieczności jazdy godzinami, wydawania fortuny na paliwo itp.

    Ja obecnie do pracy jadę bezpośrednio 1h a w połączeniu z przedszkolem - 1h45min (uwzględniając 15 min postój w przedszkolu). Niefajnie.

  • TecumSeh napisal(a):
    Tylko w Niemcach dali piękne kółko a u nas niestety nie.
    No właśnie - linia jest zaprzeczeniem loop (pętla)!!!

  • loslos
    edytowano June 2017
    TecumSeh napisal(a):
    Ja obecnie do pracy jadę bezpośrednio 1h a w połączeniu z przedszkolem - 1h45min (uwzględniając 15 min postój w przedszkolu). Niefajnie.
    Tu proszę państwa jest der Hund begraben a nie w hiper-super-duper lupach. Transport metropolitalny. TecumSeh we Wrocku bywa raz w roku albo i to nie a do roboty zaiwania codziennie.

    Wyskakiwać do Spiża na spyżę hiper-super-duper lupami? Mknąć z dzikim pośpiechem ultranowoczesną technologią, by nieśpiesznie sączyć piwo warzone według starodawnego przepisu? Trudno sobie wyobrazić czyn bardziej wewnętrznie i zewnętrznie nieuporządkowany.

    Albo szybko albo powoli, tertium non datur.
  • A metrem wolno?
  • loslos
    edytowano June 2017
    W znaczeniu powoli czy dozwolone?
  • Przez 10 lat jezdzilem do pracy transpotrem publicznym, 25 km zajmowalo mi 1-1,5 h (w zależności czy w tygodniu czy w weekend) z jedna przesiadką, w układzie PKS-MZK lub PKP-MZK.
    Teraz pracuje tam gdzie mieszkam, spacerem jest to 30 min, autem 10, transportem publicznym 15. Praca blisko domu to zbawienie. Nie wyobrażam sobie powrotu do wcześniejszego układu. Strata czasu jest najgorsza, o pieniądzu nie wspomne.
  • No i ekologia.
  • Masowe podróże to wynalazek XIX wieku. Wtedy to w te i wewte wędrowali żołnierze, emigranci, osadnicy i zesłańcy. To jest zły wynalazek jak prawie wszystkie XIX pomysły takie jak: rozbiory Polski, zjednoczenie Niemiec, nacjonalizm, socjalizm, liberalizm, demokracja i kolonie. Człowiek nie powinien podróżować ani dużo ani daleko.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.