Skip to content

Ruch Rewolucyjny im. Egona Olsena

1567810

Komentarz

  • Powiedział: po pierwsze kary, po drugie zmiany regulaminu na przyszłość, "ale jest też trzecie rozwiązanie, czyli dżentelmeńska umowa...". Jeśli to nie jest oferta amnestii, to co nią miałoby być, jeśli mówimy o publicznych wystąpieniach?
  • extraneus napisal(a):
    Powiedział: po pierwsze kary, po drugie zmiany regulaminu na przyszłość, "ale jest też trzecie rozwiązanie, czyli dżentelmeńska umowa...". Jeśli to nie jest oferta amnestii, to co nią miałoby być, jeśli mówimy o publicznych wystąpieniach?
    jako ekwiwalent zmiany regulaminu, tak to odebrałam: tzn. gdyby była możliwa dżentelmeńska umowa, nie trzeba by teraz zmieniać regulaminu
    z naciskiem na "by"

    bo doszło do tego, że trzeba będzie wpisać do regulaminu Sejmu RP zakaz grzebania w cudzych torebkach, teczkach i dokumentach
  • Dodałbym też kilka punktów o charakterze higienicznym.
  • Rzeczą naprawdę zabawną w tym wszystkim jest tylko jedno: wniesienie przez nich skargi do nielegalnego pisowskiego TK
  • extraneus napisal(a):
    Rzeczą naprawdę zabawną w tym wszystkim jest tylko jedno: wniesienie przez nich skargi do nielegalnego pisowskiego TK
    Nie bardzo. Schetyna twierdzi, że jeszcze nie podjęli decyzji gdzie (NIK, SN, TK).

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • Najlepiej będzie od razu do Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji się udać.
  • extraneus napisal(a):
    Powiedział: po pierwsze kary, po drugie zmiany regulaminu na przyszłość, "ale jest też trzecie rozwiązanie, czyli dżentelmeńska umowa...". Jeśli to nie jest oferta amnestii, to co nią miałoby być, jeśli mówimy o publicznych wystąpieniach?
    "Ci, którzy potrafią postępować niekonwencjonalnie, są nieskończeni niczym niebo i ziemia, niewyczerpani niczym wielkie rzeki. Gdy nadchodzi ich koniec, zaczynają się znowu, jak dni i miesiące. Umierają i rodzą się na nowo, niczym cztery pory roku."

  • AnnaE napisal(a):
    extraneus napisal(a):
    Rzeczą naprawdę zabawną w tym wszystkim jest tylko jedno: wniesienie przez nich skargi do nielegalnego pisowskiego TK
    Nie bardzo. Schetyna twierdzi, że jeszcze nie podjęli decyzji gdzie (NIK, SN, TK).
    Ustawę mogą kwestionować tylko przed TK.

  • Nieprawdopodobne. :D
  • edytowano January 2017
    extraneus napisal(a):
    Rzeczą naprawdę zabawną w tym wszystkim jest tylko jedno:
    wniesienie przez nich skargi do nielegalnego pisowskiego TK
    ten POwski ruch jest z działu Psychiatryk
    podobnie jak ich ostatnia - dwuminotowa! - okupacja mównicy
  • Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Polska dostanie się pod wpływ niewielkiego, ale bardzo aktywnego układu niżowego Egon

    http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pogoda/prognoza,45/prognoza-pogody-na-jutro-egon-przyniesie-opady-sniegu-i-deszczu-ze-sniegiem,221587,1,0.html
    Czyli jednak to nie Gang Olsena tylko jego dwaj fajtłapowaci kumple, Benny i Kjeld, sami chcieli być "gangiem"! Durnie, nie poczekali aż Olsen wyjdzie z pudła w sobotę 14. stycznia. :)))))))))))))

    ===
    bokotematycznie: te fajtłapy prywatnie całkiem, całkiem:
    Benny
    image
    Kjeld
    image
  • edytowano January 2017
    Oglądałem Salon Dziennikarski. Zaremba, Skwieciński i ks. Zieliński przeciwni sankcjom karnym dla okupujących Sejm. Zaremba przywołał na tą okoliczność słowa samego Jarosława Kaczyńskiego (z czasów protestów Samoobrony), że "nad mównicą w Sejmie nie może wisieć cień prokuratora". No i rzecz jasna "obie strony świadomie eskalują konflikt".

    Nie wiem, czy oni nie są bardziej "po tamtej stronie", niż Ziemkiewicz. A może problemem nie jest tylko "tenkraj", "bugodrze", ale tak samo Polska i Polacy?
  • extraneus napisal(a):
    Oglądałem Salon Dziennikarski. Zaremba, Skwieciński i ks. Zieliński przeciwni sankcjom karnym dla okupujących Sejm. Zaremba przywołał na tą okoliczność słowa samego Jarosława Kaczyńskiego (z czasów protestów Samoobrony), że "nad mównicą w Sejmie nie może wisieć cień prokuratora". No i rzecz jasna "obie strony świadomie eskalują konflikt".

    Nie wiem, czy oni nie są bardziej "po tamtej stronie", niż Ziemkiewicz. A może problemem nie jest tylko "tenkraj", "bugodrze", ale tak samo Polska i Polacy?
    Odpowiem na to tak:
    Wyżej wspomniani są znani z tego że są znani z mówienia.
    A jak na w/w przypadkach widać, jak ktoś jest znany z tego że mówi to często mówi aby mówić. Czyli pieprzy 3 po 3.
    Zaremba to już po prostu wzorzec par-excellence gadania by gadać. Gdy się wsłuchac w to co ten osobnik pieprzy to uszłyszymy wyraźnie iż w jednym zdaniu potrafi on postawić ostrą tezę i zaprzeczyć jej zarazem.
  • Nie nie, Skwieciński to z-ca red. naczelnego wSieci, Zaremba filar tego pisma. Nie da się tego zbywać ich gadulstwem. Oni kształtują (raczej: deformują...) polskie dusze.
  • extraneus napisal(a):
    Nie nie, Skwieciński to z-ca red. naczelnego wSieci, Zaremba filar tego pisma. Nie da się tego zbywać ich gadulstwem. Oni kształtują (raczej: deformują...) polskie dusze.
    Na szczęście to już nie "te" czasy.
  • edytowano January 2017
    extraneus napisal(a):
    Nie nie, Skwieciński to z-ca red. naczelnego wSieci, Zaremba filar tego pisma. Nie da się tego zbywać ich gadulstwem. Oni kształtują (raczej: deformują...) polskie dusze.
    Gadulstwo to jedno. Pieprzenie 3 po 3 to inna galaktyka.
    Żeby podac przykład:

    Gadulstwo - Ojciec Rydzyk.
    Pieprzenie 3 po 3 - wyżej wspomniani

    Widzi kolega różnicę?
  • extraneus napisal(a):
    Oglądałem Salon Dziennikarski. Zaremba, Skwieciński i ks. Zieliński przeciwni sankcjom karnym dla okupujących Sejm. Zaremba przywołał na tą okoliczność słowa samego Jarosława Kaczyńskiego (z czasów protestów Samoobrony), że "nad mównicą w Sejmie nie może wisieć cień prokuratora". No i rzecz jasna "obie strony świadomie eskalują konflikt".

    Nie wiem, czy oni nie są bardziej "po tamtej stronie", niż Ziemkiewicz. A może problemem nie jest tylko "tenkraj", "bugodrze", ale tak samo Polska i Polacy?
    Bo to takie polskie - oni już nie są groźni, a ból doopy wreszcie odcisnął się na ich fizjonomiach. To my im odpuścimy i jeszcze współczujemy.
  • edytowano January 2017
    Uwaga, to nie fejk
    aktywny KODomita z południowej Polski napisal(a):
    Każdy chciałby być represjonowany, pałowany, zapędzony do podziemia i w ogóle. Nic z tego się nie wydarzy. Pis zrobi co mu się spodoba z czymkolwiek będzie chciał, w sposób jaki uzna za modny w tym sezonie. Jedyne czego nie zrobi, to pałowanie i te inne marzenia opozycji. Oni stawiają tych policjantów stadami ale nie mają zamiaru ich używać. Nawet jak ktoś tam rzuci kamieniem, to reakcją będzie niewielka. No gdyby butelki z benzyną czy coś, to oczywiście ale na takie drobne bączki reakcji nie będzie. Będzie sporo groźnych min i gróźb i nic więcej. Bo pis nie jest głupi niestety. Albo my zaczniemy i wyjdziemy na złych, albo będzie jak jest. Oni robią co chcą a opozycja jest ciotą. Cała opozycja, ta pozaparlamentarna też. Że mną włącznie.
    Idę pasać kury.
  • robert.gorgon napisal(a):Bo to takie polskie - oni już nie są groźni, a ból doopy wreszcie odcisnął się na ich fizjonomiach. To my im odpuścimy i jeszcze współczujemy.
    Świat materialny jest ufundowany na jakiejś tam równowadze pierwiastków męskich i żeńskich; nie możemy w nieskończoność oczekiwać, że nas ta zasada nie dotyczy, że zawsze będziemy mogli zasłaniać się naszą niewinnością, łagodnością, jak kobiety czy dzieci. No a już na pewno nie teraz, kiedy w zasadzie fizycznie nic nam nie grozi.

  • robert.gorgon napisal(a):
    Uwaga, to nie fejk
    aktywny KODomita z południowej Polski napisal(a):
    Każdy chciałby być represjonowany, pałowany, zapędzony do podziemia i w ogóle. Nic z tego się nie wydarzy. Pis zrobi co mu się spodoba z czymkolwiek będzie chciał, w sposób jaki uzna za modny w tym sezonie. Jedyne czego nie zrobi, to pałowanie i te inne marzenia opozycji. Oni stawiają tych policjantów stadami ale nie mają zamiaru ich używać. Nawet jak ktoś tam rzuci kamieniem, to reakcją będzie niewielka. No gdyby butelki z benzyną czy coś, to oczywiście ale na takie drobne bączki reakcji nie będzie. Będzie sporo groźnych min i gróźb i nic więcej. Bo pis nie jest głupi niestety. Albo my zaczniemy i wyjdziemy na złych, albo będzie jak jest. Oni robią co chcą a opozycja jest ciotą. Cała opozycja, ta pozaparlamentarna też. Że mną włącznie.
    Idę pasać kury.
    Nie wierzę.
  • edytowano January 2017
    extraneus napisal(a):
    robert.gorgon napisal(a):Bo to takie polskie - oni już nie są groźni, a ból doopy wreszcie odcisnął się na ich fizjonomiach. To my im odpuścimy i jeszcze współczujemy.
    Świat materialny jest ufundowany na jakiejś tam równowadze pierwiastków męskich i żeńskich; nie możemy w nieskończoność oczekiwać, że nas ta zasada nie dotyczy, że zawsze będziemy mogli zasłaniać się naszą niewinnością, łagodnością, jak kobiety czy dzieci. No a już na pewno nie teraz, kiedy w zasadzie fizycznie nic nam nie grozi.

    Wydaje mi się, że nasi odwieczni przyjaciele od wieków potrafili rozgrwać tę naszą nadmierną pobłażliwość i brak konsekwencji. Ale nie chcemy wyjść na satrapów - co więcej - na to też nie możemy sobie pozwolić. Skuteczne poszukiwanie równowagi - to będzie kluczowa umiejętność.
  • edytowano January 2017
    Jesteśmy po gwałtownym kryzysie politycznym. Przejdźmy nad tym, co się wydarzyło, do porządku dziennego - powiedział w "Piaskiem po oczach" Jarosław Gowin (Polska Razem). Wicepremier i minister nauki dodał, że nie podziela stanowiska polityków PiS w sprawie ewentualnego ukarania posłów opozycji przez wymiar sprawiedliwości za protest w sali plenarnej Sejmu. (http://www.tvn24.pl)
    Jakiś fantasta polityczny mógłby powiedzieć, że po prostu Merkel zadzwoniła i powiedziała że 3 tygodnie przed swoją wizytą zwija majdan, oczekując "przejścia nad tym do porządku dziennego" i rozpoczęcia negocjacji celem wypracowania jakiegoś modus vivendi.
  • edytowano January 2017
    Dawno, dawno temu natknęłam się na taką złotą myśl:
    Najwyższym wyrazem pogardy jest milczenie.
    Na FF ta złota myśl spotkała się swego czasu z najwyższym oburzeniem.
    A ja sobie myślę nadal, że jest ona nieustannie przeraźliwie prawdziwa.
    Totalna opozycja dostaje wścieklizny i spotyka ją zero reakcji. Szklany sufit.

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • edytowano January 2017
    AnnaE napisal(a):
    Dawno, dawno temu natknęłam się na taką złotą myśl:
    Najwyższym wyrazem pogardy jest milczenie.
    Na FF ta złota myśl spotkała się swego czasu z najwyższym oburzeniem.
    A ja sobie myślę nadal, że jest ona nieustannie przeraźliwie prawdziwa.
    Totalna opozycja dostaje wścieklizny i spotyka ją zero reakcji. Szklany sufit.
    votum separatum (ogólnie, co do "definicji")
    bo inaczej to
    Pan Jezus z "najwyższym wyrazem pogardy milczał" przed Piłatem

    =
    Ja powiem że to wynika z kontekstu - tu: PiS robi dokładnie na odwrót niżli oczekuje Totalna Opozycja; nazwałbym to "zbywaniem milczeniem", "przemilczaniem".
  • Zima napisal(a):
    kto sypnąl? http://kokos.salon24.pl/748405,tusku-musisz-ii-czyli-czas-na-plan-b
    O, jest autorem książki o IIIRP (POwskiej)!
    I fakt, naczytał się excathedry... :)
  • Merkel ma swoje problemy. Bundeswehry nie przyprowadzi.
  • image

    Przypomnieli sobie po miesiącu.
  • Nieudolni naśladowcy Fabiusza Maksimusa Cunctatora.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.