Skip to content

Aktualności, newsy, krótkie wiadomości tekstowe

1401402404406407672

Komentarz

  • Czyli zabawa w kotka i myszkę
  • edytowano August 2021
    W GW takie wypociny się pojawiły:

    'Znana ratownica trafiła na SOR i opowiedziała o doświadczeniach. "Jestem meblem. Siedź, bój się"'

    Już samo imię i nazwisko specyficzne.
    Ane Piżl.

    Tu mamy rzeczoną, wygląda jak chłop.
    https://www.adrenaltika.pl/team/ane-pizl/

    Tekst trochę wklejam nie po kolei. Ma to jednak sens.
    To nam serwują na koniec:

    "Piżl podkreśla również, że chce, by mówić o niej ratownica, nie ratowniczka. - Zawsze mówię, że praca w ratownictwie jest twarda, brudna i ważna, dlatego słowo "ratownica" pasuje do niej bardziej niż "ratowniczka". I jest to, moim zdaniem, poprawnie utworzona forma, jak w parze "czarownik - czarownica" czy "zakonnik - zakonnica" - tłumaczyła w rozmowie z "WO"."

    A wcześniej taka historyjka.

    "Ratownica medyczna Ane Piżl do szpitala trafiła o 2:00 w nocy. Zabrała ją tam karetka. Kobieta podejrzewała zawał serca. "Obudził mnie silny ból za mostkiem, z promieniowaniem do żuchwy, drętwieniem rąk i nudnościami" - napisała. Jak dodała, nie chciała mówić, że sama jest ratownica, żeby nie "korzystać z przywileju i znajomości"."

    ""Czekam. Oddział kompletnie pusty, spokojna noc, nic się nie dzieje. Z zabiegowego dochodzi smalltalk pielęgniarek, kilka medyków leniwie przechodzi korytarzem, ktoś z personelu wychodzi na papierosa na podjazd dla karetek. Boli mnie. Boję się. Po jakimś czasie przychodzi ratownik zmierzyć mi ciśnienie. Nie przedstawia się, nie informuje co robi, nie wygłasza żadnej, nawet czysto grzecznościowej formułki. Jestem meblem. Gdy sugeruję, żeby zrobić troponiny, jest ironiczny i pokrzykuje na mnie 'pani jest lekarzem?'. Nic nie mówię. Siedzę dalej" - opisała na Instagramie sytuację."

    "We wpisie Ane Piżl zaznaczyła, że ból, który odczuwała był inny niż kiedykolwiek w życiu, a jej samej chciało się płakać. "Trochę ze strachu, trochę ze wstydu, że należę do tej samej ochrony zdrowia. Gdzie nikt nie ma na tyle empatii, żeby w spokojną noc, na kompletnie pustym SORze, po prostu kucnąć obok pacjentki, popatrzeć jej w oczy i powiedzieć: 'nazywam się Kowalski, jestem ratownikiem, widzę że pani bardzo się źle czuje. Za chwilę podejdzie moja koleżanka i zrobi pani EKG. Zrobimy wszystko, żeby pani pomóc'" - napisała ratownica. Dodała, że ostatecznie zdradziła, jaki zawód wykonuje. Jak podkreśla, zrobiła to ze strachu.

    (...) Rozpłakałam się wracając do domu. (...) "

    Jeżeli to jest na serio to ta Pani się chyba jednak na twardą *ratownice* nie nadaje. Wiadomo, że lekarze mają za uszami wiele. Ale czego ona oczekiwała, że na nocnej zmianie wszyscy będą skakać wokół niej i głaskac po głowie. Żenujące to jest, baba pozuje na twardą, a wychodzi z niej zestrachana cipa.

    I jeszcze ta nazwa adrenaltika - tego ich portalu szkolenia ratowników. To ma być pewnie od adrenalina co? Bo adrenalina jest pewnie fajna jak ma się 100% bezpieczeństwa, ze sprzętem i przygotowaniem . A tej Pani niespodziewanie cegła koło głowy przeleciała i nagle już tak fajnie nie było.
  • Nie, na jasne, bo kurde czego się ludziom zachciewa, żeby na nocnej opiece medycznej ich jak człowieka potraktowano. Heee, heee!
  • Film który zalinkowałem zaczyna się od info o delegalizacji takiej organizacji, więc jak nic ich nie rusza kiedy rusza.
    Przemko, to może mi kol. wyjaśni, jakim cudem działają dalej, urządzając spektakularne nagonki medialne na swoje ofiary? Bo działają i urządzają. Jak to wyjaśnić, jeśli nie kryszą?
  • Berek napisal(a):
    Film który zalinkowałem zaczyna się od info o delegalizacji takiej organizacji, więc jak nic ich nie rusza kiedy rusza.
    Przemko, to może mi kol. wyjaśni, jakim cudem działają dalej, urządzając spektakularne nagonki medialne na swoje ofiary? Bo działają i urządzają. Jak to wyjaśnić, jeśli nie kryszą?
    Naprawdę trzeba tłumaczyć że dopóki ktoś nie zostanie skazany to jest niewinny?
  • edytowano August 2021
    image

    "Trzeba mówić o tym głośno. Wśród osób uważających się za związanych z prawicą, mających też wpływy w rządzącej formacji są tacy, którzy uważają, że czas dogadywać się z Rosją. Według nich wspieranie przez Polskę Ukrainy, Białorusi, Gruzji niepotrzebnie antagonizuje nas z Rosją. Wedlug nich Rosja powinna być naszym głównym partnerem na wschodzie. Na razie taki kształt polityki dyskutowany jest w wąskich gronach, ale ta wizja coraz bardziej rozpycha się wśród osób, które realnie mogą mieć wpływ na kształt polskiej polityki zagranicznej. Niedawno o pogodzeniu się z "rosyjskim Krymem" mówiła Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, teraz o partnerstwie z Rosją mówi na spotkaniu dla zamkniętego kręgu osób Jan Parys. Człowiek, który do 2018 roku był szefem gabinetu politycznego ministra spraw zagranicznych RP, a na początku polskiej drogi niepodległosci pełnił funkcję ministra obrony RP. W dyskusji nad tym wariantem brali też udział byli wysocy rangą pracownicy służb, które akurat przed Rosją powinny nas szczegolnie bronić.

    Komentując skandaliczną wypowiedź byłej ambasador RP w Moskwie Katarzyny Pełczynskiej - Nałęcz pisałem o powracającym do przestrzeni publicznej duchu moczarowców. W przypadku tez Jana Parysa i wypowiedzi niektórych dyskutantów ze wspomnianego spotkania raczej należy mówić o gorącym oddechu Dugina i Putina ogarniającym swym smrodem część polskiej prawicy i niektore struktury polskiego państwa. Jest to przerażające i niedopuszczalne.

    W 2016 roku pisałem obszerny artykuł dla NEW o polityce Wschodniej PIS twierdząc, że będzie ona kontynuacją koncepcji śp. Lecha Kaczyńskiego. Pisałem, że prorosyjskość PiS jest wysanna z palca. Chcialbym dalej w to wierzyć, ale faktom nie da się zaprzeczyć. Niewyobrażalne jest, że w tym środowisku (bo nawet jeśli nie w samym PiS, to w jego okolicach) są ludzie, którzy chcą się dogadywać z człowiekiem, który od 11 lat nie chce oddać wraku samolotu prezydenckiego skutecznie uniemożliwiając odkrycie prawdy o wydarzeniach 10.04.2010 roku. To właśnie w nim i innych moskiewskich kagiebistach Jan Parys i inni widzą najważniejszego polskiego partnera na wschodzie, którego nie można drażnić nasza wschodnią polityką. Nieprawdopodobne. PiS chcąc przyznawać się do kontynuacji myśli Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego od takich pomysłów musi trzymać się jak najdalej.

    Gdy dostałem dokument, którego fragment zamieszczam, to nie chciałem wierzyć, że jest prawdziwy. Jednak skontaktowałem się z Janem Parysem i to on potwierdził mi, że są to tezy jego wystąpienia, które jednak "trwało godzinę i miało inny wydźwięk". Moje żrodla jednak twierdzą, że zarówno wystąpienie Parysa, jak i głosy go wspierające absolutnie współgrały z tezą o konieczności resetu relacji z Rosją. Tezą, która przeczy polskiej racji stanu."

    https://www.facebook.com/pawel.bobolowicz/posts/4065810193517571
  • Naprawdę trzeba tłumaczyć że dopóki ktoś nie zostanie skazany to jest niewinny?
    Nie trzeba. Facet wyłapał już kilka legitnych wyroków. No i...
  • Przemko napisal(a):
    A nie lepiej poczytać Naczelnika? https://serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia/artykuly/8222257,kaczynski-zlikwidujemy-izbe-dyscyplinarna-w-tej-postaci-w-jakiej-funkcjonuje-obecnie.html
    Przeczytałam.
    Zastanawiam się po co.
    Żeby się przekonać, że wyrok TSUE właśnie za moment zostanie wykonany?
    Żeby stracić czas, by się przekonać po raz kolejny, jak prezes nie przedstawia żadnych konkretów poza bełkotem o niesprecyzowanych planach? Oraz poza pokrętnym tłumaczeniem...
    Tę bajkę poznałam do znudzenia.

    Jedyny fakt, jaki wyłuskałam z tej wypowiedzi to "Izba Dyscyplinarna zostanie zlikwidowana." Końcówkę w rodzaju "w tej postaci" zaliczam do bełkotu.

    Z wieści od wiewiórek mogę donieść, że plany idą w stronę ograniczenia, a nawet pozbawienia sędziów immunitetu.
    Oraz, że już na starcie niemal nikt nie wierzy w realność wprowadzenia takiej zmiany.
    Ja również.

  • Kolejny przykład prozwierzątkowców i - niestety - wesołych zakulisowych zabaw w które wciągnięta jest, bardzo przykro rzec, nasza strona. Sorki - tylko tak mogę linkować do Twarzoksięgu bo nie mam tam konta.
    https://pl-pl.facebook.com/czarnalistapro/photos/a.739147592896377/2471213283023124/?type=3&theater
  • Najmniejsze emerytury w Europie, jak to możliwe?

    image
  • Wydaje się, że duża część odpowiedzi kryje się w tekście utworu Kazimierza Staszewskiego pt. "DD".
  • Przemko napisal(a):
    A nie lepiej poczytać Naczelnika? https://serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia/artykuly/8222257,kaczynski-zlikwidujemy-izbe-dyscyplinarna-w-tej-postaci-w-jakiej-funkcjonuje-obecnie.html
    Zlikwidujemy Izbę Dyscyplinarną w tej postaci, w jakiej funkcjonuje ona obecnie i w ten sposób zniknie przedmiot sporu
    No bez jaj...
    Przedmiotem sporu nie jest jakaś Izba Dyscyplinarna, tylko uzurpacja TSUE do bycia w Polsce Najwyższym Trybunałem Konstytucyjnym. Izba jest tylko pretekstem.
  • To po prostu znaczy tylko tyle, że Jarosław Kaczyński idzie na czołowe zwarcie w sprawie TVN24 i skraca front. Zawsze tak robił, tak zresztą doradza każdy podręcznik strategii i taktyki. Chyba ma rację.
  • Lucyfer - fala ekstremalnych upałów nadciąga z Afryki do płd Europy. Temp. na Sycylii, Sardynii, nawet w Hiszpanii i Portugalii może sięgać do 45 st.C. Zniszczeją uprawy pomidorów i innych warzyw. Szczyt upałów od środy do niedzieli. :-(
  • Czyli nasi strażacy będą kontynuować tournee... :(
  • los napisal(a):
    To po prostu znaczy tylko tyle, że Jarosław Kaczyński idzie na czołowe zwarcie w sprawie TVN24 i skraca front. Zawsze tak robił, tak zresztą doradza każdy podręcznik strategii i taktyki. Chyba ma rację.
    Akurat.
    Chociaż nie mam ochoty już się zakładać, ale jestem przekonana, że w tej sprawie też ustąpi.
  • los napisal(a):
    To po prostu znaczy tylko tyle, że Jarosław Kaczyński idzie na czołowe zwarcie w sprawie TVN24 i skraca front. Zawsze tak robił, tak zresztą doradza każdy podręcznik strategii i taktyki. Chyba ma rację.
    A jeszcze niedawno Jarro nie miał żadnego wpływu na nic bo wszystkim kręcił Morawiecki?
  • Maria napisal(a):
    los napisal(a):
    To po prostu znaczy tylko tyle, że Jarosław Kaczyński idzie na czołowe zwarcie w sprawie TVN24 i skraca front. Zawsze tak robił, tak zresztą doradza każdy podręcznik strategii i taktyki. Chyba ma rację.
    Akurat.
    Chociaż nie mam ochoty już się zakładać, ale jestem przekonana, że w tej sprawie też ustąpi.
    Jakbym wiedział co będzie, to bym grał w Lotto. Być może Polska przegra w zwarciu z TVN24 ale to będzie znaczyło tylko to, że istnienie Polski nie ma sensu, bo 40-milionowe państwa powinny być silniejsze niż podrzędne stacje telewizyjnie. Przynajmniej w tym pokoleniu. W jakiś sposób jest to optymistyczne - skoro problemu polskiego nie ma, nie warto nim sobie zawracać głowy.
  • edytowano August 2021
    los napisal(a):
    Jakbym wiedział co będzie, to bym grał w Lotto.
    Nie co będzie - nie wkładaj mi tego w usta - co innego napisałam. Przeczytaj jeszcze raz.
    A przewidywać czyjeś zachowanie na podstawie tego, co ostatnio wyczynia ma się nijak do wyniku gry losowej.

    Sam jakiś czas temu przekonywałeś (do zakładu włącznie!), że MM to twardy zawodnik i sprawie Izby Dyscyplinarnej się nie ugnie.
    No to się okazało. I wtedy, gdy nie wetował cholernego układu uzależniającego Polskę od wydumanej praworządności i obecnie, gdy zagrożono, że kraj nie otrzyma obiecanych miliardów.
    Oraz generalnie - jak silna jest jego pozycja jako "lidera".
  • posix napisal(a):
    I co będzie to lex tvn czy nie? Ubiją czy nie ubiją?
    Umieram z ciekawości.
    Powracając do tematu.
    Wszystko wskazuje na to, że głowa TVNu dzisiaj poleci.
    Zresztą planuję się w tej intencji troszkę pomodlić. ;-)

    Wczoraj podobno były jakieś *protesty* w tej sprawie. Nie wiem jak w całej Polsce ale w Warszawie tak lało, że na pewno bardzo fajnie się stało na dworze i protestowało.
  • Co do modlitw w intencji mediów, to przypomniało mi się jak to św. Josemaria od Opus Dei organizował modły o upadek gazet Josego, Ortegi i Gasseta. I chyba ze dwie czy trzy mu upadły.
  • edytowano August 2021
    posix napisal(a):
    posix napisal(a):
    I co będzie to lex tvn czy nie? Ubiją czy nie ubiją?
    Umieram z ciekawości.
    Powracając do tematu.
    Wszystko wskazuje na to, że głowa TVNu dzisiaj poleci.
    Zresztą planuję się w tej intencji troszkę pomodlić. ;-)

    Wczoraj podobno były jakieś *protesty* w tej sprawie. Nie wiem jak w całej Polsce ale w Warszawie tak lało, że na pewno bardzo fajnie się stało na dworze i protestowało.
    https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/protesty-w-obronie-tvn-przetoczyly-sie-przez-caly-kraj-nie-wykluczamy-kolejnych-zalezy-od-sytuacji

    Bez głosów Gowina to chyba nie ma większości na głosowaniu?
  • loslos
    edytowano August 2021
    Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Co do modlitw w intencji mediów, to przypomniało mi się jak to św. Josemaria od Opus Dei organizował modły o upadek gazet Josego, Ortegi i Gasseta. I chyba ze dwie czy trzy mu upadły.
    I tu mi św. Józef-Maria nieco podpadł. Ortega z Gassetem to najlepsze w dziedzinie myśli, co Hiszpania wydała.
  • posix napisal(a):
    posix napisal(a):
    I co będzie to lex tvn czy nie? Ubiją czy nie ubiją?
    Umieram z ciekawości.
    Powracając do tematu.
    Wszystko wskazuje na to, że głowa TVNu dzisiaj poleci.
    Zresztą planuję się w tej intencji troszkę pomodlić. ;-)

    Wczoraj podobno były jakieś *protesty* w tej sprawie. Nie wiem jak w całej Polsce ale w Warszawie tak lało, że na pewno bardzo fajnie się stało na dworze i protestowało.
    W Krakowie cos tam było choć moja siostra będąć z dziećmi w Rynku 'nic nie zauważyła" a somsiadka co poszła się protestać rzekła: Poszliśmy z M. na protesty ale pani ze sceny tak "pieprzyła" że poszliśmy na wino.

    A taka WuPedee trąbi, że tłumy były niezmierzone.
  • edytowano August 2021
    los napisal(a):
    Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Co do modlitw w intencji mediów, to przypomniało mi się jak to Josemaria od Opus Dei organizował modły o upadek gazet Josego, Ortegi i Gasseta. I chyba ze dwie czy trzy mu upadły.
    I tu mi św. Józef-Maria nieco podpadł. Ortega z Gassetem to najlepsze w dziedzinie myśli, co Hiszpania wydała.
    Jak to Kolega zrobił, że z cytatu wyleciało "św"?
  • Zdaje się palec mi się omskł z c na x. Komputery znają takie sztuczki.
  • Wynik głosowania w sprawie wykopania z Polski tvn - niepewny.
    Duchu Święty dopomóż nam, prosimy Ciebie!
  • edytowano August 2021
    Mania napisal(a):
    Wynik głosowania w sprawie wykopania z Polski tvn - niepewny.
    Duchu Święty dopomóż nam, prosimy Ciebie!
    Przynajmniej będzie lista tych, którzy nigdy nie dostaną miejsca na liście w 2023.
  • Sejm większością głosów przyjął wniosek o odroczenie obrad izby do września. Przeciw głosował klub Prawa i Sprawiedliwości.
    turl
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.