Skip to content

Donald J. Trump<br />45 Prezydentem Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej

1567810

Komentarz

  • Polityka kosztuje. Bardzo kosztuje.
  • Jedzenie też kosztuje i co z tego?
  • Bojownicy ISIS chcieli zabić Donalda Trumpa w listopadzie 2017 roku. Zostali jednak powstrzymani przez agentów Secret Service, którzy wyśledzili ich dzięki monitorowaniu Twittera - informuje "Telegraph". Szczegóły akcji zostały przedstawione w filmie "United States Secret Service: On the Front Line".

    Niedoszły zamachowiec zdradził się w internecie. Napisał na Twitterze: "Będę w Manili wtedy kiedy Trump. Wezmę jednego dla chłopaków z drużyny" i dorzucił zdjęcie Lee Harveya Oswalda. Na jego profilu na Instagramie agenci znaleźli zdjęcie książki pt.: "How to Kill: The Definitive History of the Assassin".
    REKLAMA

    Tuż przed wizytą okazało się, że w Manili ukrywa się bojownik ISIS. 20 minut przed wylądowaniem Air Force One agenci zlokalizowali potencjalnego zamachowca około 1,5 km od hotelu, w którym miał się zatrzymać Donald Trump.

    Podejrzany spotkał się w parku z "współpracownikiem". Agenci przekazali informację o jego położeniu filipińskiej policji, która okrążyła Luneta Park i zatrzymała obydwu mężczyzn.
  • jak kopiować, to najlepszych!

    Donald Trump ma swój spot o uchodźcach. Straszy imigrantami
    "To oburzające, co Demokraci robią w naszym kraju. Głosuj na Republikanów!" - napisał na Twitterze prezydent USA. Donald Trump opublikował też spot, którego głównym bohaterem jest imigrant z Meksyku, skazany na karę

    Przypięty na profilu prezydenta tweet zawiera materiał wideo. Widać na nim mężczyznę z ogoloną głową i wąsami. Uśmiechając się, oznajmia: "Zabiłem policjantów. Nie żałuję tego. Niedługo ucieknę i zabiję ich więcej”. Słychać rówież, jak mężczyzna przeklina.

    Mężczyzna to Luis Bracamontes, dwukrotnie deportowany meksykański imigrant, który w kwietniu został skazany na karę śmierci za zabicie dwóch funkcjonariuszy w 2014 roku. Bracamontes jest gwiazdą najnowszej kampanii Republikanów.

    "Nielegalny imigrant, Luis Bracamontes, zabił naszych ludzi!" - czytamy, oglądając dalej spot. "Demokraci wpuścili go do naszego kraju. Demokraci pozwolili mu zostać" - brzmi informacja pojawiająca się na ekranie.

    W dalszej części nagrania oglądamy tłumy ludzi otwierające bramę ogrodzenia w nieznanym miejscu. Po przedarciu się przez nią cieszą się, biją brawa. Na kilku kolejnych ujęciach znów widać ludzi, którzy próbują zniszczyć inny płot.

    Na ekranie pojawia się pytanie: "Kogo jeszcze chcą wpuścić Demokraci?". Obraz uśmiechniętego Bracamontesa pojawia się ponownie, po czym zostaje zastąpiony tekstem: "Prezydent Donald Trump i Republikanie sprawiają, że Ameryka znów jest bezpieczna".

    Wideo promowane przez prezydenta zostało obejrzane ponad 2,27 miliona raz
  • Oglądalność taka se (porównując do wytwór w celebryckiej patologii), ale do wyborów wzrośnie.
  • Demokraci w Usiech dostali proimigranckiego szału. Pojawiają się postulaty likwidacji służb imigracyjnych.

    Wictor wkleił kiedyś słodkie wideo uciekinierki z dra Kongo, opieprzającej Amerykanów, że się nie znają na demokracji.

    Zabawne, bo jest jak w Polszcze tylko na większych obrotach.
  • Wiele wskazuje na to, iż kolumny nachodźców dymające właśnie przez Meksyk finansowane są przez Sorosa, i ich dotarcie na granicę USA zostało w zamierzeniu zgrane z dniem wyborów do Senatu i Kongresu (w nadziei na krwawe zamieszki i napędzenie głosów demonkratom).
  • to taki marsz przez instytucje na Bałkanach, jaki zorganizowali (se?) uchodzcom z Syrji?
    ciekawe było by zbadanie aprowizacji , czy to tylko dobrzy ludzie po drodze, czy nachodzcy mieli swe piniondze ? a może nie swoje?
  • edytowano November 2018
    Na razie wsypały się ludziki ze sztabu ludzika z którym Ted Cruz walczy o stolec teksańskiego senatora.

    www.breitbart.com/politics/2018/11/01/orourke-campaign-exposed-in-undercover-video-for-assisting-honduran-migrants-nobody-needs-to-know/
  • Myślę, że take zamieszki by spowodowały wzrost notowań Republikanów o bez kozery pińcet procent. Może poza zamożnymi miasteczkami wokół LA i na Ląg Island.
  • edytowano November 2018
    Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Myślę, że take zamieszki by spowodowały wzrost notowań Republikanów o bez kozery pińcet procent. Może poza zamożnymi miasteczkami wokół LA i na Ląg Island.
    Problem w tym że ichnia młocież, w tym głosiująca, jest zupełnie ogłupiała.
  • Czy zupełnie czy też niezupełnie, dowiemy się za kilka dni!
  • Przeżyjmy to jeszcze raz!

  • Łzy socjalisty są najsłodsze.
  • Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Myślę, że take zamieszki by spowodowały wzrost notowań Republikanów o bez kozery pińcet procent. Może poza zamożnymi miasteczkami wokół LA i na Ląg Island.
    Zgadzam sie, nawet moja zona zmienila zdanie i zamiast ladnego Beto bedzie glosowac na republikana Cruza.
  • Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Myślę, że take zamieszki by spowodowały wzrost notowań Republikanów o bez kozery pińcet procent. Może poza zamożnymi miasteczkami wokół LA i na Ląg Island.
    Przejrzyj se mapki. Na Long Island często dominuje GOP, podobnie jak w większości hrabstw wokół NY. Lewakopedalizm to Manhattan, Boston, San Francisco... i wszystkie wielkie miasta, również w Teksasie.
  • A za kilka dni trzeba ZAKOŃCZYĆ wątek, który @starybelf rozpoczął 20. stycznia 2017 roku przysięgą nowego prezydenta. ;)

    up^
  • nie kończę wątku, bo przecież Trump teraz walczy o reelekcję!

    Czasem w dorzeczu nic nie przeczytam, a dziś aż trzy artykuły!

    Otóż nie inny sędzia, a trumpowy, katolik, zagłosował za homo-'małżeństwami'! I prawo federalne (! czyli pan-USAńskie) stanowi, że do szczęścia trzeba dwojga. Może być w dowolnej konfiguracji. O czym donosi Grzegorz Kucharczyk.

    image
  • Trump zdaje się, nie jest katolikiem.
  • edytowano February 2021
    Brzost napisal(a):
    Trump zdaje się, nie jest katolikiem.
    Bez znaczenia. Homo 'małżeństwa' to największa zdobycz amerykańskiej cywilizacji, w polityce na szczeblu federalnym (a pewnie i stanowym) nie ma już absolutnie nikogo, kto publicznie pokręci na to nosem. O kulturze nie ma nawet co gadać.

    Jeszcze tylko ocenzurować tę paskudną Biblię i zapanuje pokój na świecie.
  • peterman napisal(a):
    Brzost napisal(a):
    Trump zdaje się, nie jest katolikiem.
    Bez znaczenia. Homo 'małżeństwa' to największa zdobycz amerykańskiej cywilizacji, w polityce na szczeblu federalnym (a pewnie i stanowym) nie ma już absolutnie nikogo, kto publicznie pokręci na to nosem. O kulturze nie ma nawet co gadać.

    Jeszcze tylko ocenzurować tę paskudną Biblię i zapanuje pokój na świecie.
    +1

    Można powiedzieć, że protestanci cenzurują Pismo właściwie od samego (swojego) początku. fałszywie je interpretując i wybierając tylko wygodne dla siebie w danym momencie. oderwane i zazwyczaj zniekształcone kawałki.

  • I wywalając najważniejsze fragmenty Starego Testamentu.
  • były próby w Niemczech powołania prawdziwych aryjskich chrześcijan
    teraz mają byc postępowi?
  • edytowano February 2021
    Brzost napisal(a):
    Trump zdaje się, nie jest katolikiem.
    no, wiem, opisany sędzia.
  • christoph napisal(a):
    były próby w Niemczech powołania prawdziwych aryjskich chrześcijan
    teraz mają byc postępowi?
    "Apostołowie byli LGBT%+!"
  • nooo taaaa
    same facety, Maria Magdalena się nie litchi
  • christoph napisal(a):
    nooo taaaa
    same facety, Maria Magdalena się nie litchi
    Więcej tam było kobiet w taborach, ewangelista je z imienia wymienia.
  • Joanna i Zuzanna, jesli mnie pamięć nie myli. Wspominane 24 maja.
  • Zuzanna to u starców. To stary testament
  • A było z Nim Dwunastu oraz kilka kobiet, które uwolnił od złych duchów i od słabości: Maria, zwana Magdaleną, którą opuściło siedem złych duchów; Joanna, żona Chuzy, zarządcy u Heroda; Zuzanna i wiele innych, które im usługiwały ze swego mienia. (Łk 8:1-3)

    Kulega bieglejszy w Starym niż w Nowym ;-)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.