trep napisal(a): Bywało różnie, z tego, co się słyszy. Ostatnio słyszałem o takim przypadku, gdzie laborant nie chciał pracować przy próbkach kowichowych, poprosił przełożonych o przeniesienie. Ci się nie zgodzili i gość przy próbkach kowichowych robił, zakaził się i wkrótce zmarł. Młody facet.
Pamiętaj że on od początku uważał że na kowid się nie umiera, umiera się na inne choroby nie leczone z powodu kowida, artykuł też jest napisany pod taką tezę. Już o tym rozmawialiśmy, mniej chorób zakażnych (bo siedzimy w domu), mniej wypadków drogowych, zabiegi generalnie wykonywane więc skąd te dodatkowe śmierci. I służba zdrowia działająca na 2/3 z powodu czego jak nie kowida. No ale nie przekonasz, zwykła grypka.
Nie ulega wątpliwości że zarówna strach lekarzy jak i strach pacjentów doprowadził do zaniechania wielu badań i terapii, co skutkowało śmiercią pacjentów the year after. Koleżanka matki nie poszła na cykliczne, coroczne badanie rok temu a rok później, na wiosnę 2k21 była już tak posiana, że dziś czeka na zgon.
Sprawa jest strasznie skomplikowana i żadne dane spośród tych, które były i są prowadzone, nie da miarodajnych odpowiedzi.
trep napisal(a): Bywało różnie, z tego, co się słyszy. Ostatnio słyszałem o takim przypadku, gdzie laborant nie chciał pracować przy próbkach kowichowych, poprosił przełożonych o przeniesienie. Ci się nie zgodzili i gość przy próbkach kowichowych robił, zakaził się i wkrótce zmarł. Młody facet.
Pamiętaj że on od początku uważał że na kowid się nie umiera, umiera się na inne choroby nie leczone z powodu kowida, artykuł też jest napisany pod taką tezę. Już o tym rozmawialiśmy, mniej chorób zakażnych (bo siedzimy w domu), mniej wypadków drogowych, zabiegi generalnie wykonywane więc skąd te dodatkowe śmierci. I służba zdrowia działająca na 2/3 z powodu czego jak nie kowida. No ale nie przekonasz, zwykła grypka.
Nie ulega wątpliwości że zarówna strach lekarzy jak i strach pacjentów doprowadził do zaniechania wielu badań i terapii, co skutkowało śmiercią pacjentów the year after. Koleżanka matki nie poszła na cykliczne, coroczne badanie rok temu a rok później, na wiosnę 2k21 była już tak posiana, że dziś czeka na zgon.
Sprawa jest strasznie skomplikowana i żadne dane spośród tych, które były i są prowadzone, nie da miarodajnych odpowiedzi. To jest jasne, z drugiej strony mniej zgonów na planowanych zabiegach, skomplikowany rachunek. Zwalanie nadmiarowych 16,5% zgonów na wszystko tylko nie kowid jest głupie. Nadmiarowe zgony występują wszędzie, w krajach ze słabą jak i z dobrą służbą zdrowia.
"odkryto inną ciekawą rzecz: ścisłe powiązania między wirusem a genami/białkami związanymi z kilkoma chorobami neurologicznymi, w szczególności z chorobą Alzheimera. Zdaniem badaczy wskazuje to na szlaki, którymi COVID-19 może prowadzić do demencji podobnej do choroby Alzheimera."
Oglądam, leciałem po kanałach, na TV TRWAM reportaż "Rykoszetem" o polskim ruchu, no właśnie... anty-co? (śr. 18. VIII 17:30)
Pospieszalski, Elbanowscy, (były główny inspektor sanitarny) i pch24.
Czyli tak jak Nasz Dziennik, tv jest po stronie opozycji pandemicznej. Dosłownie. Nie widziałem i nie czytałem pro-antypandenicznych artykułów. Nawet chyba papież Franciszek jest już tym niedobrym, bo wczoraj powiedział, że zaszczepienie się jest aktem miłości bliźniego...
Tezy znane, więcej emocji. Ładnie pocięte, wyreżyserowane. Profeska. Rzecz się dzieje pod płotem Pfizera Polska.
dodane dzień później: czw, cała strona głosu Anny Siarkowskiej, PiS, grzmi na rząd (!) że chce łamać Konstytucję (możliwość sprawdzanie przez pracodawcę czy pracownik zaszczepił się na kowida)
"Rosstat zawiesił publiczny dostęp do danych operacyjnych dotyczących liczby emerytów w Rosji.
Po tym, jak statystyki wykazały, że liczba emerytów zmniejszyła się o rekordowe 1,2 mln osób rocznie, kwartalny wskaźnik liczby emerytów stał się niedostępny w bazie danych Jednolitego Międzyresortowego Systemu Informacyjno-Statystycznego (EMISS).
„Agencja tymczasowo zawiesiła dostęp do wskaźnika”, czytamy w komunikacie systemowym na stronie fedstat.ru. "
ktoś coś kiedyś że w demoludach szczepiono na gruźlicę czy cośtam a na zachodzie nie. I że u nas jest pobudzony system immuno. Ale nie pamiętam szczegółów.
Zima napisal(a): ktoś coś kiedyś że w demoludach szczepiono na gruźlicę czy cośtam a na zachodzie nie. I że u nas jest pobudzony system immuno. Ale nie pamiętam szczegółów.
W Portugalii też szczepiono i była anomalia w zeszłym roku jak w byłych demoludach. Teraz jakby mniej .
Odkąd *prawdopodobnie* w grudniu przechorowałem na Święta koronkę ( wiele wskazuje, że na zakład przytargał to pewien stały klient który zresztą na miesiąc był rozłożony tą chorobą ). Po tym zrobiła mi się taka dolegliwość, że łatwo mi cierpła ręka czy noga jak się krzywo ułożyłem podczas snu. Czego wcześniej nie miałem. Nawet lekkie dociśnięcie potrafiłem czasem odczuć.
Jakiś czas temu zakupiłem sobie serię ziółek i przypraw w celach posmakowania. Sklep w którym kupowałem miał w jednym miejscu straszną bzdurę w opisie i jak im na to zwróciłem uwagę, to obiecali mi jakiś rabat/prezencik przy zakupie. Stąd dostałem pewne typy w dużym nadmiarze.
Od tygodnia piję codziennie napar z babki lancetowej i arcydzięgiela.
No i zupełnie mi ta dolegliwość przeszła.
Bardzo polecam ten arcydzięgiel jak człowiek wraca zmarznięty z dworu, przemarznięty do kości. Raz jak wróciłem po godzinie na dworze przy ciągłym deszczu strasznie zziębnięty to mnie natychmiast postawiło na nogi. Mocno rozgrzewa.
____________
Znajomy ostatnio opowiadał. Jeden z pracowników ślusarni - kawał chłopa, zdrowy. W maju dzień przed udaniem się na szczepienie. Ścięło go, do dzisiaj siedzi w szpitalu. W zasadzie nie moze funkcjonować normalnie.
Na wiosnę 2020 r. też tłumaczono niski poziom zachorowań u nas genetyką i gruźlicą. Jesienią 2020 r. już mieliśmy inną genetykę i odpadła odporność po szczepieniach na gruźlicę? No właśnie...
M. zd. tu dochodzi taka kombinacja: - wysoki na wschodzie, a względnie niższy na zachodzie poziom fali z wiosny 2021 r., co zapewnia względnie wysoki poziom przeciwciał z przechorowania - i to przechorowania wariantu późniejszego (brytyjskiego) niż na zachodzie, - wschód jest zawsze opóźniony w kolejnych falach, one idą z zachodu, więc do nas też dojdą, - ... ale dojdą niekoniecznie w ultra-szybkim tempie, bo obecnie ruch ludności jest ograniczony w zasadzie do zaszczepionych / negatywnie przetestowanych.
Pan minister (Czarnek) co pewien czas wypowiada się na tematy medyczne i trochę to bulwersuje społeczeństwo i myślące osoby, ale z tym ostatnim punktem muszę się zgodzić. Nie widzę żadnych powodów, by przymusowo szczepić dzieci – tłumaczył członek Rady Medycznej przy premierze. Prof. Simon podkreślił też, że podział dzieci na zaszczepionych i niezaszczepionych jest nietrafiony, a uczenie online jest "absurdem" na obecnym etapie epidemii. Ekspert dodał, że należy się zastanowić, jak zachęcić dzieci, które mają więcej niż 12 lat do szczepień przeciw COVID-19.
O ile mam dużą rezerwę do defoliatora, o tyle przyznaję, że funkcja wykładnicza jest bezlitosna.
Pytanie, na ile to jest funkcja wykładnicza, bardziej przypomina wzrost liniowy.
Jak wejdziemy w gołe dane, proponuję włączyć średnią kroczącą z ostatnich 7 dni, to mamy: 1.08 126, 8.08 153 (wzrost o 21% - 27 przypadków), 15.08 177 (wzrost o 16% - 24 przypadki), 22.08 195 (wzrost o 10% - 18 przypadków), 29.08 220 (wzrost o 13% - 25 przypadków)
... czyli tempo przyrostu w pierwszym tygodniu sierpnia było wyższe niż w trzecim czy czwartym, niezależnie zresztą czy liczymy w liczbach bezwzględnych czy procentach. Ostatnia dekada sierpnia to faktycznie przyspieszenie (w stosunku do środka miesiąca), ale pytanie, na ile długotrwałe.
Oczywiście szkoły mogą się okazać znowu "świetnym" katalizatorem covida, jak w zeszłym roku, a z przyczyn politycznych nikt ich nie zamknie dopóki nie będzie przynajmniej setki zgonów dziennie.
PCh24 napisała szurowski tekst, odnoszą się dany z tej strony - abstrachując od tekstu to wygląda jak gdyby niektóre kraje zrobiły sobie reformę emerytalną przy okazji.
"The information on this website relates to suspected side effects , i.e. medical events that have been observed following the use of a medicine, but which are not necessarily related to or caused by the medicine."
Komentarz
Sprawa jest strasznie skomplikowana i żadne dane spośród tych, które były i są prowadzone, nie da miarodajnych odpowiedzi.
....chyba że dane o zgonach 2020 na Białorusi
Sprawa jest strasznie skomplikowana i żadne dane spośród tych, które były i są prowadzone, nie da miarodajnych odpowiedzi.
To jest jasne, z drugiej strony mniej zgonów na planowanych zabiegach, skomplikowany rachunek. Zwalanie nadmiarowych 16,5% zgonów na wszystko tylko nie kowid jest głupie. Nadmiarowe zgony występują wszędzie, w krajach ze słabą jak i z dobrą służbą zdrowia.
https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/aktualnosci/news-dlaczego-covid-19-powoduje-otepienie-naukowcy-odkryli-trop,nId,5298168
Pospieszalski, Elbanowscy, (były główny inspektor sanitarny) i pch24.
Czyli tak jak Nasz Dziennik, tv jest po stronie opozycji pandemicznej. Dosłownie. Nie widziałem i nie czytałem pro-antypandenicznych artykułów. Nawet chyba papież Franciszek jest już tym niedobrym, bo wczoraj powiedział, że zaszczepienie się jest aktem miłości bliźniego...
Tezy znane, więcej emocji. Ładnie pocięte, wyreżyserowane. Profeska. Rzecz się dzieje pod płotem Pfizera Polska.
dodane dzień później:
czw, cała strona głosu Anny Siarkowskiej, PiS, grzmi na rząd (!) że chce łamać Konstytucję (możliwość sprawdzanie przez pracodawcę czy pracownik zaszczepił się na kowida)
"Rosstat zawiesił publiczny dostęp do danych operacyjnych dotyczących liczby emerytów w Rosji.
Po tym, jak statystyki wykazały, że liczba emerytów zmniejszyła się o rekordowe 1,2 mln osób rocznie, kwartalny wskaźnik liczby emerytów stał się niedostępny w bazie danych Jednolitego Międzyresortowego Systemu Informacyjno-Statystycznego (EMISS).
„Agencja tymczasowo zawiesiła dostęp do wskaźnika”, czytamy w komunikacie systemowym na stronie fedstat.ru. "
https://www.finanz.ru/novosti/aktsii/rosstat-nachal-skryvat-chislennost-pensionerov-v-rossii-1030758526
https://www.themoscowtimes.com/2021/08/06/russias-excess-death-toll-passes-530k-as-delta-variant-hits-hard-a74721
Nie rozumiem skąd się bierze anomalia wschodnio- wujnijna.
Jakiś czas temu zakupiłem sobie serię ziółek i przypraw w celach posmakowania. Sklep w którym kupowałem miał w jednym miejscu straszną bzdurę w opisie i jak im na to zwróciłem uwagę, to obiecali mi jakiś rabat/prezencik przy zakupie. Stąd dostałem pewne typy w dużym nadmiarze.
Od tygodnia piję codziennie napar z babki lancetowej i arcydzięgiela.
No i zupełnie mi ta dolegliwość przeszła.
Bardzo polecam ten arcydzięgiel jak człowiek wraca zmarznięty z dworu, przemarznięty do kości. Raz jak wróciłem po godzinie na dworze przy ciągłym deszczu strasznie zziębnięty to mnie natychmiast postawiło na nogi. Mocno rozgrzewa.
____________
Znajomy ostatnio opowiadał. Jeden z pracowników ślusarni - kawał chłopa, zdrowy.
W maju dzień przed udaniem się na szczepienie. Ścięło go, do dzisiaj siedzi w szpitalu. W zasadzie nie moze funkcjonować normalnie.
M. zd. tu dochodzi taka kombinacja:
- wysoki na wschodzie, a względnie niższy na zachodzie poziom fali z wiosny 2021 r., co zapewnia względnie wysoki poziom przeciwciał z przechorowania - i to przechorowania wariantu późniejszego (brytyjskiego) niż na zachodzie,
- wschód jest zawsze opóźniony w kolejnych falach, one idą z zachodu, więc do nas też dojdą,
- ... ale dojdą niekoniecznie w ultra-szybkim tempie, bo obecnie ruch ludności jest ograniczony w zasadzie do zaszczepionych / negatywnie przetestowanych.
https://facebook.com/story.php?story_fbid=296624258899124&id=102038018357750
"EU Set to Recommend Halting Nonessential Travel From the U.S.
The European Union action is in response to the increase in U.S. coronavirus cases"
Pytanie, na ile to jest funkcja wykładnicza, bardziej przypomina wzrost liniowy.
Jak wejdziemy w gołe dane, proponuję włączyć średnią kroczącą z ostatnich 7 dni, to mamy:
1.08 126,
8.08 153 (wzrost o 21% - 27 przypadków),
15.08 177 (wzrost o 16% - 24 przypadki),
22.08 195 (wzrost o 10% - 18 przypadków),
29.08 220 (wzrost o 13% - 25 przypadków)
... czyli tempo przyrostu w pierwszym tygodniu sierpnia było wyższe niż w trzecim czy czwartym, niezależnie zresztą czy liczymy w liczbach bezwzględnych czy procentach. Ostatnia dekada sierpnia to faktycznie przyspieszenie (w stosunku do środka miesiąca), ale pytanie, na ile długotrwałe.
Oczywiście szkoły mogą się okazać znowu "świetnym" katalizatorem covida, jak w zeszłym roku, a z przyczyn politycznych nikt ich nie zamknie dopóki nie będzie przynajmniej setki zgonów dziennie.
https://www.worldometers.info/coronavirus/country/poland/
"The information on this website relates to suspected side effects , i.e. medical events that have been observed following the use of a medicine, but which are not necessarily related to or caused by the medicine."
https://medicalkidnap.com/2021/08/18/21766-dead-over-2-million-injured-50-serious-reported-in-european-unions-database-of-adverse-drug-reactions-for-covid-19-shots/