Wiem, że są ważniejsze sprawy na świecie - wojna na Ukrainie, liczba zdrajców i ich popleczników w Polsce, głód w Afryce - ale te życzenia też są dobre, na którymś tam miejscu.
Fala grupowych zwolnień, jaka dotknęła "Wyborczą" jesienią - to nie wszystko. W styczniu Agora zamknie trzy swoje tygodniki ukazujące w kujawsko-pomorskiem, zlikwiduje lokalne grzbiety w dużych miastach i zamknie piątkowe tygodniki w dziewięciu innych ośrodkach - ustalił portal Wirtualnemedia.pl. W ten sposób wydawca wdraża oszczędności: zwolnienia grupowe były tylko jednym - początkowym - elementem tych oszczędności. W wydaniach papierowych „Gazety Wyborczej" ukazujących się w największych polskich miastach poza Warszawą (a więc w Gdańsku, Katowicach, Krakowie, Łodzi, Poznaniu i Wrocławiu) od poniedziałku do czwartku czytelnicy od stycznia znajdą treści lokalne tylko w głównym grzbiecie "Wyborczej" – zlikwidowane bowiem zostaną osobne „grzbiety” z lokalnymi treściami. Ale to nie koniec. Zniknie także codzienna sekcja „Prosto z miasta", publikowana w głównym grzbiecie „GW”, a zawierająca najciekawsze teksty redakcji lokalnych. Od stycznia 2023 r. publikowana będzie zaledwie raz w tygodniu - w piątek, ale za to w powiększonej objętości (dwie kolumny).
Źródło, tego miłego newska. A jako bonus, w środku lament odchodzących. Miłe jest to, że oni dalej nic nie rozumieją.
Fala grupowych zwolnień, jaka dotknęła "Wyborczą" jesienią - to nie wszystko. W styczniu Agora zamknie trzy swoje tygodniki ukazujące w kujawsko-pomorskiem, zlikwiduje lokalne grzbiety w dużych miastach i zamknie piątkowe tygodniki w dziewięciu innych ośrodkach
Ateizm wymaga dużej dyscypliny umysłowej. Celebryci zostaną z tabletkami i psychiatrami w optymistycznym scenariuszu a z wóda i dragami w tym mniej optymistycznym, taki koszt tego piaru
Wbrew pozorom nie jest to bardzo dobra wiadomość. Dominującą postawą jest obecnie obojętność (cicha apostazja, jak ją nazywał Benedykt). Ateizm wymaga zaangażowania, a na to współczesny człowiek nie ma ochoty.
No i obojętnego człowieka trudniej jest obudzić niż źle zaangażowanego nawrócić. "Obyś był zimny albo gorący"...
Inż napisal(a): Wbrew pozorom nie jest to bardzo dobra wiadomość. Dominującą postawą jest obecnie obojętność (cicha apostazja, jak ją nazywał Benedykt). Ateizm wymaga zaangażowania, a na to współczesny człowiek nie ma ochoty.
No i obojętnego człowieka trudniej jest obudzić niż źle zaangażowanego nawrócić. "Obyś był zimny albo gorący"...
romeck napisal(a): Czy 'sprzedaż E-wydania uwzględnia (wlicza) pronumeraty?
Zgaduję, że tylko prenumeraty, bez jakiś 'jednorazowych' dostępów. Czyli miało być czysta tysięcy, a zostało tysiąc czysta Jestem pod wrażeniem kreatywnego księgowania 'płatnego dostępu'
Po 7 latach batalii, Natalia Nitek Płażyńska wygrała w SN z byłym niemieckim pracodawcą Hansem G., znanym min z tego, że "najchętniej rozstrzelałby wszystkich Polaków".
Komentarz
To z maja minionego roku: https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/gazeta-wyborcza-subskrypcja-cyfrowa-cena-jak-zamowic-ile-zarabia-agora-zarzad (jest tu między innymi o zwiększającej się liczbie cyfrowych subskrybentów).
"z powodów organizacyjnych, została zawieszona do odwołania."
http://lista.racjonalista.pl/
Najpierw zaginął Agnosiewicz (stracił wiarę?), potem racjonalista.pl "zwiądł jak lilija" a teraz zniknęli ludzie.
Już tylko celebrytoapostaty zostały jak Himilsbach z angielskim?
Dominującą postawą jest obecnie obojętność (cicha apostazja, jak ją nazywał Benedykt).
Ateizm wymaga zaangażowania, a na to współczesny człowiek nie ma ochoty.
No i obojętnego człowieka trudniej jest obudzić niż źle zaangażowanego nawrócić.
"Obyś był zimny albo gorący"...
http://ceremonie.racjonalista.pl/
Na księdza można sobie wynająć nawet samego Mariuszka-Ateuszka!
Brawo!