WYBORY 2023
Czas zacząć temat, bo lada chwila posypią się pozwy w trybie wyborczym, gdyż ryży nie przestanie łgać i tumanić. Ryży wie, że trzecia przegrana będzie końcem jego partii, więc gra o wszystko.
Mamy przeciwko sobie Weberów, Wagnerów i pogrobowców komuny, ale wygramy :-)
Coby napocząć w dobrym nastroju przeklejam z twittera "wykład" Matta Tyrmanda dla pewnego wpływowego dupka o nazwisku Timothy Garton Ash. Tyrmand zmielił go- nomen omen- na popiół. 
Timothy Garton Ash
@fromTGA**
·
Poland's most important election since 1989 will be on October 15. Pay attention. The future of democracy in Poland is at stake –nothing less.**
Oh piss off you ivory tower monkey. Polish constitutional republicanism is doing just fine. Just bc your friends @anneapplebaum
& her buffoon husband/lackey what’s his face can’t keep looting the place does not portend fa-fa-fascism in the healthiest country in the EU (no riots in the capital city or mass rape by hostile third world invaders, dontcha know). The only thing that would portend actual authoritarianism is if you lot, the quiet assassins of nation states’ democracy (to paraphrase the hero who most had your number- @Nigel_Farage
), would continue on your coercive plan to undermine European nation states’ sovereignty. Poles who lived under communism see the writing on the wall and your Eurocentric behaviors will only encourage the rise of more reactionary rightists like Konfederacja, you arrogant fool. If you cared about Poland- you’d endorse @pisorgpl
- but we know it’s all just about power and money for you lot as you attempt to further erode Westphalian sovereignty. Go choke on more taxpayer supplied wine & cheese during the next Applefraud hosted flatulent navel gazing circle jerk at Chobielin Dwor you 🤡
Tak trzeba z nimi rozmawiać.
Jak kto nie zna ang, tu jest tłumaczenie:
Komentarz
Wagner / Walter / Weber
Roman na tą chwilę nie startuje.
Nowi gitfunfle ożenili Koniowi bałach i został z kindybałem w garści
To dane z ostatniej minuty? Bo tak zupełnie przed chwilą to startował.
Stała się rzecz straszna dla Mazguły: nie znalazł się na liście PO :-))))
A tak się starał. Nie tylko w Polsce, ale nawet w USA wśród Polonii obs*ywał pisowski rząd.
Bardzo mi przykro :-)
Najpierw startował, potem przstal i znowu zaczął. Nie ogarniesz tego.
Mówisz i masz.
Prof. Matczak w Wyborczej:
“Elito! Te wybory pokażą, czy przez te osiem lat nauczyłaś się nie gardzić. Suwerenem, moherem i innymi. Czy umiesz w Sołtysie dostrzec mądrość praktycznego człowieka, doświadczenie życiowe, zdrową nieufność wobec nowinek. Czy umiesz religijność Sołtysa tolerować, a nie wyśmiewać. Na moje oko nie umiesz – jesteś za specjalna na to. Za specjalny jest znany dziennikarz, który gardzi nawet przedsiębiorcą, bo ten sprzedaje z sukcesem wyposażenie łazienek, co dziennikarzowi kojarzy się wyłącznie kloacznie. Za specjalny jest wybitny aktor, który prowadził pijany, ale nie ma sobie nic do zarzucenia. Gdybym więc dziś miał oceniać szanse wyborcze na podstawie indeksu Sołtysa Lubelszczyzny, to myślę, że opozycja je przegra. Bo osiem lat może okazać się dla naszych elit zbyt krótką pokutą za trzydzieści lat pogardy”
ISL
!
Najśmieszniejsze, że sam Tata Mata dorzucił do budowy tego wychodka pogardy nie jedną, nie kilka, ale cały plecak cegieł.
Uczy się na własnych błędach :-)
Nie uczy. Użył dwa razy magicznego słowa, przez które cały pogrzeb na nic.
elita dwa zrazy
gardzić, pogarda trzy
Elita. Trzeciorzędny aktorzyna niby jest elitą, poważny przedsiębiorca nią nie jest. Wieśniackie wyobrażenie elity: elita to ci, których pokazują w telewizorze. Żenada na żenadzie i żenadą pogania.
Rytualny, banalny tekst. Przyjęło się, że co jakiś czas powstaje taki po tamtej stronie.
Szlachetczyzna, która Polska nieustannie czka. Koniecznie w Polsce musi być jakaś szlachta. A dlaczego niby to?
Jeżeli chodzi o termin 'elita', to chyba był użyty trafnie dla odbiorcy, do którego to niszowe medium jest skierowane.
Ci niedouczeni durnie bez żadnej formacji moralnej uznają się za elitę a my to jesteśmy gotowi przyjąć za prawdę. Niżej się upaść nie da.
Ok. Uczą się powoli ;-) Aby zrozumieć że nie są elitą, potrzebują następnych 8 lat.
Ja nie napisałem, że my to uważamy, ja napisałem że przekaz był profilowany domniemaną percepcją odbiorców.
A TataMata może być niebezpieczny, bo diagnoza idzie w dobrym kierunku, tak jak Tusk w 2007.
To nie nastąpi. Nie tak łatwo zrezygnować z sensu życia.
Dokładnie, dla nich to racja istnienia. Nie ma sensu świat, w którym nie są elitą, i lepiej by nie istniał, ani dziś ani jutro ani za sto lat.
+100
Mataszmata nie wierzę im k..ą jak psom.
"Elita" o antypolskiej opozycji? Przecież tam jest cała masa głąbów. Nie chcę nikogo obrażać, ale to jest fakt. Elita - polska opozycja (i jej wyborcy) to oksymoron.
To oczywiste, gdyby było inaczej, nie mieliby takiej pogardy dla ludzi.
Ciekawe123 ilu z nich sobie zdaje sprawę, że ich obsesja to pamiątka po sporze sprzed 70 lat między Żydami i Chamami. I aby było śmieszniej - Żydy z Chamami są w jednym obozie a swą nienawiść i pogardę kierują na kogoś, kto z tą dawną bijatyką nic współnego nie miał.
Tak sobie przeanalizowałem publicznie głoszone wyborcze postulaty totalnych i wyszło mi megasłabo:
1. Musimy odsunąć PiS od władzy.
A dlaczego:
W jaki sposób? bo tak uważa uzurpująca sobie stanie ponad prawem i Konstytucją część 'Kasty Prawniczej'. Czyli kolejny argument z godnościowo-wyższościowego urojenia.
To sprytna propaganda, polegająca na ramowaniu i sklejaniu (ramujemy: pozbawiamy inflację kontekstu, sklejanie PiS to inflacja), ale dalej bez podawania recept, poza jednym: należy odsunąć PiS od władzy.
I kolejna sprawa, emocje i śmieszne obrazki zamiast jakieś treści. Bardzo słabo to wygląda.
Z tym ojro nie są tak przekonani, przecież spokojnie mogli przyjąć ojro między rokiem 2010 a 2015, mieli na to dość czasu. Belka byłby w stanie rozbroić wszystkie pułapki, które na niego zastawiono, gdyby oczywiście tylko włożył odrobinę wysiłku. Nie przyjęli, więc nie byli tacy pewni, że dobrze na tym wyjdą.
A z ojro jest argument merytoryczny, w dodatku prawdziwy: bo tam są niższe stopy procentowe.