Rosja ma wiele twarzy i wiele masek. Jedną z nich jest jej kultura, która niesie w sobie ładunek rasizmu i przekonanie o własnej boskości. Trzeba pozbywać się zauroczenia tym wszystkim. Dla mnie Rosja nie jest ojczyzną czy krajem. Dla mnie to obiekt badań i jestem zobowiązany to robić beznamiętnie. Badając ją przez ostatnie 10 lat, wyjaśniłem sobie samemu, że to wszystko, z czego jest zrobiona Rosja, jej historia i nowoczesność, to zestaw kłamstw. Szalonych kłamstw przetopionych na usługi tej ideologii, którą niósł Putin. Na szczęście ja zdołałem to zobaczyć. I przez ostatnie 10 lat nic innego oprócz obrzydzenia nie odczuwałem. Nigdy tego nie ukrywałem.
A jednak wielu ludzi uważa, że rosyjskiej kultury nie można wymazać z kultury europejskiej. Balet, Bułhakow, Dostojewski, Riepin. Czy można to skreślić?
Bez problemu. Rosyjska kultura, ta stara - bo współczesna w ogóle nie istnieje albo jest na posyłkach Kremla - trzymała się na tym, że jej popularyzację ciągłe opłacano. W jej promocję pompowano ogromne pieniądze. Kultura była bronią w rękach Putina, tak jak była bronią w rękach Związku Radzieckiego. Więc kiedy przestanie być dotowana, a jej przesuwanie na Zachód się skończy, zajmie należne jej miejsce. A obsesja na punkcie Dostojewskiego minie.
Jeśli zaczniemy dłubać i gruntownie zastanawiać się, jak Dostojewski przedostał się do zachodniej kultury, zobaczymy, że został tam wepchnięty przez finansowanie, granty, dotowane tłumaczenia, promocje. Jak we wszystkim, co dotyczy Rosji, wszędzie widzimy ślady rosyjskich pieniędzy. Więc jak tylko to zostanie zakończone, ta fascynacja umrze śmiercią naturalną, bo w tej chwili już nie stanowi żadnej wartości. Jeśli ktoś będzie potrzebował jakiegoś wesolutkiego scenariusza o schizofreniku z toporem, którym rąbie staruszkę, to nakręcą jeden film raz na 50 lat i tyle.
Nikt nie mówi, że trzeba rosyjskiej kultury zakazywać. Niech sobie istnieje. Ma do zaoferowania parę dobrych fabuł dla kostiumowych dramatów o jakichś tam Nataszach Rostowych. Jeśli komuś zechce się nakręcić film o balach i Napoleonie, to Tołstojowska lipa pod nazwą "Wojna i pokój" może być wspaniałą podstawą dla kolejnego przeboju.
Jeśli zaczniemy dłubać i gruntownie zastanawiać się, jak Dostojewski przedostał się do zachodniej kultury, zobaczymy, że został tam wepchnięty przez finansowanie, granty, dotowane tłumaczenia, promocje.
O to to, tak trzeba żyć!
Dlaczego nierząd Tenkraju tak nie robi z Myckiewiczem czy znanym poetą Słowackim, toja nie wiem. Może także dlatego, że ostatnio niewiele ciekawego powstaje w taj branży.
Jeśli zaczniemy dłubać i gruntownie zastanawiać się, jak Dostojewski przedostał się do zachodniej kultury, zobaczymy, że został tam wepchnięty przez finansowanie, granty, dotowane tłumaczenia, promocje.
O to to, tak trzeba żyć!
Dlaczego nierząd Tenkraju tak nie robi z Myckiewiczem czy znanym poetą Słowackim, toja nie wiem. Może także dlatego, że ostatnio niewiele ciekawego powstaje w taj branży.
W kwestii znanego poety Słowackiego, to na podstawie jego sztuki Mazepa niemiecki pisarz Grillparzer napisał powieść "Klasztor koło Sandomierza", powszechnie znaną i nawet sfilmowaną
Zara, zara, wroć, Kloster bei Sendomir to 1817 rok a Mazepa to rok 1837. Znany poeta Słowacki plagiatorem!?
Upadek Rosji na początku lat dwudziestych pogrąży całą Eurazję w chaosie. Kiedy uścisk Moskwy zelżeje, rozpadnie się sama Federacja Rosyjska. Poszczególne regiony, być może nawet słabo zaludniony region Pacyfiku, oderwą się, ponieważ ich interesy w basenie Pacyfiku przeważą nad powiązaniami z Rosją właściwą. Czeczenia i inne kraje muzułmańskie zrzucą zwierzchnictwo Moskwy. Karelia, blisko związana ze Skandynawią, też się oderwie. Ta dezintegracja nie ograniczy się do Rosji. Inne kraje dawnego Związku Sowieckiego również się podzielą. O ile wcześniej upadek Związku Sowieckiego doprowadził do kontroli oligarchów nad rosyjską gospodarką, upadek lat dwudziestych skłoni regionalnych przywódców do pójścia własną drogą.
Ta dezintegracja nastąpi w okresie chińskiego regionalizmu. Kryzys gospodarczy w Chinach zapoczątkuje nowy etap w chińskiej historii, który nasili się w latach dwudziestych. Na kontynencie eurazjatyckim na wschód od Karpat zapanuje chaos, gdyż poszczególne regiony będą walczyć o uzyskanie przewagi politycznej i ekonomicznej — w warunkach niepewnych granic i zmiennych sojuszy. W istocie podziały po obu stronach chińskiej granicy, od Kazachstanu do Pacyfiku, sprawią, że same granice stracą swoje znaczenie.”
"Ironia losu: ojciec i syn zmarli za swojego cara w tym samym wieku: Siemion Tutrinow zginął w 2002 roku w Czeczenii, miał 21 lat. Jego syn, Sasza Tutrinow, zginął w tym samym wieku na wojnie na Ukrainie, bezpotomnie. Obaj studiowali w tej samej szkole w Republice Komi. Putin zabił dwa pokolenia, a to tylko jedna rodzina. Ilu z nich jest w całej Rosji?"
Niby program satyryczny, ale u nich to nie wiadomo, gdzie się kończy prawda, a zaczyna przejaskrawienie. Taki „Gruz 200” Bałabanowa może być dokumentem.
Rosjanie koczują na lotnisku w Izraelu. Skarżą się na obsługę
Na terenie portu lotniczego w Tel Awiwie od dwóch dni koczuje grupa turystów z Rosji. Czekają na deportację do kraju. W mediach społecznościowych Rosjanie skarżą się na to, jak w tym czasie są traktowani przez obsługę lotniska.
Bijemy na alarm. Zostaliśmy deportowani z Izraela bez podawania powodu. Twierdzą, że emigrujemy, ale przyjechaliśmy tutaj na wakacje, aby odpocząć - mówi na udostępnionym na Telegramie nagraniu jeden z rosyjskich obywateli.
Towarzysząca mu kobieta opowiada z kolei o warunkach, w jakich przyszło im czekać na powrót do kraju. - Jesteśmy tu od ponad dwóch dni, śpimy na kartonach, jemy to, co kupujemy, bo nie dają nam jedzenia. Brak wody. Czyli absolutnie nic - skarżyła się.
Grupa w środę miała odlecieć do Soczi, ale w samolocie zabrakło dla nich miejsc. Czekają więc na kolejne połączenie do Rosji, których - z uwagi na trwającą wojnę - jest obecnie znacznie mniej niż przed 24 lutego 2022 roku.
Jak ktoś czyta, że rosja radzi sobie z obchodzeniem sankcji w przemyśle lotniczym, to polecam:
Samolot rosyjskich linii lotniczych Azimut stracił osłonę silnika podczas startu. Maszyna wykonywała lot z Mineralnych Wód do Erywania. Jeden z pasażerów nagrał moment, w którym widać odsłonięty silnik.
Źródło omówienia.
Napiszę ponownie: w przemyśle lotniczym zmorą są 'rewitalizowane' części zamienne, nawet w renomowanych liniach lotniczych takich lewych części potrafi być do 25%.
Jak w słynnym dowcipie: Używane jak nowe, do puki ktoś nie będzie chciał użyć
Nigdzie nie radzi sobie dobrze w obchodzeniu sankcji, ale w lotnictwie nie radzi sobie w ogóle. Kanibalizują samoloty. Poza tym mają plagę podróbek, rynek zalewają im podróbki wszystkiego, od coca-coli po układy scalone. Normalna sprawa, przecież nie pójdą do sądu skoro kupują u złodziei.
2014, szefowa analiz Sberbanku ostrzega że kto kupuje dolara po 35 rubli ten na pewno straci pieniądze, od tamtej pory dolar regularnie drożał aż właśnie przebił granicę 100 rubli.
"Krajowy producent procesorów Baikal Electronics ogłosił upadłość
Przypomnijmy, że ostatnie testy procesora Baikal-S wykazały, że krajowy chip nie jest w stanie konkurować z rozwiązaniami Intela i Huawei wydanymi w 2019 roku.
30.08.2023"
Komentarz
https://wiadomosci.wp.pl/aleksandr-niewzorow-rosje-trzeba-wyduszac-z-siebie-po-kropli-6906460539300832a
oikofob?
Rosja ma wiele twarzy i wiele masek. Jedną z nich jest jej kultura, która niesie w sobie ładunek rasizmu i przekonanie o własnej boskości. Trzeba pozbywać się zauroczenia tym wszystkim. Dla mnie Rosja nie jest ojczyzną czy krajem. Dla mnie to obiekt badań i jestem zobowiązany to robić beznamiętnie. Badając ją przez ostatnie 10 lat, wyjaśniłem sobie samemu, że to wszystko, z czego jest zrobiona Rosja, jej historia i nowoczesność, to zestaw kłamstw. Szalonych kłamstw przetopionych na usługi tej ideologii, którą niósł Putin. Na szczęście ja zdołałem to zobaczyć. I przez ostatnie 10 lat nic innego oprócz obrzydzenia nie odczuwałem. Nigdy tego nie ukrywałem.
A jednak wielu ludzi uważa, że rosyjskiej kultury nie można wymazać z kultury europejskiej. Balet, Bułhakow, Dostojewski, Riepin. Czy można to skreślić?
Bez problemu. Rosyjska kultura, ta stara - bo współczesna w ogóle nie istnieje albo jest na posyłkach Kremla - trzymała się na tym, że jej popularyzację ciągłe opłacano. W jej promocję pompowano ogromne pieniądze. Kultura była bronią w rękach Putina, tak jak była bronią w rękach Związku Radzieckiego. Więc kiedy przestanie być dotowana, a jej przesuwanie na Zachód się skończy, zajmie należne jej miejsce. A obsesja na punkcie Dostojewskiego minie.
Jeśli zaczniemy dłubać i gruntownie zastanawiać się, jak Dostojewski przedostał się do zachodniej kultury, zobaczymy, że został tam wepchnięty przez finansowanie, granty, dotowane tłumaczenia, promocje. Jak we wszystkim, co dotyczy Rosji, wszędzie widzimy ślady rosyjskich pieniędzy. Więc jak tylko to zostanie zakończone, ta fascynacja umrze śmiercią naturalną, bo w tej chwili już nie stanowi żadnej wartości. Jeśli ktoś będzie potrzebował jakiegoś wesolutkiego scenariusza o schizofreniku z toporem, którym rąbie staruszkę, to nakręcą jeden film raz na 50 lat i tyle.
Nikt nie mówi, że trzeba rosyjskiej kultury zakazywać. Niech sobie istnieje. Ma do zaoferowania parę dobrych fabuł dla kostiumowych dramatów o jakichś tam Nataszach Rostowych. Jeśli komuś zechce się nakręcić film o balach i Napoleonie, to Tołstojowska lipa pod nazwą "Wojna i pokój" może być wspaniałą podstawą dla kolejnego przeboju.
O to to, tak trzeba żyć!
Dlaczego nierząd Tenkraju tak nie robi z Myckiewiczem czy znanym poetą Słowackim, toja nie wiem. Może także dlatego, że ostatnio niewiele ciekawego powstaje w taj branży.
Sienkiewicz dla Kurosawy!
jak się nazywała ta fundacja od Kusznierewicza i gościa, co sciga teraz Gadowskiego za brak rejestracji w KRRRiTv?
mieli wspierać
a chyba tylko wydają kassę
W kwestii znanego poety Słowackiego, to na podstawie jego sztuki Mazepa niemiecki pisarz Grillparzer napisał powieść "Klasztor koło Sandomierza", powszechnie znaną i nawet sfilmowaną
Zara, zara, wroć, Kloster bei Sendomir to 1817 rok a Mazepa to rok 1837. Znany poeta Słowacki plagiatorem!?
Ciekawy ten Niewzorow. I pani jaka ogarnięta chociaż z wp.
George Friedmann w 2009, Następne 100 lat"
„Wyłania się nowy świat
Upadek Rosji na początku lat dwudziestych pogrąży całą Eurazję w chaosie. Kiedy uścisk Moskwy zelżeje, rozpadnie się sama Federacja Rosyjska. Poszczególne regiony, być może nawet słabo zaludniony region Pacyfiku, oderwą się, ponieważ ich interesy w basenie Pacyfiku przeważą nad powiązaniami z Rosją właściwą. Czeczenia i inne kraje muzułmańskie zrzucą zwierzchnictwo Moskwy. Karelia, blisko związana ze Skandynawią, też się oderwie. Ta dezintegracja nie ograniczy się do Rosji. Inne kraje dawnego Związku Sowieckiego również się podzielą. O ile wcześniej upadek Związku Sowieckiego doprowadził do kontroli oligarchów nad rosyjską gospodarką, upadek lat dwudziestych skłoni regionalnych przywódców do pójścia własną drogą.
Ta dezintegracja nastąpi w okresie chińskiego regionalizmu. Kryzys gospodarczy w Chinach zapoczątkuje nowy etap w chińskiej historii, który nasili się w latach dwudziestych. Na kontynencie eurazjatyckim na wschód od Karpat zapanuje chaos, gdyż poszczególne regiony będą walczyć o uzyskanie przewagi politycznej i ekonomicznej — w warunkach niepewnych granic i zmiennych sojuszy. W istocie podziały po obu stronach chińskiej granicy, od Kazachstanu do Pacyfiku, sprawią, że same granice stracą swoje znaczenie.”
Obiecanki cacanki
"Ironia losu: ojciec i syn zmarli za swojego cara w tym samym wieku: Siemion Tutrinow zginął w 2002 roku w Czeczenii, miał 21 lat. Jego syn, Sasza Tutrinow, zginął w tym samym wieku na wojnie na Ukrainie, bezpotomnie. Obaj studiowali w tej samej szkole w Republice Komi. Putin zabił dwa pokolenia, a to tylko jedna rodzina. Ilu z nich jest w całej Rosji?"
Ciekawa i bardzo soczysta analiza na temat powiązań GRU (i nieco SWR) z Aerofłotem.
W skrócie - nic nowego: służby utrzymują Aerofłot, jako narzędzie do działań operacyjnych.
Nowa jest ilość przykładów.
https://defence24.pl/geopolityka/szpiedzy-z-aeroflotu-kolejne-klopoty-gru
Wspaniałe..A co to za tajemniczy kanał, nie zalali kanalizacji deszczowej aby?
Niby program satyryczny, ale u nich to nie wiadomo, gdzie się kończy prawda, a zaczyna przejaskrawienie. Taki „Gruz 200” Bałabanowa może być dokumentem.
Wczoraj na Kremlinka Show padła informacja, że Rosjanom znowu ubyło z systemu 800 tysięcy emerytów w ciągu roku.
Czyli jakieś sukcesy odnoszą.
Chińscy towarzysze powinni i za to wsparcie policzyć sobie działkę.
Rosjanie koczują na lotnisku w Izraelu. Skarżą się na obsługę
Na terenie portu lotniczego w Tel Awiwie od dwóch dni koczuje grupa turystów z Rosji. Czekają na deportację do kraju. W mediach społecznościowych Rosjanie skarżą się na to, jak w tym czasie są traktowani przez obsługę lotniska.
Towarzysząca mu kobieta opowiada z kolei o warunkach, w jakich przyszło im czekać na powrót do kraju. - Jesteśmy tu od ponad dwóch dni, śpimy na kartonach, jemy to, co kupujemy, bo nie dają nam jedzenia. Brak wody. Czyli absolutnie nic - skarżyła się.
Grupa w środę miała odlecieć do Soczi, ale w samolocie zabrakło dla nich miejsc. Czekają więc na kolejne połączenie do Rosji, których - z uwagi na trwającą wojnę - jest obecnie znacznie mniej niż przed 24 lutego 2022 roku.
Wcale im nie współczuję. Niech odczują to, co sami rozpętali.
karma wraca
powiedział kot na widok myszy, która mu uciekła
Jak ktoś czyta, że rosja radzi sobie z obchodzeniem sankcji w przemyśle lotniczym, to polecam:
Źródło omówienia.
Napiszę ponownie: w przemyśle lotniczym zmorą są 'rewitalizowane' części zamienne, nawet w renomowanych liniach lotniczych takich lewych części potrafi być do 25%.
Jak w słynnym dowcipie: Używane jak nowe, do puki ktoś nie będzie chciał użyć
Nigdzie nie radzi sobie dobrze w obchodzeniu sankcji, ale w lotnictwie nie radzi sobie w ogóle. Kanibalizują samoloty. Poza tym mają plagę podróbek, rynek zalewają im podróbki wszystkiego, od coca-coli po układy scalone. Normalna sprawa, przecież nie pójdą do sądu skoro kupują u złodziei.
Co to jest duże czarne i nie świeci?
https://www.instagram.com/reel/CvUWUchI_cb/?igshid=NTc4MTIwNjQ2YQ==
2014, szefowa analiz Sberbanku ostrzega że kto kupuje dolara po 35 rubli ten na pewno straci pieniądze, od tamtej pory dolar regularnie drożał aż właśnie przebił granicę 100 rubli.
Ciekawe jaki kurs kantorowy ma dolar
A są tam jeszcze kantory?
No pewnie, co prawda władza robi podchody pod zakaz posiadania dolarów i euro ale można używać innych walut.
Ten kurs ponad 100 to właśnie kantorowy, a tam są limity operacji walutowych. Czarnorynkowy jest na pewno wyższy.
Rosja podnosi stopy procentowe o 3,5p do 12%.
Wolałby by wyciągnęli nogi zamiast podnosić stopy.
"Krajowy producent procesorów Baikal Electronics ogłosił upadłość
Przypomnijmy, że ostatnie testy procesora Baikal-S wykazały, że krajowy chip nie jest w stanie konkurować z rozwiązaniami Intela i Huawei wydanymi w 2019 roku.
30.08.2023"
https://www.instalki.pl/news/hardware/rosyjski-procesor-baikal-s-przetestowany-mial-byc-przelom-wyszlo-inaczej/
Może szkoda.
Byłoby chyba dobrze gdyby jak najwięcej sowieckiego sprzętu pracowało na rodzimych procesorach o odpowiednim poziomie świecenia i mieszczenia się.
Czyżby nie świecił?