Skip to content

Polska Akademia Nauk

1246

Komentarz

  • edytowano December 2023

    Polska droga do piekła?

    Ostatnio red. Grzegorz Kasjaniuk opowiadał jak to na festiwalu w Jarocinie w 1986 roku wokalista zespołu Test Fobii Kreon, w trakcie wykonywania utworu „Kapłan” rozbił na scenie krzyż, co było pierwszą publiczną profanacją dokonaną na scenie,

    Planowano wówczas zorganizować oddzielny festiwal black/death metalowy, co popierał niejaki Jerzy Urban.

    Historia zatacza koło , dziś żywioł nadwiślański wreszcie dojrzał do kolejnego etapu transgresji.

  • @los powiedział(a):

    W latach 70-tych człowiek uprawiał naukę aby wyjeżdżać na Zachód. W latach 80-tych naukę uprawiano po to aby wyjechać na Zachód.

    Sugerujesz, że tak jak gospodarkę, tak i naukę najbardziej zgnoiła jaruzelszczyzna?

  • edytowano December 2023

    @ms.wygnaniec powiedział(a):

    @los powiedział(a):

    W latach 70-tych człowiek uprawiał naukę aby wyjeżdżać na Zachód. W latach 80-tych naukę uprawiano po to aby wyjechać na Zachód.

    Sugerujesz, że tak jak gospodarkę, tak i naukę najbardziej zgnoiła jaruzelszczyzna?

    Z mojej działki mogę dodać, że rybołówstwo dalekomorskie też.

  • @ms.wygnaniec powiedział(a):

    @los powiedział(a):

    W latach 70-tych człowiek uprawiał naukę aby wyjeżdżać na Zachód. W latach 80-tych naukę uprawiano po to aby wyjechać na Zachód.

    Sugerujesz, że tak jak gospodarkę, tak i naukę najbardziej zgnoiła jaruzelszczyzna?

    Zasługi Jaruzela dla Polski kwalifikowały go na miesięczne konsylium teoretyków i praktyków od wyrafinowanego zadawania śmierci. A następnie wykonanie na nim konkluzji z telewizyjną transmisją.

  • Trafiłem na taką dyskusję

    Są i tacy i tacy
    Pozostać w Polsce i wyjechać
    Wychodzi na to, że należy wyjechać, a jak się ma już pozycję, to można wrócić
    Uprzedzam, są ostre momenty

  • Nauka w Polsce jest OK, nieszcześciem są tylko ci, co nią zarządzają. Bez względu na kolor polityczny.

  • Nie wiem czy śledzicie bijatykę między ministerstwem a PAN, jest bardzo malownicza. Kibicuje tradycyjnie obu stronom.

  • Nie śledzę. Nawet nie zauważyłem. Na usprawiedliwienie mam to że nie pracuję w PAN a u nas i bez tego się dzieje.

  • @los powiedział(a):
    Nie wiem czy śledzicie bijatykę między ministerstwem a PAN, jest bardzo malownicza. Kibicuje tradycyjnie obu stronom.

    Kolega rozwinie, nie?

  • Naukowcy z PAN nie gustują w zespołach satanistycznych, czy co?

  • Naukowcy? Pewnie jak który. Naukowcy z PAN się nie mieszają w bijatykę między stalinistami i satanistami z ministerstwa a starymi dziadami z korporacji o poglądach w większości stalinowsko-michnikowskich. Dlatego jest to tak śmieszne.

  • Pojawiają się głosy, że polskie uczelnie są nisko w rankingach, ponieważ są zbyt małe. Jednak gdyby osiągnięcia czołowych polskich uczelni znormalizować do ich wielkości, to Uniwersytety Warszawski i Jagielloński znalazłyby się w dziesiątej setce, co oznacza, że oprócz dobrych uczonych jest też na tych uczelniach dużo osób, których wkład w naukę jest niewielki.

    https://wszystkoconajwazniejsze.pl/prof-leszek-pacholski-polskie-uczelnie-w-rankingach/

  • Co to znaczy za małe? Pan logik ma kłopoty z logika.

    PS. Są i owszem w Polsce specjaliści światowej klasy z inżynierii finansowej. Zgadnijcie misie jak ich traktują polskie banki i polskie uczelnie.

  • Jeśli problemem jest feudalizm, to fakt czy folwark jest duży czy mały ma drugorzędne znaczenie

  • Dzięki feudalizmowi Polska nauka istnieje. A jej niedoskonałości wynikają z tego, ze tego feudalizmu jest za mało.

    PS. Możemy się deklarować jako tradycjonaliści i konserwatyści. Ale w chwilach próby z każdego z nas wyłazi dziecko czasów - nowoczesny liberał, który sprzeciwi się każdej hierarchii, nawet dość oczywistej hierarchii wiedzy.

  • edytowano August 2024

    Czyli jest dobrze. Składam samokrytykę za sprzeciwianie się oczywistym hierarchiom. Co prawda nigdzie nie deklarowałem się jako konserwatysta, ale to nie szkodzi. Ale też i relacje między (cytuję) "specjalistami światowej klasy z inżynierii finansowej" a "polskimi bankami i polskimi uczelniami" będę traktował jak fornal walki frakcyjne między magnatami (mniej więcej: "to nie moja wojna")

  • loslos
    edytowano August 2024

    W strukturach złożonych, a PAN jest złożony poza granice rozsądku i opisu, nie ma uproszczonych czy wręcz prostackich binarnych kategorii „jest dobrze” i „jest zle.” Każdy problem ma swoją strukturę, także dość złożona.

    Napierdalanie się na kije ma niewątpliwy urok w realu, w świecie wirtualnym to już nie to.

    Może wszystko traktować kolega jak tylko mu serce podpowie, problemem jest tylko odległość jego opinii od rzeczywistości.

  • edytowano August 2024

    @los powiedział(a):
    Co to znaczy za małe? Pan logik ma kłopoty z logika.

    PS. Są i owszem w Polsce specjaliści światowej klasy z inżynierii finansowej. Zgadnijcie misie jak ich traktują polskie banki i polskie uczelnie.

    Może jest tak, że specjaliści w walce o stołki po prostu boją się konfrontacji ze specjalistami prawdziwej wiedzy merytorycznej i dlatego ich ignorują i zwalczają?

  • loslos
    edytowano August 2024

    To jest raczej oczywiste. Ekspert narusza kolejność dziobania. Chyba pamiętacie, jakiego to nieuka zrobiono z prof. Biniendy? Wyobraźcie sobie, ze habilitacji nie ma!

  • edytowano August 2024

    @los powiedział(a):

    Może wszystko traktować kolega jak tylko mu serce podpowie, problemem jest tylko odległość jego opinii od rzeczywistości.

    Serce mi podpowiada, że z feudalnego punktu widzenia magnat żalący się przed fornalami na niszowym forumku na innych magnatów jest zjawiskiem cokolwiek groteskowym :)

  • Jak zwiedzaliśmy Gniezno i okolice to oprowadzał nasz jakiś młody historyk. My przed wycieczką nieco czytaliśmy i słuchaliśmy. Omawiamy ten temat z przewodnikiem, on go przedstawia w jakiś sposób, my mówimy że czytaliśmy o innej teorii. On na to:
    — Żeby się u nasz taka wersja przebiła to najpierw musiałaby umrzeć pani profesor X (nazwisko było inne ale zapomniałem).

  • Magnat? Cały majątek eksperta jest nawet nie w jego węzełku tylko w jego głowie, to śmieszne porównywać go z prezesami banków czy rektorami. Ekspert nie może nic, może tylko udać się gdzie indziej. I owszem to typowy sposób, w jaki eksperci traktują Polskę, zbyt często nie jest to ich inicjatywa.

  • edytowano August 2024

    Czyli na szczeblach hierarchii feodalnej stanowi rodzaj wędrownego trubadura. Ale skoro, jak się nas tu przekonuje, owa struktura jest "oczywistą hierarchią", słuszną i sprawiedliwą, to nad losem eksperta-najmity tez płakać nie zamierzam.

  • Ależ proszę bardzo!

  • To wojna dwu band. Obu należy życzyć anihilacji wroga.

  • Dybczyński to urwiel nie mniejszy od tego ciążyńskiego. Z drugim takim Dytko, z piskiego nadania rozpierdalali kolejne wrocławskie latyfundia- najpierw Cuprum, spółkę niby-badawczą należącą do KGHM, a późnjej ten Polski Ośrodek Rozwoju Technologii w sieci Łukasiewicz. Ten Dybczyński nie ma żadnych kwalifikacji,obejrzyjcie sobie jakikolwiek wywiad i porównajcie z CV. No ale podpięli się pod Dardzinskiego, przybocznego Gowina, a później samo jakoś poszło.

    Ma qtas tupet mówić, że zasługiwał jako menedżer na 56k pensji, jak przez 5 lat nic nie "skomercjalizował" (cokolwiek to znaczy).

    Takie to kadry PiS puszczał w teren, do grabienia zasobów. Naprawdę, PO musi się bardzo starać,aby dociągnąć do tych standardów...

  • loslos
    edytowano August 2024

    Z tym nie ma najmniejszych problemów.

  • @trep powiedział(a):
    Jak zwiedzaliśmy Gniezno i okolice to oprowadzał nasz jakiś młody historyk. My przed wycieczką nieco czytaliśmy i słuchaliśmy. Omawiamy ten temat z przewodnikiem, on go przedstawia w jakiś sposób, my mówimy że czytaliśmy o innej teorii. On na to:
    — Żeby się u nasz taka wersja przebiła to najpierw musiałaby umrzeć pani profesor X (nazwisko było inne ale zapomniałem).

    A księża to pedofile. A co, nie było takich przypadków?

    Pars pro toto, trepie!

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.