@Filioquist powiedział(a):
...no tak, nowoczesna korzysta z osłów (ekologia!) i techniki z recyklingu (ekologia po dwakroć i trzykroć!)
Amunicji wyżebranej w Korei Północnej i Iranie albo opon wyżebranych wszędze na świecie gdzie ich złom był sprzedawany, i ostrzałów terrorystycznych miast. Od kilku miesięcy też porywają na prowincji rosyjskiej różne męty społeczne, drobnych pijaczków, rencistów i siłą wcielają do armii, druga armia świata.
Światłowody to też ważny element współczesnych żyroskopów. Rosja produkowała jedne z lepszych żyroskopów na świecie.
A dobry żyroskop to nieodzowny element drona, rakiety, bomby szybującej, samolotu, okrętu podwodnego.
Czyli cios w same serce.
Drony na kabelku jak najbardziej są na Ukrainie używane. Niewygodne w operowaniu, ale nie do zakłócenia drogą elektroniczną, co jak zakładam jest ich największą zaletą.
@peterman powiedział(a):
Drony na kabelku jak najbardziej są na Ukrainie używane. Niewygodne w operowaniu, ale nie do zakłócenia drogą elektroniczną, co jak zakładam jest ich największą zaletą.
@peterman powiedział(a):
Drony na kabelku jak najbardziej są na Ukrainie używane. Niewygodne w operowaniu, ale nie do zakłócenia drogą elektroniczną, co jak zakładam jest ich największą zaletą.
@Przemko powiedział(a):
Artyleria nie jest już królową pola walki, Marcin Ogdowski:
"w rosji wyciekły dane ministerstwa obrony, zebrane pośród rosyjskich lekarzy wojskowych. Wynika z nich, że ****ponad 75 proc. wszystkich obrażeń** odniesionych przez rosyjskich żołnierzy podczas wojny okopowej, jest wynikiem ataków ukraińskich bezzałogowych statków powietrznych.**
Kolejne 20 proc. rannych to ofiary ostrzału artyleryjskiego, a tylko 4 proc. pośród wszystkich poszkodowanych doznało urazów na skutek działania broni ręcznej.
Rannych, nie wszystkich obrażeń. Zabitych nie uwzględniono w wyliczance. Zaś przy rosyjskiej "służbie" zdrowia to te dane nie są miarodajne bo nie wiadomo ilu nie dojechało do lekarza i czym dostali. Oczywiste jest jednak, że większość ran lekkich to drony - małe wybuchy a co za tym idzie kamizelki lepiej chronią - ranni w nogi itd.
Okazuje się, że ukraińscy eksperci militarni mieli rację. Rosjanie od jakiegoś czasu używają do ochrony swoich czołgów improwizowanych kostek wypełnionych piaskiem i cementem.
(..) Według analizy opublikowanej przez NII Stali, czołowy rosyjski instytut badawczy, zajmujący się technologiami stali i pancerzy, inżynierowie zostali zmuszeni do improwizacji poprzez opracowanie nowego typu niewybuchowego pancerza reaktywnego, czyli NERA, a nawet zastosowanie w czołgach wypełnienia luk w istniejących panelach ERA piaskiem lub cementem.
Miała być ERA jest NERA i też jest super (dowcip hermetyczny tłumaczenie: E to explosive , a więc NE to nonexplosive)
Kolejna sprawa:
(..) Co ciekawe, nowe czołgi T-90M nie mają prawdziwego reaktywnego pancerza (...) ystem automatycznego ładowania i składowania amunicji w czołgu. Rosjanie chwalili się, że w T-90M zostały one tak zmodernizowane, że czołgi te nie są już narażone na detonację i spektakularny wylot wieży.(...) Prawda okazuje się być kompletnie inna. Automat ładowania żywcem wyjęty jest ze starego T-72. Nic się praktycznie nie zmieniło, łącznie ze sposobem układania amunicji w wieży. Przez to jeśli T-90M zostanie trafiony, jest duża szansa, że jego wieża wyleci w kosmos
Źródło omówienia.
Tak wyglądają zapewnienia ruskich i opinie 'ekspertów' te wrzuty powtarzających.
Przypomina, że T-14 Armata, jest pierwszym niewykrywalnym czołgiem, bo nikt go na froncie nie widział.
Podobnież jednak ruski nowo opracowywany ASOP (aktywny system ochrony pojazdu, cos jak izraelski Trophy) chroni przed pociskami top-attack (np. javelin) oraz kumulacyjnymi. Tak przynajmniej podaje D. Ratka w ostatnich wiadomościach na swoim kanale
Ratka pokazał zdjęcia z prób poligonowych, na takie ilości to ruskich stać. Co innego pokazać, że coś na poligonie działa, a co innego przetestować to na wojnie i w ilościach sprzętu na froncie.
Na poligonie to Panzerhaubitze 2000 jest dużo lepsza niż Krab, no tylko wojsko ukraińskie woli na froncie Kraby, taki paradoks.
@Rolka powiedział(a):
Asop jest fajny, ale drogi a przede wszystkim ma problemy z dronami jakich jest dużo a w asopie jest skończona ilość amunicji.
A T-90M ma nowy automat ładowania, T-14 jest najfajniejszy, a...
Ten ruski wynalazek pokazał, że w warunkach poligonowego laboratorium zadziałał, tam nie ma nic fajnego albo nowego.
"Po raz pierwszy zaprezentowano ukraiński kompleks laserowy „Trident”
Ukraiński laser jest zdolny do niszczenia dronów szturmowych, bomb lotniczych, rakiet manewrujących i balistycznych z odległości do 3000 m, a także śmigłowców, samolotów i dronów rozpoznawczych z odległości do 5000 m."
Komentarz
Amunicji wyżebranej w Korei Północnej i Iranie albo opon wyżebranych wszędze na świecie gdzie ich złom był sprzedawany, i ostrzałów terrorystycznych miast. Od kilku miesięcy też porywają na prowincji rosyjskiej różne męty społeczne, drobnych pijaczków, rencistów i siłą wcielają do armii, druga armia świata.
"duży atak UAV na rosyjskie miasto Sarańsk. Celem jest fabryka Optical Fiber Systems.
Według otwartych źródeł jest to jedyna (!) fabryka w Rosji produkująca światłowody, której wydajność sięga 4 milionów kilometrów rocznie."
Światłowody to też ważny element współczesnych żyroskopów. Rosja produkowała jedne z lepszych żyroskopów na świecie.
A dobry żyroskop to nieodzowny element drona, rakiety, bomby szybującej, samolotu, okrętu podwodnego.
Czyli cios w same serce.
No i są drony na sznurku, których się nie da zakłócić. Kiedyś były rakiety na sznurku, nie wiem, czy ciągle są.
W sensie że latawce...?
W sensie, że komunikacja operator-dron/pocisk odbywa się przez rozwijany kabelek światłowodowy a nie przez transmisję radiową, którą można zakłócić.
Wire-guided missile, są nadal używane ale chyba tylko w czołgach przeciw innym czołgom.
W sumie tak by je należało nazwać
Nie ma tylko krawatów konopnych dla wyjątkowych kanalii i zbrodniarzy, stały się niemodne i przeciętny człeń odczuwa do nich strach oraz obrzydzenie
https://kombinatkonopny.pl/
Są i rakiety i drony po światłowodach, z wzmiankowanego powodu i to są te najbardziej śmiercionośne.
Drony na kabelku jak najbardziej są na Ukrainie używane. Niewygodne w operowaniu, ale nie do zakłócenia drogą elektroniczną, co jak zakładam jest ich największą zaletą.
W wyrzutniach ppanc chyba też.
Spike też są w wersji śmigłowcowej.
A nie ma na nie dronów z sekatorami?
jeśli ta wojna jeszcze potrwa, to się pojawią
Drony kosiarze
Są już drony z obrzynami, będą i kosiarki.
będą i "kosiarze umysłów". Już są, tak po prawdzie
Tak czy owak taniej wychodzi przecięcie wielu kabelków jednym ciachem.
https://en.defence-ua.com/news/ukrainian_drones_strike_unique_optical_fiber_plant_after_traveling_up_to_1500_km_inside_russia-14079.html
Rannych, nie wszystkich obrażeń. Zabitych nie uwzględniono w wyliczance. Zaś przy rosyjskiej "służbie" zdrowia to te dane nie są miarodajne bo nie wiadomo ilu nie dojechało do lekarza i czym dostali. Oczywiste jest jednak, że większość ran lekkich to drony - małe wybuchy a co za tym idzie kamizelki lepiej chronią - ranni w nogi itd.
Ponieważ sankcje nie działają, więc:
Miała być ERA jest NERA i też jest super
(dowcip hermetyczny tłumaczenie: E to explosive , a więc NE to nonexplosive)
Kolejna sprawa:
Źródło omówienia.
Tak wyglądają zapewnienia ruskich i opinie 'ekspertów' te wrzuty powtarzających.
Przypomina, że T-14 Armata, jest pierwszym niewykrywalnym czołgiem, bo nikt go na froncie nie widział.
Podobnież jednak ruski nowo opracowywany ASOP (aktywny system ochrony pojazdu, cos jak izraelski Trophy) chroni przed pociskami top-attack (np. javelin) oraz kumulacyjnymi. Tak przynajmniej podaje D. Ratka w ostatnich wiadomościach na swoim kanale
Ratka pokazał zdjęcia z prób poligonowych, na takie ilości to ruskich stać. Co innego pokazać, że coś na poligonie działa, a co innego przetestować to na wojnie i w ilościach sprzętu na froncie.
Na poligonie to Panzerhaubitze 2000 jest dużo lepsza niż Krab, no tylko wojsko ukraińskie woli na froncie Kraby, taki paradoks.
Asop jest fajny, ale drogi a przede wszystkim ma problemy z dronami jakich jest dużo a w asopie jest skończona ilość amunicji.
...a jest ich dużo albo nawet bardzo dużo, coraz więcej
Jest fajny do pokazywania w telewizji i na krasnoj płaszczadi
A T-90M ma nowy automat ładowania, T-14 jest najfajniejszy, a...
Ten ruski wynalazek pokazał, że w warunkach poligonowego laboratorium zadziałał, tam nie ma nic fajnego albo nowego.
Na pace busa się mieści.
"Po raz pierwszy zaprezentowano ukraiński kompleks laserowy „Trident”
Ukraiński laser jest zdolny do niszczenia dronów szturmowych, bomb lotniczych, rakiet manewrujących i balistycznych z odległości do 3000 m, a także śmigłowców, samolotów i dronów rozpoznawczych z odległości do 5000 m."
a prąd skąd?