Wybory samorządowe - 21.10.2018
Palade. Sondaże ze stycznia i dzisiejsze. Przewagę w sejmikach zyskała opozycja.
Odpuszczam sobie komentarz.
Odpuszczam sobie komentarz.
Otagowano:
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Będę mogła narzekać z czystym sumieniem.
:-w
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
Program sarkastyczny jest taki:
- Jak najwięcej byłych uwoli, peowców, peeselaków, eseldziaków i pezetpeerowców na wysokich miejscach na listach wyborczych.
- Jak najwięcej spadochroniarzy z centrali i innych regionów na listach wyborczych.
- Krnąbrne regiony w zarząd komisaryczny z centrali.
- Krnąbrnych działaczy zawieszać i relegować z list wyborczych.
- Obiecać obniżkę diet i wynagrodzeń radnych wszystkich szczebli oraz prezydentów, burmistrzów, wójtów i kierowników w administracji.
- Więcej kontroli centralnej nad samorządem, więcej środków do budżetu centralnego i większość zadań zlecanych z centrali.
- Zaostrzenie kar za śmiecenie, hałasowanie, zakłócanie porządku w miejscach publicznych, zaległości podatkowe i w opłatach administracyjnych itp.
Uda się. Znaczy uda się to przegłosować na konwencji i zmusić działaczy aby poszli z tym do ludzi.
de Gaullowi się udało
a nawet znów zapełnię listę (dla samej pełności) na ostatniej pozycji.
Natomiast "na dole" częściej się liczy konkretna osoba niż szyld komitetu.
A PiS często dobrych społeczników w d..
Pojda powalczyc do Sejmikow. A potem beda robic koalicje przy ktorej Gowinojady to bedzie kremDeLaKrem...
Jak na prezia Warszawy wystawią Jakiego, to na niego zagłosuję. Jak Dworczyka, to też dam nieważny głos.
Wiem, trochę jak paradoks kłamcy...
I sama pokazałaś jaka będzie reakcja. Jak tak zrobię to się poczujesz dotknięta, wycofana, a zdania jakoś nie zmienisz. Tak samo nie sądzę, żeby PiS zmienił zdanie w jakiejkolwiek kwestii, dlatego, że grupa anonimowych wyborców nie pójdzie na nich głosować. Pomijam już nawet, że kierunek, który uznano by za ratunkowy może być dokładnie sprzeczny z oczekiwanym przez anonimowy, milczący elektorat.
Co najwyżej ta bardziej interesowna część szybko uda się do "lokalnych komitetów", partii-szalup albo wprost przejdzie gdzie trzeba. Fluktuacja między PiS a PO jest spora, na różnych szczeblach, to nie są transfery "nie do przejścia", oczywiście raczej nie Macierewicz do PO czy Kopacz do PiS, ale większość taka wyrazista przecież nie jest.