JORGE napisal(a): A jeżeli chodzi o główny wątek. Moja przygoda (wieloletnia) z jutubem się kończy. Nie ma co oglądać (oprócz telewizyjnych nagrań), ale już ogólnie znużyła mnie formuła. Wystarczy.
BitChute, Rumble, Odysee mocno ich podgryzają. Onuce trzymają się tam mocno.
JORGE napisal(a): A jeżeli chodzi o główny wątek. Moja przygoda (wieloletnia) z jutubem się kończy. Nie ma co oglądać (oprócz telewizyjnych nagrań), ale już ogólnie znużyła mnie formuła. Wystarczy.
BitChute, Rumble, Odysee mocno ich podgryzają. Onuce trzymają się tam mocno.
Ale dzie? W Jutrąbce czy w alternatywach?
Przede wszystkim w alternatywach. Tam w działach politycznych praktycznie nie ma nic innego, co w sumie nie dziwi - przeganiani z Tubki ciągną za sobę ludożerkę obserwującą. Tylko kasiora na razie nie ta.
Większość tzw. "reaction videos" jest autorstwa dyletantów nie mających nic ciekawego do powiedzenia. Trudno znaleźć rzeczywiście interesujące analizy popularnych utworów muzycznych/umiejętności konkretnych wykonawców. Gdyby zatem ktoś miał ochotę, by mu w miarę zajmująco ale i w miłej atmosferze współcieszenia się muzyką omówiono to, czego lubi słuchać, można przeszukać np. te kanały:
Rydygier napisal(a): Większość tzw. "reaction videos" jest autorstwa dyletantów nie mających nic ciekawego do powiedzenia. Trudno znaleźć rzeczywiście interesujące analizy popularnych utworów muzycznych/umiejętności konkretnych wykonawców. Gdyby zatem ktoś miał ochotę, by mu w miarę zajmująco ale i w miłej atmosferze współcieszenia się muzyką omówiono to, czego lubi słuchać, można przeszukać np. te kanały:
Szczególnie polecam pierwszy obejrzany przeze mnie filmik, w których jest tłumaczone, dlaczego w Polsce nazywa się Włochy właśnie Włochami, a nie Italią jak wszędzie:
Nie wiem, czy kanał dobry, odsłuchałem tylko ten jeden materiał. Występuje w nim konkret jak również myśl ułożona w ciągi logiczne, więc nawet, jeśli nie ma zgody odnośnie faktów czy wniosków, są przynajmniej klarowne warunki do polemiki:
Poleca się rozmowę z Dukajem, bardzo ciekawie mówi o społeczeństwie, przyszłości, sztucznej inteligencji, Chinach, gospodarce, historii i Opatrzności. Można słuchać na prędkości x1,5.
Zaczynam się trochę irytować, takimi otwartymi deklaracjami, opwiadającymi się za teorią ewolucji. I to jeszcze z dorozumianym przesłaniem - jestem ogarnięty, rozmawiam o wielu dziedzinach, znam się, wyciągam prawidłowe wnioski. Więc przemyśl to człowieku, dlaczego mówię o ewolucji. Tak jak Dukaj tutaj, zrobił to na kanale Astrofaza stały gość (taki z brodą, całkiem sensowny się wydawało), który jednoznacznie powiedział co uważa. Tak się wyluzował, że później jakiś żart odnośnie pedofili w koloratkach puścił, a przez dwa lata się wstrzymywał ...
Oczywiście, każdy może mówić i uważać co chce. Ale przenieśmy spór na płaszczyzną właściwą - religijną. Ja jestem chrześcijaninem, oni ewolucjonistami.
Przemko napisal(a): Słuchałem średnio uważnie i nie do końca ale w ogóle nie wyłapałem tego o ewolucji.
No, puścił taki dziwny tekst. Ale to nie dyskwalifikuje rozmowy, ofkors, Dukaj to ciekawy człowiek, warto posłuchać. Ale takiego Dragana to już nie. Dla tych którzy nie kojarzą, to taki młody fizyk teoretyk, bardzo popularny obecnie w sieci. Z manierą na wyluzowanego i generalnie kwitującego cały czas - my, nic nie rozumiemy, małpy durne. On za cel wziął sobie podjazdy pod religię, czytałem jego książkę pod tytułem "Kwantechizm", albo jest jakiś wykład "Czy diabeł gra w kości ?". Cymbał to jest straszny, wg mnie żenujący, ale ludziom się podoba.
Generalnie to oczywiście miłe. Ale zechce Kolega wytłumaczyć OCB?
Wiara w samostworzenie świata. Szczególnie fizycy nie mają prawa wierzyć w coś tak absurdalnego. Taki Dragan, z jednej strony uważa, że my nic nie rozumiemy, ale bez mrugnięcia okiem wypowiada ewolucyjne pierdolety, ze 100% pewnością.
A tymczasem, raczej bezdyskusyjne są stwierdzenia, że właściwie nie wiadomo dlaczego raczej istnieje coś niż nic, kiedy dużo prościej i racjonalniej by było, gdyby nie było niczego (są wykłady ks. Hellera o tym problemie). Kompletnie, ale to kompletnie nie wiadomo też dlaczego właściwie istnieją jakiekolwiek prawa fizyki. Gdzie są zapisane, co spowodowało, że w ogóle są ? Cały świat aż krzyczy, że rzeczywistość jest dużo głębsza niż nam się wydaje, a te barany beczą tą swoją mantrę ... Coraz zajadlej.
Przemko napisal(a): Słuchałem średnio uważnie i nie do końca ale w ogóle nie wyłapałem tego o ewolucji.
No, puścił taki dziwny tekst. Ale to nie dyskwalifikuje rozmowy, ofkors, Dukaj to ciekawy człowiek, warto posłuchać. Ale takiego Dragana to już nie. Dla tych którzy nie kojarzą, to taki młody fizyk teoretyk, bardzo popularny obecnie w sieci. Z manierą na wyluzowanego i generalnie kwitującego cały czas - my, nic nie rozumiemy, małpy durne. On za cel wziął sobie podjazdy pod religię, czytałem jego książkę pod tytułem "Kwantechizm", albo jest jakiś wykład "Czy diabeł gra w kości ?". Cymbał to jest straszny, wg mnie żenujący, ale ludziom się podoba.
Im się grunt pod nogami wali.
Od Dragana, w tym również jego twórczości artystycznej pod względem treści i formy to generalnie siarką wali.
Chociaż to w tem samem wontku ale sorki za offtop . Wtryniam się między kolegowe nawigacje jak jakiś cham między wódkie a kowadło ale cóż, ja jakiś opóźniony jestem. Te widełki może obejże za jakieś pół roku, chociaż wątpię. Ale! To co zapodał półmisiek, a obglądnąłem dopiero teraz to jest miszczostwo świata, arcydzieło. To jedna z najlepszych edycji, jakie widziałem. Prawie jak Cezik, któren jest moim fanem. Mniodzik.
polmisiek napisal(a):
Jak Rage Against The Machine, to tylko z Korei Północnej:
Przemko napisal(a): Poleca się rozmowę z Dukajem, bardzo ciekawie mówi o społeczeństwie, przyszłości, sztucznej inteligencji, Chinach, gospodarce, historii i Opatrzności. Można słuchać na prędkości x1,5.
Obrazek został zmniejszony aby pasował do strony. Kliknij aby powiększyć.
Pierwsze pół godziny przesłuchałem w przepisowe dwajsia minut. I co ja słyszę, że Dukaj mówi, że przeczytał książeczkę, której ałtor przekonywał go, że na początku w cale nie było atomosów, ale że na początku było Słowo. No nie do wiary, co dzisiej różni tacy w książeczkach wipysują!
Ciekawie też zaznaczał, że nasz końtakt ze światem to raczej interfejs nie mapa. Tym niemniej to wyastrzanie tezy, ażeby bya barziey telewizyjna, budzi we mię pewien niesmak. Że niby to czy to to nieprawda, bo nie jest to prawda, tylko jakiś tam sposób paczenia na świat i postrzegania fenomenów, eee.
Jeszcze więtszy niesmak wzbudzao we mię, jak się Bartosiak danemu Dukajowi wcinał w narracją i zamiast z godnością pytać: "Miszczu, nu ale jak rozumieć to co tu Miszcz pieprzy, bo tylu, wciórności, użył Mistrz trudnych słów?" to próbował mu się odszczekiwać. Nu, znam to uczucie, i współodczuwam bul, który stoi za koniecznością odszczeknięcia się, ale bez nadzieji, że będzie to rozmowa równego z równym w Równem.
Komentarz
Przede wszystkim w alternatywach. Tam w działach politycznych praktycznie nie ma nic innego, co w sumie nie dziwi - przeganiani z Tubki ciągną za sobę ludożerkę obserwującą. Tylko kasiora na razie nie ta.
https://www.youtube.com/c/scholagladiatoria
1. Skupienie na wokalu:
Ta pani jest śpiewaczką operową:
https://www.youtube.com/c/TheCharismaticVoice
Trenerzy głosu:
https://www.youtube.com/c/BethRoars
https://www.youtube.com/c/BigBrainSinger
2. Skupienie na kompozycji/instrumentarium:
Kompozytor:
https://www.youtube.com/c/rdouglashelvering
Muzyk:
https://www.youtube.com/c/ChaseCarneson
https://www.reddit.com/r/TikTokCringe/comments/nk18xw/how_to_rage_against_the_machine_in_60_seconds/
Ale nie jestem pewien, czy to się mieści w kategorii wideł reakcyjnych.
A ten pan w perkusji https://youtube.com/user/garrettmillerdrums
kanał sportowo - religijny
wywiad z
https://www.youtube.com/@Ciekawostkijezykoznawcze/videos
Szczególnie polecam pierwszy obejrzany przeze mnie filmik, w których jest tłumaczone, dlaczego w Polsce nazywa się Włochy właśnie Włochami, a nie Italią jak wszędzie:
Oczywiście, każdy może mówić i uważać co chce. Ale przenieśmy spór na płaszczyzną właściwą - religijną. Ja jestem chrześcijaninem, oni ewolucjonistami.
Im się grunt pod nogami wali.
A tymczasem, raczej bezdyskusyjne są stwierdzenia, że właściwie nie wiadomo dlaczego raczej istnieje coś niż nic, kiedy dużo prościej i racjonalniej by było, gdyby nie było niczego (są wykłady ks. Hellera o tym problemie). Kompletnie, ale to kompletnie nie wiadomo też dlaczego właściwie istnieją jakiekolwiek prawa fizyki. Gdzie są zapisane, co spowodowało, że w ogóle są ? Cały świat aż krzyczy, że rzeczywistość jest dużo głębsza niż nam się wydaje, a te barany beczą tą swoją mantrę ... Coraz zajadlej.
Ale! To co zapodał półmisiek, a obglądnąłem dopiero teraz to jest miszczostwo świata, arcydzieło. To jedna z najlepszych edycji, jakie widziałem. Prawie jak Cezik, któren jest moim fanem. Mniodzik.
👣
🐾
🐾
👣
🐾
🐾
nie należy uczyć języków obcych!
nie wyświetla sie YT
chodzi o śpiewaną przez płn Koreamczyków piosnkę
aj uont tu brejk fri
https://twitter.com/andrzejdragan/status/1615968060296368129?s=20&t=OZI5clKX2y0Wxqdl8qO6SA
Ciekawie też zaznaczał, że nasz końtakt ze światem to raczej interfejs nie mapa. Tym niemniej to wyastrzanie tezy, ażeby bya barziey telewizyjna, budzi we mię pewien niesmak. Że niby to czy to to nieprawda, bo nie jest to prawda, tylko jakiś tam sposób paczenia na świat i postrzegania fenomenów, eee.
Jeszcze więtszy niesmak wzbudzao we mię, jak się Bartosiak danemu Dukajowi wcinał w narracją i zamiast z godnością pytać: "Miszczu, nu ale jak rozumieć to co tu Miszcz pieprzy, bo tylu, wciórności, użył Mistrz trudnych słów?" to próbował mu się odszczekiwać. Nu, znam to uczucie, i współodczuwam bul, który stoi za koniecznością odszczeknięcia się, ale bez nadzieji, że będzie to rozmowa równego z równym w Równem.