Na myslkonserwatywna.pl Jacek Bartyzel prezentuje precyzyjny plan przywrócenia monarchii w Rzeczypospolitej. Otóż należy stworzyć portale propagandowe, jeden dla korpusu oficerskiego, drugi dla księży. O tym, co jeszcze, już wkrótce w 4 części. Polecam! =D>
urlop ojcowski można wybierać przez rok od narodzin dziecka, więc już od roku fani piłki powinni się starać... Aczkolwiek oglądanie meczu w barze z kolegami znacznie przyjemniejsze niż z niemowlakiem w domu.
kulawy_greg napisal(a): urlop ojcowski można wybierać przez rok od narodzin dziecka, więc już od roku fani piłki powinni się starać... Aczkolwiek oglądanie meczu w barze z kolegami znacznie przyjemniejsze niż z niemowlakiem w domu.
Widać że Kolega słaby w neonatologii. Ovaj, noworód jest najlepszym kompanem do oglądania telewizora właśnie przez pierwsze dwa-trzy miesiące życia, gdyż wtedy meczyk go usypia a nie rozbudza, więc można spokojnie kibucować.
Chodzi o to, że hałas zaczyna przeszkadzać dzieciom dopiero po tym jak osiągną wiek ok. 9 miesięcy. Wcześniej je uspakaja. No chyba że sprawozdawca zacznie się drzeć "Panie Turek kończ pan ten mecz!!!!!"
Próbowałem historyjkę przetłumaczyć (sobie) na polski. Ale chyba nieprzetłumaczalna gra słów - ze względu na rodzajnik "the", który wszystko zmienia, a u nas nie ma...
Komentarz
https://img-9gag-fun.9cache.com/photo/aOBQ43r_460sv.mp4
Nie bangla, ale można kliknąć i zadziała.
Milicyjny de nomine juz docinany.
Data 1989
Co z duchownymi? I z wojskiem?
A za Bobby'ego Sixkillera w awiatorze jeszcze +10 do szacunu.
Aczkolwiek oglądanie meczu w barze z kolegami znacznie przyjemniejsze niż z niemowlakiem w domu.
też bywałam taka pryncypialna
Skończyłam na Bolku Lolku, Reksiu i Muminakach, żeby nie zwariować.
X(
A może po prostu nie mam TV pudła i nie oglądam meczów (no chyba że jako pretekst do piwka w barze).
Podobno żona w chwilach słabości puszcza dzieciom jakieś bajki na laptopie, ale ja sobie radzę inaczej.
Pierwszy raz- zawał.
Ale chyba nieprzetłumaczalna gra słów - ze względu na rodzajnik "the", który wszystko zmienia, a u nas nie ma...
f**kers <-> the Fokker
) Padłę i leżę!