No cóż, albo nie ma kolega śladowego wyobrażenia o najważniejszym sąsiedzie (czyli jest kompletnym idiotą, bo rzeczy podstawowe wie każdy Polak) albo dostał takie zadanie. Żadna z tych opcji nie świadczy o nim dobrze.
Zarzucał mi manipulację jego wypowiedzią, że niby do przecinka, czy coś takiego, a tu minęło kilka dni i teza jest powtórzona wprost. No co za kłamczuszek.
No cóż, albo nie ma kolega śladowego wyobrażenia o najważniejszym sąsiedzie (czyli jest kompletnym idiotą, bo rzeczy podstawowe wie każdy Polak) albo dostał takie zadanie. Żadna z tych opcji nie świadczy o nim dobrze.
Myślę, że agenci wpływu np. niemieccy mają głównie za zadanie maksymalnie polaryzować polskie społeczeństwo, zarażać je strachem i szaleństwem, hiperbolizować zagrożenia,
niszczyć realizm w patrzeniu na szanse i niebezpieczeństwa.
Podważać wiarę we własne siły i możliwości.
W końcu jeżeli ktoś twierdzi, że sąsiednie mocarstwo, ośmiokrotnie od nas silniejsze, o niczym innym nie myśli jak o zniszczeniu nas. To co z tym można zrobić, kupić bilet do Argentyny?
Gdzie jest potwierdzenie takiej tezy w ostatnich 30 latach relacji układających się na zasadzie win-win.
Czym oni mogą nas bombardować, jak od trzydziestu lat zwijają armię.
Kolego, polityka zagraniczna polega na różnych działaniach, podczas wojny są one bardziej radykalne ale podczas pokoju też potrafią robić wrażenie, może sobie kolega poczytać we wpisie wyżej. Im państwo bardziej powściągliwe, tym mniejsza jest różnica między nimi. Polska za Tuska pewnie nie uznałaby bombardowania Warszawy za działania wojenne ale zrobiłoby ono złe wrażenie na postronnych, jest to pewnie główny powód, dla którego jeszcze się nie zdarzyło.
Co jest godne podziwu, bo Polska jest państwem zadziwiająco jednorodnym - bez mniejszości narodowych i regionalizmów i o płaskiej, bezklasowej strukturze społecznej. Trzydzieści lat najpotężniejszego uderzenia propagandowego w historii ludzkości stworzyło najbardziej absurdalny podział - Polaków do granicy wojny domowej podzielił stosunek do Jarosława Kaczyńskiego, nie jak twierdzi 7my, stosunek do globalizmu.
@7my powiedział(a):
W końcu jeżeli ktoś twierdzi, że sąsiednie mocarstwo, ośmiokrotnie od nas silniejsze, o niczym innym nie myśli jak o zniszczeniu nas. To co z tym można zrobić, kupić bilet do Argentyny?
Czy jest to działanie na zlecenie czy kompromitująca niewiedza? Ekonomicznie Niemcy są od Polski większe tylko pięć razy, jeśli liczyć PKB wg wartości pieniądza. Jeśli liczyć wg wartości nabywczej to tylko 3,5 razy.
@7my powiedział(a):
W końcu jeżeli ktoś twierdzi, że sąsiednie mocarstwo, ośmiokrotnie od nas silniejsze, o niczym innym nie myśli jak o zniszczeniu nas. To co z tym można zrobić, kupić bilet do Argentyny?
Czy jest to działanie na zlecenie czy kompromitująca niewiedza? Ekonomicznie Niemcy są od Polski większe tylko pięć razy, jeśli liczyć PKB wg wartości pieniądza. Jeśli liczyć wg wartości nabywczej to tylko 2,5 razy.
Czyli tym bardziej nie ma co siać paniki i hiperbolizować zagrożenia.
Komentarz
No cóż, albo nie ma kolega śladowego wyobrażenia o najważniejszym sąsiedzie (czyli jest kompletnym idiotą, bo rzeczy podstawowe wie każdy Polak) albo dostał takie zadanie. Żadna z tych opcji nie świadczy o nim dobrze.
Zarzucał mi manipulację jego wypowiedzią, że niby do przecinka, czy coś takiego, a tu minęło kilka dni i teza jest powtórzona wprost. No co za kłamczuszek.
Nie no, nie tylko nas.
Mają też antyatomowe fundacje, stowarzyszenia, nagrody i stypendia we Francji.
Francuzi prowadzą politykę zagraniczną https://pl.wikipedia.org/wiki/Rainbow_Warrior
I > @los powiedział(a):
Myślę, że agenci wpływu np. niemieccy mają głównie za zadanie maksymalnie polaryzować polskie społeczeństwo, zarażać je strachem i szaleństwem, hiperbolizować zagrożenia,
niszczyć realizm w patrzeniu na szanse i niebezpieczeństwa.
Podważać wiarę we własne siły i możliwości.
W końcu jeżeli ktoś twierdzi, że sąsiednie mocarstwo, ośmiokrotnie od nas silniejsze, o niczym innym nie myśli jak o zniszczeniu nas. To co z tym można zrobić, kupić bilet do Argentyny?
Gdzie jest potwierdzenie takiej tezy w ostatnich 30 latach relacji układających się na zasadzie win-win.
Czym oni mogą nas bombardować, jak od trzydziestu lat zwijają armię.
Kolego, polityka zagraniczna polega na różnych działaniach, podczas wojny są one bardziej radykalne ale podczas pokoju też potrafią robić wrażenie, może sobie kolega poczytać we wpisie wyżej. Im państwo bardziej powściągliwe, tym mniejsza jest różnica między nimi. Polska za Tuska pewnie nie uznałaby bombardowania Warszawy za działania wojenne ale zrobiłoby ono złe wrażenie na postronnych, jest to pewnie główny powód, dla którego jeszcze się nie zdarzyło.
Popatrzmy. Nagle się okazało, że to niemcy spolaryzowali polskie społeczeństwo, czemu wcześniej koleś przeczył.
Co jest godne podziwu, bo Polska jest państwem zadziwiająco jednorodnym - bez mniejszości narodowych i regionalizmów i o płaskiej, bezklasowej strukturze społecznej. Trzydzieści lat najpotężniejszego uderzenia propagandowego w historii ludzkości stworzyło najbardziej absurdalny podział - Polaków do granicy wojny domowej podzielił stosunek do Jarosława Kaczyńskiego, nie jak twierdzi 7my, stosunek do globalizmu.
Czy jest to działanie na zlecenie czy kompromitująca niewiedza? Ekonomicznie Niemcy są od Polski większe tylko pięć razy, jeśli liczyć PKB wg wartości pieniądza. Jeśli liczyć wg wartości nabywczej to tylko 3,5 razy.
Czyli tym bardziej nie ma co siać paniki i hiperbolizować zagrożenia.
Chyba że ktoś za to płaci albo zły nastój.
Siać panikę? Zauważanie spadających bomb (czy innych objawów agresji) nie jest sianiem paniki.
to czemu Niemcy się tak denerwują tym tematem?
https://www.youtube.com/live/s9M9lYCu6Ac?si=pe5ApSAN7cr1-1Ro&t=16891
Polki wygrały z Niemkami.
Bo to przypomina, że robili brzydkie rzeczy a chcieliby uchodzić za ładnych. Stąd takie teksty jak 7my'ego.
https://x/AnitaSchelde/status/1837555707945591186
Niesamowite, gdyż na X ten tweet jest widoczny a próba vlepienia go na forumna kończy się "not found".
Ten konus z prawej nawet do putina podobny.
Ta sama kocia morda.
👣
🐾
🐾
Of course to nasi dobrodzieje.
Cheba, trepie nie czytałeś wątku https://excathedra.pl/discussion/12508/polscy-świeci-i-blogoslawieni#latest
Komuż innemu możemy zawdzięczać powiększenie grona Polskich Świętych Kościoła.
👣
🐾
🐾
Zapewne zauważyłeś, że część z nich uszła nawet sowietom...
Oczywista!
👣
🐾
🐾