Skip to content

archi tektura mała i duża

1789101113»

Komentarz

  • To dobrze czy źle?

  • loslos
    edytowano 11 April

    Każde zwrócenie się ku Bogu jest dobre i to dobrem większym od każdego ziemskiego. Każde odwrócenie się od Boga jest złe.

  • Szkoda pięknej budowli
    Lepiej nie mieć długów

  • edytowano 22 April

    Wkleję wpis z fb, choć widziałam że niektórzy tutejsi tam już czytali

    ===

    Przegroda ołtarzowa charakterystyczna dla pełnego/późnego średniowiecza w Kościele łacińskim, ale dokładnie tak samo wyglądał przebieg ewolucji formy przegród wydzielających przestrzeń prezbiterium od nawy w Kościele posługującym się językiem greckim i nie tylko 🙂. Na zachodzie wtedy pojawiły się lektoria, często murowane , wysokie, z grubymi, pełnymi ścianami , niekiedy z podcieniami. Stawiano na nich organy do oprawy muzycznej nabożeństw sprawowanych w prezbiterium i chyba też przy tzw ołtarzach dla ludu dostawionych od strony nawy do lektoriów. Zakony mendykanckie, np. dominikanie i franciszkanie wykorzystywali lektoria do wygłaszania kazań i w tym celu wchodzili bocznymi schodami , często wbudowanymi w grubości murów, na chodniki znajdujace sie na wierzchu lektorów i stamtąd patrząc z góry na lud boży głosili kazania.
    Na wschodzie zachowano drewnianą konstrukcję przegród i tak samo jak na zachodzie zabudowywano i podwyższano je rezygnując z ażurowej ich formy. I na tych pełnych ścianach, z otworami tylko do wchodzenia kapłana i diakonów, umieszczano ikony i bogatą dekoracją snycerską dążąc do wzmocnienia jej trójwymiarowości. Ten sam trend był też na zachodzie gdzie rezygnowano z dekoracji przegród obrazami na rzecz rzeźb.
    Lektoria i przegrody ołtarzowe w Kościele katolickim "zgruzował" Sobór Trydencki. Tak samo jak podczas Soboru Watykańskiego II też podczas Trydenckiego ojcowie soborowi nie wydali dekretów dotyczących rozwiązań przestrzennych sprawowania liturgii. Ale Sobór ten skoncentrował się na polemice z reformą protestancką i podkreśleniu transublimacji i rzeczywistej obecności Jezusa w konsekrowanym chlebie i winie. Stąd nacisk na podniesienie i wyraźne pokazanie Ciała Pańskiego i na eksponowanie tabernakulum. A istniejące lektoria istotnie to utrudniały. I wtedy pojawił się on - wyróżniający się w gronie biskupów bratanek (siostrzeniec? nie pamiętam) papieża później uznany słusznie za świętego - Karol Boromeusz i to właśnie on zanim zaczął zarządzać diecezją w Mediolanie, wziął i przebudował, zgodnie z duchem nauki Trydentu, prezbiterium we wnętrzu swojego tytularnego kościoła w Rzymie czyli św. Praksedy tuż obok bazyliki S. Maria Maggiore. Rozebrano wtedy średniowieczną przegrodę i zgodnie z przepisami kościelnymi nie wyrzucono jej ze świątyni tylko poszczególne elementy kamiennej konstrukcji wbudowano w ściany kaplicy przy bocznym wejściu do kościoła. Zostawiono średniowieczną mozaikową dekorację prezbiterium ale podniesiono podłogę i wstawiono konieczne przez to schody. Na wyniesieniu ustawiono ołtarz z barokowym cyborium wypełniającym prawie całą kubaturę prezbiterium i mocno przyciągającym wzrok. Przebudowaną przestrzeń sprawowania nabożeństw wydziela w bazylice św.Praksedy niska, ażurowa, kamienna bariera z balaskami. Ta inicjatywa młodego biskupa wzbudziła zachwyt jemu współczesnych. A potem Boromeusz już jako biskup Mediolanu zainicjował redakcję instrukcji dotyczących formy sprawowania liturgii. No i jak nie naśladować gorliwego biskupa a przy okazji pociotka papieża? I tak prędzej lub później zaczęto burzyć murowane i pełne lektoria a nawet ażurowe przegrody. Zachowywano część ich konstrukcji i dekoracji w postaci belki z grupą Deisis w łuku tęczowym. A obrazy i rzeźby z dekoracji przegród przenoszono do wiejskich lub prowincjonalnych kościołów a także potem do muzeów - np.przeważająca ilość obrazów w Pinacotece w Sienie z dużą pewnością była umieszczana na belkowaniu przegród ołtarzowych - to charakterystyczne długie ciągi zestawionych ze sobą małych i z zasady niewysokich obrazów albo przedstawiających świętych albo sceny biblijne. Jeszcze w XVIII w w Hiszpani i we Francji stosowano pośrednie rozwiązania w postaci dekoracyjnych krat. Zresztą w Hiszpani jakoś nie zauroczono się tak przykładem świętego biskupa z Mediolanu jak w reszcie katolickiej Europy i tam jeszcze w dobie baroku stawiano przegrody ołtarzowe -np.w Avila.
    No i teraz wracamy do załączonego obrazka i królewskiej kaplicy w Cambridge. Bo oto w świątyniach katolickich przejętych przez protestntow zwłaszcza luteran i anglikanów czesto zachowano wcześniejsze lektoria i utrzymano tradycję zachowania ażurowej ściany rozdzielającej prezbiterium od nawy albo wykonanej z drewna albo z metalu. I głównie dzięki temu my katolicy możemy widzieć jak wyglądały wnętrza kościołów katolickich przez , bagatela, 1500 lat. I to by było na tyle. 🙂
    PS. Pamiętam jak naście lat temu w Jerozolimie z fascynacją zwiedzałam kościół luteran (zdaje się zlokalizowany blisko katolickiej szkoły biblijnej) i zapalczywie fotografowałam znajdujace sie tam ażurowe przegrody ołtarzowe. Bo oto zobaczyłam funkcjonujący kościoł z dyspozycją przestrzenną przedtrydencją i dla mnie posoborowej katoliczki to był szok.

  • edytowano 22 April

    i jeszcze jeden , w sumie na ten sam temat co powyższy

    ===

    Pamiętam jak długo wzbraniałam się aby popłynąć na Torccelo, dopiero za którymś pobytem w Wenecji dotarłam i tam i zachwyt doświadczony w tej pięknej maryjnej bazylice nad zachowanym w pierwotnej formie (w ogólnym zarysie) prezbiterium z VIII wieku nie opuszcza mnie od lat. Dostaję też ostrej nerwicy kiedy czytam lub słyszę, że wczesnośredniowieczne przegrody ołtarzowe to ikonostasy (i to czasem w poważnych tekstach lub tzw specjalistycznych) aaaa!
    W tym kościele, również pod maryjnym wezwaniem, jest na dodatek ołtarz na podwyższeniu jak w kościołach wschodnich znaczy się syryjskich i ormiańskich (ale też stosowanym na zachodzie). No i to cyborium z ażurem. Ciekawe jak wyglądało przy okadzaniu ołtarza.
    PS. No i tutaj zachowała się (pozbawiona malarskiej dekoracji, nie mniej jednak) tablica ustawiana na belkowaniu wygrodzenia. W Torccelo ta złota pierwotnie tablica (opierzona płytkami ze złota) wylądowała w lokalnym muzeum a obraz pokazujący wnętrze bazyliki z XIX w z jeszcze ustawioną na belce płytą - zniknął z muzeum zastąpiony jakąś taką nie do końca udaną multimedialną prezentacją. W bazylice na Murano po zlikwidowaniu wygrodzenia w prezbiterium i a potem po wstawieniu ołtarza posoborowego ustawiono zachowaną złotą tablicę na potrydenckim ołtarzu i tam sobie stoi poza swoim oryginalnym kontekstem. W bazylice św. Marka w Wenecji tablica która pewnie niegdyś wieńczyła przegrodę ołtarzową po XIV wieku, kiedy wstawiono kamienne wygrodzenie z rzeźbiarską dekoracją na belkowaniu, ustawiono ją za mensą ołtarza i cały czas wzorem, traktowania średniowiecznych nadstaw ołtarzowych, jest ustawiana a właściwie obracana w pozycji "na mszę" lub "nie na mszę". Hehehe Wenecjanie kiedy grabili Konstatynopol podczas IV krucjaty oczywiście przywieźli stamtąd też złote palety (jedna paletę?) i wbudowali te bizantyjskie elementy w swoją paletę w kaplicy doży, jaką był koscioł św.Marka, aby ją powiększyć a może uświetnić poprzez święte spolia, kto ich tam wie.

  • edytowano 22 April

    o Cividale i najstarszym ołtarzu z bazyliki

    ===

    Żeby obejrzeć ten ołtarz i w ogóle wejść do niedużego muzeum kościelnego w Cividale byliśmy, w różnych latach, w tym miasteczku cztery razy. Znamy dzięki temu znajdujące się tam muzeum archeologiczne, super muzeum przy kaplicy Longobardów, nabrzeża i mosty rzeki przy której wybudowano miasto, miły plac wyglądający na taki główny ryneczek, kafejki przy bazylice i samą bazylikę. To tam słoweński kelner że zrozumieniem dla braci Słowian cierpliwie nam wytłumaczył co znaczy doppio expresso i dlaczego mamy je pić zamiast americano.
    Tak nas Bóg przeczołgał zanim weszliśmy do salki z ołtarzem i baptysterium z najstarszego wyposażenia bazyliki.
    *
    Cividale, ołtarz z bazyliki z czasów Longobardów, z piekną maryjną dekoracją. Pierwotnie polichromowany. Rekonstrukcję oryginalnej kolorystyki ołtarza w muzeum pokazuje się poprzez wyświetlanie na kamieniu wyskalowanego slajdu .
    Dla tego ołtarza zwiedziliśmy to na prawdę nieduże muzeum przy bazylice, kontestując że zdziwieniem że nie ma tam toalety dla zwiedzających. Ostrzegam ! 🙂

    https://emiliaromanica.com/2024/04/14/チヴィダーレデルフリウリcividale-del-friuli2/#more-85650

    to fragment misy chrzcielnej z baptysterium

    i całe baptysterium

  • @margerytka powiedział(a):
    Dostaję też ostrej nerwicy kiedy czytam lub słyszę, że wczesnośredniowieczne przegrody ołtarzowe to ikonostasy (i to czasem w poważnych tekstach lub tzw specjalistycznych) aaaa!

    Tak tedy pobrosz dwie słowie komentarza, gdyż jako człowień prosty po lekturze powyższego eseju doszłem do wniosku że w zasadzie to tak.

  • @Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):

    @margerytka powiedział(a):
    Dostaję też ostrej nerwicy kiedy czytam lub słyszę, że wczesnośredniowieczne przegrody ołtarzowe to ikonostasy (i to czasem w poważnych tekstach lub tzw specjalistycznych) aaaa!

    Tak tedy pobrosz dwie słowie komentarza, gdyż jako człowień prosty po lekturze powyższego eseju doszłem do wniosku że w zasadzie to tak.

    będę pamiętać, ale potem, bo to wymaga dłuższego wywodu (tak w 3 słowach 1500 lat trudno mi ogarnąć) albo jakiejś prezentacji
    ale będę pamiętać

  • edytowano 22 April

    a to jest Grado, blisko Akwilei którą też wypada nawiedzić

    najpierw Bazylika di Santa Eufemia
    https://www.archeocartafvg.it/portfolio-articoli/grado-go-basilica-patriarcale-di-santeufemia/

    w której już nie ma przegrody a złota paleta wzorem Wenecji umieszczona jest za ołtrzem

    na tym zdjęciu widać też umieszczone w absydzie zestawy obrazów zdjętych zapewne z belkowania przegrody ołtarzowej

    barierki czyli canselli z przegrody zostawili, widać na nich gniazda do mocowania słupków wspierających belkowanie (teraz zaczopowane tymi kopułkami)

    a zestawienie obrazów kiedyś zapewne ustawionych na belkowaniu przegrody ołtarzowej teraz tak się tam prezentuje

    w Grado jest też drugi kościół, dużo mniejszy od bazyliki, ale też okazuje się że bazylika
    Bazylika di Santa Maria delle Grazie
    https://www.archeocartafvg.it/portfolio-articoli/grado-go-basilica-di-santa-maria-delle-grazie/

    w planie tak wygląda:

    a w trzecim wymiarze tak:

    oczywiście byli tam konserwatorzy , więc prezbiterium wypreparowali aby pokazać dwie fazy budowalne

    nawy boczne też wypreparowali , więc teraz jest tam bardzo ciasno , ale za to poza mszami można chodzić po prezbiterium mimo przegrody....

    Tak więc drogi Szturmowcze jak piszę o przegrodach ołtarzowych to mam na myśli takie jak w Grado (lub w Torcello) konstrukcje wydzielające przestrzeń prezbiterium i chóru od naw . Proszę wyobraż też sobie te zestawione w długie rzędy obrazy (tak tak ze złotym tłem bo tak do renesansu malowano święte obrazy, a dlaczego ? a dlatego że złoto symbolizowało świętość i niebo) postawione/zamocowane na wierzchu tej górnej drewnianej belki (tak do dzisiaj zachowane jest w bazylice w Torcello).
    A ikonostas to jest też taka przegroda tylko już po calaku wypełniona rzeźbami i obrazami.
    Zawsze na przegrodach były dekoracje - najpierw robiono to za pomocą obrazów a potem coś w średniowieczu tak po 1000 lat istnienia przegród i na zachodzie i na wschodzie coś im odbiło i zaczeli stosować do dekoracji rzeźby a na zachodzie jeszcze wprowadzili kamień także w belkowaniu i w dekoracji i dlatego w bazylice św. Marka w Wenecji można oglądać dziś przegrodę z XIV wieku całą kamienną z rzeźbami ( a nie obrazami ) apostołów postawionych na belkowaniu. Nazwa ikonostas nie dotyczy samej funkcji elementu architektonicznego ale funkcji i dekoracji tego elementu. I ikonostas musi mieć ikony. W kościołach wschodnich do dziś stawia się przegrody ołtarzowe tylko z dwoma ikonami i wtedy to nie jest ikonostas, choć pewnie tak się to powszechnie nazywa i od biedy w takich wschodnich światyniach tylko z dwoma ikonami wstawionymi między słupkami przegrody na wysokości wejść dla kapłąna i diakona można stosować tą nazwę z braku innej.

    No nie wiem jak ci jeszcze to wyjaśnić, chyba po prostu zobrazuję :)
    czyli wkleję zdjęcia z wnetrza Bazyliki Santa Maria Assunta na Torcello:

    absyda na Torcello

    między tymi dwoma belkami była wstawiona złota paleta ( dziś w muzeum)

    dekoracja przegrody ołtarzowej od wnętrza prezbiterium - zupelnie nowożytny obraz :)

    hohohoho a co my tu mamy na Torcello w 1893 roku, jakieś rzeźby jeszcze ustawione, no bo jak bez rzeźb...

    na Torcello jest na zachodniej ścianie jeszcze wizja sądu ostateczngo ,ale ten temat to zupełnie inna bajka na dużą także gadkę

    No chyba że każde wygrodzenie przestrzeni prezbiterium na którym znajdują się jakieś ikony nazwie się ikonostasem :)
    Bo tak niestety powszechnie się stosuje, nawet jak tych ikon nie ma , np jak we wspomnianej juz wiele razy bazylice św. Marka w Wenecji:

    tyle :)

  • ...ileż te sobory napsuły

  • ...a u św. Cecylii w Albi przegroda jest ...dookoła

  • Ps. wizja sądu na zachodniej ścianie też jest

  • edytowano 22 April

    @Filioquist powiedział(a):
    ...a u św. Cecylii w Albi przegroda jest ...dookoła

    a dlaczego?
    a dlatego że potrzebne było obejście dla pielgrzymów i aby ci nie przeszkadzali w liturgii,
    i jest to jak widać późnośredniowieczna przegroda, którą zwiemy lektorium :)

    Lektorium w Albi wydzielało także chór dla zakonników ( dominikanów?).
    No i to właśnie we Francji mamy tzw kościoły pielgrzymkowe czyli zlokalizowane na trasie pielgrzymek do Santiago di Compostella. Kościoły te charakteryzują się obejściami za prezbiterium.
    Pielgrzymi wchodzili do kościoła/bazyliki jedną stroną i obchodzili go dookoła modląc się w bocznych kaplicach i wychodzili drugą stroną.

    Tak cały czas np. funkcjonuje bazylika św. Antoniego w Padwie. Pilegrzymi chodzą bocznymi nawami a w środku odprawia się w tym samym czasie mszę św. Tylko w Padwie są niskie przesuwne barierki i chyba liny, juz nie pamiętam. Tak samo funkcjonowała Notedre Dame przed pożarem - turyści snuli się po bokach a w środku odprawiano liturgię. Jeszcze się załapałam (wpuszczona za barierki przez pilnującą panią) na uczestniczenie w mszy św w tej katedrze, ech.

  • edytowano 22 April

    Po śmierci Aleksa, kaplicę wraz z posiadłością odziedziczyła jego siostra, staruszka, a jej syn, utracjusz uznał, że kaplica zajmuje miejsce, więc należy ją zburzyć i spieniężyć teren. Tak to jest, że jedni budują, a inni rujnują. Bardzo smutna historia.

  • No właśnie, tego mi brakowało. Teraz historia jest dla mnie zrozumiała. Natomiast w którymś linkowanym tekście widniała informacja, że nie było tam wielkich szans na odprawianie liturgij ze względu na sprzeciw Kościoła.

  • A może jedno nie przeczy drugiemu?

    disclaimer: Nic nie wiem, tak se spekuluję. Bo co jak możliwe jest, że jakiś pan w kolorowej sukience powiedział: "...w takiej budzie nie będzie odprawianej..."

    👣

    🐾
    🐾

  • edytowano 23 April

    @margerytka powiedział(a):

    Tak więc drogi Szturmowcze jak piszę o przegrodach ołtarzowych to mam na myśli takie jak w Grado (lub w Torcello) konstrukcje wydzielające przestrzeń prezbiterium i chóru od naw . Proszę wyobraż też sobie te zestawione w długie rzędy obrazy (tak tak ze złotym tłem bo tak do renesansu malowano święte obrazy, a dlaczego ? a dlatego że złoto symbolizowało świętość i niebo) postawione/zamocowane na wierzchu tej górnej drewnianej belki (tak do dzisiaj zachowane jest w bazylice w Torcello).
    A ikonostas to jest też taka przegroda tylko już po calaku wypełniona rzeźbami i obrazami.
    Zawsze na przegrodach były dekoracje - najpierw robiono to za pomocą obrazów a potem coś w średniowieczu tak po 1000 lat istnienia przegród i na zachodzie i na wschodzie coś im odbiło i zaczeli stosować do dekoracji rzeźby a na zachodzie jeszcze wprowadzili kamień także w belkowaniu i w dekoracji i dlatego w bazylice św. Marka w Wenecji można oglądać dziś przegrodę z XIV wieku całą kamienną z rzeźbami ( a nie obrazami ) apostołów postawionych na belkowaniu. Nazwa ikonostas nie dotyczy samej funkcji elementu architektonicznego ale funkcji i dekoracji tego elementu. I ikonostas musi mieć ikony. W kościołach wschodnich do dziś stawia się przegrody ołtarzowe tylko z dwoma ikonami i wtedy to nie jest ikonostas, choć pewnie tak się to powszechnie nazywa i od biedy w takich wschodnich światyniach tylko z dwoma ikonami wstawionymi między słupkami przegrody na wysokości wejść dla kapłąna i diakona można stosować tą nazwę z braku innej.

    No nie wiem jak ci jeszcze to wyjaśnić, chyba po prostu zobrazuję :)
    czyli wkleję zdjęcia z wnętrza Bazyliki Santa Maria Assunta na Torcello:

    No więc, kiedy nawciskałam w Szturmowca kilogramy swoich projekcji i pozawijałam mu makaronu na uszy, w dodatku w oparciu o lata zbierane materiały w tym artykuły różnych specjalistów, wtedy przeglądając najnowsze newsy na temat zapomnianego przez wieki przez ludzi Torcello gdzieś tam znajdującego się na bagnach laguny, znajduję taki , dość ważny artykuł ze względu na przedmiot opisanych prac. No i wszystek gaz ze mnie uszedł. Ja wiem że Włosi to są w wielu dziedzinach, a już zwłaszcza w konserwacji, poza rankingiem światowym ( to ma mieć wydźwięk pejoratywny....) , no ale to fundacja amerykańska ratująca ich dziedzictwo (a przy okazji też światowe), ech

    https://www.savevenice.org/project/iconostasis

    a tak przy okazji , wszystkie , moim zdaniem bez wyjątku zabytki są wydmuszkami konserwatorskimi, zobaczcie jak są tam wszyscy dumni że rozebrali w całości przegrodę nazywaną przez nich ikonostasem , wynieśli gdzieś do pracowni i tam sobie przy niej dłubali a potem (kilka miesięcy temu ostatecznie) złożyli go na miejscu do kupy, "z drobnymi konstrukcyjnymi modyfikacjami", oj...

    PS. teraz wzięli się za wydłubywanie całej posadzki z XI wieku i robienie jej na nowo , łącznie z nowymi podbudowami i zaprawami "według receptur Witriuwisza"...

  • Nie no, jest dla mnie jasnem, że kto Koleżankowej konwensji terminologicznej nie opanował, ten melepeta.

    Czyli że przegroda ołtarzowa w stylu tayszy radzieckich to "ikonostas". A niech im beńdzi.

    Natomiast Witruwiusz na bank nie spełnia wymogów prawa budowlanego, więc skleją Atlasem.

  • @Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):
    więc skleją Atlasem.

    Prędzej Knaufem.

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.