Skip to content

archi tektura mała i duża

2456713

Komentarz

  • krzychol66 napisal(a):
    Wg oficjalnego zamierzenia architekta miał to być tulipan.
    A przez 3 dekady był... bunkier.
    To jest kwestia bardzo pomijana i nie tak nośna/efektowna jak śmieszkowanie z nowo-architektury.

    Na przykładzie świątyni z niedalekiej miejscowości: brzydka jak nie wiem co, przy tym dość... osobliwa.
    Ale w jej kształcie odciśnięte jest zmaganie z późną komuną w sprawie zezwolenia na budowę. Stanowcze 'nie' zmiękło dopiero po formalnym wprowadzenia dodatkowej funkcjonalności schronu, czy też czegoś dodatkowego na wypadek wojny.
    Sarmata1.2 napisal(a):
    Józefów ok, ale sprawdźcie jakie cudo stawiają Loretanki w Loretto nad Liwcem, 50 km od Warszawy (nota bene jest to jak dla mnie najurokliwsze kąpielisko rzeczne w Polszcze, gorrrąco polecam, jak też miejsce zadumy i ten tego).

    https://m.niedziela.pl/artykul/138939/nd/Nowa-swiatynia-w-Loretto
    Na żywo wygląda jeszcze lepiej. Budowa zbliża się pomału do końca.
  • Nie chodziło mi o wymuszoną funkcjonalność świątyni jako bunkra, bo o ile wiem w tym przypadku tak nie było, a o wrażenie estetyczne.
    Po prostu rozpoczęcie budowy świątyni zbiegło się z jednej strony z kryzysem lat 80-tych, z drugiej strony z powstawaniem nowych parafii, które tą konkretną mocno okroiły terytorialnie, ludnościowo i finansowo. W związku z czym budowa została rozpoczęta, wylano konstrukcję i przez niemal 3 dekady wszystkich straszył widok taki oto:
    image
    Po ukończeniu świątyni wydaje mi się ona z pewnymi zastrzeżeniami ładna, niemniej może być to efekt słynnej panarabinowej kozy.
    Do czego mam zastrzeżenia?
    Ano, przed wszystkim do bohomazu na oknie za ołtarzem. Co to niby jest?
    https://venge.flog.pl/wpis/8238329/-kosciol-matki-bozej-krolowej-swiata--osiedle-nad-potokiem
    Czy nie można się było pokusić o jakiś witraż z treścią? A skoro nie, to nie można było dać białej szyby?
  • Nu, na upartego jezdo Zmartwychwstanie, panie kochanku.
  • Natomiast nie jest to taki koszmar jak mozaiki o. Rupnika w Centrum Jana Pawła II w Krakowie, które w czynie społecznym skułbym osobiście meslem.
  • A na nieupartego, otwarta odchłań śmiercią Jezusa na krzyżu.

    Skoro bohomaz pobudza wyobraźnie, znaczy, że jest o.k.
    Poza tym daje interesujący cień. Jednak trochę głupio po nim maszerować.

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • a teraz całkiem coś innego
    zbór ewangelicki na Morawie
    odnowiono tak image
    czy samo wzmocnienie okna w kształcie krzyża może wystarczyć?
    image
    https://www.archiweb.cz/b/rekonstrukce-interieru-evangelickeho-kostela-v-hodslavicich
  • Przypomina się kwestia Moryca z "Ziemi Obiecanej" ;-)
  • christoph napisal(a):
    Znaczy?

    ;)
  • edytowano September 2019
    dziękuję @wojtek
    a teraz coś nowego

    image
    image
    panele elektryczne i drewno, mało miejsca
    piękne
    https://www.archiweb.cz/b/chata-v-liptalu
  • Drewno zapewne ze starej stodoły. piętrowy, he,he. Ciekawe jak wyglądają pozostałe ściany.
    Przy kominie antena czy piorunochron?

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • Piorunochron

    A chat fajna,nie?
  • krzychol66 napisal(a):
    A jak znajdujecie "mój" parafialny?
    Tabernakulum wstydliwie upchnięte z boku.

  • christoph napisal(a):
    Piorunochron

    A chat fajna,nie?
    Fajna. Jeśli mają studnię, to są samowystarczalni.

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • edytowano September 2019
    Dla mnie za surowa, minimalistyczna i niezbyt naturalna ale lepsza niż cygańskie pałacyki lub nachalna cepelia.
  • christoph napisal(a):
    A chat fajna,nie?
    Fajna ale z zewnątrz trochę za bardzo barak przypomina.
  • Trochę rozumiem architektów i plastyków że poszukują ciekawej formy. Ja jednak jestem tradycjonalistą. Wolę formy architektoniczne dostosowane do krajobrazu i miejsca wypracowane przez wieki. Na działce w lesie postawiłem mały domek - gotowiec z drewnianych balików z tradycyjnym dwuspadowym dachem. Chętnie dałbym gont ale nie było mnie stać na takie fanaberie więc jest czerwona blachodachówka. Pozbierałem trochę kamieni polnych na obrzeża i kupiłem trochę złomu płyt z łuszczącego się kamienia na ścieżki w trawie. Podjazdy i reszta niestety polbruk. Jak będę miał czas to zrobię z palików na sztorc z okresowych wycinek.
  • Jak to z modą. Bloki, klocki, po nich gargamele, to i przyszła moda na minimalistyczne stodoły z zewnątrz, chociaż we wnętrzu wszelkie wygody.

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • Rafał napisal(a):
    Trochę rozumiem architektów i plastyków że poszukują ciekawej formy. Ja jednak jestem tradycjonalistą. Wolę formy architektoniczne dostosowane do krajobrazu i miejsca wypracowane przez wieki. Na działce w lesie postawiłem mały domek - gotowiec z drewnianych balików z tradycyjnym dwuspadowym dachem. Chętnie dałbym gont ale nie było mnie stać na takie fanaberie więc jest czerwona blachodachówka. Pozbierałem trochę kamieni polnych na obrzeża i kupiłem trochę złomu płyt z łuszczącego się kamienia na ścieżki w trawie. Podjazdy i reszta niestety polbruk. Jak będę miał czas to zrobię z palików na sztorc z okresowych wycinek.
    wały obsadzone gęsto kolczastymi krzewami są fajne i skuteczne
  • edytowano September 2019
    W_Nieszczególny napisal(a):
    Z drugiej strony sprawdzone wzory też są warte naśladowania. Tutaj nowozbudowana neoromańska kaplica FSSPX w Józefowie. Nie sposób odmówić temu wnętrzu uroku:

    https://news.fsspx.pl/2019/06/jozefow-poswiecenie-kaplicy-i-konsekracja-oltarza-w-szkole-bractwa/
    Komentarz do relacji na FB: "Balasek nie ma, kobiety w chórze, kobiety siedzą razem z mężczyznami w ławkach, francuska wymowa Łaciny."

    Hehehe... Ale też z FB wiem, że balaski już są, można odetchnąć
  • Nie to co w Opus Dei, gdzie wymowa łaciny jest hiszpańska, a w porywach argentyńska!
  • KazioToJa napisal(a):
    Rafał napisal(a):
    Trochę rozumiem architektów i plastyków że poszukują ciekawej formy. Ja jednak jestem tradycjonalistą. Wolę formy architektoniczne dostosowane do krajobrazu i miejsca wypracowane przez wieki. Na działce w lesie postawiłem mały domek - gotowiec z drewnianych balików z tradycyjnym dwuspadowym dachem. Chętnie dałbym gont ale nie było mnie stać na takie fanaberie więc jest czerwona blachodachówka. Pozbierałem trochę kamieni polnych na obrzeża i kupiłem trochę złomu płyt z łuszczącego się kamienia na ścieżki w trawie. Podjazdy i reszta niestety polbruk. Jak będę miał czas to zrobię z palików na sztorc z okresowych wycinek.
    wały obsadzone gęsto kolczastymi krzewami są fajne i skuteczne
    To może potem. Jeśli chodzi o paliki to miałem na myśli krótkie okrąglaki cięte z pełnych bali (mogą być stosunkowo młode drzewa tak do 20 cm średnicy pnia). To należy położyć jak bruk i nasypać piachu lub kruszywa w szpary. Zamiast ostrokołu gustowna siatka z drutem kolczastym albo zwykły gęsty żywopłot. Na razie mam starą siatkę po dawnym właścicielu bez drutu kolczastego.
  • Drzewniany bruk szybko próchnieje. Nie zalecam.
  • trep napisal(a):
    Drzewniany bruk szybko próchnieje. Nie zalecam.
    Pomyśleć, że kiedyś takie były trotuary!
  • edytowano September 2019
    Mania napisal(a):
    trep napisal(a):
    Drzewniany bruk szybko próchnieje. Nie zalecam.
    Pomyśleć, że kiedyś takie były trotuary!
    dąb lub buk, bruk drewniany - jest cichszy niż kamienny
    polecam zamek Pless, przejazd jest z sześciokątnej kostki dębowej
    image
    ps. dla mysliwych, stąd też róg pleski
  • Rafał napisal(a):
    KazioToJa napisal(a):
    Rafał napisal(a):
    Trochę rozumiem architektów i plastyków że poszukują ciekawej formy. Ja jednak jestem tradycjonalistą. Wolę formy architektoniczne dostosowane do krajobrazu i miejsca wypracowane przez wieki. Na działce w lesie postawiłem mały domek - gotowiec z drewnianych balików z tradycyjnym dwuspadowym dachem. Chętnie dałbym gont ale nie było mnie stać na takie fanaberie więc jest czerwona blachodachówka. Pozbierałem trochę kamieni polnych na obrzeża i kupiłem trochę złomu płyt z łuszczącego się kamienia na ścieżki w trawie. Podjazdy i reszta niestety polbruk. Jak będę miał czas to zrobię z palików na sztorc z okresowych wycinek.
    wały obsadzone gęsto kolczastymi krzewami są fajne i skuteczne
    To może potem. Jeśli chodzi o paliki to miałem na myśli krótkie okrąglaki cięte z pełnych bali (mogą być stosunkowo młode drzewa tak do 20 cm średnicy pnia). To należy położyć jak bruk i nasypać piachu lub kruszywa w szpary. Zamiast ostrokołu gustowna siatka z drutem kolczastym albo zwykły gęsty żywopłot. Na razie mam starą siatkę po dawnym właścicielu bez drutu kolczastego.

    a myślałam, że palisadę jak w Biskupinie :DDD
  • 'gustovna' w stylu Trump?
  • edytowano September 2019
    trep napisal(a):
    Drzewniany bruk szybko próchnieje. Nie zalecam.
    Bo trzeba znać z materiałoznawstwa, które drewno na co się nadaje. Ba! Trzeba wiedzieć nawet to, w jakim miesiącu ściąć drzewo, by pozyskane z niego drewno było np. trudnopalne.
    Drewno jest cudowne, ale Polacy zakochali się w betonie. Szkoda.

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • I ściąć drzewo w odpowiedniej fazie księżyca.

    https://thoma.at/moon-wood/?lang=en

    Swoją drogą @Brzost to coś prawdy w tym drewnie księżycowym jest, czy takie pitolenie marketingowe?
  • edytowano September 2019
    Niewiedza często budzi kpinę.
    http://www.edukacja.edux.pl/p-5904-pora-scinki-drzew.php

    3. Twarde, niegnijące drewno
    (1,7,25,31.01 i 1,2.02) alternatywa to gorące dni w lecie gdy księżyc przybywa.
    Drewno nie zgnije, jeśli zostanie ścięte w ciągu dwóch ostatnich dni marca przy księżycu ubywającym w znaku Ryb.
    Drzewa ścięte w Nowy Rok oraz między 31.01 a 2.02 w miarę upływu czasu twardnieją coraz bardziej. Z takich drzew kładziono fundamenty „pływających” budowli weneckich. Drewno takie nadaje się na konstrukcje mola, pomosty.
    4. Trudno palące się drewno
    Drzewo ścięte 1.03, szczególnie po zachodzie słońca, odporne jest na ogień; niezależnie od pozycji księżyca w znaku zodiaku.
    Alternatywą jest dzień gdy jest nów Księżyca w znaku Wagi (zdarza się to raz lub dwa razy w roku). Równie korzystny jest ostatni dzień przed grudniowym nowiem, jak i ostatnie 48 h przed marcowym nowiem.
    Może i wygląda to nieco mrocznie, czarodziejsko i dziwacznie, jednak okresy w roku, tzw.znaki zodiaku, są ogólnie przyjęte w określaniu np. pór roku. Nie ma co się wyśmiewać z wieków doświadczeń ludzi pracujących w drewnie.

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.