Pojawiła się plotka, że Musk rozgląda się za jakąś siedzibą w Polsce. Burmistrz Głogówka zaproponował mu nawet zamek (w ruinie, zresztą), więc coś może być na rzeczy.
No, a jeśli to prawda, to po co on tu chce przebywać? Chyba nie po to, by dogadywać się z Tuskiem.
@los powiedział(a):
ZiS będzie proamerykański na kiwnięcie palcem.
Tyle, że ma być Trumpowo-Republikański, z żoną obecnego ministra spraw zagranicznych może być problematycznie, nie wiem jak Czaskoski...
Nie tylko z żoną. Lista polityków ZiS dissująca na różne sposoby Trumpa, nie jest taka krótka. Sam mąż oczywiście też to robił. Wysłanie Klicha do USA to też jest sygnał. Cytowany tweet Hujowni. Jest tego więcej.
E: choćby wczorajsze wystąpienie prawnuczka.
@vigilate1944 powiedział(a):
Michael Jackson też budował lunapark w Polsce. Taka mentalność to jest pewna taka murzyńskość.
Jasne, to nie jest gra nasza tylko Giorgii. Ale ona też potrzebuje pewnego lewaru, by prymitywna Germania wróciła na swoje miejsce. Madziarowie to za mało.
@marniok powiedział(a):
Kto pracuje z emerytami/emerytkami, ręka w górę?
Jak to widzicie ze swojej perspektywy - wydajności, nadążanie, siły, zdrowie, absencje, "ogarnianie" nowych tematów w pracy, reakcja na sytuacje dynamiczne, korzystanie z technologicznych nowinek, nadążanie ze zmianami w sposobie i metodzie wykonywania zawodu, szkolenia?
+1000
W wielu firmach w powtarzalnej pracy biurowej (sic!) na 50-latka wielu patrzy jak na geronta z jedną nogą w grobie, a co dopiero na emeryta.
A co powiedzieć o robocie wymagającej sprawności fizycznej i w dynamicznie zmieniającym się środowisku technologicznym i klienckim. O przyjęciu do pracy będzie decydował pani/pan w HR w wieku ok. 30 lat.
W szkole np. wszystkie tłucznie patrzą w ten sposób na swoich uczycieli, którzy mają > 50 lat. I dlatego art.88 Karty (Na)uczyciela dający możliwość (możliwość to nie przymus!) uczycielowi przejścia na zasłużoną emeryturę po 30 latach pracy (w tym musi być zaliczone 20 lat udręki z całymi stadami tłuczni) będziemy jako NSZZ "Solidarność" bronić jak niepodległości. Choć w pełni zdajemy sobie sprawę, że tylko np. 30 letni staż pracy w tym zawodzie to głodowa emerytura. Ale jest wybór, albo odchodzisz od tego kieratu i udręki z tłuczniami (np. przyczyny zdrowotne), albo dalej cierpisz udrękę z nimi w zamian za przyszłą bardziej godziwą emeryturę. To wywalczyliśmy jeszcze za ministra Czarnka i stać będziemy przy tym nieugięcie ☝️
@vigilate1944 powiedział(a):
Michael Jackson też budował lunapark w Polsce. Taka mentalność to jest pewna taka murzyńskość.
Jasne, to nie jest gra nasza tylko Giorgii. Ale ona też potrzebuje pewnego lewaru, by prymitywna Germania wróciła na swoje miejsce. Madziarowie to za mało.
Sam insynuowałeś (sugerowałeś?- nie chciałem tak negatywnego wydźwięku) że Urban to dziwka Niemchów i robi dokładnie to, czego opiekunom nie wypada. Ot, np. wbija kozik w plecy Ukraińcom albo liże tyły Putę pod nieobecność Donka żonobijcy.
@Mania powiedział(a):
Pojawiła się plotka, że Musk rozgląda się za jakąś siedzibą w Polsce. Burmistrz Głogówka zaproponował mu nawet zamek (w ruinie, zresztą), więc coś może być na rzeczy.
No, a jeśli to prawda, to po co on tu chce przebywać? Chyba nie po to, by dogadywać się z Tuskiem.
A wracając do merituma, to Stanowski jest śmiertelnym zagrożeniem dla Hołowni, to znaczna część jego elektoratu.
Właśnie miałem to napisać.
Czy ktoś zbadał takie zjawisko, że ludzie są ukontentowani głosowaniem na tego, na którego chcą w 1 turze i chętniej przez to zagłosują w 2 na tego, na którego nie chcą?
Totalni mają spory ból dupy na Xsie.
Wracając na moment do off-topu - zadzwonił do mnie ktoś (dość młody), kto podczytuje forumek a tak się składa, że zarządza zespołem kilkudziesięcioosobowym i mówi, że bardzo chwali sobie emerytów, że bardzo chętnie ich zatrudnia. Potwierdza mniej więcej moje spostrzeżenia. Mówi, że mają problem z podejmowaniem decyzji - wolą postępować zgodnie z procedurami, ale te znają lepiej niż młodzi. Nie wychodzą z roboty z byle powodu, nie spaźniają się. Mało z nimi problemów. Również bardzo chętnie im przedłuża, jak przechodzą na wiek emerytalny. W topie nigdy nie są, ale górna strefa. Praca nie fizyczna.
@trep powiedział(a):
Własną inicjatywą kupiłem (2,5 raza taniej, niż w serwisach), zainstalowałem urządzenie, potem apkę do sterowania piecem gazowym na odległoś. Patrzę na młodych w około i albo by nie umieli albo by im się nie chciało.
to jest w sumie poza twoją branżą zawodową, tak?
pytałem, w swoim poście (ale zaznaczam że masz pełen szacun i podziw z mojej strony)
Jak to widzicie ze swojej perspektywy - ... korzystanie z technologicznych nowinek, ...
o sprawy strikte zawodowe
to nie są żadne himalaje ale zwykły program AMMS, Alteris lub Radpoint - no i to jest/była katastrofa (niektórzy emeryci jakoś się "wyrobili" ale to dalej wygląda siermiężnie i trwa dwa razy za długo niż powinno..)
@trep powiedział(a):
Własną inicjatywą kupiłem (2,5 raza taniej, niż w serwisach), zainstalowałem urządzenie, potem apkę do sterowania piecem gazowym na odległoś. Patrzę na młodych w około i albo by nie umieli albo by im się nie chciało.
to jest w sumie poza twoją branżą zawodową, tak?
W ogóle nic na ten temat nie wiedziałem. Wiedziałem tylko, że takie coś musi istnieć. Zadzwoniłem do jednego certyfikowanego instalatora dał cenę z montażem 2500. Zadzwoniłem do drugiego - dał cenę z montażem 2000-2500. Byli tacy tajemniczy, że nawet symbolu urządzenia nie chcieli podać. Jakoś to jednak dało się wydębić. Zadzwoniłem do centrum dystrybucyjnego, upewniłem się że w tym moim piecu to będzie działać. Cena za urządzenie wynosiła 850. Kupiłem. W środku był graf, jak to podłączyć, to podłączyłem i jak skonfigurować to skonfigurowałem. Apka ze appstora. Wifi oczywiście musi być. Teraz mogę zmniejszać temperaturę na czas nieobecności i nie przyjeżdżam do zimnicy.
Tak, mam to w swoim piecu (na pellet) ale nie mam tam wi fi, za to mam sąsiada który mi dogląda pieca (uzupełnienia paliwo, czyści piec i popiół i dogląda wogóle chaupy) i jak potrzebuję jechać to mi podnosi temperaturę do znośnej. Pod nieobecność naszą utrzymuje tam 12-13 °C.
W najbliższym czasie będę musiał ogarnąć temat zdalnego zarządzania temperaturą. Co nie zmienia faktu że dobry sąsiad lepszy niż wszystkie alarmy i apki sterujące razem wzięte.
Smart czujnik temperatury powietrza (przeważnie z wbudowanym wilgotnościomierzem ale to już mniej ważne) to są grosze, kilkadziesiąt złotych. Parujesz to z apką (darmowa, Tuya, Smart Life itp.), czujnik łączy się z lokalną siecią wi-fi i masz podgląd na żywo temperatury. Zdalne włączanie/wyłączanie ogarniasz w ten sam sposób parując z tą samą apką smart włącznik/wyłącznik prądu. W apce możesz ogarnąć więcej elementów smart i połączyć to razem w mechanizmy typu że jak na tym czujniku temperatura spadnie poniżej jakiegoś poziomu to tamten włącznik elektryczny się włącza (i np. załącza grzejnik elektryczny czy coś).
Z piecem na pelet to za bardzo nie poszalejesz, ale coś tam można zrobić, trzeba przemysleć i dowiedzieć się co można. Można by np. kamerę w kotłowni ustawić i w ten sposób monitorować stan zasobnika na pelet.
A jak was w domu nie ma to dobrze jest też ogarnąć programator-włącznik, ale już nie musi być smart, który będzie włączał i wyłączał światło w domu albo telewizor, żeby złodzieje nie byli pewni czy dom jest pusty czy nie. Można to i zdalnie robić.
A jak w domu spada wam do 12-13 stopni to ile potem grzejecie aby dojść do temperatury pokojowej?
@Mania powiedział(a):
Pojawiła się plotka, że Musk rozgląda się za jakąś siedzibą w Polsce. Burmistrz Głogówka zaproponował mu nawet zamek (w ruinie, zresztą), więc coś może być na rzeczy.
No, a jeśli to prawda, to po co on tu chce przebywać? Chyba nie po to, by dogadywać się z Tuskiem.
Poziom desperacji sięga zenitu, bo idą w sztuczki nitrasowo-giertychowe:
"Zespół KO ds. rozliczenia PiS składa dziś zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Karola Nawrockiego" - przekazał w czwartek Roman Giertych. Miało ono polegać na "doprowadzeniu do niekorzystnego rozporządzenia mieniem".
Źródło omówienia.
Jak rozumiem, korzystają z tego, że nie ma jeszcze trybu wyborczego?
Natomiast Czaskowski ma kolejną detonację na pokładzie:
Warszawski ratusz refinansował koszty studiów na Collegium Humanum 42. pracownikom urzędu. Informacje tej treści ujawnił Urząd Miasta odpowiadając na postawione w tej sprawie pytania.
Źródło.
Rozumiem nerwowość 'pomocników' prezydenta Warszawy
@ms.wygnaniec powiedział(a):
Natomiast Czaskowski ma kolejną detonację na pokładzie:
Warszawski ratusz refinansował koszty studiów na Collegium Humanum 42. pracownikom urzędu. Informacje tej treści ujawnił Urząd Miasta odpowiadając na postawione w tej sprawie pytania.
Źródło.
Rozumiem nerwowość 'pomocników' prezydenta Warszawy
Komentarz
Pojawiła się plotka, że Musk rozgląda się za jakąś siedzibą w Polsce. Burmistrz Głogówka zaproponował mu nawet zamek (w ruinie, zresztą), więc coś może być na rzeczy.
No, a jeśli to prawda, to po co on tu chce przebywać? Chyba nie po to, by dogadywać się z Tuskiem.
Michael Jackson też budował lunapark w Polsce. Taka mentalność to jest pewna taka murzyńskość.
Tyle, że ma być Trumpowo-Republikański, z żoną obecnego ministra spraw zagranicznych może być problematycznie, nie wiem jak Czaskoski...
Myślę, że właśnie tatuuje sobie flagę Konfederacji na lędźwiach, a w domu ćwiczy hity country ostatniego półwiecza. Po fhącusku, oczywiścią!
Nie tylko z żoną. Lista polityków ZiS dissująca na różne sposoby Trumpa, nie jest taka krótka. Sam mąż oczywiście też to robił. Wysłanie Klicha do USA to też jest sygnał. Cytowany tweet Hujowni. Jest tego więcej.
E: choćby wczorajsze wystąpienie prawnuczka.
To drobiazgi. Poza tym - wystarczy jedna końska głowa w łóżku. Przepraszam, Roman!
https://www.worthpoint.com/worthopedia/godfather-horsehead-pillow-287721803
Jasne, to nie jest gra nasza tylko Giorgii. Ale ona też potrzebuje pewnego lewaru, by prymitywna Germania wróciła na swoje miejsce. Madziarowie to za mało.
W szkole np. wszystkie tłucznie patrzą w ten sposób na swoich uczycieli, którzy mają > 50 lat. I dlatego art.88 Karty (Na)uczyciela dający możliwość (możliwość to nie przymus!) uczycielowi przejścia na zasłużoną emeryturę po 30 latach pracy (w tym musi być zaliczone 20 lat udręki z całymi stadami tłuczni) będziemy jako NSZZ "Solidarność" bronić jak niepodległości. Choć w pełni zdajemy sobie sprawę, że tylko np. 30 letni staż pracy w tym zawodzie to głodowa emerytura. Ale jest wybór, albo odchodzisz od tego kieratu i udręki z tłuczniami (np. przyczyny zdrowotne), albo dalej cierpisz udrękę z nimi w zamian za przyszłą bardziej godziwą emeryturę. To wywalczyliśmy jeszcze za ministra Czarnka i stać będziemy przy tym nieugięcie ☝️
Niekuniecznie. To zależy od uczyciela.
Sam insynuowałeś (sugerowałeś?- nie chciałem tak negatywnego wydźwięku) że Urban to dziwka Niemchów i robi dokładnie to, czego opiekunom nie wypada. Ot, np. wbija kozik w plecy Ukraińcom albo liże tyły Putę pod nieobecność Donka żonobijcy.
gra
Adres: Złota 44
https://tysol.pl/a134152-elon-musk-kupuje-mieszkanie-w-warszawie-padla-kwota
Można przechodzić z tragarzami.
Jak po francusku to jazz, R&B, funky
A wracając do merituma, to Stanowski jest śmiertelnym zagrożeniem dla Hołowni, to znaczna część jego elektoratu.
/..../
Właśnie miałem to napisać.
Czy ktoś zbadał takie zjawisko, że ludzie są ukontentowani głosowaniem na tego, na którego chcą w 1 turze i chętniej przez to zagłosują w 2 na tego, na którego nie chcą?
Totalni mają spory ból dupy na Xsie.
Są badania z pytaniem o tz kandydata drugiego wyboru i to sporo pokazuje, ew robi się pytanie o drugą turę.
Wracając na moment do off-topu - zadzwonił do mnie ktoś (dość młody), kto podczytuje forumek a tak się składa, że zarządza zespołem kilkudziesięcioosobowym i mówi, że bardzo chwali sobie emerytów, że bardzo chętnie ich zatrudnia. Potwierdza mniej więcej moje spostrzeżenia. Mówi, że mają problem z podejmowaniem decyzji - wolą postępować zgodnie z procedurami, ale te znają lepiej niż młodzi. Nie wychodzą z roboty z byle powodu, nie spaźniają się. Mało z nimi problemów. Również bardzo chętnie im przedłuża, jak przechodzą na wiek emerytalny. W topie nigdy nie są, ale górna strefa. Praca nie fizyczna.
Jest moc.
to jest w sumie poza twoją branżą zawodową, tak?
pytałem, w swoim poście (ale zaznaczam że masz pełen szacun i podziw z mojej strony)
o sprawy strikte zawodowe
to nie są żadne himalaje ale zwykły program AMMS, Alteris lub Radpoint - no i to jest/była katastrofa (niektórzy emeryci jakoś się "wyrobili" ale to dalej wygląda siermiężnie i trwa dwa razy za długo niż powinno..)
Ta dziewczynka z lewej myśli: "Mam nadzieję, że znajomi nie zobaczą".
W ogóle nic na ten temat nie wiedziałem. Wiedziałem tylko, że takie coś musi istnieć. Zadzwoniłem do jednego certyfikowanego instalatora dał cenę z montażem 2500. Zadzwoniłem do drugiego - dał cenę z montażem 2000-2500. Byli tacy tajemniczy, że nawet symbolu urządzenia nie chcieli podać. Jakoś to jednak dało się wydębić. Zadzwoniłem do centrum dystrybucyjnego, upewniłem się że w tym moim piecu to będzie działać. Cena za urządzenie wynosiła 850. Kupiłem. W środku był graf, jak to podłączyć, to podłączyłem i jak skonfigurować to skonfigurowałem. Apka ze appstora. Wifi oczywiście musi być. Teraz mogę zmniejszać temperaturę na czas nieobecności i nie przyjeżdżam do zimnicy.
Tak, mam to w swoim piecu (na pellet) ale nie mam tam wi fi, za to mam sąsiada który mi dogląda pieca (uzupełnienia paliwo, czyści piec i popiół i dogląda wogóle chaupy) i jak potrzebuję jechać to mi podnosi temperaturę do znośnej. Pod nieobecność naszą utrzymuje tam 12-13 °C.
W najbliższym czasie będę musiał ogarnąć temat zdalnego zarządzania temperaturą. Co nie zmienia faktu że dobry sąsiad lepszy niż wszystkie alarmy i apki sterujące razem wzięte.
Smart czujnik temperatury powietrza (przeważnie z wbudowanym wilgotnościomierzem ale to już mniej ważne) to są grosze, kilkadziesiąt złotych. Parujesz to z apką (darmowa, Tuya, Smart Life itp.), czujnik łączy się z lokalną siecią wi-fi i masz podgląd na żywo temperatury. Zdalne włączanie/wyłączanie ogarniasz w ten sam sposób parując z tą samą apką smart włącznik/wyłącznik prądu. W apce możesz ogarnąć więcej elementów smart i połączyć to razem w mechanizmy typu że jak na tym czujniku temperatura spadnie poniżej jakiegoś poziomu to tamten włącznik elektryczny się włącza (i np. załącza grzejnik elektryczny czy coś).
Z piecem na pelet to za bardzo nie poszalejesz, ale coś tam można zrobić, trzeba przemysleć i dowiedzieć się co można. Można by np. kamerę w kotłowni ustawić i w ten sposób monitorować stan zasobnika na pelet.
A jak was w domu nie ma to dobrze jest też ogarnąć programator-włącznik, ale już nie musi być smart, który będzie włączał i wyłączał światło w domu albo telewizor, żeby złodzieje nie byli pewni czy dom jest pusty czy nie. Można to i zdalnie robić.
A jak w domu spada wam do 12-13 stopni to ile potem grzejecie aby dojść do temperatury pokojowej?
Znaczy reformę sądownictwa? Ustawę o degradacjach generalskich?
Kilka godzin, 6-8, zależy od warunków na zewnątrz, żeby dojść do 22°
Panie, na Złotej 44 plaga pluskiew. Mam pewne dane z insajderskiego źródła.
Szacuneczek, dla nich wejść na 52 piętro to jak dla nas lot w kosmos.
Poziom desperacji sięga zenitu, bo idą w sztuczki nitrasowo-giertychowe:
Źródło omówienia.
Jak rozumiem, korzystają z tego, że nie ma jeszcze trybu wyborczego?
Natomiast Czaskowski ma kolejną detonację na pokładzie:
Źródło.
Rozumiem nerwowość 'pomocników' prezydenta Warszawy
Czyżby .Utryk się odgryzał za próbę wycięcia?
To mój kandydat nr 1 na nawróconego