@Brzost powiedział(a):
Ciekawe1 na ile orientuje się w scenie politycznej w Polsce owa hałaśliwa większość klasy a na ile tylko powtarza "przekazy dnia".
Nie ma bardziej komformistycznych społeczności niż młodzież. Oni buczą, bo tak wypada.
@Brzost powiedział(a):
Ciekawe1 na ile orientuje się w scenie politycznej w Polsce owa hałaśliwa większość klasy a na ile tylko powtarza "przekazy dnia".
@Brzost powiedział(a):
Ciekawe1 na ile orientuje się w scenie politycznej w Polsce owa hałaśliwa większość klasy a na ile tylko powtarza "przekazy dnia".
Przekazy dnia, czyli to, co mówią w domu rodzice.
Młodzież w tym wieku bywa krytyczna wobec rodziców, więc tak prosto to chyba nie działa.
@Brzost powiedział(a):
Ciekawe1 na ile orientuje się w scenie politycznej w Polsce owa hałaśliwa większość klasy a na ile tylko powtarza "przekazy dnia".
Przekazy dnia, czyli to, co mówią w domu rodzice.
Młodzież w tym wieku bywa krytyczna wobec rodziców, więc tak prosto to chyba nie działa.
jest kilka źródeł - tiktak, fejknius, yutrup i inne
Mówiłem że syn się wyraził krytycznie o zielonym ładzie i o popieraniu przez Trzaskowskiego ostatniego pokolenia. Tymi słowami była oburzona nauczycielka.
Nie wiem o co ci chodzi?
@Brzost powiedział(a):
Ciekawe1 na ile orientuje się w scenie politycznej w Polsce owa hałaśliwa większość klasy a na ile tylko powtarza "przekazy dnia".
Przekazy dnia, czyli to, co mówią w domu rodzice.
Młodzież w tym wieku bywa krytyczna wobec rodziców, więc tak prosto to chyba nie działa.
No, nie wiem. Mam wnuka, który za dwa tygodnie kończy 19 lat. Kiedy z nim rozmawiam, to jakbym zięcia słyszała.
No, a potem że "Nie wolno kwestionować dogmatu,
o ociepleniu klimatu." - to 3 różne rzeczy.
No przecież te dwa się mieszczą w tym zgrabnym rymowanku które określa ładunek emocjonalny "ostatniego pokolenia", ideologii zielonego ładu i stanu świadomości na ich temat pani uczycielki syna oraz jego kolegów i koleżanek którzy buczeli...
No, a potem że "Nie wolno kwestionować dogmatu,
o ociepleniu klimatu." - to 3 różne rzeczy.
No przecież te dwa się mieszczą w tym zgrabnym rymowanku które określa ładunek emocjonalny "ostatniego pokolenia", ideologii zielonego ładu i stanu świadomości na ich temat pani uczycielki syna oraz jego kolegów i koleżanek którzy buczeli...
Tak gwoli ścisłości, używa się następujących neologizmów:
1. Po pierwsze primo: "uczycielka" (a nie "nauczycielka"!), bo "uczy", ale czy czegoś "nauczy", żeby mogła być "nauczycielką", to już odrębny temat.
2. Po drugie primo: "tłuczeń" (a nie "uczeń"!), od połączenia "tłuka" i "ucznia". Chyba nie trzeba uzasadniać, dlaczego
Tak po prawdzie te nogi lizmy to znam tylko z twoich tutej wpisów, co nie znaczy, że nie popieram.
Popieram jak najbardziej!
Szczególnie "tłuczeń".
Bardzo mi się podobie.
Używam - a nawet uznałem to za FF-spicz.
Niestety "uczycielka" zalatuje mi z ruska.
Ale, że to w większości lewaczki, to "puść budziet", hehe.
Kandydat PiS:
"Jako kandydat obywatelski na urząd prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej tutaj, w Myślenicach, chcę jasno wszystkim państwu powiedzieć, że jako prezydent RP nigdy nie podpiszę ustawy zwiększającej wiek emerytalny Polek i Polaków."
Niewolniku ! Całe życie gromadzisz kapitał na swoją emeryturę. Państwo tylko zarządza twoimi pieniędzmi. Chujowo trochę, tworzy piramidę. Ale ok, w każdym razie bez łaski.
Tusk zabił OFE - za to kula w łeb. Ale Kaczyński przyłożył się do podłożenia miny, która wybuchnie nam w twarz robiąc z emerytury 65 świętość. I patrzę, że dalej brną, kazali historykowi takie rzeczy gadać ...
Niewolniku ! Całe życie gromadzisz kapitał na swoją emeryturę. Państwo tylko zarządza twoimi pieniędzmi. Chujowo trochę, tworzy piramidę. Ale ok, w każdym razie bez łaski.
Tusk zabił OFE - za to kula w łeb. Ale Kaczyński przyłożył się do podłożenia miny, która wybuchnie nam w twarz robiąc z emerytury 65 świętość. I patrzę, że dalej brną, kazali historykowi takie rzeczy gadać ...
Oooookej, rozumiem.
A więc Stanowski.
A rozwazales wariant pracujacych emerytow? Bo to by bylo najrozsadniejsze rozwiazanie. Ale glownie w przedziale 60-70.
Komentarz
Nie ma bardziej komformistycznych społeczności niż młodzież. Oni buczą, bo tak wypada.
Człowiek jest zwierzęciem stadnym.
Grubo, dyskwalifikacja dla nauczyciela.
A co takiego oburzającego było w słowach Młodego, ktoś mi wytłumaczy?
Nauczycielkę pytaj, bo mnie to też zafascynowało.
Nie wolno kwestionować dogmatu,
o ociepleniu klimatu.
O, zrymowało się ładnie...!
Komu nie wolno to nie wolno. Vide wkrótce wątek o rannym.
Nawet nobliście.
Przekazy dnia, czyli to, co mówią w domu rodzice.
...toż to "mowa nienawiści"
Młodzież w tym wieku bywa krytyczna wobec rodziców, więc tak prosto to chyba nie działa.
no przecież....
teraz już wiecie dlaczego nauczxycielka była oburzona?
jest kilka źródeł - tiktak, fejknius, yutrup i inne
Mówiłeś coś innego.
Mówiłem że syn się wyraził krytycznie o zielonym ładzie i o popieraniu przez Trzaskowskiego ostatniego pokolenia. Tymi słowami była oburzona nauczycielka.
Nie wiem o co ci chodzi?
No, a potem że "Nie wolno kwestionować dogmatu,
o ociepleniu klimatu." - to 3 różne rzeczy.
No, nie wiem. Mam wnuka, który za dwa tygodnie kończy 19 lat. Kiedy z nim rozmawiam, to jakbym zięcia słyszała.
Z zasadami dotyczącymi ludzi nie jest tak jak z zasadami dotyczącymi liczb.
Stano pozamiatał
@Przemko powiedział(a):
No przecież te dwa się mieszczą w tym zgrabnym rymowanku które określa ładunek emocjonalny "ostatniego pokolenia", ideologii zielonego ładu i stanu świadomości na ich temat pani uczycielki syna oraz jego kolegów i koleżanek którzy buczeli...
Misiek Kamiński - prognoza
https://x.com/alojjola/status/1881824828489134341
Tak gwoli ścisłości, używa się następujących neologizmów:
1. Po pierwsze primo: "uczycielka" (a nie "nauczycielka"!), bo "uczy", ale czy czegoś "nauczy", żeby mogła być "nauczycielką", to już odrębny temat.
2. Po drugie primo: "tłuczeń" (a nie "uczeń"!), od połączenia "tłuka" i "ucznia". Chyba nie trzeba uzasadniać, dlaczego
Tak po prawdzie te nogi lizmy to znam tylko z twoich tutej wpisów, co nie znaczy, że nie popieram.
Popieram jak najbardziej!
Szczególnie "tłuczeń".
Bardzo mi się podobie.
Używam - a nawet uznałem to za FF-spicz.
Niestety "uczycielka" zalatuje mi z ruska.
Ale, że to w większości lewaczki, to "puść budziet", hehe.
👣
🐾
🐾
Kandydat PiS:
"Jako kandydat obywatelski na urząd prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej tutaj, w Myślenicach, chcę jasno wszystkim państwu powiedzieć, że jako prezydent RP nigdy nie podpiszę ustawy zwiększającej wiek emerytalny Polek i Polaków."
O i już go nie lubię.
Tak, pamiętam - pisałeś, że pracownik powinien w Polsce pracować ciężko i długo (tj. do późnego wieku) a potem dostać wysoką emeryturę.
Kto ją wypłaci? Oczywiście państwo.
>
Ze słowem "uczycielka" wypowiedzianym po polsku spotkałem się po raz pierwszy w "Konopielce" Redlińskiego.
Niewolniku ! Całe życie gromadzisz kapitał na swoją emeryturę. Państwo tylko zarządza twoimi pieniędzmi. Chujowo trochę, tworzy piramidę. Ale ok, w każdym razie bez łaski.
Tusk zabił OFE - za to kula w łeb. Ale Kaczyński przyłożył się do podłożenia miny, która wybuchnie nam w twarz robiąc z emerytury 65 świętość. I patrzę, że dalej brną, kazali historykowi takie rzeczy gadać ...
Oooookej, rozumiem.
A więc Stanowski.
To już Tusk lepszy bo zmusi leniwych dziadów wyciągających łapy po emeryturę z państwowej Piramidy do zbiórki szparagów.
I wreszcie będzie miał kto Cejrowskiemu wycinać trzcinę w posiadłości.
A rozwazales wariant pracujacych emerytow? Bo to by bylo najrozsadniejsze rozwiazanie. Ale glownie w przedziale 60-70.