Skip to content

Kompromitacje, Foxmulder itd.

124

Komentarz

  • 30 Listopada Fox będzie podpisywć swoją ostatnią książkę na Targach Książki Historycznej w Wwie. Stoisko Wydawnictwa Replika, między 12.00 a 13.00.
    "Mroczne Sekrety II Wojny".
    Czytałeś @peterman?

  • Jak bublicznie ogłosi, że to na pewno ostatnia, to postaram się na te konto przyjechać pyfko obalić przed Adwentem.

    👣

    🐾
    🐾

  • Do mnie z Warszawy nie jest daleko, to w razie czego zapraszam. Mogę nawet ogłosić, że żadnej książki nie napiszę.

  • @celnik.mateusz powiedział(a):

    @Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):
    Wogle, to mam whażenie, że pan Ebenezerio wdepł w tut. Forum, no bo skąd by mu głowiznę akurat taki temat zawracał, a?

    A nie, czekej, to forumek akuracik sąsiedni ---------------> https://www.tapatalk.com/groups/pismejker/w-tek-ktorego-nie-ma-t9949-s40.html#p273957

    No bo to znany wiersz. Może akurat się 52 Dębiec nasłuchał?

    Wszystko to być może! Wszelako, znana sąsiednia erudyta, kol. Konsument, nie wiedział.

  • Fox jest zadowolony z liczby czytelników, którzy się stawili po autograf. I zapowiada następna książkę na następny rok. Ja niestety nie bylem, bo miałem gorączkę, ale to fajnie, że mu się udaje wydostać z pewnej niszy. Jako że to jest koles, co sie wywodzi z takiego narodowo radykalnego wzburzenia sprzed nastu lat, który jednocześnie dużo mitów tego środowiska rozwala (Stachniuka rozlozyl na części i zjechał ostro, nie klęka przed kitachonem, nie powtarza bezmyślnie Konecznego).

    Cześć tych ludzi z tego NRwzmożenia była na rebelce czy na wcześniejszych ffach (Fox nawet na blogu uzywał terminu wszak ffowego "niebrawarystyczny"). Część potem odleciała, czesc była wykorzystana przez służby rosyjskie. A czesc, ktora została i nie jest naiwniakami to na pewno właśnie Fox i jakieś osoby obok niego tez piszące se blogi.

    Dla mnie akurat jego książka "Mroczne Sekrety II Wojny" to byl zawod, bo tam dal swoje teksty z Rzepy i z bloga. Ale cieszy, że trafil na nowych czytelników i na potrzebę czytelników, którą ktoś w recenzji opisał jako niezwulgaryzowane przez Zychowskiego pisanie o historii z alternatywnym nerwem (czy jakoś tak).

  • @MiejSen powiedział(a):
    Dla mnie akurat jego książka "Mroczne Sekrety II Wojny" to byl zawod, bo tam dal swoje teksty z Rzepy i z bloga. Ale cieszy, że trafil na nowych czytelników i na potrzebę czytelników, którą ktoś w recenzji opisał jako niezwulgaryzowane przez Zychowskiego pisanie o historii z alternatywnym nerwem (czy jakoś tak).

    Wiesz pan, to jest takie trochu scripta manent, bo cóż blog, cóż Rzepka -- sprawy ulotne. A tak, se może w cefałce wpisać "Ałtor bezselleru", nadto będzie dany utwór spoczywać w pokoju w Bibliotece Narodowo-Radykalnej. Jezdo jakiś dorobek, z utrwalaczem, a nie same pisma ulotne.

  • I jakie refleksje po lekturze?

  • @MiejSen powiedział(a):

    I jakie refleksje po lekturze?

    Po lekturze Ebenezera refleksja ogólna jest zawsze ta sama: Biada temu, kto wpadnie pod lupkie Ebenezera.

    A w konkrecie -- Przerwa-Tetmajer świnia, natomiast premierra Wesela rzeczywiście zakończyła się wesołem oberkiem.

  • Hubert "Fox" Kozieł - Bękart Wieczorkiewicza. Wywiad sprzed już siedmiu lat.
    https://empireofculture.wordpress.com/2018/02/05/bekart-wieczorkiewicza/

  • Przyznaję, że miałem spinę o tego Brauna i tu nawet się prułem do Jorgego, że to ruska robota, ale to jak Fox to przerobił wyciągając wątki smocze z Tory to wymiękłem.

  • Jest to zastanawiająco ciekawe1, że prawie jednocześnie pojawiają się dyskusje/linki do miejsc reinterpretujących Nowy i Stary Testament.

  • Ło, znalas Ebenezerio słynny cytat z M. Tusk:

    „Pani Małgorzata w ogóle musi pilnować męża. «Niezachwiana pewność siebie to niedobra cecha. W razie potrzeby wyprowadzam więc męża ze stanu zadowolenia. Udowadniam mu, jaki jest nędzny». Mimo to «on bywa mendowaty», czyli «chodzi i mendzi: masło znowu nie wyjęte z lodówki. Albo, taki zniechęcony, patrzy na mnie i mówi: "Ale ty masz grube nogi"». W dodatku mąż pani Małgorzaty «kiedyś lubił wypić. Robił się wtedy marudny. Wciąż pytał: "Czy mnie kochasz?". Albo płakał, że nikt go nie kocha. Teraz się pilnuje» - oddycha z ulgą pani Małgorzata. Po czym konstatuje: «Mąż nie jest opiekuńczy. Raczej sam wymaga opieki»" (Bogusław Mazur, Ryszard Kamiński, Małżeńska przysługa - żony polityków o swoich mężach, "Wprost" 2001, nr 20, s. 70).

    https://kompromitacje.blogspot.com/2020/01/tusk-i-tukidydes.html?m=1

  • ciekawe co u pani Małgorzaty

  • @Kuba_ powiedział(a):
    Jest to zastanawiająco ciekawe1, że prawie jednocześnie pojawiają się dyskusje/linki do miejsc reinterpretujących Nowy i Stary Testament.

    Gdzie jeszcze?

  • Aha. Nie wiem skąd ta koincydencja.

  • Ebenezer dal sporo aktualizacji noworocznych do swoich starych wpisów. Można docenić ponownie list Rilkiego do młodego poety, czy uwagi Miłosza na temat Brylla. I taka rola kompromitacji, że można dzięki nim powtórzyć, to co warte z przeszłości.

    Co do Miłosza to we wpisie o nim jest "Dopisek po latach" w [6] przypisie w sprawie moczopędnego narodowego trunku i jego znalazcy, co niby znalazł coś, ale nie znalazł. W każdym razie ChninkChp!: https://kompromitacje.blogspot.com/2011/10/waldemar-ysiak-uswinia-czesawa-miosza.html?m=1

  • https://foxmulder2.blogspot.com/2025/01/druga-kadencja.html

    Ciekawą rzecz powiedział Larry Fink, prezes BlackRock. Stwierdził, że kraje "ksenofobiczne" będą miały wyższy standard życia. Imigranci nie są bowiem już potrzebni na rynku pracy. Zastąpi ich sztuczna inteligencja.

    W ogóle cały wpis jest w takim ożywczym duchu jakby oczekiwania na nowy D-Day.

  • edytowano 27 May

    Przeklejam wpis czytelnika Foxa spod jego wpisu, bo m.zd. ładnie pokazuje racje wyborców Brauna.
    https://foxmulder2.blogspot.com/2025/05/dupiarzoapokalipsa.html

    Dzień dobry. Chciałbym zabrać głos jako wyborca G. Brauna, jako wyborca "Korony". Od razu zastrzegam, że w drugiej turze głosuję na pana Nawrockiego. O co chodzi w sporze na prawicy, między PiS a Konfederacją, między PiS a Koroną? Otóż nam chodzi o to - myślę, że mogę mówić tutaj także za moich kolegów i koleżanki - żeby sprawę suwerenności Polski brać na serio i mówić otwarcie nie tylko o wpływach rosyjskich w Polsce, ale również i o innych agenturach, o działaniach wymierzonych w naszą niepodległość pochodzącą z różnych kierunków. Jak Polacy mamy prawo czuć się zaniepokojeni i permisywizmem obyczajowym płynącym do nas z USA, i coraz większą centralizacją UE pod dyktando Paryża i Berlina, jak i oczywiście naszym położeniem na flance wschodniej (czyli Rosja). Nie rozumiem, dlaczego PiS, będąc największą partią centroprawicy, tych zagrożeń nie dostrzega, dlaczego głośno o nich nie mówi. Martwi mnie również pogardliwy stosunek wobec "Korony" okazywany przez zwolenników Kaczyńskiego. Nie wiem, czemu ma służyć mówienie o nas per "Brauniarze", per "konfiarze" czy "koroniarze", tak, jakbyśmy byli Polakami drugiej kategorii, ludźmi mało rozgarniętymi, nie kochającymi Polski. W naszej partii są ludzie różnych zawodów, różnych profesji - przedsiębiorcy, lekarze, prawnicy, nauczyciele czy także kierowcy albo magazynierzy. Jeśli robimy coś złego, źle myślimy albo postępujemy nierozważnie to warto to powiedzieć wprost i bez ogródek. Pozdrawiam, czytelnik z Wrocławia.

  • Też sobie przypomniałem, że Wipler u Rymanowskiego mówił podobnie. Żeby mówić o kosztach na rzecz Stanów. Nwm czy w debatach się to pojawiało.

  • Ojej.

  • edytowano 27 May

    Jeżeli oni nie są mało rozgarnięci to dlaczego kibicują różnym wyskokom Brauna które ewidentnie obniżają rangę Państwa Polskiego na arenie zewnętrznej ale i wewnętrznej? Jak latanie z gaśnicą po Sejmie. Podsumowują to infantylnym "Braun ma odwagę robić to co większość Polaków myśli".

  • edytowano 27 May

    @MiejSen powiedział(a):
    Też sobie przypomniałem, że Wipler u Rymanowskiego mówił podobnie. Żeby mówić o kosztach na rzecz Stanów. Nwm czy w debatach się to pojawiało.

    Tak, niewątpliwie są straszliwe koszty wobec Stanów Zjednoczonych. Mógłby mi Kolega przypomnieć ile setek tysięcy Polaków zabiło USA i ile budynków zrównało z ziemią?

  • Braun wymieniał wczoraj (wg kolejności)-
    Ukraina
    Izrael
    Anglosasi
    Francja
    Niemcy
    Moskale

  • To jest od najgorszych czy do najgorszych? Jak rośnie ta lista?

  • Braun posługuje się niezwykle precyzyjnym językiem, zastanawia się nad każdym słowem.
    Wymieniał od najważniejszych wrogów.
    Znamienne.

  • Czyli najmniejszy wróg to ten, który mi płaci? OK

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.