Trzeba zapytać naszych babć i dziadków, zwłaszcza mieszkających na wsi, to chyba jakiś regionalizm - jak "przepadziwiec", czyli ktoś kto bardzo za czymś przepada.
Nie wierzę, że panio Róża nie wie, że żaden biskup (prócz Rzymu, czyli papieża) nie mam nad nim (o. Rydzykiem) jurusdykcji! A jego przełożony, prowincjał, może mieć inne zdanie niż pani Róża w dziedzinie "hukania"
Targowica to taka kobita, która chodzi między straganami na targu i zbiera opłaty placowe za handel. Męska odmiana to Targowy. Targowiczątka - ewentualnie dzieci obojga. Czyly to takie cuś co żyje z tego, że inni produkują i handlują. Znaczy odcinacze kuponów. $-)
extraneus napisal(a): Achtung! Achtung! Rosa Thunowa a i Hohensteinowa będzie hukać!
Swoja drogą to "hukanie" ma bardzo Krakówkowe tło. Niedawno goszcząc w Radiu Kraków, pani katoliczka hucząca wspomniała na antenie o "krzywdzie" jaką ta rozgłośnia wyrządziła Dominice Kozłowskiej. Generalnie chodziło o to, że pani naczelna miesiecznkia "Znak" jedną z audycji prowadzonego przez siebie w RK programu poświęciła sprawie kontrowersji związanych z tekstem "Co się dzieje w Polsce"? opublikowanym w "Europe Infos"co skutecznie (i jak najsłuszniej) oprotestował KEP. Temat ważny, tylko szkoda, ze pani Kozłowska w swoim programie udzieliła głosu jedynie autorowi artykułu Henrykowi Woźniakowskiemu, który w godzinnym wywiadzie opowiadał co chciał w żaden sposób przez prowadzącą nie dociskany. Nie trzeba być specjalistą od mediów, żeby zauważyć, że to niewiele ma wspólnego z dziennikarską rzetelnością. Zwłaszcza, że pan Wożniakowski jest przełożonym pani Kozłowskiej. Ponieważ nie była to pierwsza wpadka pani Dominiki, nowy prezes RK podziękował jej za dalszą współpracę, co oczywiście wywołało lament "Gazety Wyborczej" i "protestacyjne" złożenie wypowiedzenia przez Martę Szostkiewicz. A czemu interesuje to grafinie Różę? Nie tylko dlatego, że z domu jest Woźniakowska , ale także z tego powodu, że tzw. środowisko "Znaku", Szostkiewiczowie oraz ona sama to element jednej z części kochanego Krakówka..
Pod filmikiem z dzisiejszą przemową PAD, na fb. jakaś dziewczyna wpisała: - Dlaczego on nie w kaftanie? - Piszesz z Tworek? - spytałam. - O shit!!!! To miało być pod Niesiołowskim. - ona na to - A to najserdeczniej przepraszam :-) - odpowiedziałam - Nie ma sprawy, skasuję wpis. I serdecznie pozdrawiam :-) - Ja też skasuję swój i też serdecznie pozdrawiam :-)
Obrazek został zmniejszony aby pasował do strony. Kliknij aby powiększyć.
Bundeswehra nadciąga
A po godz. 16.00 przebierają się w różowe spodnie, żółte kurteczki i robią sobie makijaż :-)
Koleżanka się naśmiewa, a ja pamiętam rozmowę, którą ze 20 lat temu odbyłem z jakimś harcerzem, powracającem z międzynarodowego jamboree. Wg jego relacji, niemieccy skauci mieli na polskich patrzeć z wielkim podziwem, a raczej zawiścią. Czemu? Ano temu, że naszym wolno chodzić w harcerskich mundurach w kolorze paramilitarnym, a nawet nosić za pasem śmiercionośne noże fińskie. Niemieckim kolegom przyzwalano jedynie na ubranka w kolorach jednolicie pedalskich.
Mania napisal(a): Taką rozmówkę se ucięłam przed chwilą na fejsiu.
Pod filmikiem z dzisiejszą przemową PAD, na fb. jakaś dziewczyna wpisała: - Dlaczego on nie w kaftanie? - Piszesz z Tworek? - spytałam. - O shit!!!! To miało być pod Niesiołowskim. - ona na to - A to najserdeczniej przepraszam :-) - odpowiedziałam - Nie ma sprawy, skasuję wpis. I serdecznie pozdrawiam :-) - Ja też skasuję swój i też serdecznie pozdrawiam :-)
No, takie serdeczne wzajemne pozdrowienia sobie wykasować! )
Komentarz
Jedma ma serduszko a druga nie na głowiźnie. No co wy?
Generalnie chodziło o to, że pani naczelna miesiecznkia "Znak" jedną z audycji prowadzonego przez siebie w RK programu poświęciła sprawie kontrowersji związanych z tekstem "Co się dzieje w Polsce"? opublikowanym w "Europe Infos" co skutecznie (i jak najsłuszniej) oprotestował KEP. Temat ważny, tylko szkoda, ze pani Kozłowska w swoim programie udzieliła głosu jedynie autorowi artykułu Henrykowi Woźniakowskiemu, który w godzinnym wywiadzie opowiadał co chciał w żaden sposób przez prowadzącą nie dociskany. Nie trzeba być specjalistą od mediów, żeby zauważyć, że to niewiele ma wspólnego z dziennikarską rzetelnością. Zwłaszcza, że pan Wożniakowski jest przełożonym pani Kozłowskiej.
Ponieważ nie była to pierwsza wpadka pani Dominiki, nowy prezes RK podziękował jej za dalszą współpracę, co oczywiście wywołało lament "Gazety Wyborczej" i "protestacyjne" złożenie wypowiedzenia przez Martę Szostkiewicz. A czemu interesuje to grafinie Różę? Nie tylko dlatego, że z domu jest Woźniakowska , ale także z tego powodu, że tzw. środowisko "Znaku", Szostkiewiczowie oraz ona sama to element jednej z części kochanego Krakówka..
A gdzie jest ukryta kamera III RP?
U Sowy&Przyjaciele!!!
Bundeswehra nadciąga
Pod filmikiem z dzisiejszą przemową PAD, na fb. jakaś dziewczyna wpisała:
- Dlaczego on nie w kaftanie?
- Piszesz z Tworek? - spytałam.
- O shit!!!! To miało być pod Niesiołowskim. - ona na to
- A to najserdeczniej przepraszam :-) - odpowiedziałam
- Nie ma sprawy, skasuję wpis. I serdecznie pozdrawiam :-)
- Ja też skasuję swój i też serdecznie pozdrawiam :-)
)
http://refugees-welcome.pl/
Nic tylko rejestrować na łałtorytety