A sam filmik zmęczyłem i to bardzo nie mój klimat i nie rozumiem ocb, choc, uff, należę pono do tych co diabłu Polski nie oddali, chociaż tyle się przy sobocie pocieszyć mogę
Też się boję, ale koledze MarianoX to nie przeszkadza, bo pewnie gdzieś wyłowił jakieś słuszne zdanie. W innym wypadku słusznych zdań nie bierze pod uwagę, tylko dlatego bo osoba je wypowiadająca na inny temat powiedziała głupotę.
Klimaty typu "diabeł już ma nas w garści, wszystko idzie po diabelskiemu" to nie są klimaty ewangeliczne. Ewangelia to dobra nowina, a tu niektórzy koledzy specjalizują się głównie w złych. "Nie lękajcie się!".
@MarianoX powiedział(a):
Ks. Grzegorz Bliźniak: Polscy katolicy - Sprzedaliście Polskę Diabłu!
Co zrobiliśmy z dziedzictwem naszych ojców? Co żeście zrobili młodzi?
Nie polecam tego użytkownika, promował dość intensywnie cokolwiek dziwne a clickbajtowe objawienia z teviano romano
Ja już go ze dwa razy odpolecałem!
Jest wielu księży, którzy odwołują się do Medjugorje (równiez objawienie , którego badanie wciąż trwa) lub nawet tam pielgrzymują, czy na nich także należy uważać nawet gdy wypowiadają się na inne tematy?
Wkurza już mnie to powyborcze rozedrganie niektórych osób i środowisk. Nic dobrego to nie przynosi. Nawiązując do tego co Tomek słusznie napisał, to wygląda jak jakaś antyewangelia: "lękajcie się".
A dzisiaj Kościół słowami Św. Pawła do Tessaloniczan mówi: "A wy, przyjmując słowo pośród wielkiego ucisku, z radością Ducha Świętego, staliście się naśladowcami naszymi i Pana, tak że okazaliście się wzorem dla wszystkich wierzących w Macedonii i Achai."
Najciekawsze jest to, że jakoś nie dostrzegam wielkiego triumfalizmu totalniaków. Zamiast rechotu i gromkich zapowiedzi zemsty dominuje raczej milczenie i wyczekiwanie. Przyznam, że trochę mnie to zaskoczyło.
@Rzchanym powiedział(a):
Najciekawsze jest to, że jakoś nie dostrzegam wielkiego triumfalizmu totalniaków. Zamiast rechotu i gromkich zapowiedzi zemsty dominuje raczej milczenie i wyczekiwanie. Przyznam, że trochę mnie to zaskoczyło.
Bo PiS te wybory wygrał. Ale przegra z koalicją przeciw. Koalicją której nic nie łączy, która będzie krucha a rząd słaby. Widmo powrotu PiSu do władzy będzie wisieć przez 4 lata i z każdym dniem będzie coraz bardziej realne. Aż w końcu się stanie.
Jest to w pełni uzasadnione. Donald Tusk może zrobić wszystko - może kazać wypatroszyć, obedrzeć ze skóry i zastrzelić Jarosława Kaczyńskiego a pisowców wliczając uczestników tego forum umieścić w obozach koncentracyjnych, może też zawołać "kochajmy się!", powierzyć premierowanie Mateuszowi Morawieckiemu i stworzyć rząd jedności narodowej. Oddaliśmy się temu psychopacie we władzę absolutną nie mając śladowego wyobrażenia, co on z nią zechce uczynić. Polacy są na dnie egzystencji, poniżej robaków.
@W_Nieszczególny powiedział(a):
Wkurza już mnie to powyborcze rozedrganie niektórych osób i środowisk. Nic dobrego to nie przynosi. Nawiązując do tego co Tomek słusznie napisał, to wygląda jak jakaś antyewangelia: "lękajcie się".
A dzisiaj Kościół słowami Św. Pawła do Tessaloniczan mówi: "A wy, przyjmując słowo pośród wielkiego ucisku, z radością Ducha Świętego, staliście się naśladowcami naszymi i Pana, tak że okazaliście się wzorem dla wszystkich wierzących w Macedonii i Achai."
W końcu w mejnstrimie forum takie mądre słowa :_ ]
To teraz tydzień rolowania tematu abarot po otwarciu oczu, że tak źle nie jest, a potem znowu z tydzień ulewania się na zrzekających się niepodległości we wspólnym flashmobie.
Tak działo wahadło forumowe.
@los powiedział(a):
Jest to w pełni uzasadnione. Donald Tusk może zrobić wszystko - może kazać wypatroszyć, obedrzeć ze skóry i zastrzelić Jarosława Kaczyńskiego a pisowców wliczając uczestników tego forum umieścić w obozach koncentracyjnych, może też zawołać "kochajmy się!", powierzyć premierowanie Mateuszowi Morawieckiemu i stworzyć rząd jedności narodowej. Oddaliśmy się temu psychopacie we władzę absolutną nie mają śladowego wyobrażenia, co on z nią zechce uczynić. Polacy są na dnie egzystencji, poniżej robaków.
Z Kolegą zaczyna być trochę jak z Kolegą MarianoX. Kilka słusznych uwag nic tylko przyklasnąć, a potem nagle odlot.
Nie jest dobrze, ale osobiście nie czuję się "poniżej robaków". Brzmi to tak fantastycznie, że nawet nie wypada mi proponować zakładu, że jednak nie znajdziemy się w obozach koncentracyjnych.
A sam filmik zmęczyłem i to bardzo nie mój klimat i nie rozumiem ocb, choc, uff, należę pono do tych co diabłu Polski nie oddali, chociaż tyle się przy sobocie pocieszyć mogę
Boje się owoców takiej duchowości
Ksiądz zauważył fakt, że społeczeństwie w znacznym stopniu katolickim (według szacunków aktualnie co najmniej 70 procent deklarujących) oddano władze siłom, których przywódca (przed wyborami wiadomo było, że stanie na czele koalicji) zadeklarował otwarcie:
"Mamy ten projekt dotyczący legalnej aborcji do 12 tygodnia, która ma być decyzją kobiety w porozumieniu z lekarzem, a nie decyzją księdza, prokuratora i działacza PiS-u. Na sto procent to zagwarantujemy"
hehe, a najlepsze, że kiedyś ciśnięto za ten sam model finansowania radio maryja. Dumnie przyznam, że byłem jednym z pierwszych, co finansował jeden z kiedyś tam popularnych kanałów jutubowych, któremu to sam zaproponowałem, jako że kojarzyłem tę metodę finansowania właśnie z list ofiarodawców RM. Przeproście Sarmatów! Jutubowe Nieuki!
@Rzchanym powiedział(a):
Najciekawsze jest to, że jakoś nie dostrzegam wielkiego triumfalizmu totalniaków. Zamiast rechotu i gromkich zapowiedzi zemsty dominuje raczej milczenie i wyczekiwanie. Przyznam, że trochę mnie to zaskoczyło.
Bo PiS te wybory wygrał. Ale przegra z koalicją przeciw. Koalicją której nic nie łączy, która będzie krucha a rząd słaby. Widmo powrotu PiSu do władzy będzie wisieć przez 4 lata i z każdym dniem będzie coraz bardziej realne. Aż w końcu się stanie.
Oni to widzą.
A jakie piękne rzeczy wychodzą raptem sprzed 2-3 lat. Zandber zarzekający się że nie będzie na jednej liście z Czarzastym, albo te:
A przecież osoby krzyczące "Giertych do wora" w 2006 mają dziś ok. 30 lat, na pewno pamiętają, zaakceptują dziś Pana Mecenasa jako ministra swojego rządu?
@los powiedział(a):
Bo to nie są katolicy tylko alekatolicy.
Śmiem twierdzić, że było tak zawsze. Katolik, ale abortus czasem OK.
Katolik, ale wicie rozumicie w pochodzie trzeba się pokazać.
Katolik, ale panienki to i owszem.
Katolik, ale skrzatom kroplę wódki wyleje.
Chyba tylko jeszcze dołożono niechęć do Polski.
Popatrzcie na całe zagadnienie z góry, na spokojnie.
Widzę olbrzymie podobieństwa między nami i nimi, wszystko zależy od miejsca w którym akurat się obydwie grupy znajdują. Oni naprawdę uważają Kaczyńskiego za demona, wcielenie zła, a PiS za supersprawną maszynę do okradania państwa. Oni naprawdę uważali, że PiS może wybory sfałszować. Oni naprawdę uważają, że Polska idzie w złym kierunku, a chcieli by żeby szła w dobrym. To oni są po jasnej stronie mocy. Dokładnie tak samo, we wszystkich aspektach, uważaliśmy przez prawie całą III RP, tylko że odwrotnie.
Po drugiej stronie są ludzie, tacy sami jak my. Różnimy się, Cały czas uważam, że to my rozumiemy więcej, ale nie można drugiej strony demonizować. Tak jak ich polityków. Ot taki tam konglomerat ludzi poważnych z cwaniakami i pawianami.
Zasadnicza różnica, która odróżnia nie elektoraty a partie, leży u samych podstaw. PiS ma wizję, wiedzą co chcą, do czego dążą, widać w tym plan. Jest to spójne. Szczególnie PO, ale też pozostałe ugrupowania dzisiejszej opozycji, nie wiedzą po co są w polityce. I na tym polega ich słabość, to będzie głównym czynnikiem powodującym słabość rządów, koalicji, nijakość. Trochę polskim interesem będą się kierować, trochę niemieckim, Amerykanie im coś narzucą, troszkę ideologii, jakieś kiełbasy wyborcze itp. A w tle gra o koryta. To nie może się udać.
Mnie najbardziej interesuje jak się będzie zachowywał Hołownia. Nie mogę przestać o tym myśleć. Facet który nigdy nie był w polityce. Robiący na mnie wrażenie po prostu gościa niestabilnego emocjonalnie, z jakąś tam potencjalną władzą. Dziwny przypadek.
@posix powiedział(a):
Mnie najbardziej interesuje jak się będzie zachowywał Hołownia. Nie mogę przestać o tym myśleć. Facet który nigdy nie był w polityce. Robiący na mnie wrażenie po prostu gościa niestabilnego emocjonalnie, z jakąś tam potencjalną władzą. Dziwny przypadek.
Hołownia zniknie jak Petru, pytanie co się stanie z PSL i co zrobi Kosiniak.
@JORGE powiedział(a):
Popatrzcie na całe zagadnienie z góry, na spokojnie.
Widzę olbrzymie podobieństwa między nami i nimi, wszystko zależy od miejsca w którym akurat się obydwie grupy znajdują. Oni naprawdę uważają Kaczyńskiego za demona, wcielenie zła, a PiS za supersprawną maszynę do okradania państwa. Oni naprawdę uważali, że PiS może wybory sfałszować. Oni naprawdę uważają, że Polska idzie w złym kierunku, a chcieli by żeby szła w dobrym. To oni są po jasnej stronie mocy. Dokładnie tak samo, we wszystkich aspektach, uważaliśmy przez prawie całą III RP, tylko że odwrotnie.
Nie kupuję. Są tzw. fakty. Ja patrzę na fakty i porównuję. Widzę niegodziwości PiS (w odróżnieniu od ciebie, Jorge, ty na wszystko mlaskasz z zachwytem!), niegodziwości tak potężne, że pewno zacząłbym głosować na inną partię, gdyby taka była. I porównuję. I wychodzi na PiS, bo po tamtej stronie nie widzę nic.
A sam filmik zmęczyłem i to bardzo nie mój klimat i nie rozumiem ocb, choc, uff, należę pono do tych co diabłu Polski nie oddali, chociaż tyle się przy sobocie pocieszyć mogę
Boje się owoców takiej duchowości
Ksiądz zauważył fakt, że społeczeństwie w znacznym stopniu katolickim (według szacunków aktualnie co najmniej 70 procent deklarujących) oddano władze siłom, których przywódca (przed wyborami wiadomo było, że stanie na czele koalicji) zadeklarował otwarcie:
"Mamy ten projekt dotyczący legalnej aborcji do 12 tygodnia, która ma być decyzją kobiety w porozumieniu z lekarzem, a nie decyzją księdza, prokuratora i działacza PiS-u. Na sto procent to zagwarantujemy"
Polacy - nic się nie stało?
No deklarowanie konfesji to podobnie do tego jakiej drużynie kibicuje w ekstraklasie - wiadoma sprawa że tej co u mnie na dzielni .
Mnie społeczeństwo w swej masie tych co lewej od prawej rozróżnić nie mogą przypomina bardziej , niż uczniów kroczących za Mistrzem za wszelką cenę do Niego upodpodobniwszy się chcąc w swoim powołaniu, z egoizmu po drodze rezygnując itd.
A xiunc Zwilling oznajmia oczywiste sprawy, i ja też nad nimi boleye, ale jakby w sposób ze strojem nie korespondujący - moim zdaniem i odczuciem ofc, bo ja naprawdę nie rozumiem cfelu takiego kaznka do ekranka
Komentarz
Efekt wyborów:
Dadzą radę uwalić ich na budżecie?, Mają 4 miesiące, trybunał może trzymać 2 miesiące?
Ja już go ze dwa razy odpolecałem!
Biskup rzeszowski takoż.
A sam filmik zmęczyłem i to bardzo nie mój klimat i nie rozumiem ocb, choc, uff, należę pono do tych co diabłu Polski nie oddali, chociaż tyle się przy sobocie pocieszyć mogę
Boje się owoców takiej duchowości
Też się boję, ale koledze MarianoX to nie przeszkadza, bo pewnie gdzieś wyłowił jakieś słuszne zdanie. W innym wypadku słusznych zdań nie bierze pod uwagę, tylko dlatego bo osoba je wypowiadająca na inny temat powiedziała głupotę.
Klimaty typu "diabeł już ma nas w garści, wszystko idzie po diabelskiemu" to nie są klimaty ewangeliczne. Ewangelia to dobra nowina, a tu niektórzy koledzy specjalizują się głównie w złych. "Nie lękajcie się!".
Jest wielu księży, którzy odwołują się do Medjugorje (równiez objawienie , którego badanie wciąż trwa) lub nawet tam pielgrzymują, czy na nich także należy uważać nawet gdy wypowiadają się na inne tematy?
Ogólnie zawsze trzeba uważać
A czasami bardziej
Wkurza już mnie to powyborcze rozedrganie niektórych osób i środowisk. Nic dobrego to nie przynosi. Nawiązując do tego co Tomek słusznie napisał, to wygląda jak jakaś antyewangelia: "lękajcie się".
A dzisiaj Kościół słowami Św. Pawła do Tessaloniczan mówi: "A wy, przyjmując słowo pośród wielkiego ucisku, z radością Ducha Świętego, staliście się naśladowcami naszymi i Pana, tak że okazaliście się wzorem dla wszystkich wierzących w Macedonii i Achai."
Najciekawsze jest to, że jakoś nie dostrzegam wielkiego triumfalizmu totalniaków. Zamiast rechotu i gromkich zapowiedzi zemsty dominuje raczej milczenie i wyczekiwanie. Przyznam, że trochę mnie to zaskoczyło.
Bo PiS te wybory wygrał. Ale przegra z koalicją przeciw. Koalicją której nic nie łączy, która będzie krucha a rząd słaby. Widmo powrotu PiSu do władzy będzie wisieć przez 4 lata i z każdym dniem będzie coraz bardziej realne. Aż w końcu się stanie.
Oni to widzą.
Jest to w pełni uzasadnione. Donald Tusk może zrobić wszystko - może kazać wypatroszyć, obedrzeć ze skóry i zastrzelić Jarosława Kaczyńskiego a pisowców wliczając uczestników tego forum umieścić w obozach koncentracyjnych, może też zawołać "kochajmy się!", powierzyć premierowanie Mateuszowi Morawieckiemu i stworzyć rząd jedności narodowej. Oddaliśmy się temu psychopacie we władzę absolutną nie mając śladowego wyobrażenia, co on z nią zechce uczynić. Polacy są na dnie egzystencji, poniżej robaków.
W końcu w mejnstrimie forum takie mądre słowa :_ ]
To teraz tydzień rolowania tematu abarot po otwarciu oczu, że tak źle nie jest, a potem znowu z tydzień ulewania się na zrzekających się niepodległości we wspólnym flashmobie.
Tak działo wahadło forumowe.
Nie wiem czy my tu som chwalone czy ganione, ale OK.
To nie jest prawda i to bardzo nie.
Z Kolegą zaczyna być trochę jak z Kolegą MarianoX. Kilka słusznych uwag nic tylko przyklasnąć, a potem nagle odlot.
Nie jest dobrze, ale osobiście nie czuję się "poniżej robaków". Brzmi to tak fantastycznie, że nawet nie wypada mi proponować zakładu, że jednak nie znajdziemy się w obozach koncentracyjnych.
Ksiądz zauważył fakt, że społeczeństwie w znacznym stopniu katolickim (według szacunków aktualnie co najmniej 70 procent deklarujących) oddano władze siłom, których przywódca (przed wyborami wiadomo było, że stanie na czele koalicji) zadeklarował otwarcie:
"Mamy ten projekt dotyczący legalnej aborcji do 12 tygodnia, która ma być decyzją kobiety w porozumieniu z lekarzem, a nie decyzją księdza, prokuratora i działacza PiS-u. Na sto procent to zagwarantujemy"
Polacy - nic się nie stało?
Bo to nie są katolicy tylko alekatolicy.
Czemu "my"? Kolegę akurat grubo spropsowałem.
A gadających głów na jutubie (daj pinionc na patronajta) też mam dość.
hehe, a najlepsze, że kiedyś ciśnięto za ten sam model finansowania radio maryja. Dumnie przyznam, że byłem jednym z pierwszych, co finansował jeden z kiedyś tam popularnych kanałów jutubowych, któremu to sam zaproponowałem, jako że kojarzyłem tę metodę finansowania właśnie z list ofiarodawców RM. Przeproście Sarmatów! Jutubowe Nieuki!
A jakie piękne rzeczy wychodzą raptem sprzed 2-3 lat. Zandber zarzekający się że nie będzie na jednej liście z Czarzastym, albo te:
A przecież osoby krzyczące "Giertych do wora" w 2006 mają dziś ok. 30 lat, na pewno pamiętają, zaakceptują dziś Pana Mecenasa jako ministra swojego rządu?
Ojtam ojtam. Jeśli tylko Kaczor nie rządzi, elektorat wybaczy.
Wiadomo, ale niesmak pozostaje, rozchodzi się o ten niesmak.
Śmiem twierdzić, że było tak zawsze. Katolik, ale abortus czasem OK.
Katolik, ale wicie rozumicie w pochodzie trzeba się pokazać.
Katolik, ale panienki to i owszem.
Katolik, ale skrzatom kroplę wódki wyleje.
Chyba tylko jeszcze dołożono niechęć do Polski.
Chyba dokupię popkornu.
Popatrzcie na całe zagadnienie z góry, na spokojnie.
Widzę olbrzymie podobieństwa między nami i nimi, wszystko zależy od miejsca w którym akurat się obydwie grupy znajdują. Oni naprawdę uważają Kaczyńskiego za demona, wcielenie zła, a PiS za supersprawną maszynę do okradania państwa. Oni naprawdę uważali, że PiS może wybory sfałszować. Oni naprawdę uważają, że Polska idzie w złym kierunku, a chcieli by żeby szła w dobrym. To oni są po jasnej stronie mocy. Dokładnie tak samo, we wszystkich aspektach, uważaliśmy przez prawie całą III RP, tylko że odwrotnie.
Po drugiej stronie są ludzie, tacy sami jak my. Różnimy się, Cały czas uważam, że to my rozumiemy więcej, ale nie można drugiej strony demonizować. Tak jak ich polityków. Ot taki tam konglomerat ludzi poważnych z cwaniakami i pawianami.
Zasadnicza różnica, która odróżnia nie elektoraty a partie, leży u samych podstaw. PiS ma wizję, wiedzą co chcą, do czego dążą, widać w tym plan. Jest to spójne. Szczególnie PO, ale też pozostałe ugrupowania dzisiejszej opozycji, nie wiedzą po co są w polityce. I na tym polega ich słabość, to będzie głównym czynnikiem powodującym słabość rządów, koalicji, nijakość. Trochę polskim interesem będą się kierować, trochę niemieckim, Amerykanie im coś narzucą, troszkę ideologii, jakieś kiełbasy wyborcze itp. A w tle gra o koryta. To nie może się udać.
Mnie najbardziej interesuje jak się będzie zachowywał Hołownia. Nie mogę przestać o tym myśleć. Facet który nigdy nie był w polityce. Robiący na mnie wrażenie po prostu gościa niestabilnego emocjonalnie, z jakąś tam potencjalną władzą. Dziwny przypadek.
Hołownia zniknie jak Petru, pytanie co się stanie z PSL i co zrobi Kosiniak.
Nie kupuję. Są tzw. fakty. Ja patrzę na fakty i porównuję. Widzę niegodziwości PiS (w odróżnieniu od ciebie, Jorge, ty na wszystko mlaskasz z zachwytem!), niegodziwości tak potężne, że pewno zacząłbym głosować na inną partię, gdyby taka była. I porównuję. I wychodzi na PiS, bo po tamtej stronie nie widzę nic.
A czasami bardziej
No deklarowanie konfesji to podobnie do tego jakiej drużynie kibicuje w ekstraklasie - wiadoma sprawa że tej co u mnie na dzielni .
Mnie społeczeństwo w swej masie tych co lewej od prawej rozróżnić nie mogą przypomina bardziej , niż uczniów kroczących za Mistrzem za wszelką cenę do Niego upodpodobniwszy się chcąc w swoim powołaniu, z egoizmu po drodze rezygnując itd.
A xiunc Zwilling oznajmia oczywiste sprawy, i ja też nad nimi boleye, ale jakby w sposób ze strojem nie korespondujący - moim zdaniem i odczuciem ofc, bo ja naprawdę nie rozumiem cfelu takiego kaznka do ekranka