@los powiedział(a):
Chyba tak. Po to go tu wysłali.
To nie Szolc go wysłał. To patologicznie zarządzane państwo wcale nie jest jednolite politycznie. Dodam - jak już chyba każde na świecie, nawet w Stanach można sobie postawić pytanie, czy Demokraci i Republikanie, w zasadniczych sprawach, ciągną wózek w tą samą stronę ? No nie wiem.
A do tego jest jeszcze jedna sprawa, każde państwo i polityk kieruje się własnym interesem. Jeżeli Tusk ma w Polsce porządzić dłużej Niemcy muszą dać mu narzędzia i paliwo. A póki co, nie dają nic ! Właściwie rzucają Donkowi tylko kłody pod nogi. Jeżeli karierę polityczną w Unii ma mocno zagrożoną, zostaje mu własne podwórko. Więc paliwo i narzędzia, żeby w nim się utrzymać, weźmie sobie sam.
A tak naprawdę, jakie Niemcy mają trzymanie ? Co mogą zrobić Donkowi ? Był agentem Stasi ? (jeżeli już nawet, ale tak nie było). A kogo to dzisiaj obchodzi ? Jakie mogą zrobić Niemcy szkody Tuskowi na wewnętrznym, polskim polu ? Żadne. Kaska jest i tak już zablokowana, a będzie coraz gorzej.
Powiem tak, Tusk to inteligentny człowiek, tego mu odmówić nie można. Jego demony są silne. Ale nie tak silne, żeby nie wymiksować się z układu, który doprowadzi go do totalnej klęski. Ma moc sprawczą żeby zerwać się ze smyczy. I będę mu w tym kibicował, jak już to się zacznie dziać. Ale póki co uważam, że teraz ma tak:
A tak naprawdę, jakie Niemcy mają trzymanie ? Co mogą zrobić Donkowi ?
Zabić. Od 14 lat wiemy, że Polaków nawet na najwyższych stanowiskach można zabijać łatwo i zupełnie bezkarnie.
Spokojnie, Donek nie zrobi niczego, co mogłoby spowodować choć skrzywienie brwi kogokolwiek za zachodnią granicą. A tamci z kolei wiedzą, że Donek to dla nich skarb z samego dna Piekła, przez najbliższe pięćset lat nie znajdą nikogo równie użytecznego. Dlatego będą przełamywać obrzydzenie i hodować.
przed wyborami prezydencki ten kolo został wyoutowany przez Geremka i go przelobował. Teraz musi wygrać z Sikorskim, który 1. samodzielnie zgłosił się jako kandydat na prezia, 2. którego żonka właśnie została uhonorowana przez Niemców.
A tak naprawdę, jakie Niemcy mają trzymanie ? Co mogą zrobić Donkowi ?
Zabić. Od 14 lat wiemy, że Polaków nawet na najwyższych stanowiskach można zabijać łatwo i zupełnie bezkarnie.
Spokojnie, Donek nie zrobi niczego, co mogłoby spowodować choć skrzywienie brwi kogokolwiek za zachodnią granicą.
I pewnie tak będzie. Ale podkreślam to raz jeszcze, jeżeli Tusk jest psychopatą (a wiele na to wskazuje) to w pewnym momencie przestanie kalkulować. Dlatego jest groźny. Bo jego moc sprawcza, talenty organizatorskie, zarządcze uważam za zerowe.
@KazioToJa powiedział(a):
przed wyborami prezydencki ten kolo został wyoutowany przez Geremka i go przelobował. Teraz musi wygrać z Sikorskim, który 1. samodzielnie zgłosił się jako kandydat na prezia, 2. którego żonka właśnie została uhonorowana przez Niemców.
Sugerujesz, że Niemcy staną za Sikorskim ?
Wspaniała wiadomość ! Jeżeli ostatecznie Sikorski będzie wymuszonym kandydatem PO, Donald Tusk zrobi wszystko, żeby to PiS miał prezydenta.
swoją drogą - walka polityków o swoja pozycję zniszczyły UW.> @JORGE powiedział(a):
@KazioToJa powiedział(a):
przed wyborami prezydencki ten kolo został wyoutowany przez Geremka i go przelobował. Teraz musi wygrać z Sikorskim, który 1. samodzielnie zgłosił się jako kandydat na prezia, 2. którego żonka właśnie została uhonorowana przez Niemców.
Sugerujesz, że Niemcy staną za Sikorskim ?
Wspaniała wiadomość ! Jeżeli ostatecznie Sikorski będzie wymuszonym kandydatem PO, Donald Tusk zrobi wszystko, żeby to PiS miał prezydenta.
Ja chcę tylko przypomnieć państwu, że w 2004 roku Donald Tusk był najbardziej znienawidzonym polskim politykiem w obozie Gazety Wyborczej. Kazio mi przypomniała. Odważył się zerwać ze smyczy, ba, dobił, ostatecznie ukatrupił UW.
@KazioToJa powiedział(a):
przed wyborami prezydencki ten kolo został wyoutowany przez Geremka i go przelobował. Teraz musi wygrać z Sikorskim, który 1. samodzielnie zgłosił się jako kandydat na prezia, 2. którego żonka właśnie została uhonorowana przez Niemców.
@JORGE powiedział(a):
Ja chcę tylko przypomnieć państwu, że w 2004 roku Donald Tusk był najbardziej znienawidzonym polskim politykiem w obozie Gazety Wyborczej. Kazio mi przypomniała. Odważył się zerwać ze smyczy, ba, dobił, ostatecznie ukatrupił UW.
Z kolei Trzaskowski jest pupilkiem Wyborczej, ale jak dzisiaj mówił Wipler we Wnet - robi rzeczy które nie ułatwiają mu elekcji, walczy z kierowcami, walczy z marszem niepodległości, zezwolił na meczet przy Placu Trzech Krzyży itd.
Z kolei Trzaskowski jest pupilkiem Wyborczej, ale jak dzisiaj mówił Wipler we Wnet - robi rzeczy które nie ułatwiają mu elekcji, walczy z kierowcami, walczy z marszem niepodległości, zezwolił na meczet przy Placu Trzech Krzyży itd.
Swoją drogą, fantastyczna sytuacja, w obozie PO jest 3 degeneratów, którzy chcą koniecznie zostać prezydentem, Tusk, Sikorski i Trzaskowski. Dwóch odpadnie. Nie będą grać w jednej drużynie. Podobnie jak Hołownia, który nie ma odwagi oficjalnie się wkurwić, ale swoje zrobi.
Zawsze konflikty wewnętrzne są przyczyną porażki. Naprawdę Rafałku (to do naszego polskiego wielkiego neoendeka) uważasz, że konferencja zjednoczeniowa PiS była ostatnią rzeczą, którą teraz trzeba było zrobić ?
@los powiedział(a):
Donkowa podpucha celem skompromitowania. Nigdy nie uwierzę, że Donek nie chce zostać preziem, a chyba przecież wie, że jak nie teraz to nigdy.
Aale jeśli Trzaskowski wchodzi w te buty to albo nie chce być prezydentem albo jest głupi że się tak daje podejść, albo myśli że to mu nie zaszkodzi. Kiedyś doszliśmy do wniosku że on nie chce, za leniwy, ale z czasem ludzie się zmieniają.
@KazioToJa powiedział(a):
a może kraje skandynawskie też nie są zachwycone Europą podarowaną Niemcom?
Nikt nie jest zachwycony Europą podarowaną Niemcom ale zachodniacy mają wbudowaną funkcję uznawania siły. Jak Niemcy się poślizgną, to wszyscy się na nich rzucą i zajebią, ale póki trzymają resztę Ojropy pod giwerą, wszyscy będą stać na baczność.
kolejna bitwa dla niemieckiego deepstatu to wybory w USA.
Tzn. na kogo grają Niemcy? Oficjalnie Scholz boi się Trumpa.
na Niemcy
Oczywiście.
Przy tym Biden oficjalnie dał im w lenno Polskę i nadzór nad całą Europą, a Trump ma zadawnione urazy, sprzeczne interesy, nie lubi ich, nie ufa im i będzie ich zwalczał, zwiększając rolę Polski i Trójmorza jako punktu oparcia dla NATO.
Dziwię się, że w ogóle można o to pytać.
Trzaskowski przede wszystkim ma aurę dobrego wnuczka, a na tym się w Polsce wygrywa wybory prezydenckie. Duda też to miał.
Wg mnie z tej trójki kandydatów jest najgroźniejszy, co jest pewnym paradoksem, bo wydaje się też najgłupszy.
@Pigwa powiedział(a):
Trzaskowski przede wszystkim ma aurę dobrego wnuczka, a na tym się w Polsce wygrywa wybory prezydenckie. Duda też to miał.
Wg mnie z tej trójki kandydatów jest najgroźniejszy, co jest pewnym paradoksem, bo wydaje się też najgłupszy.
Jedno drugiemu nie przeszkadza
Głupota nie była obca prezydentom
Wygląda że Tusk bierze na siebie to na co ma ochotę, co mu się opłaca, a reszta biegnie swoim torem lub podporządkowuje się Brukseli. Np. polityka zagraniczna - otwarcie mówi o "synchronizacji z partnerami".
Zgadzam się, tak właśnie jest. Gra w swoją grę, ale w większości przypadków nikt mu na to nie pozwoli, albo będzie musiał się już twardo postawić. Czego oczywiście nie zrobi. Natomiast ewidentnie widać, że się nie dogaduje. Szolc nie przejął adopcji pieska, nie potrafi sobie z nim poradzić jak Angela. I może się zdziwić.
Wszyscy tu piszą psychopata psychopata. Ale jakby nie zdawali sobie sprawy, że za tym idą konsekwencje. Jeszcze parę razy Szolc upokorzy Tuska i wyhoduje sobie śmiertelnego wroga. Psychopaci nie działają zawsze racjonalnie.
Scholz się skończy w przyszłym roku. Ale Merz typowany na przyszłego kanclerza też ponoć Tuska nie lubi.
Prasa helmutowska otwartym tekstem już krytykuje (nie)rządy Don Aldo i wypisują tamtejsi nocnikarze (bo przecież nie dziennikarze), że coraz bardziej się zawodzą na Ryżym. Ciekawe, co na to prasa jamajska? Tego nie wiem 🤷♂️
@JORGE powiedział(a):
Ja chcę tylko przypomnieć państwu, że w 2004 roku Donald Tusk był najbardziej znienawidzonym polskim politykiem w obozie Gazety Wyborczej. Kazio mi przypomniała. Odważył się zerwać ze smyczy, ba, dobił, ostatecznie ukatrupił UW.
Z kolei Trzaskowski jest pupilkiem Wyborczej, ale jak dzisiaj mówił Wipler we Wnet - robi rzeczy które nie ułatwiają mu elekcji, walczy z kierowcami, walczy z marszem niepodległości, zezwolił na meczet przy Placu Trzech Krzyży itd.
Joo, nie ma szans, żeby Warszawiacy wybrali go na drugą kadencję... To są rzeczy bez znaczenia.
Wszyscy go kochają, jest młody, przystojny i ma ponadpartyjne poparcie.
I w tyłku szerszy niż w ramionach.
Zrobimy mu reklamę przed wyborami: to ten, co walczy z Krzyżem, sorosowiec, syn donosicielki i patron trucicielki Lange.
Ech, żeby przedwyborcza walka odbywała się na pięści... Tusk i Dupiarz leżeliby na deskach w pierwszych sekundach :-)
Komentarz
na kanclerza go nie wezmą
To nie Szolc go wysłał. To patologicznie zarządzane państwo wcale nie jest jednolite politycznie. Dodam - jak już chyba każde na świecie, nawet w Stanach można sobie postawić pytanie, czy Demokraci i Republikanie, w zasadniczych sprawach, ciągną wózek w tą samą stronę ? No nie wiem.
A do tego jest jeszcze jedna sprawa, każde państwo i polityk kieruje się własnym interesem. Jeżeli Tusk ma w Polsce porządzić dłużej Niemcy muszą dać mu narzędzia i paliwo. A póki co, nie dają nic ! Właściwie rzucają Donkowi tylko kłody pod nogi. Jeżeli karierę polityczną w Unii ma mocno zagrożoną, zostaje mu własne podwórko. Więc paliwo i narzędzia, żeby w nim się utrzymać, weźmie sobie sam.
A tak naprawdę, jakie Niemcy mają trzymanie ? Co mogą zrobić Donkowi ? Był agentem Stasi ? (jeżeli już nawet, ale tak nie było). A kogo to dzisiaj obchodzi ? Jakie mogą zrobić Niemcy szkody Tuskowi na wewnętrznym, polskim polu ? Żadne. Kaska jest i tak już zablokowana, a będzie coraz gorzej.
Powiem tak, Tusk to inteligentny człowiek, tego mu odmówić nie można. Jego demony są silne. Ale nie tak silne, żeby nie wymiksować się z układu, który doprowadzi go do totalnej klęski. Ma moc sprawczą żeby zerwać się ze smyczy. I będę mu w tym kibicował, jak już to się zacznie dziać. Ale póki co uważam, że teraz ma tak:
Wazeliniarz jest pożyteczny, ale nikt go nie szanuje.
A ciamciaramcia jest przecież niegroźny. Tak samo myśleliśmy. Tak uważali bracia, jeden nie żyje.
Zabić. Od 14 lat wiemy, że Polaków nawet na najwyższych stanowiskach można zabijać łatwo i zupełnie bezkarnie.
Spokojnie, Donek nie zrobi niczego, co mogłoby spowodować choć skrzywienie brwi kogokolwiek za zachodnią granicą. A tamci z kolei wiedzą, że Donek to dla nich skarb z samego dna Piekła, przez najbliższe pięćset lat nie znajdą nikogo równie użytecznego. Dlatego będą przełamywać obrzydzenie i hodować.
Gdzie tu manipulacje? Proste pytanko.> @celnik.mateusz powiedział(a):
A to sługę trzeba lubić? Literatura i kino światowe przedstawiały, jak to wygląda.
Nikt nikogo nie będzie kąsał. Spokojnie.
przed wyborami prezydencki ten kolo został wyoutowany przez Geremka i go przelobował. Teraz musi wygrać z Sikorskim, który 1. samodzielnie zgłosił się jako kandydat na prezia, 2. którego żonka właśnie została uhonorowana przez Niemców.
I pewnie tak będzie. Ale podkreślam to raz jeszcze, jeżeli Tusk jest psychopatą (a wiele na to wskazuje) to w pewnym momencie przestanie kalkulować. Dlatego jest groźny. Bo jego moc sprawcza, talenty organizatorskie, zarządcze uważam za zerowe.
Sugerujesz, że Niemcy staną za Sikorskim ?
Wspaniała wiadomość ! Jeżeli ostatecznie Sikorski będzie wymuszonym kandydatem PO, Donald Tusk zrobi wszystko, żeby to PiS miał prezydenta.
swoją drogą - walka polityków o swoja pozycję zniszczyły UW.> @JORGE powiedział(a):
podoba mi się twój punkt widzenia
Ja chcę tylko przypomnieć państwu, że w 2004 roku Donald Tusk był najbardziej znienawidzonym polskim politykiem w obozie Gazety Wyborczej. Kazio mi przypomniała. Odważył się zerwać ze smyczy, ba, dobił, ostatecznie ukatrupił UW.
a propos Sikorski od 16,40 min
Z kolei Trzaskowski jest pupilkiem Wyborczej, ale jak dzisiaj mówił Wipler we Wnet - robi rzeczy które nie ułatwiają mu elekcji, walczy z kierowcami, walczy z marszem niepodległości, zezwolił na meczet przy Placu Trzech Krzyży itd.
Swoją drogą, fantastyczna sytuacja, w obozie PO jest 3 degeneratów, którzy chcą koniecznie zostać prezydentem, Tusk, Sikorski i Trzaskowski. Dwóch odpadnie. Nie będą grać w jednej drużynie. Podobnie jak Hołownia, który nie ma odwagi oficjalnie się wkurwić, ale swoje zrobi.
Zawsze konflikty wewnętrzne są przyczyną porażki. Naprawdę Rafałku (to do naszego polskiego wielkiego neoendeka) uważasz, że konferencja zjednoczeniowa PiS była ostatnią rzeczą, którą teraz trzeba było zrobić ?
Donkowa podpucha celem skompromitowania. Nigdy nie uwierzę, że Donek nie chce zostać preziem, a chyba przecież wie, że jak nie teraz to nigdy.
Aale jeśli Trzaskowski wchodzi w te buty to albo nie chce być prezydentem albo jest głupi że się tak daje podejść, albo myśli że to mu nie zaszkodzi. Kiedyś doszliśmy do wniosku że on nie chce, za leniwy, ale z czasem ludzie się zmieniają.
A niby Czajkowski to pierwszy, który dał się wydupcyć Donkowi? Przecież właśnie z tego talentu jest Donek znany.
Oczywiście.
Przy tym Biden oficjalnie dał im w lenno Polskę i nadzór nad całą Europą, a Trump ma zadawnione urazy, sprzeczne interesy, nie lubi ich, nie ufa im i będzie ich zwalczał, zwiększając rolę Polski i Trójmorza jako punktu oparcia dla NATO.
Dziwię się, że w ogóle można o to pytać.
Tylko Trzaskowski!
Wszyscy go kochają, jest młody, przystojny i ma ponadpartyjne poparcie.
I wysoki! I zna francuski.
Trzaskowski przede wszystkim ma aurę dobrego wnuczka, a na tym się w Polsce wygrywa wybory prezydenckie. Duda też to miał.
Wg mnie z tej trójki kandydatów jest najgroźniejszy, co jest pewnym paradoksem, bo wydaje się też najgłupszy.
Jedno drugiemu nie przeszkadza
Głupota nie była obca prezydentom
Prasa helmutowska otwartym tekstem już krytykuje (nie)rządy Don Aldo i wypisują tamtejsi nocnikarze (bo przecież nie dziennikarze), że coraz bardziej się zawodzą na Ryżym. Ciekawe, co na to prasa jamajska? Tego nie wiem 🤷♂️
Joo, nie ma szans, żeby Warszawiacy wybrali go na drugą kadencję... To są rzeczy bez znaczenia.
I w tyłku szerszy niż w ramionach.
Zrobimy mu reklamę przed wyborami: to ten, co walczy z Krzyżem, sorosowiec, syn donosicielki i patron trucicielki Lange.
Ech, żeby przedwyborcza walka odbywała się na pięści... Tusk i Dupiarz leżeliby na deskach w pierwszych sekundach :-)