fajne domki można stawiać i w takich warunkach https://www.archiweb.cz/b/vila-lety?utm_source=newsletter
najbardziej rozczula ta góralszczyzna w tle
i otwartość inwestora, który chce mieć widok na wodę i nie sadzi TUI na 3 m, jak to u nasz w zwyczaju
@christoph powiedział(a):
fajne domki można stawiać i w takich warunkach https://www.archiweb.cz/b/vila-lety?utm_source=newsletter
najbardziej rozczula ta góralszczyzna w tle
i otwartość inwestora, który chce mieć widok na wodę i nie sadzi TUI na 3 m, jak to u nsz w zwyczaju
@christoph powiedział(a):
fajne domki można stawiać i w takich warunkach https://www.archiweb.cz/b/vila-lety?utm_source=newsletter
najbardziej rozczula ta góralszczyzna w tle
i otwartość inwestora, który chce mieć widok na wodę i nie sadzi TUI na 3 m, jak to u nasz w zwyczaju
@trep powiedział(a):
Przy ścianie można postawić mebel. Przy oknie niby też, ale... postaw szafę na oknie.
W domach, które ostatnio przebudowuję, promuję zasadę: żadnych szaf, żadnych serwantek. A gdzie trzymać rzeczy? W domu jest zawsze wystarczająca ilość wnęk, które można zabudować. A jak nie ma, to można poświęcić jedną ścianę i zrobić na niej mega-szafę. Sprawdza się i funkcjonalnie i estetycznie.
Inspirowane zwiedzaniem któregoś z pałaców magnackich. W pewnym momencie kolega zapytał: No ładnie, ale gdzie oni trzymali rzeczy? W garderobie - odpowiedział przewodnik - ale nie jest w programie zwiedzania.
Tak, duża szafa na całą scianę (długość + wysokość) to jest to. Poświęcasz metr pokoju. Mamy taką na wsi. Wszystko się tam zmieści.
Z lustrami, optyka robi swoje.
@Przemko powiedział(a):
Tak, szafa służy do zbierania kurzu na i pod nią.
Rozwiązaniem jest szafa od podłogi do sufitu i od ściany do ściany. Wpasowana na centymetry/milimetry wręcz i uszczelnione boki stykające się ze ścianami i sufitem.
@Berek powiedział(a):
Swoją drogą, klienci kiedyś se palnęli domek z oknem na cała ścianę. Przeklinają ten pomysł najgorszymi wyrazami.
Grzeje słońce, czy jeszcze jakieś minusy?
Grzeje koszmarnie, a na dodatek dom jest niedaleko od ulicy, niby próbują się zasłaniać firanami (duuużo materiału wychodzi i zbiorowisko kurzu, chyba żeby prać co tydzień - a kłopotliwe to jak licho!) ale i tak, co mi wyznali w przystępie desperackiej szczerości, czują się jakby byli w domu Big Brothera.
@Berek powiedział(a):
Swoją drogą, klienci kiedyś se palnęli domek z oknem na cała ścianę. Przeklinają ten pomysł najgorszymi wyrazami.
Grzeje słońce, czy jeszcze jakieś minusy?
Grzeje koszmarnie, a na dodatek dom jest niedaleko od ulicy, niby próbują się zasłaniać firanami (duuużo materiału wychodzi i zbiorowisko kurzu, chyba żeby prać co tydzień - a kłopotliwe to jak licho!) ale i tak, co mi wyznali w przystępie desperackiej szczerości, czują się jakby byli w domu Big Brothera.
Moja siostra zrobiła sobie taką ścianę od tyłu domu, na taras, na mokradła które mają za domem. W związku z tym że okno jest wielkie i specjalnie ciepłe z potrójnym szybami regularnie jest tam wilgoć rano i wieczorem, nawet latem - za duża różnica temperatur między wnętrzem, zewnętrzem a powietrzem.
Kuzynka żony ma olbrzymie okno plus drzwi przesuwne przy balkonie. Mają w podłodze pojedynczy kaloryfer typu fawir na całej długości okna i drzwi. Na tym ozdobną kutą kratę. Ładnie to wygląda ale spróbuj wleźć ma to bez kapci....
Tak rozwiązał problem wilgoci poprzedni właściciel domu.
U nasz to prawie wcale nie ma szaf - mebli.
Każdy korytarz i każda sypialnia ma wnękę z drzwiami gdzie trzyma się ubrania, buty a przy łazienkach ręczniki, pościel itp.
Pomieszczenia te znane są pod szumną a wytworną nazwą "closet".
Szafki - serwantki, podobnie jak biblioteczki do exponowania xsiążek, służą do szpanowania przed gośćmi ekspozycją drogich alkoholi, ciekawych gadżetów - kolekcji lub trzymania szkła np. szklanek, kieliszków, kryształów.
Komentarz
^this
to wszystko jest niekatolickie
Momentalnie mi się skojarzyło
fajne domki można stawiać i w takich warunkach
https://www.archiweb.cz/b/vila-lety?utm_source=newsletter
najbardziej rozczula ta góralszczyzna w tle
i otwartość inwestora, który chce mieć widok na wodę i nie sadzi TUI na 3 m, jak to u nasz w zwyczaju
jeszcze nie zdążył
Wielgi peryskop! L'horreur!
Na wypadek ataku od strony drogi gruntowej pomyślano o okienku strzelniczym.
Ławka zajumana z parku? Niewygodna!
Gdzie w tle jest niby góralszczyzna?
Chyba chodzi o ten drugi po lewej (od str. zdjęcia).
Moje tuje mają z lekka 7 m.
Swoją drogą, klienci kiedyś se palnęli domek z oknem na cała ścianę. Przeklinają ten pomysł najgorszymi wyrazami.
Grzeje słońce, czy jeszcze jakieś minusy?
W zasadzie powinniśmy się zastanawiać, czy jest jakaś zalega. Może oryginalny wygląd? Ale to przecież też jest wada.
Widzę, że nie pracował kolega jako treasurer w polskim oddziale banku SG.
W domach, które ostatnio przebudowuję, promuję zasadę: żadnych szaf, żadnych serwantek. A gdzie trzymać rzeczy? W domu jest zawsze wystarczająca ilość wnęk, które można zabudować. A jak nie ma, to można poświęcić jedną ścianę i zrobić na niej mega-szafę. Sprawdza się i funkcjonalnie i estetycznie.
Inspirowane zwiedzaniem któregoś z pałaców magnackich. W pewnym momencie kolega zapytał: No ładnie, ale gdzie oni trzymali rzeczy? W garderobie - odpowiedział przewodnik - ale nie jest w programie zwiedzania.
Tak, szafa służy do zbierania kurzu na i pod nią.
Tak, duża szafa na całą scianę (długość + wysokość) to jest to. Poświęcasz metr pokoju. Mamy taką na wsi. Wszystko się tam zmieści.
Z lustrami, optyka robi swoje.
Lepsza duża szafa na całą ścianę od dużej szafy na całe okno ;-)
Jejku! jak tu wrzucić zdjęcie z telefonu?
Rozwiązaniem jest szafa od podłogi do sufitu i od ściany do ściany. Wpasowana na centymetry/milimetry wręcz i uszczelnione boki stykające się ze ścianami i sufitem.
Nie ma takej obcji.
Jagże to tak?
Grzeje koszmarnie, a na dodatek dom jest niedaleko od ulicy, niby próbują się zasłaniać firanami (duuużo materiału wychodzi i zbiorowisko kurzu, chyba żeby prać co tydzień - a kłopotliwe to jak licho!) ale i tak, co mi wyznali w przystępie desperackiej szczerości, czują się jakby byli w domu Big Brothera.
Volenti non fit iniuria.
Ja, jeśli mnie szał chyci, wrzucam fotki najsampierw na forumek sąsiedni, a potem linkuję doń.
Trochę to pasożytnicze, ale bangla.
Moja siostra zrobiła sobie taką ścianę od tyłu domu, na taras, na mokradła które mają za domem. W związku z tym że okno jest wielkie i specjalnie ciepłe z potrójnym szybami regularnie jest tam wilgoć rano i wieczorem, nawet latem - za duża różnica temperatur między wnętrzem, zewnętrzem a powietrzem.
Kuzynka żony ma olbrzymie okno plus drzwi przesuwne przy balkonie. Mają w podłodze pojedynczy kaloryfer typu fawir na całej długości okna i drzwi. Na tym ozdobną kutą kratę. Ładnie to wygląda ale spróbuj wleźć ma to bez kapci....
Tak rozwiązał problem wilgoci poprzedni właściciel domu.
U nasz to prawie wcale nie ma szaf - mebli.
Każdy korytarz i każda sypialnia ma wnękę z drzwiami gdzie trzyma się ubrania, buty a przy łazienkach ręczniki, pościel itp.
Pomieszczenia te znane są pod szumną a wytworną nazwą "closet".
Szafki - serwantki, podobnie jak biblioteczki do exponowania xsiążek, służą do szpanowania przed gośćmi ekspozycją drogich alkoholi, ciekawych gadżetów - kolekcji lub trzymania szkła np. szklanek, kieliszków, kryształów.
👣
🐾
🐾
https://www.archiweb.cz/en/b/kurnik-a-husnik?utm_source=newsletter
👣
🐾
🐾
A wyżej gęsiatorium.