Skip to content

Jest odbicie demograficzne- dane styczeń-wrzesień- efekt 500+

12526272931

Komentarz

  • To ja wolę hasło z Polski: lepiej wyjść późno niż głupio.

  • Oj, przecież wiadomo, że trzecie, czwarte i kolejne dziecko rodzi głównie patologia, więc jest to wzrost patologii oraz obciążenie dla budżetu, które spowoduje, że nie będzie w nim pieniędzy. Klęska po prostu.

  • edytowano December 2023

    Było odbicie, a potem skok w otchłań demograficznej katastrofy. 500+ pronatalistycznie nie zadziałało. Napiszę coś co pewnie wzburzy tutejsze damy. Talibowie mają rację: po co kobiety mają się uczyć, pracować zawodowo, kobiety mają rodzić. Nie da się pogodzić stadnego pędu młodych kobiet do wyższej edukacji i wyższej dzietności. Nie da się, bo nigdzie się nie udało. Tam gdzie wskaźnik dzietności jest na Zachodzie powyżej 2.1, głównie rodzą się Aiszki i Mahometki. Oszukiwaliśmy się przez lata, że masowa edukacja to droga do dobrobytu, a tymczasem to prosta droga do grobu Narodu. Rozmnażają się głównie Ci, którzy mało mają, są biedakami, a dzieci to ich najważniejszy majątek, sens życia, samorealizacja i zabezpieczenie na starość. Nie widzę dziś u polityków ani wizji zmiany, ani nadziei na nią. ☠️Ciemność widzę za to...

  • Może to prawdziwe ale wrogie Chrystusowi.

  • @los powiedział(a):
    Może to prawdziwe ale wrogie Chrystusowi.

    Co?

  • Dusze kobieta i mężczyzna mają równe.

  • Ale role życiowe różne...

  • A może by to kobiety ustaliły jakie role mają pełnić różne płcie w społeczeństwie?

  • @los powiedział(a):
    A może by to kobiety ustaliły jakie role mają pełnić różne płcie w społeczeństwie?

    A może jednak biologia niech będzie nam wskazówką... Bo jak na razie mężczyźni nie rodzą dzieci.

  • No dobrze, kobieta rodzi 12 dzieci. To kilka dni z 80 lat życia. Resztę czasu baby stoją z pejczami nad chłopami, którzy wykonują wszystkie brudne roboty. OK?

  • edytowano December 2023

    Nie przyjmujemy cały czas redpilowych wniosków ? Kobiety chciałyby mieć dzieci, wcale dla nich głównym celem nie jest samorealizacja. A dlaczego obecnie nie mają to osobna sprawa, która wymaga otwartej głowy. Dziki ma racje, obecnie panujący system, oparty na przesądach neomarksistowskich nas zabija. Tu nie ma żadnej filozofii głębszej, żyjemy w chorym świecie.

  • edytowano December 2023

    @los powiedział(a):
    No dobrze, kobieta rodzi 12 dzieci. To kilka dni z 80 lat życia. Resztę czasu baby stoją z pejczami nad chłopami, którzy wykonują wszystkie brudne roboty. OK?

    Prosta droga do kryzysu tożsamości rodziny i końca cywilizacji białego człowieka. Ale spokojnie: bracia z Afryki i mahometanie nasz armagedon przetrwają i zaludnią ziemię.

  • @Dziki powiedział(a):
    Było odbicie, a potem skok w otchłań demograficznej katastrofy. 500+ pronatalistycznie nie zadziałało. Napiszę coś co pewnie wzburzy tutejsze damy.

    Wyjdź z głupiego przesądu, że kobiety nie chcą mieć dzieci i rodziny. A praca i samorealizacja to ich główny cel. Każda, praktycznie każda kobieta, wyrwana z konieczności potarzania feministycznych bredni, powie ci to samo. U jednych nastąpi to szybciej, i innych wolniej, ale tak. Żyjemy trochę jak za komuny, większość kompletnie nie wierzy w to co musi powtarzać.

  • @JORGE powiedział(a):

    @Dziki powiedział(a):
    Było odbicie, a potem skok w otchłań demograficznej katastrofy. 500+ pronatalistycznie nie zadziałało. Napiszę coś co pewnie wzburzy tutejsze damy.

    Wyjdź z głupiego przesądu, że kobiety nie chcą mieć dzieci i rodziny. A praca i samorealizacja to ich główny cel. Każda, praktycznie każda kobieta, wyrwana z konieczności potarzania feministycznych bredni, powie ci to samo. U jednych nastąpi to szybciej, i innych wolniej, ale tak. Żyjemy trochę jak za komuny, większość kompletnie nie wierzy w to co musi powtarzać.

    Patrzę po koleżankach z liceum... po koleżankach z pracy. Dzieci są postrzegane jako ciężar i przeszkoda.

  • @Dziki powiedział(a):

    @JORGE powiedział(a):

    @Dziki powiedział(a):
    Było odbicie, a potem skok w otchłań demograficznej katastrofy. 500+ pronatalistycznie nie zadziałało. Napiszę coś co pewnie wzburzy tutejsze damy.

    Wyjdź z głupiego przesądu, że kobiety nie chcą mieć dzieci i rodziny. A praca i samorealizacja to ich główny cel. Każda, praktycznie każda kobieta, wyrwana z konieczności potarzania feministycznych bredni, powie ci to samo. U jednych nastąpi to szybciej, i innych wolniej, ale tak. Żyjemy trochę jak za komuny, większość kompletnie nie wierzy w to co musi powtarzać.

    Patrzę po koleżankach z liceum... po koleżankach z pracy. Dzieci są postrzegane jako ciężar i przeszkoda.

    mężatki?

  • Często .
    Najbardziej urobione po pachy są matki jedynaków.

  • edytowano December 2023

    Oddzielcie nabyte przekonania i schematy, presję społeczną, mody, czy poważne lęki od tego co naprawdę w kobietach siedzi. Kiedy zedrzemy pewne maski wychodzi co jest dla nich naprawdę ważne. Bardzo normalny świat i potrzeby.

  • edytowano December 2023

    .

  • edytowano December 2023

    Spośród moich koleżanek licealnych interesujacym przypadkiem jest kobieta ze wszech miar postepowa i liberalna, wściekły Antypis, która urodziła chyba w sumie piątkę dzieci z czterema facetami albo na odwrót - zmieniała ich jak rękawiczki. Świat nie jest taki prosty.

  • Czwórkę dzieci z pięcioma facetami?

  • @Brzost powiedział(a):
    Spośród moich koleżanek licealnych interesujacym przypadkiem jest kobieta ze wszech miar postepowa i liberalna, wściekły Antypis, która urodziła chyba w sumie piątkę dzieci z czterema facetami albo na odwrót - zmieniała ich jak rękawiczki. Świat nie jest taki prosty.

    takie kobiety były są i będą, ale zawsze to obrzeża społeczeństwa

  • @los powiedział(a):
    Czwórkę dzieci z pięcioma facetami?

    Wiele związków pozostaje bezdzietnych, nie słyszał Kolega?

  • Piąty był plążczyzną

  • Wszystko Pan Pisarz przewidział, ale zaimków nie przewidział.

  • @los powiedział(a):
    Czwórkę dzieci z pięcioma facetami?

    Z jednym chyba nie miała.

  • edytowano December 2023

    @MiejSen powiedział(a):
    Wszystko Pan Pisarz przewidział, ale zaimków nie przewidział.

    Oczywiście Lem i to przewidział, poniżej fragment opowiadania Maska:

    "(...)szelesty niezrozumiałe pamiętam i półmrok chłodny, i siebie w nim, świat otworzył mi się światłem szerokim, połyskliwością rozbitą w barwy, i to jeszcze, jak wiele zdumienia było w mym ruchu, gdym przekraczało próg. Silne blaski spływały z góry na barwny zamęt pionowych kadłubów, widziałom ich kule, obracające ku mnie lśniące wodą guziki, powszechny gwar zamarł i w powstałej ciszy uczyniłom jeszcze jeden mały krok."

  • @KazioToJa powiedział(a):

    @Dziki powiedział(a):

    @JORGE powiedział(a):

    @Dziki powiedział(a):
    Było odbicie, a potem skok w otchłań demograficznej katastrofy. 500+ pronatalistycznie nie zadziałało. Napiszę coś co pewnie wzburzy tutejsze damy.

    Wyjdź z głupiego przesądu, że kobiety nie chcą mieć dzieci i rodziny. A praca i samorealizacja to ich główny cel. Każda, praktycznie każda kobieta, wyrwana z konieczności potarzania feministycznych bredni, powie ci to samo. U jednych nastąpi to szybciej, i innych wolniej, ale tak. Żyjemy trochę jak za komuny, większość kompletnie nie wierzy w to co musi powtarzać.

    Patrzę po koleżankach z liceum... po koleżankach z pracy. Dzieci są postrzegane jako ciężar i przeszkoda.

    mężatki?

    Też. W najlepszym razie model 2+1, 2+2 to już męczeństwo.

  • Mam w najbliższej rodzinie 3 małżeństwa z dwójką i nikt nie mówi o żadnym męczeństwie. Większość z tej szóstki to korpoludki.

  • mamy jeszcze, pewnie przez chwilę, instytut badający te sprawy (Instytut Pokolenia). Nie widzę na ich stronie szczególnie ciekawych konkluzji, za to ich szef ma dużo ciekawego do powiedzenia w temacie. Szef nazywa się Michał Kot i tu jest wywiad z nim Pospieszalskiego. Tytuł wywiadu klikbajtowy, najciekawsza jest odpowiedź na pytanie - czemu Czesi mają wyższy przyrost niż Polacy.

    Mogłabym streścić własnymi słowami, ale pewnie lepiej u źródła.

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.