raste napisal(a): No to kiedy burzymy Zamek w Malborku?
Po pierwsze nie burzyć tylko rozebrać, po drugie - tracę szacunek do ludzi używających argumentu z Malborka. Już nic durniejszego nie można było wymyślić, zero analogii.
Ok. No to zabudowania wojsk Pruskich na Wawelu, Pawiak, Obozy koncentracyjne...
qiz napisal(a): Jakby to byli poważni ludzie, to by wyłożyli parę(naście /dziesiąt) tysi i zamówili zgrubną ekspertyzę pt. ile by to kosztowało. A tak? Bajania kredyciarza-najmity.
nie czytałeś? nic, zero deweloperzy sami chetnie rozbiorą
Sala ma nie ten Wskaźnik Powierzchni Użytkowej jaki tam można z powierzchni działki wydusić - tzw PU to jedyne bóstwo jakie czczą deweloperzy i to z każdej opcji
raste napisal(a): No to kiedy burzymy Zamek w Malborku?
Po pierwsze nie burzyć tylko rozebrać, po drugie - tracę szacunek do ludzi używających argumentu z Malborka. Już nic durniejszego nie można było wymyślić, zero analogii.
Ok. No to zabudowania wojsk Pruskich na Wawelu, Pawiak, Obozy koncentracyjne... Filtry i wodociągi w Warszawie. Strzelaj dalej. Zamiast pomyśleć.
raste napisal(a): No to kiedy burzymy Zamek w Malborku?
Po pierwsze nie burzyć tylko rozebrać, po drugie - tracę szacunek do ludzi używających argumentu z Malborka. Już nic durniejszego nie można było wymyślić, zero analogii.
Ok. No to zabudowania wojsk Pruskich na Wawelu, Pawiak, Obozy koncentracyjne...
No zdaje się na Wawelu nikt nie kultywuje koszarowych tradycji. Obozy zaś i Pawiak nie stanowią dominanty architektonicznej stolicy.
raste napisal(a): No to kiedy burzymy Zamek w Malborku?
Po pierwsze nie burzyć tylko rozebrać, po drugie - tracę szacunek do ludzi używających argumentu z Malborka. Już nic durniejszego nie można było wymyślić, zero analogii.
Ok. No to zabudowania wojsk Pruskich na Wawelu, Pawiak, Obozy koncentracyjne...
No zdaje się na Wawelu nikt nie kultywuje koszarowych tradycji. Obozy zaś i Pawiak nie stanowią dominanty architektonicznej stolicy.
To tylko budynek. Można go wykorzystać jak się chce.
Teraz to już nieistotne o czym myśleli i jakie emocje wiązały się z tym zamkiem. Tak jak Pałac Kultury jest odbierany negatywnie przez ludzi którzy przeżyli komune. Dla młodych to po prostu budynek, który jest symbolem Warszawy.
raste napisal(a): Teraz to już nieistotne o czym myśleli i jakie emocje wiązały się z tym zamkiem. Tak jak Pałac Kultury jest odbierany negatywnie przez ludzi którzy przeżyli komune. Dla młodych to po prostu budynek, który jest symbolem Warszawy.
Matko Boska! Pałac Kultury symbolem Warszawy dla młodych! No jeśli tak to staruchy powinny go wysadzić póki mają siły. Napiszcie kiedy stawić się z młotem pneumatycznym czy tym co potrzebne.
raste napisal(a): Teraz to już nieistotne o czym myśleli i jakie emocje wiązały się z tym zamkiem. Tak jak Pałac Kultury jest odbierany negatywnie przez ludzi którzy przeżyli komune. Dla młodych to po prostu budynek, który jest symbolem Warszawy.
Matko Boska! Pałac Kultury symbolem Warszawy dla młodych! No jeśli tak to staruchy powinny go wysadzić póki mają siły. Napiszcie kiedy stawić się z młotem pneumatycznym czy tym co potrzebne.
Rafał ma recht. O ile to nie rechot. :-?
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
Nie, ja serio. Zdałem sobie sprawę ze tak może się stać i że to ostatni dzwonek, aby do tego nie dopuścić. Nawet jeśli żydowscy deweloperzy na tym zarobią i nastawiają tam potworów ze stali i szkła na 100 pięter. To lepsze niż paskudny i już przestarzały produkt taśmowy sowieta na amerykańskiej licencji wstawiony tu dla upokorzenia Polaków.
Matko Boska! Pałac Kultury symbolem Warszawy dla młodych! No jeśli tak to staruchy powinny go wysadzić póki mają siły. Napiszcie kiedy stawić się z młotem pneumatycznym czy tym co potrzebne.
Wydaje mi się, że sentyment do PKiNu ma raczej starsze pokolenie, które, jak ktoś tu zauważył, chodziło tam w dzieciństwie na zajęcia i do teatru.
Symbole Warszawy, tzn. rozpoznawalne elementy pejzażu, to raczej kolumna Zygmunta, Syrenka nad Wisłą, Szopen w Łazienkach.
Wydaje mi się, że sentyment do PKiNu ma raczej starsze pokolenie, które, jak ktoś tu zauważył, chodziło tam w dzieciństwie na zajęcia i do teatru.
Symbole Warszawy, tzn. rozpoznawalne elementy pejzażu, to raczej kolumna Zygmunta, Syrenka nad Wisłą, Szopen w Łazienkach.
Notto ja chyba nie jestem starszym pokoleniem ;-), bo bywałem tam wprawdzie od czasu do czasu (a nawet zdawałem egzamin, gdy mój profesor miał dyżur w PAN-ie), ale żaden sentyment mi nie pozostał.
Rafał napisal(a): Nie, ja serio. Zdałem sobie sprawę ze tak może się stać i że to ostatni dzwonek, aby do tego nie dopuścić. Nawet jeśli żydowscy deweloperzy na tym zarobią i nastawiają tam potworów ze stali i szkła na 100 pięter. To lepsze niż paskudny i już przestarzały produkt taśmowy sowieta na amerykańskiej licencji wstawiony tu dla upokorzenia Polaków.
Już za późno. Na wiadomość o zburzeniu PKiN warszawska dzieciarnia wyjdzie na ulice. Wiem bo podpytalem wśród znajomych
A co z otoczeniem pkin, włacznie z pl. Defilad czy tez w koncu zostalo wciagnięte prxez Szalonego Konserwatora do Rejestru Zabytkow? Na pewno byly tu ogromne naciski Buffetu i deweloperki zeby tego nie robic. Nie sledze sprawy, a w necie jt info o zapowiedzi Jezierskiej, a potem o jej dymisji. Odsuwając na bok intencje złodziejowa a patrzac obiektywnie i bezinteresownie trzeba stwierdzic, ze potraktowanie calego monumentalnego załozenia urbanist.-architektonicznego PKIN jako nienaruszalnego petryfikuje jego szczegolna role w pejzażu i planie Warszawy
Komentarz
te lampy dla samolotów jak gwiazdy...
Pałac rozpoznawalny po iglicy - info dla tych co może nie kojarzą tego ochydztwa
nic, zero
deweloperzy sami chetnie rozbiorą
mówie Wam, trawaja negocjacje, los to mistrz
Sala ma nie ten Wskaźnik Powierzchni Użytkowej jaki tam można z powierzchni działki wydusić - tzw PU to jedyne bóstwo jakie czczą deweloperzy i to z każdej opcji
Filtry i wodociągi w Warszawie. Strzelaj dalej. Zamiast pomyśleć.
No zdaje się na Wawelu nikt nie kultywuje koszarowych tradycji. Obozy zaś i Pawiak nie stanowią dominanty architektonicznej stolicy.
To tylko budynek. Można go wykorzystać jak się chce.
:-?
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
Symbole Warszawy, tzn. rozpoznawalne elementy pejzażu, to raczej kolumna Zygmunta, Syrenka nad Wisłą, Szopen w Łazienkach.
Belweder
Sejm
Być może kiedyś, gdy pałac był jedynym tak wysokim budynkiem i tworzył panoramę miasta...
a skąd są te ludki 30-40?
Odsuwając na bok intencje złodziejowa a patrzac obiektywnie i bezinteresownie trzeba stwierdzic, ze potraktowanie calego monumentalnego załozenia urbanist.-architektonicznego PKIN jako nienaruszalnego petryfikuje jego szczegolna role w pejzażu i planie Warszawy