To jest właśnie zabawne przy walutach - bity koń kosztuje ponad 20.000 dołków. I co? Stopy procentowe w wysokości 0% albo 30% coś znaczą, kursy walut nie znaczą nic.
Na koniec grudnia SVB miał około 209 miliardów dolarów aktywów i 175,4 miliardów dolarów depozytów ogółem, zgodnie z komunikatem prasowym. FDIC napisał, że nie jest jasne, jaka część tych depozytów przekraczała limit ubezpieczenia. upadek SVB jest największym od kryzysu finansowego wywołanego zapaścią na rynku kredytów hipotecznych wysokiego ryzyka (subprime). New York Times przypomina rok 2008 r. i upadek Washington Mutual, który jednak nie był typowym bankiem, a popularnym w krajach anglosaskich stowarzyszeniem oszczędnościowo - pożyczkowym (S&L).
Dodajmy, że niespełna dwa miesiące temu, 19 stycznia bank zaraportował wyniki za IV kwartał i cały 2022 r. pokazując zyski, chociaż gorsze od prognoz analityków z Wall Street. Zysk w ostatnich trzech miesiącach roku wyniósł 315 mln dol., przy przychodach rzędu 2,25 mld dol. W całym roku firma odnotowała zysk w wysokości 1,67 miliarda dol., przy przychodach na poziomie 6,25 miliarda dolarów.
Rentowność nie miała jednak znaczenia wobec utraty płynności, po tym, jak klienci ruszyli do banku po wypłaty swoich depozytów.
Źli ludzie twierdzą, że to przez to że kerowniczka od ryzyka nie miała czasu na zajmowanie się duperelami, bo cięgiem urządzają pedalskie imprezy i była z tego dumna.
Nadto, rok temu zatrudnili kerownika ds. pedalstwa.
Szturmowiec.Rzplitej napisal(a): Źli ludzie twierdzą, że to przez to że kerowniczka od ryzyka nie miała czasu na zajmowanie się duperelami, bo cięgiem urządzają pedalskie imprezy i była z tego dumna.
Nadto, rok temu zatrudnili kerownika ds. pedalstwa.
Przypadek?
...nie sądze bo nie jestem swedzią. Internetowi mondrale jusz dawno mruczeli i nauczali wokoło, że "Goło Łoke goło broke" czy jakość tak. Miał być kryzys, ale była obsówa i się opóźniał więc grzecznie wszyscy chcą pomódz
Run na bank ponoć zapoczątkował Peter Thiel. Ciekawe, czy przy okazji szortował SVB? Podobny numer zrobił z bitkojnem nie tak dawno temu. Czy to taki nowy prawicowy Soros?
polmisiek napisal(a): Run na bank ponoć zapoczątkował Peter Thiel. Ciekawe, czy przy okazji szortował SVB? Podobny numer zrobił z bitkojnem nie tak dawno temu. Czy to taki nowy prawicowy Soros?
Thiel ma się za co mścić na towarzystwie z Doliny Krzemowej.
Proszę państwa, w dzisiejszych czasach bank spełniający wymagania kapitałowe nie może upaść w wyniku wycofania depozytów, żeby nie wiem jak nagłego. Pewnie te kapitały banku to były na papierze. Od takiegox CFO jak Jay Ersapah można się wszystkiego spodziewać.
Czytuję sobie takie pisemko poświęcone ryzyku finansowemu, upadkowi SVB jest poświęcony jeden mały artykulik a powinien być cały numer, to trzecie bankructwo co do wielkości w historii USA. Ciekawe123 rzeczy się dzieją.
Mój pracodawca trzymał całą kasę w SVB. Bailout już był, ale klientów i to szybciutki. I bankowy fundusz gwarancyjny cała kwotęu zabezpieczył?
edit: doczytałem, że BFG do 250 tysięcy zasadniczo zabezpiecza, ale tym razem postanowiono aby zabezpieczył wszystkie depozyty z racji charakteru banku - większość depozytów przekraczała mocno 250 tysięcy.
polmisiek napisal(a): Run na bank ponoć zapoczątkował Peter Thiel. Ciekawe, czy przy okazji szortował SVB? Podobny numer zrobił z bitkojnem nie tak dawno temu. Czy to taki nowy prawicowy Soros?
Można tak powiedzieć. Thiel w ostatnich wyborach kupił miejsca w senacie dwóm swoim byłym pracownikom - JD Vancowi i Blake'owi Masters'owi. Obydwaj katolicy, obydwaj anty ukraińscy. Jak dla mnie towarzystwo dość przerażające. Już wolę chyba oryginalnego Sorosa.
polmisiek napisal(a): Run na bank ponoć zapoczątkował Peter Thiel. Ciekawe, czy przy okazji szortował SVB? Podobny numer zrobił z bitkojnem nie tak dawno temu. Czy to taki nowy prawicowy Soros?
Można tak powiedzieć. Thiel w ostatnich wyborach kupił miejsca w senacie dwóm swoim byłym pracownikom - JD Vancowi i Blake'owi Masters'owi. Obydwaj katolicy, obydwaj anty ukraińscy. Jak dla mnie towarzystwo dość przerażające. Już wolę chyba oryginalnego Sorosa.
Takie rzeczy w tych czasach się nie dzieją. Jeśli klienci zaczną nagle wycofywać depozyty a bank ma aktywa wystarczającej jakości, bank centralny udziela mu krótkoterminowej pożyczki pod zastaw tych aktywów. Jeśli wymagania kapitałowe są spełnione, nie ma ryzyka. Bankowi centralnemu się to bardziej opłaca niż ogłosić bankructwo i wypłacić depozyty klientów z rezerwy. Gorzej jeśli te aktywa nie są takie jak opisywano. To zdaje się jest ten przypadek.
polmisiek napisal(a): Run na bank ponoć zapoczątkował Peter Thiel. Ciekawe, czy przy okazji szortował SVB? Podobny numer zrobił z bitkojnem nie tak dawno temu. Czy to taki nowy prawicowy Soros?
Można tak powiedzieć. Thiel w ostatnich wyborach kupił miejsca w senacie dwóm swoim byłym pracownikom - JD Vancowi i Blake'owi Masters'owi. Obydwaj katolicy, obydwaj anty ukraińscy. Jak dla mnie towarzystwo dość przerażające. Już wolę chyba oryginalnego Sorosa.
los napisal(a): Proszę państwa, w dzisiejszych czasach bank spełniający wymagania kapitałowe nie może upaść w wyniku wycofania depozytów, żeby nie wiem jak nagłego. Pewnie te kapitały banku to były na papierze. Od takiegox CRO jak Jay Ersapah można się wszystkiego spodziewać.
Czytuję sobie takie pisemko poświęcone ryzyku finansowemu, upadkowi SVB jest poświęcony jeden mały artykulik a powinien być cały numer, to trzecie bankructwo co do wielkości w historii USA. Ciekawe123 rzeczy się dzieją.
Wogle się na tym nie znam, więc możesz się śmiać, że jakieś głupstwa wklejam ale tu mniej więcej jest wyjaśnione:
Bank upadł, ponieważ był koszmarnie zarządzany. Ponad połowę jego aktywów (czyli znacznie więcej niż w przeciętnym banku) stanowiły obligacje, które w ubiegłym roku na skutek wzrostu stóp procentowych wyraźnie traciły na wartości. Jednocześnie bank zupełnie nie zabezpieczył się przed tym ryzykiem. De facto od kwietnia ubiegłego roku nie miał nawet dyrektora zajmującego się zarządzaniem ryzykiem w banku.
Z drugiej strony większość depozytów złożonych w banku pochodziła od firm, głównie start-upów, które nie zaczęły jeszcze zarabiać. Lokowały one w banku kasę od inwestorów, którą potem stopniowo z niego wypłacały. Gdy w 2022 r. koniunktura na giełdzie się popsuła, firmy te przestały otrzymywać nowe zastrzyki gotówki od inwestorów, tak więc także w banku zaczęło ubywać depozytów.
Wkrótce, aby obsłużyć kolejne żądania wypłat, bank musiał zacząć sprzedawać obligacje znacznie taniej, niż je kupować. W ten sposób pojawiły się straty, przekraczające wysokość kapitału banku. Kilka dni temu Founders Fund, czyli jeden z funduszy venture capital zarekomendował swoim klientom, aby zabrali swoje pieniądze z SVB. W efekcie tylko jednego dnia wypłynęło stamtąd 42 mld dol.
A gdy bank poinformował, że musi w związku z tym szukać na rynku nowego kapitału, wybuchła panika, która zatopiła Silicon Valley Bank w kilkadziesiąt godzin, bo oczywiście wtedy już nikt nie chciał mu tego kapitału udostępnić.
Dokładnie. Nie żaden run na bank rozpoczęty przez Thiela tylko beznadziejne zarządzanie aktywami. A brak CRO przez 8 miesięcy to wystarczający powód do przejęcia zarządzania przez Rezerwę Federalną. Wspaniały case study jak nie zarządzać bankiem. Get woke go broke.
Komentarz
https://www.nzz.ch/wirtschaft/pleite-der-silicon-valley-bank-droht-eine-neue-finanzkrise-ld.1729975?reduced=true
bank specjalizował się w obsłudze start-upów
https://www.nzz.ch/technologie/das-silicon-valley-ist-schockiert-die-svb-war-ein-jahrzehntealter-teil-des-startup-oekosystems-ld.1729973
Na koniec grudnia SVB miał około 209 miliardów dolarów aktywów i 175,4 miliardów dolarów depozytów ogółem, zgodnie z komunikatem prasowym. FDIC napisał, że nie jest jasne, jaka część tych depozytów przekraczała limit ubezpieczenia.
upadek SVB jest największym od kryzysu finansowego wywołanego zapaścią na rynku kredytów hipotecznych wysokiego ryzyka (subprime). New York Times przypomina rok 2008 r. i upadek Washington Mutual, który jednak nie był typowym bankiem, a popularnym w krajach anglosaskich stowarzyszeniem oszczędnościowo - pożyczkowym (S&L).
Dodajmy, że niespełna dwa miesiące temu, 19 stycznia bank zaraportował wyniki za IV kwartał i cały 2022 r. pokazując zyski, chociaż gorsze od prognoz analityków z Wall Street. Zysk w ostatnich trzech miesiącach roku wyniósł 315 mln dol., przy przychodach rzędu 2,25 mld dol. W całym roku firma odnotowała zysk w wysokości 1,67 miliarda dol., przy przychodach na poziomie 6,25 miliarda dolarów.
Rentowność nie miała jednak znaczenia wobec utraty płynności, po tym, jak klienci ruszyli do banku po wypłaty swoich depozytów.
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Handel-akcjami-SVB-wstrzymany-Trudne-proby-pozyskania-kapitalu-8503270.html
Nadto, rok temu zatrudnili kerownika ds. pedalstwa.
Przypadek?
ekonomia to nauka o uczuciach
Miał być kryzys, ale była obsówa i się opóźniał więc grzecznie wszyscy chcą pomódz
ciekawie napisał i fb, że upadnie
a teraz cos takiego
Zdolny chłop.
Podobny numer zrobił z bitkojnem nie tak dawno temu. Czy to taki nowy prawicowy Soros?
A mógł, tak jak kacapy trzymać w rupiach.
👣
🐾
🐾
Czytuję sobie takie pisemko poświęcone ryzyku finansowemu, upadkowi SVB jest poświęcony jeden mały artykulik a powinien być cały numer, to trzecie bankructwo co do wielkości w historii USA. Ciekawe123 rzeczy się dzieją.
I bankowy fundusz gwarancyjny cała kwotęu zabezpieczył?
edit: doczytałem, że BFG do 250 tysięcy zasadniczo zabezpiecza, ale tym razem postanowiono aby zabezpieczył wszystkie depozyty z racji charakteru banku - większość depozytów przekraczała mocno 250 tysięcy.
True, zapomniałem.
Bank upadł, ponieważ był koszmarnie zarządzany. Ponad połowę jego aktywów (czyli znacznie więcej niż w przeciętnym banku) stanowiły obligacje, które w ubiegłym roku na skutek wzrostu stóp procentowych wyraźnie traciły na wartości. Jednocześnie bank zupełnie nie zabezpieczył się przed tym ryzykiem. De facto od kwietnia ubiegłego roku nie miał nawet dyrektora zajmującego się zarządzaniem ryzykiem w banku.
Z drugiej strony większość depozytów złożonych w banku pochodziła od firm, głównie start-upów, które nie zaczęły jeszcze zarabiać. Lokowały one w banku kasę od inwestorów, którą potem stopniowo z niego wypłacały. Gdy w 2022 r. koniunktura na giełdzie się popsuła, firmy te przestały otrzymywać nowe zastrzyki gotówki od inwestorów, tak więc także w banku zaczęło ubywać depozytów.
Wkrótce, aby obsłużyć kolejne żądania wypłat, bank musiał zacząć sprzedawać obligacje znacznie taniej, niż je kupować. W ten sposób pojawiły się straty, przekraczające wysokość kapitału banku. Kilka dni temu Founders Fund, czyli jeden z funduszy venture capital zarekomendował swoim klientom, aby zabrali swoje pieniądze z SVB. W efekcie tylko jednego dnia wypłynęło stamtąd 42 mld dol.
A gdy bank poinformował, że musi w związku z tym szukać na rynku nowego kapitału, wybuchła panika, która zatopiła Silicon Valley Bank w kilkadziesiąt godzin, bo oczywiście wtedy już nikt nie chciał mu tego kapitału udostępnić.
https://businessinsider.com.pl/gospodarka/najwiekszy-upadek-banku-w-usa-od-2008-r-piatka-na-dzis/hsbbgsj
👣
🐾
🐾