Kuba_ napisal(a): Dlaczego Kolega łapie się za porównywanie dwóch różnych krajów, a nie przedstawi swojej interpretacji dla 140% poziomu zgonów w Szfecji jest dla mnie niepojęte.
140% czego? ...nadmiarowych zgonów w Szwecji w 2020 jest ok. 4.5% średniej z lat 2015-2019
...zatem raczej 104.5%
...i faktycznie jest to niepojęte wobec strasznej straszności pamdenii i braku odpowiedzialnej polityki (lokdałn itp.)
nie wiem jak to zinterpretować
...a bardziej jeszcze nie wiem jak zinterpretować polskie 78 000 czy nawet 60 000 na tle szwedzkich 4000
porównuję Szwecję, bo to kraj, w którym rząd nie bronił ludzi przez straszną pamdenią i Polskę, bo to moja Ojczyzna, której sprawy są mi drogie a rząd dzielnie nas broni
Pracownik z firmy z którą współpracuję w pracy prawdopodobnie przechodził koronkę na Wigilię. Chyba ja też przechodziłem bo wszystko wskazuje, że to korona mnie tak na Wigilię połamała (wspomniałem w innym wątku).
Ciekawa informacja. Powiedział mi, że miał objaw, że mógł ruszać ręką ale zupełnie jej nie czuł.
Filioquist napisal(a): porównuję Szwecję, bo to kraj, w którym rząd nie bronił ludzi przez straszną pamdenią i Polskę, bo to moja Ojczyzna, której sprawy są mi drogie a rząd dzielnie nas broni
Można podchodzić w stylu liberalnym a'la ostatnio red. Ziemkiewicz: kto ma umrzeć ten i tak umrze, trochę wcześniej lub trochę później, grunt żeby procenty w gospodarce się zgadzały.
Zasadniczo jest to metodologicznie słuszne, gdyż albowiem pkb per capita rośnie, gdy mianownik tego współczynnika się zmniejsza, a ubywający osobnicy z mianownika byli słabo produktywni. Po co właściwie drążyć temat skoro jak mądrość ludowa głosi "nie pomogą i doktory kiedy człowiek na śmierć chory"?
Filioquist napisal(a): porównuję Szwecję, bo to kraj, w którym rząd nie bronił ludzi przez straszną pamdenią i Polskę, bo to moja Ojczyzna, której sprawy są mi drogie a rząd dzielnie nas broni
Można podchodzić w stylu liberalnym a'la ostatnio red. Ziemkiewicz: kto ma umrzeć ten i tak umrze, trochę wcześniej lub trochę później, grunt żeby procenty w gospodarce się zgadzały.
Zasadniczo jest to metodologicznie słuszne, gdyż albowiem pkb per capita rośnie, gdy mianownik tego współczynnika się zmniejsza, więc po co drążyć temat skoro mądrość ludowa głosi, iż "nie pomogą i doktory kiedy człowiek na śmierć chory".
tymczasem u nas ów mianownik zmniejszył się bardziej niż w Szwecji
- czy to dzięki nieliberalnemu stylowi naszego rządu?
A co do meritum, to zaintrygowała mnie sytuacja w Niemczech, gdzie pomimo długiego lockdown fala zachorowań wezbrała. Może jednak ten niemiecki ornung jest przechwalony albo fala dotała do Turków/Arabów/ etc?
Przecież w Niemczech najwiekszy opór przeciw obostrzeniom, wielkie manifestacje w wielu miastach, nagrania jak policja apeluje do wylegujących się na trawnikach o dystans itd. Po prostu media tego nie przekazują, sledzcie prasówki Mariana Panica na fejsiku to będziecie wiedzieć co się tam dzieje.
1) rok to 12 miesięcy, 52 tygodnie 2) 4000 w skali roku to 4000 w skali roku 3) 4000<<78 0000, a także: 4) 4000<<60 000 tudzież: 5) 397 na milion << 2032 na milion
"Liczba zgonów w Polsce w trzech pierwszych miesiącach epidemii COVID-19 nie odbiega od liczby zgonów w analogicznym okresie w latach poprzednich - wynika z danych GUS."
"Liczba zgonów w Polsce w trzech pierwszych miesiącach epidemii COVID-19 nie odbiega od liczby zgonów w analogicznym okresie w latach poprzednich - wynika z danych GUS."
Znaczy, Szumowski mistrz.
Nie, oczywiście oznacza to że akurat w Polsce nie ma żadnej pandemii!!11one
"Liczba zgonów w Polsce w trzech pierwszych miesiącach epidemii COVID-19 nie odbiega od liczby zgonów w analogicznym okresie w latach poprzednich - wynika z danych GUS."
Znaczy, Szumowski mistrz.
Nie, oczywiście oznacza to że akurat w Polsce nie ma żadnej pandemii!!11one
...to oznacza, że trzeba patrzeć w skali roku, a nie tygodni czy kwartałów
patrząc w skali roku w Polsce panuje pamdenia znacznie cięższa niż w Szwecji, skoro mimo tego, że nasz rząd dzielnie walczy, a nie skapitulował jak szwedzki, jest u nas 5x więcej ofiar na milion mieszkańców niż w Szwecji
Właśnie mi przyjaciel ksiadz esemesa przysłal, że maja w parafii 17 pogrzebów, w tygodniu. we wczesniejszym 14. To duzo. Parafia liczy 15 tys mieszkanców. W takiej, do której teraz chodzę na Msze, co tydzien jest ok 20. Parafia 20 tys .
Michał5 napisal(a): Właśnie mi przyjaciel ksiadz esemesa przysłal, że maja w parafii 17 pogrzebów, w tygodniu. we wczesniejszym 14. To duzo. Parafia liczy 15 tys mieszkanców. W takiej, do której teraz chodzę na Msze, co tydzien jest ok 20. Parafia 20 tys .
U nasz na oficjalnie 35oo mieszkańców, a wg statystyk parafjalnych 27oo. W roku ub. 46 zgonów było, to dużo, a chrztów 24. 2015 i 2008 miały podobnej wysokości śmiertelne raty roczne
już w zasadzie cały rok, wynika z tego, że Szwedzi mieli w 2020 - w porównaniu do średniej z lat 2015-2019 - ok. 4050 nadmiarowych zgonów
w Polsce ok. 78 050 - prawie 20 (dwadzieścia) razy więcej
w porównaniu do Szwecji była w 2020 w Polsce ewidentnie "pandemia", tylko czego?
1. Pandemia głupoty. Z tego, że dzięki Szumiemu i odpowiedzialności ludzi się nam upiekło wiosną / latem, wyciągnięto fałszywe wnioski, że sytuacja jest niegroźna i można poluzować z jednej strony, a olewać z drugiej strony zabezpieczenia, restrykcje itd. Szwedzi, którzy dostali po dupach wiosną, jesienią sami się bardzo gorliwie pilnowali. 2. Pandemia koronawirusa. Nie wiem, dlaczego kolega uparł się, żeby negować rzeczywistość. Ludzie naprawdę się zarażają, naprawdę chorują i naprawdę umierają. Przy czym z różnych względów unikają zgłaszania się w przypadkach podejrzanych i testowania. Więc faktyczny zasięg pandemii jest znacznie większy, niż informacje oficjalne. I zgony realnie spowodowane pandemią też nie są wszystkie zakwalifikowane jako covid-19. 3. Pandemia "skutków ubocznych" koronawirusa. Taki drobny materialik do dyskusji: https://twitter.com/wszczeklik/status/1348332071664689156 Że ktoś przeżył samo zakażenie, to jeszcze bardzo niekoniecznie znaczy, że przeżył choć z pół roku po nim. Bez płuc czy z uszkodzonym sercem generalnie ciężko się żyje. 4. Takie porównania, jakie kolega stosuje, są generalnie bardzo zwodnicze. Choćby z tego powodu, że porównuje Kolega liczby bezwzględne, podczas gdy Polska ma z 8-9 razy więcej mieszkańców, niż Szwecja. Może by tak łaskawie porównywać liczby odnoszące się do miliona mieszkańców?
Podałem w pewnym miejscu fakt (z wczorajszej rozmowy z nfz), że jest 30 szczepionek na punkt szczepień i na tydzień. Z tego samodzielnie pynkty zarejestrować mogą tylko na 15, drugie 15 jest dla zapisujacych się przez telefon 989 i przez aplikację e-pacjent,
Dziś zjebka i z innej instytucji żądanie usunięcia informacji zaburzającej pokój społeczny.
W tym wszystkim nie jest znana informacja przy jakich chorobach szczepienie może być niebezpieczne. Przez moment taka info przemykała, ale już ani śladu po niej. Coś tam bąkano o cukrzycy, POCHP, astmie. Brak tej wiedzy budzi spory niepokój wśród moich znajomków, głównie osoby z lekka już wiekowe. Ale tego chyba nawet lekarze nie wiedzą - no bo skąd? Tu trzeba badań na okoliczność...
Komentarz
...nadmiarowych zgonów w Szwecji w 2020 jest ok. 4.5% średniej z lat 2015-2019
...zatem raczej 104.5%
...i faktycznie jest to niepojęte wobec strasznej straszności pamdenii i braku odpowiedzialnej polityki (lokdałn itp.)
nie wiem jak to zinterpretować
...a bardziej jeszcze nie wiem jak zinterpretować polskie 78 000 czy nawet 60 000 na tle szwedzkich 4000
Ciekawa informacja. Powiedział mi, że miał objaw, że mógł ruszać ręką ale zupełnie jej nie czuł.
Zasadniczo jest to metodologicznie słuszne, gdyż albowiem pkb per capita rośnie, gdy mianownik tego współczynnika się zmniejsza, a ubywający osobnicy z mianownika byli słabo produktywni. Po co właściwie drążyć temat skoro jak mądrość ludowa głosi "nie pomogą i doktory kiedy człowiek na śmierć chory"?
- czy to dzięki nieliberalnemu stylowi naszego rządu?
Chińcyki sprytnie to wszystko obmyśliły.
Do poczytania o Szwecji:
https://www.thelocal.se/20201214/sweden-sees-highest-excess-mortality-in-100-years
https://academic.oup.com/eurpub/advance-article/doi/10.1093/eurpub/ckaa218/5968985
https://www.scb.se/en/About-us/news-and-press-releases/excess-mortality-in-sweden-is-followed-by-mortality-deficit/
Porównanie dwóch skandynawskich krajów o odmiennej polityce lockdownowej, ładnie widać szwedzką górkę wypuszczenia covida na starców.
1) rok to 12 miesięcy, 52 tygodnie
2) 4000 w skali roku to 4000 w skali roku
3) 4000<<78 0000, a także:
4) 4000<<60 000 tudzież:
5) 397 na milion << 2032 na milion
Znaczy, Szumowski mistrz.
...to oznacza, że trzeba patrzeć w skali roku, a nie tygodni czy kwartałów
patrząc w skali roku w Polsce panuje pamdenia znacznie cięższa niż w Szwecji, skoro mimo tego, że nasz rząd dzielnie walczy, a nie skapitulował jak szwedzki, jest u nas 5x więcej ofiar na milion mieszkańców niż w Szwecji
...chyba że to jakaś inna pamdenia
we wczesniejszym 14.
To duzo.
Parafia liczy 15 tys mieszkanców.
W takiej, do której teraz chodzę na Msze, co tydzien jest ok 20.
Parafia 20 tys .
2015 i 2008 miały podobnej wysokości śmiertelne raty roczne
albo Białorusinów
p. Milewski z Narodowej Rady Rozwoju twierdzi, że do końca września nie było nadmiarowych zgonów - można posłuchać ok. 2:30 i dalej
zabija pandemia strachu i paraliżu opieki zdrowotnej - można posłuchać ok. 5:30 i dalej
że jest 30 szczepionek na punkt szczepień i na tydzień.
Z tego samodzielnie pynkty zarejestrować mogą tylko na 15, drugie 15 jest dla zapisujacych się przez telefon 989 i przez aplikację e-pacjent,
Dziś zjebka i z innej instytucji żądanie usunięcia informacji zaburzającej pokój społeczny.