W najbliższy czwartek, 28 września, w dziewiątą rocznicę beatyfikacji spowiednika św. s. Faustyny, ks. Michała Sopoćko, o godz. 15.00 tysiące osób będą modlić się na skrzyżowaniach ulic miast świata koronką do Bożego Miłosierdzia. Udział w akcji zgłosiło już kilkaset miast z całej Polski. http://niezalezna.pl/204074-tysiace-polakow-beda-modlic-sie-na-ulicach
Ale generalnie to jest kraj na skraju upadku, nie wiem czy 2 kadencje Trumpa będą w stanie zatrzymać 'collapse'. Demoliberalne przeżarcie mózgów + odurnienie społeczeństwa mass-mediami, a na zapleczu toksyczne mistrzostwo hipokryzji- protestantyzm.
Wiecie, co się w USA udało, a w Polsce na szczęście nie? Na poziomie formalno-lekarskim działania związane z zabijaniem nienarodzonych mają etykietkę "birth control".
TecumSeh napisal(a): Jak nie USA to w roli światowego hegemona mogą być tylko Chiny. Zdecydowanie wolę USA - mają swoje wady, nawet sporo, ale inni są jeszcze gorsi.
Na poziomie społecznym, dnia codziennego (nie mówię o geopolityce itp) to nadstawiają tyłek sinusom aż oczy skośnieją...
TecumSeh napisal(a): Jak nie USA to w roli światowego hegemona mogą być tylko Chiny. Zdecydowanie wolę USA - mają swoje wady, nawet sporo, ale inni są jeszcze gorsi.
Na poziomie społecznym, dnia codziennego (nie mówię o geopolityce itp) to nadstawiają tyłek sinusom aż oczy skośnieją...
Imponuje im, biją pokłony i "mają należny szacunek/ respekt" do chińskiej kultury. Jak jest troszku chińczyków, to dzieci w szkole obchodzą chiński nowy rok i inne takie. Panoszy się jawna organizacja wywiadowcza Instytut Konfucjusza, no ogólnie dają się dymać ostro, brutalnie, a jeszcze dziwnie się przy tym uśmiechają...
Fascynacja obcymi i "innym"? Zaczątki oikofobii? W końcu Amerykanie z Europy pochodzą. Pewnie ta zaraza na Mayflower została przywleczona i się ujawnia.Możliwe też że to efekty ciężkiej pracy u podstaw Żydów amerykańskich. W końcu złe samopoczucie i niska samoocena innych narodów są najlepszą gwarancją ich dobrego samopoczucia i pozycji. Ja wiem, że zaraz się rozlegnie aj waj, żem antysemita. Nie nie jestem antysemitą. Nie wszyscy Żydzi są manipulatorami i wyzyskiwaczami, nawet nie większość, ale ci tam w dużej części.
z żydami bywa różnie największą społeczna zawiedzioną miłością jest miłość Aszkenazim do Niemców po edykcie emancypacyjnym w 1812 uwierzyli, że Prusy to również ich państwo i nie mogli uwierzyć, że zasłużony Eiserne Kreuz I i II klasy nie ochroni ich przed pałami SA i innych brunatnych organizacji propaństwowych. przecież oni też byli propaństwowcami
No to prawda. Zupełnie inaczej się zachowywali wobec I RP. Jak na tamte czasy była ona wobec nich wyjątkowo szlachetna. Nie doczekała się jednak wzajemności.
qiz napisal(a): Imponuje im, biją pokłony i "mają należny szacunek/ respekt" do chińskiej kultury. Jak jest troszku chińczyków, to dzieci w szkole obchodzą chiński nowy rok i inne takie. Panoszy się jawna organizacja wywiadowcza Instytut Konfucjusza, no ogólnie dają się dymać ostro, brutalnie, a jeszcze dziwnie się przy tym uśmiechają...
U nas też zauważalny jest (w pewnych kregach) trend polegający na przekonywaniu, że lwia cześć wynalazków powstała w starożytnych Chinach, a Europa je tylko kopiowala.
qiz napisal(a): Imponuje im, biją pokłony i "mają należny szacunek/ respekt" do chińskiej kultury. Jak jest troszku chińczyków, to dzieci w szkole obchodzą chiński nowy rok i inne takie. Panoszy się jawna organizacja wywiadowcza Instytut Konfucjusza, no ogólnie dają się dymać ostro, brutalnie, a jeszcze dziwnie się przy tym uśmiechają...
Nie boją się tego. W niewielkim stopniu forma decyduje o amerykańskości.
Komentarz
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
aże strach!
http://niezalezna.pl/204074-tysiace-polakow-beda-modlic-sie-na-ulicach
http://niezalezna.pl/210395-polska-zainspirowala-usa-amerykanie-zorganizowali-wlasny-rozaniec-do-granic
Na prowincji jak się ktoś wepchnie na parkingu to pewnie będzie to 'nindża' w chuście na głowie.
Wiecie, co się w USA udało, a w Polsce na szczęście nie? Na poziomie formalno-lekarskim działania związane z zabijaniem nienarodzonych mają etykietkę "birth control".
czarne pantery, bokserzy, Cassius Clay
rpodukt amerykańskiej firmy sportowej
https://www.nike.com/us/en_us/c/women/nike-pro-hijab
największą społeczna zawiedzioną miłością jest miłość Aszkenazim do Niemców
po edykcie emancypacyjnym w 1812 uwierzyli, że Prusy to również ich państwo i nie mogli uwierzyć, że zasłużony Eiserne Kreuz I i II klasy nie ochroni ich przed pałami SA i innych brunatnych organizacji propaństwowych. przecież oni też byli propaństwowcami
https://www.rosaire-aux-frontieres.com/presentation
Występowała tam np. bodaj parafia (albo kult, dokładnie nie pamiętam) pod wezwaniem Chrystusa Mściciela.