Skip to content

Terliki znowu brylujo

124

Komentarz

  • meetoo

  • edytowano June 2023

    @Pigwa powiedział(a):
    ... Natomiast z różańcem czy koronką już jest gorzej.

    Na boku:
    różaniec to jest właśnie... koronka. Jest wiele różnych modlitw zwanych koronkami. Jedną z nich nazwano (łac.) rosarium , czyli ogród różany/ różaniec.
    ;)

  • Fajna rozmowa. Więcej takich! Bo wreszcie nie o bzdetach typu: ten gostek taki, a ten owaki, czyli o mieszaniu błota błotem. O to w życiu chodzi?

  • Dużą pomocą w rozważaniu koronek może być modlitwa razem z modlącymi się w tv Trwam.
    Podczas rozważania kolejnych tajemnic i tzw. "zdrowaś", na ekranie emitowane są obrazy je przedstawiające. Po pewnym czasie mózg to przejmie i korzystanie z tv stanie się zbędne. Mózg będzie w stanie podczas rozważań, niejako w tle modlitwy, wytworzyć obrazy ruchome, przedstawiające sytuację danej tajemnicy. To nie przeszkadza, wręcz pomaga w modlitwie. "Klepanie" zanika samo.

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • Np. Czasami trzeba się troszkę naklepać aby potem stwierdzić, że już te drugie półgodziny to ta modlitwa była dużo lepsza,

  • @MarianoX powiedział(a):
    Niejeden święty pisał, że nawet gdy modlący się nie do końca rozumie formułę modlitewną to rozumie Pan Bóg.

    Co więcej - rozumieją ją również tacy inni, których ona odstrasza i przez to trzymają się z daleka.

    Racja!

  • Jak wiemy, Pan Bóg rozumie wszystko. Ba. Pan Bóg w ogóle nie potrzebuje naszych modlitw, by wiedzieć, co komu w duszy gra i co zrobić. Wie wszystko zanim powiemy cokolwiek. Modlitwa jest potrzebna człowiekowi, żeby budował swoją relację z Bogiem, dostrajał swoją wolę do woli Bożej, aby dzięki temu skutecznie uczestniczył w Bożym planie ufnie wypraszając sobie i bliźnim to, co zgodne z wolą Bożą... Myślę zatem, że formuły modlitewne podawane nam przez Kościół powinny zatem jak najtrafniej i jak najzrozumialej dla człowieka ukazywać mu, jaki jest Bóg i Jego wola.

    Coś w tym duchu:

    5 Chciałbym, żebyście wszyscy mówili językami, jeszcze bardziej jednak pragnąłbym, żebyście prorokowali. Większy jest bowiem ten, kto prorokuje, niż ten, kto mówi językami - chyba że jest ktoś, kto tłumaczy, aby to wyszło na zbudowanie Kościołowi. 6 Bo przypuśćmy, bracia, że przychodząc do was będę mówił językami: jakiż stąd pożytek dla was, jeżeli nie przemówię do was albo objawiając coś, albo przekazując jakąś wiedzę, albo prorokując, albo pouczając? 7 Podobnie jest z instrumentami martwymi, które dźwięki wydają, czy to będzie flet czy cytra: jeżeli nie można odróżnić poszczególnych dźwięków, to któż zdoła rozpoznać, co się gra na flecie lub na cytrze? 8 Albo jeśli trąba brzmi niepewnie, któż będzie się przygotowywał do bitwy?
    9 Tak też i wy: jeśli pod wpływem daru języków nie wypowiadacie zrozumiałej mowy, któż pojmie to, co mówicie? Na wiatr będziecie mówili. 10 Na świecie jest takie mnóstwo dźwięków, ale żaden dźwięk nie jest bez znaczenia. 11 Jeżeli jednak nie będę rozumiał, co jakiś dźwięk znaczy, będę barbarzyńcą dla przemawiającego, a przemawiający barbarzyńcą dla mnie. 12 Tak też i wy, skoro jesteście żądni darów duchowych, starajcie się posiąść w obfitości te z nich, które się przyczyniają do zbudowania Kościoła. 13 Jeśli więc ktoś korzysta z daru języków, niech się modli, aby potrafił to wytłumaczyć. 14 Jeśli bowiem modlę się pod wpływem daru języków, duch mój wprawdzie się modli, ale umysł nie odnosi żadnych korzyści3. 15 Cóż przeto pozostaje? Będę się modlił duchem, ale będę się też modlił i umysłem, będę śpiewał duchem, będę też śpiewał i umysłem. 16 Bo jeśli będziesz błogosławił w duchu, jakże na twoje błogosławienie odpowie «Amen» ktoś nie wtajemniczony, skoro nie rozumie tego, co ty mówisz? 17 Ty wprawdzie pięknie dzięki czynisz, lecz drugi tym się nie buduje. 18 Dziękuję Bogu, że mówię językami lepiej od was wszystkich. 19 Lecz w Kościele wolę powiedzieć pięć słów według mego rozeznania, by pouczyć innych, zamiast dziesięć tysięcy wyrazów według daru języków.

    (1 Kor 14,5-19 BT)

  • @Rydygier powiedział(a):
    Jak wiemy, Pan Bóg rozumie wszystko. Ba. Pan Bóg w ogóle nie potrzebuje naszych modlitw, by wiedzieć, co komu w duszy gra i co zrobić. Wie wszystko zanim powiemy cokolwiek. Modlitwa jest potrzebna człowiekowi, żeby budował swoją relację z Bogiem, dostrajał swoją wolę do woli Bożej, aby dzięki temu skutecznie uczestniczył w Bożym planie ufnie wypraszając sobie i bliźnim to, co zgodne z wolą Bożą... Myślę zatem, że formuły modlitewne podawane nam przez Kościół powinny zatem jak najtrafniej i jak najzrozumialej dla człowieka ukazywać mu, jaki jest Bóg i Jego wola.

    W jaki sposób w tym pomaga klepanie modlitw?

  • Na to pytanie nie odpowiem, gdyż ja nie wygłaszam praktycznie żadnych swoich opinii w temacie a jedynie to, co udało mi się przeczytać, usłyszeć. X. prof. Chrostowski, pierwszy laureat nagrody dla najlepszego teologa przyznawanej przez B16 twierdzi, że świetną metodą modlitwy jest czytanie psalmów.

  • Psalmy są OK, psalmy są pełne pasji, czyta się je jak poezję rewolucyjną lub erotyczną. Przeciw psalmom można się buntować ale chyba nie da się ich klepać. Mnie szło o litanie i koronki.

  • Uff.

  • edytowano June 2023

    Jest taki nurt duchowości wschodniej, zwany z grecka Hezychazmem, w którym praktykuje się Modlitwę Jezusową pochodzącą z ok. IV wieku z epoki Makarego Egipskiego i Ewagriusza z Pontu.

    Krótką formułę modlitewną (Panie Jezu Chryste, Synu Boży - Zmiłuj się nade mną grzesznym) powtarza się nie bez kozery pincet razy dziennie i - co ważne - nie należy przy tym niczego nie rozważać o niczym nie myśleć i niczego sobie nie wyobrażać.

    U nas praktykują ją m. In Benedyktyni ponieważ ich geneza sięga czasów sprzed Wielkiej Schizmy i zachowali pewne praktyki z tamtych czasów.

    Z racji krótkości formuły może być odmawiana również przez świeckich w każdych okolicznościach.

  • Klepanie to jest wciąż oddany czas Panu Bogu.

  • edytowano June 2023

    To właśnie zależy od tego, jak rozumieć klepanie. Jeśli z definicji klepanie nie odnosi się do Boga, to też i nie będzie czasem Bogu poświęconym. Jeśli zaś klepaniem nazwiemy raczej bezrefleksyjne repetycje formuł, może być to rzeczywiście jakaś forma ofiarowania Bogu swojego czasu.

  • Kiedy klepiemy, a kiedy się modlimy?
    Wg mnie klepiemy wtedy gdy robimy dwie rzeczy równocześnie bo nie można właściwie się skupić na modlitwie robiąc coś innego. To nie musi być nawet fizyczne wykonywanie innej czynności ale też wystarczy mieć "zajęte" myśli czymś innym, niezwiązanym z modlitwą.

    Ale to może moja ułomność - ponoć typowo męska - czyli niemożność skupienia się na dwóch rzeczach równocześnie.
    Inni mogą to doskonale łączyć.
    Doskonale wiem kiedy sam klepię, a kiedy się modlę.

  • Można obierać, ziemniaki czy tam drukować wiśnie i "klepać" a można oglądać serial albo słuchać podkastu albo disko polo.

  • W sumie to też zależy od okoliczności jakie nam towarzyszą. Nam w sensie moim wewnętrznym potrzebom lub moim stanem emocjonalnym. Czasem klepanie pozwala mi odegnać od siebie "złe myśli i potrzeby" i wtedy jest właściwym i potrzebnym i pożądanym ratunkiem.

  • klepanie bardziej ok niż gra z Panem, Bogiem, na punkty
    tak moze byc z każdą modlitwą, zapaloną swieczką czy nawet nowenną pompejanską

  • @posix powiedział(a):
    Klepanie to jest wciąż oddany czas Panu Bogu.

    Nie.
    Albo niekoniecznie.
    To może być nawet formą pychy, jeśli jest dla "odptaszkowania", "Boże, zobacz jak ja się codziennie modlę, a nie ten bezbożnik."

  • @los powiedział(a):

    @Rydygier powiedział(a):
    Jak wiemy, Pan Bóg rozumie wszystko. Ba. Pan Bóg w ogóle nie potrzebuje naszych modlitw, by wiedzieć, co komu w duszy gra i co zrobić. Wie wszystko zanim powiemy cokolwiek. Modlitwa jest potrzebna człowiekowi, żeby budował swoją relację z Bogiem, dostrajał swoją wolę do woli Bożej, aby dzięki temu skutecznie uczestniczył w Bożym planie ufnie wypraszając sobie i bliźnim to, co zgodne z wolą Bożą... Myślę zatem, że formuły modlitewne podawane nam przez Kościół powinny zatem jak najtrafniej i jak najzrozumialej dla człowieka ukazywać mu, jaki jest Bóg i Jego wola.

    W jaki sposób w tym pomaga klepanie modlitw?

    klepanie zdrowasiek w różańcu jest jak nośna, ale zawsze może być podstawową modlitwa, gdy nie można wejść na wyższy (albo niższy, ten inny) poziom.

    Poza tym - a tych podstawowych modlitwach jest kondensat - Ojcze Nasz, parę słów a ile treści. Nie da się zawsze wszystkiego rozważać, nabiera się wiedzy i doświadczenie i to pomaga wejść głębiej, to w tym wersie, to w innym. Modlitwy są dynamiczne, tzn tworzą się bardziej, czasami opadają, potem odbudowują się inaczej. I wciąż przy recytacji tego samego.

  • @romeck powiedział(a):

    @posix powiedział(a):
    Klepanie to jest wciąż oddany czas Panu Bogu.

    Nie.
    Albo niekoniecznie.
    To może być nawet formą pychy, jeśli jest dla "odptaszkowania", "Boże, zobacz jak ja się codziennie modlę, a nie ten bezbożnik."

    Że też mi do głowy nie przyszło, że z Bogiem można KejPiaIje
    😯

  • edytowano June 2023

    @romeck powiedział(a):

    @posix powiedział(a):
    Klepanie to jest wciąż oddany czas Panu Bogu.

    Nie.
    Albo niekoniecznie.
    To może być nawet formą pychy, jeśli jest dla "odptaszkowania", "Boże, zobacz jak ja się codziennie modlę, a nie ten bezbożnik."

    Tak to można wszystko podciągnąć, że w głowie pycha.

    Jak to szło?
    "Święci pracowali w dzień a modlili się w nocy."
    Bywało, że wykończony po całym dniu jeszcze po północy się modliłem ( a wstaję o 6 zazwyczaj ).
    I było to bardziej klepanie niż pełna skupienia i powagi modlitwa.
    Nie uważam aby to było nic nie warte.

  • edytowano June 2023

    Dziś wczytaniu dziennym było sporo o tem

    Gadatliwość to dla mnie zasłuchanie we własne wspaniałe sformułowania i postawa
    Jakim to wspaniały i wspaniałe potrafię Pana, Boga, zagadywać. On i publika docenią moją elokwencję i znajomość tematu

    To tekst święty:

    Jezus powiedział do swoich uczniów: "Modląc się, nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo będą wysłuchani. Nie bądźcie podobni do nich! Albowiem wie Ojciec wasz, czego wam potrzeba, zanim jeszcze Go poprosicie Wy zatem tak się módlcie: Ojcze nasz, który jesteś w niebie, niech się święci Twoje imię! Niech przyjdzie Twoje królestwo; niech Twoja wola się spełnia na ziemi, tak jak w niebie. Naszego chleba powszedniego daj nam dzisiaj; i przebacz nam nasze winy, tak jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili; i nie dopuść, abyśmy ulegli pokusie, ale nas zachowaj od złego Jeśli bowiem przebaczycie ludziom ich przewinienia, i wam przebaczy Ojciec wasz niebieski. Lecz jeśli nie przebaczycie ludziom, Ojciec wasz nie przebaczy wam także waszych przewinień".

  • Jeden ksiądz na moje watpliwości co do klepania nudnych modlitw rzucił mi krótko: Wyobraź sobie jak Panu Bogu nudzą się nasze grzechy.

  • Po lekturze Dzienniczka nie jestem pewien czy dobry czasownik został użyty przez tego księdza.

    A tak przy okazji, może Filioquist czyta. Jeśli to objawienie jest prawdziwe, to Pan Jezus powiedział tam bardzo wyraźnie i dobitnie:

    Ja jestem Miłością i Miłosierdziem.

    300
    1074
    1273
    1486
    1739
    1775

    Tyle razy powiedział, że jest Miłosierdziem. Wprost.

  • @los powiedział(a):
    Reką w górę, kto umie tak się modlić bez klepania!

    Mówimy nie zboczaniu dyskusji.

    Ja.

  • @romeck powiedział(a):

    @posix powiedział(a):
    Klepanie to jest wciąż oddany czas Panu Bogu.

    Nie.
    Albo niekoniecznie.
    To może być nawet formą pychy, jeśli jest dla "odptaszkowania", "Boże, zobacz jak ja się codziennie modlę, a nie ten bezbożnik."

    To jest dopiero przejaw pychy (wybaczy kol.! no hard feelings).

    Nie powinniśmy się tak mądrzyć bo zwyczajnie nie znamy zupełnie motywacji i myśli innych ludzi. Ja nawet nie wiem, czy ktokolwiek kiedykolwiek tak pomyślał. Zwyczajnie nie mam pojęcia.
    I w ogóle lepiej przestać wgapiać się w innych ludzi i się zastanawiać nad ich motywacjami zwłaszcza w sferze religii, bo prowadzi to do tego, co powyżej.

  • edytowano July 2023

    Kilka słów na temat Różańca Świętego


Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.