ms.wygnaniec napisal(a): Co do audytu, to na razie go nie ma, bo audyty mają postać pisemną. To co jest obecnie to jakiś rodzaj otwarcia wernisażu.
AM: dokładny raport w wersji pisemnej posłowie (w tym również Siemoniak) otrzymali miesiąc temu na posiedzeniu komisji ds. obronności. Oczywiście w wersji niejawnej, za to dużo obszerniejszej od prezentacji sejmowej. To tyle w związku z bredniami serwowanymi przez Siemoniaka. http://vod.tvp.pl/25006984/12052016
Jestem przekonana, że podobnie było np. w wypadku Jurgiela (dane z NIK-u) i kilku innych ministrów. Swoją drogą Jurgiel bardzo mnie pozytywnie zaskoczył.
Najważniejsza jest kontynuacja tego audytu i jej stała obecność w massmediach. Kontynuacja czyli kolejne szczegóły i analizy, stopniowo ujawniane, już rzeczywiście na piśmie oraz wykorzystanie praktyczne - decyzje kadrowe, administracyjne, postępowania dyscyplinarne i karne oraz zmiany w regulacjach.To musi docierać do publiki, aż zaistnieje w jej świadomości trwale. To musi również docierać do zagranicznej opinii publicznej i popleczników poprzedniej władzy tak długo aż zrozumieją, ze jej popieranie to był wstyd i trzeba je wycofać.
@Rafał: wężykiem, wężykiem! Ogłaszać na 4 strony świata! Dzień, bez przypominania tego raportu - dzień stracony. A jak powiedział jeden z ministrów - to jeszcze nie koniec, bo ciągle wychodzą nowe "kwiatki".
Wobec audytów zastosowano klasyczną taktykę. Pusty przekaz - niemerytoryczne, bez danych, "nawet audytu nie potrafią zrobić". Albo szydera. Albo przyczepianie się do detali, które mają zdyskredytować całość (złoty mercedes wcale nie złoty). I debile to kupują. Wały PO zostaną szybko wybaczone i pewien typ ludzi szybko zapomni. Prokuratorzy nie.
Mylisz się prokur(w)atorzy zapomną równie szybko jak zaKODowane debile. Jak tylko przyjdą ci nowi, platfusowscy po zmianie wajchy. To Ty ostatnio pisałeś mi żebym był przygotowany na 2019 r. ...
JORGE napisal(a): Wobec audytów zastosowano klasyczną taktykę. Pusty przekaz - niemerytoryczne, bez danych, "nawet audytu nie potrafią zrobić". Albo szydera. Albo przyczepianie się do detali, które mają zdyskredytować całość (złoty mercedes wcale nie złoty). I debile to kupują. Wały PO zostaną szybko wybaczone i pewien typ ludzi szybko zapomni. Prokuratorzy nie.
Zapomną tylko ci, którzy chcą zapomnieć. Chcą bo sami się boja ujawnienia swoich przekrętów i świństw oraz kary, albo boja się śmieszności i uznania swojej wielkiej naiwności i działania na szkodę własną i współobywateli.
Marnioku, ja reprezentuję zdanie odosobnione na tym forumku. Wierzę Wojtkowi Sumlinskiemu i 3mam mocno za niego kciuki w tej nierównej walce z zorganizowaną grupą przestępczą sterowaną przez Sowę i WSIokOOw
Eden ja Sumlinskiemu tez wierze ale huragan dyskredytacji jego osoby jaki przetoczyl sie po ExC w zwiazku z jego ksiazka pelna cytatów pisarzy sensacyjno-szpiegowskiej prowienencji pozwala sie domyslac ze ta sprawa jest tutaj odbierana w tych samych kategoriach co książki Forsythow i spoołka
Gość może i wiarygodny nie jest, zresztą to chyba najmniej istotne... ale to nie jest jeszcze powód, żeby każdego grafomana, fantastę itd. (przy czym NIE WIEM czy Sumliński taki jest, bo go nie czytałem) inwigilować na polecenie najwyższych władz. I to jest chyba clue problemu.
@rozum clue problemu jest to że sąd wydał wyrok uniewinniający Sumlińskiego i stawiajacy w złym świetle Komorowskiego, Bondaryka, Grasia itd czyli ogólnie całe PO i ich rządy przez 8 lat w Polsce jesli dyskredytujemy Sumlińskiego stawiamy pod znakiem zapytania jego uniewinnienie a tym samym w jakis sposób uwiarygadniamy styl rządzenia PO
marniok napisal(a): jesli dyskredytujemy Sumlińskiego stawiamy pod znakiem zapytania jego uniewinnienie a tym samym w jakis sposób uwiarygadniamy styl rządzenia PO
marniok napisal(a): jesli dyskredytujemy Sumlińskiego stawiamy pod znakiem zapytania jego uniewinnienie a tym samym w jakis sposób uwiarygadniamy styl rządzenia PO
marniok napisal(a): jesli dyskredytujemy Sumlińskiego stawiamy pod znakiem zapytania jego uniewinnienie a tym samym w jakis sposób uwiarygadniamy styl rządzenia PO
Ną sekwitur.
porque?
Nu, ną. Parce que personne ne dit qu'il a fait quelque chose de mauvaise, seulment qu'il a fait des choses stupides en écrivant ses livres. Capisci?
Żal mam doń, bo myślę iż prawdę pisał i zupełnie nie rozumiem po co mu tam te cytaty z MacLeana były. Spieprzył to dokumentnie. Ale na drobiazgach poległ, przy okazji ośmieszając Sprawę.
dziwne mi to że kilka lat mordęgi, szczucia, deptania, czołgania, doprowadzenia chłopa na skraj szaleństwa i próbę samobójczą można tak łatwo zdyskredytować samemu do niczego to niepodobne ..... facet, jak mówi że przeżył przedpiekło, a potem takie klocki.... po wyroku, oczyszczeniu go i rzuceniu światła na wszystko? niepojete, niemozliwe po prostu
Ale to chyba on powinien sam swoje rachunki spłacać z należnymi odsetkami, a nie ktoś w zastępstwie jego. Chyba, że Kolega jego księgowym, albo z rodziny
W przypadku kurew i złodziei tracenie bezcennego czasu na przyglądanie się włosowi przez profesorskie szkiełko i próbowanie dzielić go to gorzej niż błąd, to zbrodnia. Kurwy i złodzieje trzeba najpierw zajebac, a później pochylać nad ich ścierwem
los napisal(a): Tak jak zdrowy rozum sugeruje. Czeba dzielić włos na czworo a nie napierdalać się na sztachety.
Eden napisal(a): W przypadku kurew i złodziei tracenie bezcennego czasu na przyglądanie się włosowi przez profesorskie szkiełko i próbowanie dzielić go to gorzej niż błąd, to zbrodnia. Kurwy i złodzieje trzeba najpierw zajebac, a później pochylać nad ich ścierwem
los napisal(a): Tak jak zdrowy rozum sugeruje. Czeba dzielić włos na czworo a nie napierdalać się na sztachety.
No ale przecież Sumliński nie jest ani kurwą, ani złodziejem.
7dmy napisal(a): być może jest tak że atak na Sumlińskiego miał związek z tym że ocenili go jako słabe ogniwo, łatwe do złamania, a jak coś nie pójdzie, łatwe do dyskredytacji, co też się stało.
Komentarz
To tyle w związku z bredniami serwowanymi przez Siemoniaka.
http://vod.tvp.pl/25006984/12052016
Jestem przekonana, że podobnie było np. w wypadku Jurgiela (dane z NIK-u) i kilku innych ministrów. Swoją drogą Jurgiel bardzo mnie pozytywnie zaskoczył.
Widzieliście to ?
clue problemu jest to że sąd wydał wyrok uniewinniający Sumlińskiego i stawiajacy w złym świetle Komorowskiego, Bondaryka, Grasia itd czyli ogólnie całe PO i ich rządy przez 8 lat w Polsce
jesli dyskredytujemy Sumlińskiego stawiamy pod znakiem zapytania jego uniewinnienie a tym samym w jakis sposób uwiarygadniamy styl rządzenia PO
Nu, ną. Parce que personne ne dit qu'il a fait quelque chose de mauvaise, seulment qu'il a fait des choses stupides en écrivant ses livres. Capisci?
Spieprzył to dokumentnie. Ale na drobiazgach poległ, przy okazji ośmieszając Sprawę.
do niczego to niepodobne ..... facet, jak mówi że przeżył przedpiekło, a potem takie klocki....
po wyroku, oczyszczeniu go i rzuceniu światła na wszystko?
niepojete, niemozliwe po prostu
Co zrobiono Sumlińskiemu zanotował w kajeciku i liczę na to, że będę mógł którego dnia zjawić się z rachunkiem. I odsetkami.