Nie należało się tak ekscytować. Finał jest taki, że mszę dziękczynną za nie bardzo wiadomo co w związku z końcem kadencji Prezydenta Komorowskiego odprawi jakis proboszcz na prośbę jakiejś grupy wiernych, a mszę inauguracyjna Prezydenta Andrzeja Dudy Arcybiskup. Komunikat chyba wystarczająco ,a nawet bardzo kategorycznie jak na dyplomacje koscielną, okresla róznice podejścia do ustepujacego i nowego Prezydenta.
No nie wiem. Finał może być taki, że owieczki pobłądzą nie otrzymawszy jednoznacznego sygnału. W tym stopień w hierarchii kościelnej nie ma znaczenia, bo wszyscy powinni mówić jednym głosem. Dla dobra Kościoła.
Może ktoś przypomni przypadek odmowy odprawienia Mszy św. w określonej intencji, "żeby nie wzniecać niepokojów społecznych", czy coś w podobie?
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
To byłaby msza w intencji świntego Spokoja Anno Iluż to się do niego modli i mu świeczki zapala.....
Nie Msza św. w intencji świntego Spokoja, a odmowa odprawienia Mszy św. w określonej intencji, uzasadniona w w/w sposób (dla świntego Spokoja). Znalazłam sama: http://rebelya.pl/forum/watek/49027/?page=4
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
"W związku z zamieszaniem medialnym, jakie powstało wokół Mszy św. planowanej w święto Przemienienia Pańskiego, rektor kościoła ss. wizytek ks. Aleksander Seniuk przygotował informację specjalną, która była odczytywana na zakończenie każdej niedzielnej Eucharystii" - pisze Gość Niedzielny. Kapłan przekazał w niej, że prawdziwa intencja Mszy św. za prezydenta brzmi: „Za Bronisława Komorowskiego, jego małżonkę Annę i całą ich rodzinę”.
To całe zamieszanie z in vitro to piękna torpeda w PiS. Bo przecież nie chodzi tym pomyleńcom z PO o "szczęście rodzin" i tamtakie, to nawet nie jest chęć gonienia postępowej Europy. Zwykła kalkulacja polityczna, na nowo odgrzebująca zagrożenie talibanem katolickim. Strzał celny.
Moim zdaniem to nie tak. Oni celowo sięgają po lewactwo, widzą rozsypkę po lewej stronie i to dla nich jedyny ratunek. Bo wśród "zwykłych ludzi" to, co zarobili na in vitro stracili parę dni później ustawą o uzgodnieniu płci. Lud nie widzi nic złego (niestety) w zabijaniu embrionów, ale lud w Polsce ciągle jeszcze nie kupi "transów".
Może tak, może nie. Na moje peeleny to się PO prostu miotają i chwytają się brzytew. A przy okazji chcą jak najwięcej napsuć zanim, co wydaje mi się przewidują jako potencjalne zagrożenie, przegrają wybory. Prosta startegia w sumie: zepsuć ile się da, tak aby następcy mieli jak największy problem, a przy okazji zyskac sobie jedynych potencjalnych sojuszników w osieroconej lewiźnie.
Popełniają ten sam błąd, co Palikot. Zoologicznych antyklerykałów jest w Tenkraju b. niewielu. Oni są głośni na różnych forach liza czy czerskich, stąd też stratedzy PO czerpiący informacje o świecie z tych właśnie źródeł są przekonani o tym, że tam jest duży rezerwuar głosów. I po raz kolejny się pomylą. Platforma lansująca pedalstwo i inne zboczenia oraz antyklerykalną szurię pogrąża się coraz bardziej.
Popełniają ten sam błąd, co Palikot. Zoologicznych antyklerykałów jest w Tenkraju b. niewielu. Oni są głośni na różnych forach liza czy czerskich, stąd też stratedzy PO czerpiący informacje o świecie z tych właśnie źródeł są przekonani o tym, że tam jest duży rezerwuar głosów. I po raz kolejny się pomylą. Platforma lansująca pedalstwo i inne zboczenia oraz antyklerykalną szurię pogrąża się coraz bardziej.
Nie wrzucałbym do jednego worka. Ludek kupi in vitro, aborcję, antyklerykalizm to różnie, natomiast istotnie ludek w Polsce nie kupi "LGBT".
Popełniają ten sam błąd, co Palikot. Zoologicznych antyklerykałów jest w Tenkraju b. niewielu.
To prawda, jest jedndnak całkiem spora grupa antyklerykałów, nie wiem jak to nazwać, może "folwarcznych". Taki ludowy antyklerykalizm ma się całkiem dobrze i to od dawna. Natomiast sądzę, że rację ma kol rozum.von.keikobad
Ludek kupi in vitro, aborcję, antyklerykalizm to różnie, natomiast istotnie ludek w Polsce nie kupi "LGBT".
Ludek nie widzi tzw. praw reprodukcyjnych w kontekście wiary. Płód to nie człowiek, więc o co ten ksiądz się czepia? Ale walczyć z Panem Bogiem to już zupełnie inna sprawa i tu wielu chętnych się nie znajdzie. A LGBT to jeszcze inna rzecz, wielu nawet światłych i rozumnych ludzi prywatnie nie toleruje pedałów. Wiele razy się z tym spotkałem i to w środowiskach, że tak peem, okołoczerskich.
Ale walczyć z Panem Bogiem to już zupełnie inna sprawa i tu wielu chętnych się nie znajdzie. .
Problem w tym, że duża część "ludku" uważa, że Pan Bóg to taki dobrotliwy staruszek, który z automatu ma wszystko wybaczyć. Dar bojaźni Bożej to teraz straszny rarytas..
Ludzie są przesądni, nawet jeśli Pana Boga widzą w roli dobrotliwego staruszka.
Ujmijmy to tak: Palikot dostał ca 10% głosiów ludzi głosujących dla beki, leberałów i lewaków (pedałowie, antyklerykały itp). Beka się skończyła, liberałowie też przestali go popierać i co zostało gumowemu wujowi? 1% spośród tych, którym się w ogóle chce iść na wybory? C'mon.
Platforma podlizując się pedałom zyska może ten 1% (choć nie sądzę, bo oni rzeczywiście mają antyklerykalnego zajoba i np. mszy za bula tolerować nie będą), a ile straci elektoratu "homofobicznego"?
Ilość elektoratu LGBT pokazała kampania prezydencka Anny Bęgowskiej, mimo ogromnej promocji w mediach nie uzbierano 100 tys. podpisów. Czyli mówiąc krótko, nawet bez jakichś wygórowanych statystyk czy czegoś, homoseksualizm czy biseksualizm się zdarza i takich ludzi będzie więcej niż 100 tys. dorosłych. Czyli nawet oni to mają totalnie w dupie.
Natomiast powtarzam, in vitra i te sprawy, przypomnijcie sobie kampanię z 1993 r.
A ten, który mu podał Ciało Pańskie się boi? A obecny tam biskup (który następnego dnia odebrał nominację generalską z rąk PBK) się boi? Zresztą u mnie na wsi też z księżowską wiarą w realną obecność jest krucho.
Ciekawostka medialna - wczoraj rano informacja o tym była na pierwszej stronie SE.pl. Po południu trudną ją już było odnaleźć, mimo, że "starsze aktualności" trzymały się dobrze.
Komentarz
Może ktoś przypomni przypadek odmowy odprawienia Mszy św. w określonej intencji, "żeby nie wzniecać niepokojów społecznych", czy coś w podobie?
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
Iluż to się do niego modli i mu świeczki zapala.....
Znalazłam sama:
http://rebelya.pl/forum/watek/49027/?page=4
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
"W związku z zamieszaniem medialnym, jakie powstało wokół Mszy św. planowanej w święto Przemienienia Pańskiego, rektor kościoła ss. wizytek ks. Aleksander Seniuk przygotował informację specjalną, która była odczytywana na zakończenie każdej niedzielnej Eucharystii" - pisze Gość Niedzielny. Kapłan przekazał w niej, że prawdziwa intencja Mszy św. za prezydenta brzmi: „Za Bronisława Komorowskiego, jego małżonkę Annę i całą ich rodzinę”.
Prosta startegia w sumie: zepsuć ile się da, tak aby następcy mieli jak największy problem, a przy okazji zyskac sobie jedynych potencjalnych sojuszników w osieroconej lewiźnie.
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
Ujmijmy to tak: Palikot dostał ca 10% głosiów ludzi głosujących dla beki, leberałów i lewaków (pedałowie, antyklerykały itp). Beka się skończyła, liberałowie też przestali go popierać i co zostało gumowemu wujowi? 1% spośród tych, którym się w ogóle chce iść na wybory? C'mon.
Platforma podlizując się pedałom zyska może ten 1% (choć nie sądzę, bo oni rzeczywiście mają antyklerykalnego zajoba i np. mszy za bula tolerować nie będą), a ile straci elektoratu "homofobicznego"?
Natomiast powtarzam, in vitra i te sprawy, przypomnijcie sobie kampanię z 1993 r.
http://www.fronda.pl/a/bronislaw-komorowski-przyjal-komunie-swieta,54979.html
"Prezydent Bronisław Komorowski przyjął komunię świętą podczas uroczystej Mszy św. z okazji 71. rocznicy Powstania Warszawskiego na Placu Krasińskich. Według prawa kanonicznego nie powinien tego robić, ponieważ wcześniej poparł ustawę o in vitro, niezgodną z nauką Kościoła Katolickiego".
nawet Boga się nie boi
Pytanie: "Kto mu udzielił komunii" Łatwo szafują Ciałem Pana.
Zresztą u mnie na wsi też z księżowską wiarą w realną obecność jest krucho.
https://www.facebook.com/blog.delurski?fref=nf
rze zacytuję. Coś w tym chyba jest.