W Wielką Sobotę przybył do bazyliki przed najważniejszą w roku mszą Wigilii Paschalnej i pozdrowił wiernych. W Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego Franciszek przyjął wiceprezydenta USA J.D. Vance'a; było to krótkie spotkanie i okazja do złożenia życzeń - wyjaśnił Watykan.
Następnie papież pojawił się - tak, jak oczekiwano - w południe na balkonie bazyliki Świętego Piotra na błogosławieństwo Urbi et Orbi, czyli miastu i światu, entuzjastycznie witany przez kilkadziesiąt tysięcy osób zebranych na placu. Słabym głosem złożył wielkanocne życzenia i udzielił błogosławieństwa.
Ale największa niespodzianka nastąpiła później: po raz pierwszy od kilku miesięcy Franciszek wsiadł do papamobile i długo objeżdżał plac Świętego Piotra i prowadzącą do niego aleję, by pozdrowić wiernych z całego świata.
Komentarz
Właśnie teraz mi syn1 mówił, nie wierzyłem...a jednak to prawda....
+++
+
R.I.P 🙏📿😥
+
+
+
+
+
+++
+
R.I.P.
+++
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
+++ A Światłość Wiekuista niechaj mu świeci.
W Wielką Sobotę przybył do bazyliki przed najważniejszą w roku mszą Wigilii Paschalnej i pozdrowił wiernych. W Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego Franciszek przyjął wiceprezydenta USA J.D. Vance'a; było to krótkie spotkanie i okazja do złożenia życzeń - wyjaśnił Watykan.
Następnie papież pojawił się - tak, jak oczekiwano - w południe na balkonie bazyliki Świętego Piotra na błogosławieństwo Urbi et Orbi, czyli miastu i światu, entuzjastycznie witany przez kilkadziesiąt tysięcy osób zebranych na placu. Słabym głosem złożył wielkanocne życzenia i udzielił błogosławieństwa.
Ale największa niespodzianka nastąpiła później: po raz pierwszy od kilku miesięcy Franciszek wsiadł do papamobile i długo objeżdżał plac Świętego Piotra i prowadzącą do niego aleję, by pozdrowić wiernych z całego świata.
+
R.I.P.
+++
RiP
R. I. P.
+++
+++
+
+++
+++
+++
+++
+++
+
Jest tu ktoś, kto płakał po papieżu?
Liczy się ciężkie westchnienie?
Jeśli to westchnienie ulgi, to nie.
Nie płakałem po Borgoglio, ale niech będzie:
+++