Zabawne - ostatecznie przestałem obserwować Mysiora Jr. na Twitterze jakieś pół godziny przed tym jak wrzucił Kolega ten powyższy skan na mój timeline.
Bardzo ciekawe z tym Mysiorem. Dzięki. Na początku zrobił kilka dobrych filmów, teraz rzeczywiście osuwa się mocno na ciemną stronę mocy. Ryzyko zawodowe "radykalnych katolików-celebrytów" polega na tym, że żeby jakoś funkcjonować w naszych czasach muszą mieć w sobie pierwiastek antysystemu, bo nauczanie naszego Pana jednak nie jest popularne w mejnstrimie. Z czasem jednak antymejnstrim przeważa w danym celebrycie i zaczyna się odjazd w stronę "szurii". Obserwuję zjawisko zarówno w wydaniu tradi jak i neo.
makos napisal(a): Bardzo ciekawe z tym Mysiorem. Dzięki. Na początku zrobił kilka dobrych filmów, teraz rzeczywiście osuwa się mocno na ciemną stronę mocy. Ryzyko zawodowe "radykalnych katolików-celebrytów" polega na tym, że żeby jakoś funkcjonować w naszych czasach muszą mieć w sobie pierwiastek antysystemu, bo nauczanie naszego Pana jednak nie jest popularne w mejnstrimie. Z czasem jednak antymejnstrim przeważa w danym celebrycie i zaczyna się odjazd w stronę "szurii". Obserwuję zjawisko zarówno w wydaniu tradi jak i neo.
Nie mam przekonania, że to to. Nie postawiłbym na to.
los napisal(a): Którzy przy okazji budują nowoczesne biurowce?
Cały artykuł jest bardzo pouczający. Gorąco polecam.
Dziękuję.
Wydawało się, że to może tylko typowa współczesna stylówa zakochanych w sobie atencjuszy, która gryzie się z ciekawą treścią podawaną w profesjonalny sposób. A tu o.
Widać internety (szczególnie youtuby) nie są aż tak różne od telewizorów. Łatwo ulega się mirażom spójności przekazu ze światem realnym, gdzie jutubek robi za oczy nasze.
Przestałem go oglądać z rok temu jak zaczął szurać o kowidzie, też zwróciłem wcześniej uwagę na to jak mieszka no ale 35-latek po dobrej szkole pracujący razem z żoną mógł się dorobić, czemu nie.
Polityka energetyczna Polski oparta jest na węglu, gazie i energii jądrowej. To nie jest dobra ścieżka. Agresja Rosji na Ukrainę pokazuje jak niebezpieczny to kierunek
Przemko napisal(a): Przestałem go oglądać z rok temu jak zaczął szurać o kowidzie, też zwróciłem wcześniej uwagę na to jak mieszka no ale 35-latek po dobrej szkole pracujący razem z żoną mógł się dorobić, czemu nie.
Kali mówić:
Dobra szkoła i ciężka praca - być dobre, ale konteksje - być lepsze!
"- Nasz system obrony przeciwlotniczej każdego dnia jest atakowany przez Rosjan. Informacje o decyzji Unii Europejskiej o przekazaniu nam 70 samolotów wojskowych są czymś wspaniałym. Szczególnie dziękuję rządowi polskiemu za to, że samoloty te mogą bazować na terenie Polski i mogą startować z polskiego terytorium. Z polskiego terytorium ukraińscy piloci mogą chronić przestrzeń powietrzną Ukrainy - stwierdził Petro Poroszenko."
"Rosja rozpoczęła aktywne przygotowania do odłączenia się od globalnego Internetu. Nie później niż 11 marca wszystkie serwery i domeny muszą zostać przeniesione do strefy rosyjskiej"
posix napisal(a): "Rosja rozpoczęła aktywne przygotowania do odłączenia się od globalnego Internetu. Nie później niż 11 marca wszystkie serwery i domeny muszą zostać przeniesione do strefy rosyjskiej"
Heh
Szajse!
A ci, co się nie przeniosą, będą odpowiadać z paragrafu o terroryzm?
Wataha napisal(a): Samowystarczalne państwa przyszłości - to chyba było grane ale czy na taką skalę?
Co wygrzebią sprzedadzą Chinom, one wchłoną wszystko. To co robi Rosja trochę zaczyna wyglądać na wyprzedzenie nieuniknionego, czyli nową zimną wojnę. Oni będą tłem dla Chin. Tylko cały czas nie skleja mi się to wspólne zarządzanie z Niemcami Europą. Przecież Rosja właśnie pokazała, że ma Niemców w dupie. A może się mylę ?
Wataha napisal(a): Samowystarczalne państwa przyszłości - to chyba było grane ale czy na taką skalę?
Co wygrzebią sprzedadzą Chinom, one wchłoną wszystko. To co robi Rosja trochę zaczyna wyglądać na wyprzedzenie nieuniknionego, czyli nową zimną wojnę. Oni będą tłem dla Chin. Tylko cały czas nie skleja mi się to wspólne zarządzanie z Niemcami Europą. Przecież Rosja właśnie pokazała, że ma Niemców w dupie. A może się mylę ?
Wataha napisal(a): Samowystarczalne państwa przyszłości - to chyba było grane ale czy na taką skalę?
Co wygrzebią sprzedadzą Chinom, one wchłoną wszystko. To co robi Rosja trochę zaczyna wyglądać na wyprzedzenie nieuniknionego, czyli nową zimną wojnę. Oni będą tłem dla Chin. Tylko cały czas nie skleja mi się to wspólne zarządzanie z Niemcami Europą. Przecież Rosja właśnie pokazała, że ma Niemców w dupie. A może się mylę ?
Nie. Pokazała że jest z Niemcami dogadana. Wspólne rządzenie Europa pozbawioną obecności USA.
Wataha napisal(a): Samowystarczalne państwa przyszłości - to chyba było grane ale czy na taką skalę?
Co wygrzebią sprzedadzą Chinom, one wchłoną wszystko. To co robi Rosja trochę zaczyna wyglądać na wyprzedzenie nieuniknionego, czyli nową zimną wojnę. Oni będą tłem dla Chin. Tylko cały czas nie skleja mi się to wspólne zarządzanie z Niemcami Europą. Przecież Rosja właśnie pokazała, że ma Niemców w dupie. A może się mylę ?
Nie. Pokazała że jest z Niemcami dogadana. Wspólne rządzenie Europa pozbawioną obecności USA.Ale z USArmią stacjonującą w Niemcach/UE?
Wataha napisal(a): Samowystarczalne państwa przyszłości - to chyba było grane ale czy na taką skalę?
Co wygrzebią sprzedadzą Chinom, one wchłoną wszystko. To co robi Rosja trochę zaczyna wyglądać na wyprzedzenie nieuniknionego, czyli nową zimną wojnę. Oni będą tłem dla Chin. Tylko cały czas nie skleja mi się to wspólne zarządzanie z Niemcami Europą. Przecież Rosja właśnie pokazała, że ma Niemców w dupie. A może się mylę ?
Zasadniczo mam wrażenie (popraw mnie jeśli się mylę) że uważasz że sporo tego co się dzieje zostało na wysokich szczeblach dogadane. Moim zdaniem nie - tzn oni sobie mogą wymieniać między sobą informacje, ale to nadal wojna na wyniszczenie.
Mogło być tak (czemu nie?) że sobie szefostwo USA, Rosji i Chin, i może Niemiec czy paru innych krajów postanowiło: dobra, bierz se Putin Ukrainę, my będziemy się oburzać i tyle.
Ale nawet jeśli tak było - mogło to być klasyczne wpuszczenie Rosji w maliny, obliczone właśnie na "zaskakującą" reakcję wobec ichniejszego bestialstwa i eliminację projektu hitlerowsko kacapskiego.
Wataha napisal(a): Samowystarczalne państwa przyszłości - to chyba było grane ale czy na taką skalę?
Co wygrzebią sprzedadzą Chinom, one wchłoną wszystko. To co robi Rosja trochę zaczyna wyglądać na wyprzedzenie nieuniknionego, czyli nową zimną wojnę. Oni będą tłem dla Chin. Tylko cały czas nie skleja mi się to wspólne zarządzanie z Niemcami Europą. Przecież Rosja właśnie pokazała, że ma Niemców w dupie. A może się mylę ?
Zasadniczo mam wrażenie (popraw mnie jeśli się mylę) że uważasz że sporo tego co się dzieje zostało na wysokich szczeblach dogadane. Moim zdaniem nie - tzn oni sobie mogą wymieniać między sobą informacje, ale to nadal wojna na wyniszczenie.
Mogło być tak (czemu nie?) że sobie szefostwo USA, Rosji i Chin, i może Niemiec czy paru innych krajów postanowiło: dobra, bierz se Putin Ukrainę, my będziemy się oburzać i tyle.
Ale nawet jeśli tak było - mogło to być klasyczne wpuszczenie Rosji w maliny, obliczone właśnie na "zaskakującą" reakcję wobec ichniejszego bestialstwa i eliminację projektu hitlerowsko kacapskiego.
USA w Półtusku nie takie numery robiły.
Nic nie jest dogadane, po prostu świat zmierza w jedynym możliwym kierunku. I czasami coś może być domówione, ale tylko czasami, nie warto pochylać się nad tym.
Wg mnie idzie gigantyczna konfrontacja Chin z całym światem zachodnim, ale i częścią Azji. O tym jak to się ułoży, kiedy, ile jest zmiennych, to zbyt duży temat. Nas interesuje Rosja. Chyba już widać czytelnie, że poszła w kierunku Chin, co jest racjonalne. Stany próbowały jak najdłużej jednak zostawić pozory otwartej furtki, ale chyba nikt w to nie wierzył od dawna. W każdym razie ta układanka jest spójna.
Ale zupełnie, ale to zupełnie nie jest dla mnie jasna rola Niemiec. Szczególnie biorąc pod uwagę jakiś plan wspólnego zarządzania Europą z Ruskimi. Wg mnie jeżeli to było to właśnie się zmyło.
Jorge, napisałeś już wcześniej, że nic nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Teraz jedziesz predestynacją - jest tak, to tak być musi, bo taka jest logika świata.
A nie mogło być tak, że wszystko było dogadane, że rosja miała sobie wziąć Ukrainę przy oburzanku świata lecz Polska poplanowała te krzyże? Za radą Bandyty spod Bezdan Polska podpaliła świat. Adrian i Morawer zagrali (być może wbrew zwyczajom dyplomatycznym) ostro a innym nie było pijarowo w smak się nie przyłączyć? Kulesza i Świderski jako pierwsi ogłosili, że z rosjanami nie będą grać i za tym poszedł cały świat, choć w pierwszych dniach wojny obie (a raczej wszystkie cztery, bo europejskie i światowe) organizacje grały po linii rosji. Iskra wyszła z Polski a do tego Ukraina okazała się mieć zdolności obronne i morale.
Komentarz
katolik nie może mieć krótkich spodenek albo spódniczki?
estetycznie i modnie - da się
np
taki PP Bene Dict 16
zawsze pięknie zawsze modnie
Wydawało się, że to może tylko typowa współczesna stylówa zakochanych w sobie atencjuszy, która gryzie się z ciekawą treścią podawaną w profesjonalny sposób. A tu o.
Widać internety (szczególnie youtuby) nie są aż tak różne od telewizorów. Łatwo ulega się mirażom spójności przekazu ze światem realnym, gdzie jutubek robi za oczy nasze.
Polityka energetyczna Polski oparta jest na węglu, gazie i energii jądrowej. To nie jest dobra ścieżka. Agresja Rosji na Ukrainę pokazuje jak niebezpieczny to kierunek
Poza tym (również @christoph) wszystko na raz.
Dobra szkoła i ciężka praca - być dobre, ale konteksje - być lepsze!
To miało być wyemitowane w TVNie...
Heh
A ci, co się nie przeniosą, będą odpowiadać z paragrafu o terroryzm?
Moim zdaniem nie - tzn oni sobie mogą wymieniać między sobą informacje, ale to nadal wojna na wyniszczenie.
Mogło być tak (czemu nie?) że sobie szefostwo USA, Rosji i Chin, i może Niemiec czy paru innych krajów postanowiło: dobra, bierz se Putin Ukrainę, my będziemy się oburzać i tyle.
Ale nawet jeśli tak było - mogło to być klasyczne wpuszczenie Rosji w maliny, obliczone właśnie na "zaskakującą" reakcję wobec ichniejszego bestialstwa i eliminację projektu hitlerowsko kacapskiego.
USA w Pułtusku nie takie numery robiły.
Moim zdaniem nie - tzn oni sobie mogą wymieniać między sobą informacje, ale to nadal wojna na wyniszczenie.
Mogło być tak (czemu nie?) że sobie szefostwo USA, Rosji i Chin, i może Niemiec czy paru innych krajów postanowiło: dobra, bierz se Putin Ukrainę, my będziemy się oburzać i tyle.
Ale nawet jeśli tak było - mogło to być klasyczne wpuszczenie Rosji w maliny, obliczone właśnie na "zaskakującą" reakcję wobec ichniejszego bestialstwa i eliminację projektu hitlerowsko kacapskiego.
USA w Półtusku nie takie numery robiły.
Nic nie jest dogadane, po prostu świat zmierza w jedynym możliwym kierunku. I czasami coś może być domówione, ale tylko czasami, nie warto pochylać się nad tym.
Wg mnie idzie gigantyczna konfrontacja Chin z całym światem zachodnim, ale i częścią Azji. O tym jak to się ułoży, kiedy, ile jest zmiennych, to zbyt duży temat. Nas interesuje Rosja. Chyba już widać czytelnie, że poszła w kierunku Chin, co jest racjonalne. Stany próbowały jak najdłużej jednak zostawić pozory otwartej furtki, ale chyba nikt w to nie wierzył od dawna. W każdym razie ta układanka jest spójna.
Ale zupełnie, ale to zupełnie nie jest dla mnie jasna rola Niemiec. Szczególnie biorąc pod uwagę jakiś plan wspólnego zarządzania Europą z Ruskimi. Wg mnie jeżeli to było to właśnie się zmyło.
Niemcy z Chinami się dogadują, jak pamiętamy. Chińczycy grają też na maksymalne osłabienie Rosji, będzie im łatwiej po Syberię sięgnąć.
A nie mogło być tak, że wszystko było dogadane, że rosja miała sobie wziąć Ukrainę przy oburzanku świata lecz Polska poplanowała te krzyże? Za radą Bandyty spod Bezdan Polska podpaliła świat. Adrian i Morawer zagrali (być może wbrew zwyczajom dyplomatycznym) ostro a innym nie było pijarowo w smak się nie przyłączyć? Kulesza i Świderski jako pierwsi ogłosili, że z rosjanami nie będą grać i za tym poszedł cały świat, choć w pierwszych dniach wojny obie (a raczej wszystkie cztery, bo europejskie i światowe) organizacje grały po linii rosji. Iskra wyszła z Polski a do tego Ukraina okazała się mieć zdolności obronne i morale.
Czy może mam 12 lat i na imię Julia?