Jeśli biega o kursy, to podatek jest od stawki. Oczywiście nie ma sensu gra, bo gdy można grzeszyć pychą, że się zna lepiej od buków o parę % to twierdzenie, że się od nich lepiej zna o 20% jest szaleństwem.
Kto dziś mówił o niekorzystnych kursach, chyba nic nie rozumie, jak to działa. Od pierwszego dnia po pierwszej turze drobnym faworytem jest Rocky. Zaczynał od 51% vs 49%, potem mu jeszcze skoszyło na 51,5 do 48,5 - to był max. Potem spadło do tych pierwszych wartości i to utrzymywało się przez kilka dni (u wszystkich polskich buków). Dziś rano Karolowi spadło do 50,7 vs 49,3 a w ciągu dnia jeszcze troszkę do 50,5 vs 49,5. Takie też są obecne kursy.
@los powiedział(a):
Nikogo nie spotkałem ale było fajnie. Straszny ścisk.
A my szliśmy w 6-osobowej grupie forumkowej ale pod koniec gdzieś się zgubił trep i Kuba. To że nie spotkaliśmy Ciebie ani Edena świadczy że dużo nas było.
Tak było, potwierdzam, choć Brzost znikał co jakiś czas do znajomych.
Sorry, tak się składało że trafiałem a to na kumpla ze szkoły a to na kolegę z pracy a to na znajomego ze wspólnoty. Mam sporo fajnych znajomych :-)
Mentzen to autystyk i to wychodzi. Po pierwsze źle wypada w debatach, zwłaszcza 1:1, ja nie oglądam, ale jest opinia że kiedyś przegrał starcie z Petru, a to już wyczyn. Wczoraj też miał się dać zagadać Trzaskowskiemu. Po drugie, nie "czuje" relacji międzyludzkich, jego tłumaczenia nt. piwa są teraz 100% racjonalne i 0% odnoszą się do tego, co ludzi wkurzyło.
Dlatego w II turze przegrałby nie tylko Trzaskowskim, ale pewnie nawet z Zandbergiem i Braunem.
Ale: różne reakcje na to piwo widziałem cytowane, ale żadnej "eee jak poszedł z nim na piwo, to ja idę na Trzaska".
Jak to rzekł kiedyś Winston Churchill do młodego posła: Pamiętaj, tam są przeciwnicy (pokazując na ławy opozycji), wrogowie są tam. I pokazał na tylne ławy własnej partii. Nic się nie stało, co by miało wpływ na świat poza Konfą. A w Konfie w sumie też nic się nie stało, ot, jeden poseł odniósł sukces i natychmiast przekazał go innym.
Bardzo słusznie prawi Rozum, dodatkowo agresywnie atakujący Trzaskowski usiłujący w dyskusji zdominować Mentzena to słaba taktyka na pozyskanie wyborców tego ostatniego.
akcja w Toruniu pokazuje, że PiS ma jakąś dziecinną wiarę w oficjalne drogi, a PO pokazuje, że nieformalnym cwaniactwem osiąga swoje;
akcja z piwem jest obliczona na sianie zamętu w szeregach Konfy, tam nie ma nic pod spodem, więc teraz wychodzi frajerstwo medialna 'naszej strony' bo tematem numer jeden powinny być narkotyki Trzaskowskiego i jego kłamstwa.
@rozum.von.keikobad powiedział(a):
Mentzen to autystyk i to wychodzi. Po pierwsze źle wypada w debatach, zwłaszcza 1:1, ja nie oglądam, ale jest opinia że kiedyś przegrał starcie z Petru, a to już wyczyn. Wczoraj też miał się dać zagadać Trzaskowskiemu. Po drugie, nie "czuje" relacji międzyludzkich, jego tłumaczenia nt. piwa są teraz 100% racjonalne i 0% odnoszą się do tego, co ludzi wkurzyło.
Dlatego w II turze przegrałby nie tylko Trzaskowskim, ale pewnie nawet z Zandbergiem i Braunem.
Ale: różne reakcje na to piwo widziałem cytowane, ale żadnej "eee jak poszedł z nim na piwo, to ja idę na Trzaska".
Tak też ludzie tłumaczą to że on np. nie wstaje na zakończenie rozmowy, że nie wstał z Nawrockim tylko wyciągnął rękę ("pierścień do ucałowania dał"), nie wstał z Sikorskim i Trzaskowskim, że to bufon - niekoniecznie, może tego nie czuć, chociaż jako biznesmen powinien się nauczyć.
@MarianoX powiedział(a):
Bardzo słusznie prawi Rozum, dodatkowo agresywnie atakujący Trzaskowski usiłujący w dyskusji zdominować Mentzena to słaba taktyka na pozyskanie wyborców tego ostatniego.
Nigdy nie chodziło o zdobycie głosów Mentzena. Celem jest, by ci ludzie zostali 1 czerwca w domu.
@ms.wygnaniec powiedział(a):
akcja w Toruniu pokazuje, że PiS ma jakąś dziecinną wiarę w oficjalne drogi, a PO pokazuje, że nieformalnym cwaniactwem osiąga swoje
Mentzen bardzo wiele powiedział na temat ułatwiania decyzji swoim wyborcom. Miały temu służyć kilkugodzinne debaty i raczej nie sądzę że wyjście na piwo ktokolwiek odebrał tam jako sygnał. Ale w razie ewentualnej porażki Nawrockiego to Mentzen wystawił swoją bardzo silną kandydaturę na kozła ofiarnego nr 1. Bardzo proszę, nie straszcie waćpaństwo, że Mentzen przegrał te wybory, Mentzen nam te wybory jeszcze wygrać może.
Ja mam wrażenie, że znowu jakiś cadyk uratował kamienicę w Leżajsku przed zawaleniem w wyniku gniewu Boga. Czy owo piwko wpłynęło w jakiś sposób na decyzję któregoś z wyborców Konfy? Przypuszczam, że wątpię, jeśli już, to w ten sposób, że koleżka, który chciał zostać w domu, werwi się i zagłosuje na Nawrockiego.
@ms.wygnaniec powiedział(a):
akcja w Toruniu pokazuje, że PiS ma jakąś dziecinną wiarę w oficjalne drogi, a PO pokazuje, że nieformalnym cwaniactwem osiąga swoje
Ale przecież Rafalala nic nie zyskał.
Kilkudniowe odwrócenie części uwagi to dla kogoś tak wyczerpanego bezcenne.
akcja w Toruniu pokazuje, że PiS ma jakąś dziecinną wiarę w oficjalne drogi, a PO pokazuje, że nieformalnym cwaniactwem osiąga swoje;
Ale tutaj target jest bardzo zawężony, to elektorat konfy, przeważnie 20-letni, ten przekaz jest do nich. Mam wrażenie, że dokonujesz ekstrapolacji na całe społeczeństwo, które rzeczywiście odbierze go tak jak sugerujesz. Bo jeśli oni dostrzegają cwaniactwo de facto zwrócone przeciwko nim, to może zadziałać wręcz mobilizująco. Dodatkowo arogancja i bezczelność dupiarza może zadziałać, pytanie, czy są na tyle inteligentni emocjonalnie, żeby nie wpuścić się w narrację "Trzaskowski twardo negocjował". Lala nimi gardzi jeszcze bardziej niż nami.
Z jednej strony. Ale z drugiej Niemcen już nie odgrywa króla wszechświata tylko się tłumaczy. Odstrzelenie Niemcena bardziej służy Nawrockiemu niż Rafalali.
akcja w Toruniu pokazuje, że PiS ma jakąś dziecinną wiarę w oficjalne drogi, a PO pokazuje, że nieformalnym cwaniactwem osiąga swoje;
Ale tutaj target jest bardzo zawężony, to elektorat konfy, przeważnie 20-letni, ten przekaz jest do nich. Mam wrażenie, że dokonujesz ekstrapolacji na całe społeczeństwo, które rzeczywiście odbierze go tak jak sugerujesz.
Mnie chodzi o metodę działania, czyli PO ma dużą cwaność w takich nieformalnych zagrywkach, którymi to przykrywa oficjalne działania.
akcja w Toruniu pokazuje, że PiS ma jakąś dziecinną wiarę w oficjalne drogi, a PO pokazuje, że nieformalnym cwaniactwem osiąga swoje;
akcja z piwem jest obliczona na sianie zamętu w szeregach Konfy, tam nie ma nic pod spodem, więc teraz wychodzi frajerstwo medialna 'naszej strony' bo tematem numer jeden powinny być narkotyki Trzaskowskiego i jego kłamstwa.
Nie ma frajestwa, to Mem dajac d. Sikowi zadeptał temat.
U nas dzisiaj w pracy gdzie wśród robotników króluje Nawrocki i Mentzen pytam o aferę z piwem:
"No przypał ale większy przypał zrobił Nawrocki. Naprawdę nie mógł wytrzymać bez tego Snusa na debacie?"
"Ale to jak, z tego powodu nie zagłosujecie na niego?"
"No zagłosujemy bo na kogo innego?"
Po czym wyciąga okrągłe pudełeczko i wszyscy bierzemy snus na wargę.
"A tak kupiłem pierwszy raz żeby zobaczyć..."
Komentarz
Podobno u nas było więcej, mówi redaktor Jankowski:
Traci? Kogo obchodzi czy masło się stopiło, gdy kotlet jest gotowy.
Jeśli biega o kursy, to podatek jest od stawki. Oczywiście nie ma sensu gra, bo gdy można grzeszyć pychą, że się zna lepiej od buków o parę % to twierdzenie, że się od nich lepiej zna o 20% jest szaleństwem.
Kto dziś mówił o niekorzystnych kursach, chyba nic nie rozumie, jak to działa. Od pierwszego dnia po pierwszej turze drobnym faworytem jest Rocky. Zaczynał od 51% vs 49%, potem mu jeszcze skoszyło na 51,5 do 48,5 - to był max. Potem spadło do tych pierwszych wartości i to utrzymywało się przez kilka dni (u wszystkich polskich buków). Dziś rano Karolowi spadło do 50,7 vs 49,3 a w ciągu dnia jeszcze troszkę do 50,5 vs 49,5. Takie też są obecne kursy.
Frekwę szacuje się na 70%.
I co Lizard?
Kto się bawi w obstawianie czegokolwiek, jak podatek jest 12% od stawki?
Totalni idioci. Chociaż raz z życiu zagrałem - kurs był bardzo niemądry - i wygrałem. Takie rzeczy zdarzają się niezwykle rzadko.
Sorry, tak się składało że trafiałem a to na kumpla ze szkoły a to na kolegę z pracy a to na znajomego ze wspólnoty. Mam sporo fajnych znajomych :-)
@trep polubiłeś post Krula? a tak wierzyłem w Twoją antykorwinskość
"Jeszcze jedno piwko, kierowniku?"
W Wielkiej Polityce można zostać łatwo zjedzonym, a pyzaty i smaczny (w tym momencie) Mentzen został poważnie nadgryziony.
Mentzen to autystyk i to wychodzi. Po pierwsze źle wypada w debatach, zwłaszcza 1:1, ja nie oglądam, ale jest opinia że kiedyś przegrał starcie z Petru, a to już wyczyn. Wczoraj też miał się dać zagadać Trzaskowskiemu. Po drugie, nie "czuje" relacji międzyludzkich, jego tłumaczenia nt. piwa są teraz 100% racjonalne i 0% odnoszą się do tego, co ludzi wkurzyło.
Dlatego w II turze przegrałby nie tylko Trzaskowskim, ale pewnie nawet z Zandbergiem i Braunem.
Ale: różne reakcje na to piwo widziałem cytowane, ale żadnej "eee jak poszedł z nim na piwo, to ja idę na Trzaska".
Jak to rzekł kiedyś Winston Churchill do młodego posła: Pamiętaj, tam są przeciwnicy (pokazując na ławy opozycji), wrogowie są tam. I pokazał na tylne ławy własnej partii. Nic się nie stało, co by miało wpływ na świat poza Konfą. A w Konfie w sumie też nic się nie stało, ot, jeden poseł odniósł sukces i natychmiast przekazał go innym.
Bardzo słusznie prawi Rozum, dodatkowo agresywnie atakujący Trzaskowski usiłujący w dyskusji zdominować Mentzena to słaba taktyka na pozyskanie wyborców tego ostatniego.
Dwie uwagi:
Tak też ludzie tłumaczą to że on np. nie wstaje na zakończenie rozmowy, że nie wstał z Nawrockim tylko wyciągnął rękę ("pierścień do ucałowania dał"), nie wstał z Sikorskim i Trzaskowskim, że to bufon - niekoniecznie, może tego nie czuć, chociaż jako biznesmen powinien się nauczyć.
Nigdy nie chodziło o zdobycie głosów Mentzena. Celem jest, by ci ludzie zostali 1 czerwca w domu.
Ale przecież Rafalala nic nie zyskał.
Mentzen bardzo wiele powiedział na temat ułatwiania decyzji swoim wyborcom. Miały temu służyć kilkugodzinne debaty i raczej nie sądzę że wyjście na piwo ktokolwiek odebrał tam jako sygnał. Ale w razie ewentualnej porażki Nawrockiego to Mentzen wystawił swoją bardzo silną kandydaturę na kozła ofiarnego nr 1. Bardzo proszę, nie straszcie waćpaństwo, że Mentzen przegrał te wybory, Mentzen nam te wybory jeszcze wygrać może.
Ja mam wrażenie, że znowu jakiś cadyk uratował kamienicę w Leżajsku przed zawaleniem w wyniku gniewu Boga. Czy owo piwko wpłynęło w jakiś sposób na decyzję któregoś z wyborców Konfy? Przypuszczam, że wątpię, jeśli już, to w ten sposób, że koleżka, który chciał zostać w domu, werwi się i zagłosuje na Nawrockiego.
Kilkudniowe odwrócenie części uwagi to dla kogoś tak wyczerpanego bezcenne.
Ale tutaj target jest bardzo zawężony, to elektorat konfy, przeważnie 20-letni, ten przekaz jest do nich. Mam wrażenie, że dokonujesz ekstrapolacji na całe społeczeństwo, które rzeczywiście odbierze go tak jak sugerujesz. Bo jeśli oni dostrzegają cwaniactwo de facto zwrócone przeciwko nim, to może zadziałać wręcz mobilizująco. Dodatkowo arogancja i bezczelność dupiarza może zadziałać, pytanie, czy są na tyle inteligentni emocjonalnie, żeby nie wpuścić się w narrację "Trzaskowski twardo negocjował". Lala nimi gardzi jeszcze bardziej niż nami.
Z jednej strony. Ale z drugiej Niemcen już nie odgrywa króla wszechświata tylko się tłumaczy. Odstrzelenie Niemcena bardziej służy Nawrockiemu niż Rafalali.
Mnie chodzi o metodę działania, czyli PO ma dużą cwaność w takich nieformalnych zagrywkach, którymi to przykrywa oficjalne działania.
Nie ma frajestwa, to Mem dajac d. Sikowi zadeptał temat.
U nas dzisiaj w pracy gdzie wśród robotników króluje Nawrocki i Mentzen pytam o aferę z piwem:
"No przypał ale większy przypał zrobił Nawrocki. Naprawdę nie mógł wytrzymać bez tego Snusa na debacie?"
"Ale to jak, z tego powodu nie zagłosujecie na niego?"
"No zagłosujemy bo na kogo innego?"
Po czym wyciąga okrągłe pudełeczko i wszyscy bierzemy snus na wargę.
"A tak kupiłem pierwszy raz żeby zobaczyć..."
Ja tam nie siedzę w temacie używek, ale w sumie ciekawe1 o ile sprzedaż czegoś takiego wzrosła teraz.
Też się właśnie dowiedziałem o istnieniu wspaniałości. Alem nie ciekaw.
Sondaż sprzed piątku
Popularne w Norwegii, produkt niestandaryzowany, powoduje uszkodzenia dziąseł.
Trzeba się logować, poproszę o zrzut ekranu.
Aby nie było, ruch z Nitrasem w sztabie genialny, bo ochrona i transport za gratis!