uhrr napisal(a): Pytajac o powody odnioslam sie do tego fragmentu twojej wypowiedzi: "W zasadzie można się przyczepić tylko jednego - że się w pewnym momencie cofnęła (w zasadzie bardziej w bok niż w tył), czego się nie robi z kilku powodów."
Z powodu tego że pokazujemy napastnikowi że mu ustępujemy, co ma negatywny efekt. Oraz tego że nie widzimy co z tyłu i możemy się wywrócić.
Acz czasem ma to sens kiedy jesteśmy sami a napastników dwóch lub więcej - by ich objąć wzrokiem.
Tak właśnie odczytałem jej wycofywanie się - były dwie potencjalne napastniczki.
Tu i ówdzie napotykam teorię, że Jillian Wuestenberg jest w ciąży, co dodałoby kolejnego wymiaru sprawie.
Aha, bez związku z tą konkretną sprawą, ale jest nowa wytyczna w prasie ameryckiej. Od teraz wypada słowo 'czarny' pisać z dużej litery, 'biały' zaś z małej. Na przykład zatem: 'zaatakowano Czarną rodzinę', ale już 'zaatakowano białą rodzinę'.
Nie no, o tym że zaatakowano białą rodzinę, w ogóle się nie pisze. Poza tym po amerykańsku Biały to „Caucasian”, bo tak jakiś XIX-wieczny luminarz z palca se wyssał.
Szturmowiec.Rzplitej napisal(a): Nie no, o tym że zaatakowano białą rodzinę, w ogóle się nie pisze. Poza tym po amerykańsku Biały to „Caucasian”, bo tak jakiś XIX-wieczny luminarz z palca se wyssał.
Kolega korzysta z jakiegoś vpn? bo mi wyświetla coś takiego : "This site is currently unavailable to visitors from the European Economic Area while we work to ensure your data is protected in accordance with applicable EU laws."
Here we go again. Wczoraj w Wisconsin. Wideło polecam tylko z włączonym głośnikiem. Cheba milicja troszkie przesadziła. A swoją drogą murzyn nie do zdarcia: najpierw potraktowali go Taserem a potem dostał siedem szczałów w plery i przeżył.
No ale pan pastowany recydywista mógł sie słuchać, gdyż pan władza prosił długo i namiętnie. Taki Ryan Whitaker z Arizony został rozstrzelany na progu własnego domu 5 sekund po otwarciu drzwi.
Nerwy wszystkim puszczają... Dwóch sąsiadów zadzwoniło na 911, że obok trwa przemoc domowa, a kochanka mówi, że grali na plejstejszyn. Wyszedł z domu ze spluwą, bo ktoś w nocy walił w drzwi...
Strzelanie do nieuzbrojonego, nieuciekającego człowieka jest chore i zbrodnicze z założenia zwłaszcza, że policja osiada paralizatory, pałki i inne środki przymusu.
Ciekawe coby było. gdyby cywil kogoś takiego zastrzelił, i tłumaczył się potem, że zabity wywoływał u niego "poczucie zagrożenia" lub sięgał ręką do kieszeni, szuflady, schowka samochodowego być może po broń.
Zresztą - gdy poprosić kogokolwiek o okazanie dokumentów to z pewnością dokądś sięgnie ręką, a wtedy...
MarianoX napisal(a): Strzelanie do nieuzbrojonego, nieuciekającego człowieka jest chore i zbrodnicze z założenia zwłaszcza, że policja osiada paralizatory, pałki i inne środki przymusu.
dokladnie
policjant strzelajacy do nieuzbrojonego czlowieka w plecy, kilka razy, zachowuje sie jak psychopatyczny morderca. Nie wierzylam wlasnym oczom.
A przypadek tego zabitego paralizatorem Polaka na lotnisku? Ciekawy kraj ta Kanada.
los napisal(a): Nie używajcie tego neologizmy "aktywiści." Mówi się chuligani albo bandziory.
Podobnież - terminu "ekolodzy" na rozmaitych zadymiarzy i sabotażystów, jak tak dalej pójdzie, to szabrownicy podpalający domostwa i sklepy staną się "działaczami na rzecz zrównoważonego rozwoju ekonomicznego".
uhrr napisal(a): . A przypadek tego zabitego paralizatorem Polaka na lotnisku?
No właśnie, trzeba przypominać. https://en.wikipedia.org/wiki/Robert_Dziekański_Taser_incident I nikt za to nie beknął. Osiem lat po śmierci Dziekańskiego skazali dwóch z czterech policjantów za składanie fałszywych zeznań pod przysięgą. Jednego na dwa lata a drugiego na 2 i pół. Trzeba dodać, że rzecznik RCMP, który też kłamał w żywe oczy i tuszował sprawę i za to był później ostro srytykowany - popełnił samobójstwo.
uhrr napisal(a):
Ciekawy kraj ta Kanada.
Ale co Kanada? Trigger happy cops zdarzają się wszędzie.
Komentarz
Tu i ówdzie napotykam teorię, że Jillian Wuestenberg jest w ciąży, co dodałoby kolejnego wymiaru sprawie.
Aha, bez związku z tą konkretną sprawą, ale jest nowa wytyczna w prasie ameryckiej. Od teraz wypada słowo 'czarny' pisać z dużej litery, 'biały' zaś z małej. Na przykład zatem: 'zaatakowano Czarną rodzinę', ale już 'zaatakowano białą rodzinę'.
„Czarni zaatakowali Czarną rodzinę w ramach porachunków”
„Czarni zaatakowali białą rodzinę w celach rabunkowych”
?
Tylko bez "Czarni zaatakowali" oczywiście, "Podejrzani zaatakowali" będzie słuszniejsze.
https://ktla.com/news/local-news/roof-destroyed-at-san-gabriel-mission-after-fire-broke-out-at-249-year-old-church/
To samo na Florydzie.
https://miami.cbslocal.com/2020/07/11/florida-man-sets-fire-inside-catholic-church-in-ocala-after-plowing-van-inside/
https://www.google.com/amp/s/ktla.com/news/local-news/roof-destroyed-at-san-gabriel-mission-after-fire-broke-out-at-249-year-old-church/amp/
(oczywiście w poprawnym lengłydżu ofkoos)
https://www.breitbart.com/politics/2020/07/16/nolte-chattanooga-beheading-of-virgin-mary-statue-is-latest-attack-on-catholic-church/
Wideło polecam tylko z włączonym głośnikiem.
Cheba milicja troszkie przesadziła.
A swoją drogą murzyn nie do zdarcia: najpierw potraktowali go Taserem a potem dostał siedem szczałów w plery i przeżył.
https://www.680news.com/2020/08/23/police-shooting-in-wisconsin-leaves-1-person-hospitalized/
👣
🐾
🐾
No ale pan pastowany recydywista mógł sie słuchać, gdyż pan władza prosił długo i namiętnie. Taki Ryan Whitaker z Arizony został rozstrzelany na progu własnego domu 5 sekund po otwarciu drzwi.
Nerwy wszystkim puszczają... Dwóch sąsiadów zadzwoniło na 911, że obok trwa przemoc domowa, a kochanka mówi, że grali na plejstejszyn. Wyszedł z domu ze spluwą, bo ktoś w nocy walił w drzwi...
Oczywiście żadnych marszów ani dewastacji po tym morderstwie nie było...
Pięcioletni Cannon Hinnant też nie doczekał się 'swoich' protestów czy burd, o linczach nie wspominając.
Ciekawe coby było. gdyby cywil kogoś takiego zastrzelił, i tłumaczył się potem, że zabity wywoływał u niego "poczucie zagrożenia" lub sięgał ręką do kieszeni, szuflady, schowka samochodowego być może po broń.
Zresztą - gdy poprosić kogokolwiek o okazanie dokumentów to z pewnością dokądś sięgnie ręką, a wtedy...
Dodajmy, że Blake był poszukiwany w związku z nakazem aresztowania za machanie nielegalną Bronią w miejscu publicznym.
policjant strzelajacy do nieuzbrojonego czlowieka w plecy, kilka razy, zachowuje sie jak psychopatyczny morderca.
Nie wierzylam wlasnym oczom.
A przypadek tego zabitego paralizatorem Polaka na lotnisku?
Ciekawy kraj ta Kanada.
https://mobile.twitter.com/ElijahSchaffer/status/1298163312509825025
https://en.wikipedia.org/wiki/Robert_Dziekański_Taser_incident
I nikt za to nie beknął. Osiem lat po śmierci Dziekańskiego skazali dwóch z czterech policjantów za składanie fałszywych zeznań pod przysięgą. Jednego na dwa lata a drugiego na 2 i pół.
Trzeba dodać, że rzecznik RCMP, który też kłamał w żywe oczy i tuszował sprawę i za to był później ostro srytykowany - popełnił samobójstwo.
Ale co Kanada? Trigger happy cops zdarzają się wszędzie.
👣
🐾
🐾