Owszem, to nie jest "dokumentacja", ale to jest informacja medyczna.
A to, że jak ktoś chodzi z Twoim dzieckiem do klasy, to "na pewno" ma szczepienia na obowiązkowe choroby to ułuda, mógł mieć przeciwwskazania medyczne, które zwalniają ze szczepień, ale na tym właśnie polega ochrona danych wrażliwych, że Ty się tego nie dowiesz.
No, dobszsz. Ale - pomijając ruch antyszczepionkowy - co to za dane wrażliwe i informacje o stanie zdrowotnym (czy raczej niezdrowotnym) i to w czasie nadzwyczajnym?
"Oto najnowsze dane z Izraela dotyczące przypadków zapalenia serca po szczepionce mRNA. ✔ Pokazano liczbę zaszczepionych osób z podziałem na wiek i płeć – po podaniu dawki pierwszej, drugiej i trzeciej, i w tym kontekście uwidoczniono liczbę przypadków zapalenia mięśnia sercowego. Co widzimy? ✔ Rzeczywiście można zauważyć więcej przypadków ZMS w grupie mężczyzn w wieku 12-29 lat (w porównaniu z kobietami) zwłaszcza po drugiej dawce szczepionki mRNA. Są też nieliczne przypadki u mężczyzn powyżej 30. roku życia. ✔ Natomiast po podaniu dawki przypominającej (booster) widzimy dramatyczny spadek liczby przypadków ZMS. Potwierdza to bezpieczeństwo kolejnej dawki szczepionki mRNA we wszystkich grupach wiekowych obu płci. "
Wydaje mi się, że w tym wątku to napisałem już pewnie z rok temu to będzie.
Wyraziłem pragnienie aby PiS powołałjakąś radę specjalistów do walki z Covidem. No i utworzył tą radę medyczną. Z jednej strony fajnie, z drugiej...
W przyszłości takie osoby powinny mieć zakaz pojawiania się w mediach. Zero wywiadów. Tylko ocena sytuacji, zalecenia i rząd podejmuje dalsze działania medialno-decyzyjne.
@qiz Nie zdążyłem przed zamknięciem wątku, a uważam że wypowiedź jest ważna i wymaga odpowiedzi.
W mojej opinii większość adwersarzy PNiego ma nieuświadomiony lęk. Zapewne największy w ich życiu. Dorośli ludzie, w kwiecie wieku, z sukcesami osobistymi; w wieku, który bez ironii nazwałbym "wiekiem mądrości" (ale jeszcze nie starości) pierwszy raz w życiu zderzyli się z czymś nieznanym. Z racji niewiedzy biologiczno- biochemicznej (podkreślam- medycyna jest tu mało istotna) rozpaczliwie próbowali gdzieś zdeponować swoją ufność, ulokować lęki i zaufanie w bezpiecznej przystani. Tą przystanią okazały się być instytucje państwowe.
W mojej opinii większość forumowiczów deponuje swoją ufność w Bogu, a nie w państwie czy sobie samym. Główny podział jaki widzę między nami, to problem ze wspólnotowością. Uważam że w obliczu nie do końca znanego zagrożenia i potencjalnie biologicznego przetrwania słuszna jest strategia minimax - minimalizowania maksymalnych strat które wspólnota może ponieść. Być może są osoby z wiedzą biologiczno-chemiczną oceniające prawdopodobieństwo katastrofy nisko, ale są sytuacje, gdzie nie ma miejsca na dopuszczanie niższego ryzyka niż minimalne. Teraz przyjdzie Rozum i powie, że można byłoby zredukować jeszcze bardziej przez ostre sankcje albo osiągnąć to samo uczciwiej - tłumaczyć, niuansować, pokazywać wszystkie dane. Ale tu wchodzi też polityka, kolejne kadencje, przejęcie władzy przez PO itd.
Wspólnotę na najwyższym poziomie reprezentuje państwo, no i stety lub niestety jest tak szczególnie w momencie zagrożenia, a moim zdaniem ono co najmniej było, może jest nadal. Jednak wolę w tym momencie Szumowskiego i Morawieckiego niż Kopacz i Tuska.
Nie wycofuję się, nadal utrzymuję diagnozę, iż wielu tutejszych doznało poważnych zaburzeń zachowania właśnie z lęku przed nieznanym. Stan psychiczny ww. obnażył (nieistotne, czy chconco czy niechconco) Gnębon, przywołując Smoleńsk. Jest to przykład tak dobitnie ustawiający temat "zaufanie organom państwa i pełne posłuszeństwo", że taki frontman JORGE nie odpowiada, tylko by pałą tłukł nieszczepionych.
Starałem się jednak zrozumieć ten lęk. Wychodzi na to, że to paniczny lęk przed śmiercią. Po prostu. Dość zastanawiające u gorliwych chrześcijan, no ale cóż.
qiz napisal(a): Stan psychiczny ww. obnażył (nieistotne, czy chconco czy niechconco) Gnębon, przywołując Smoleńsk. Jest to przykład tak dobitnie ustawiający temat "zaufanie organom państwa i pełne posłuszeństwo",
"Stan psykiczny"? Ja doszczegam legularno schyziofrenie. I to zes nieregularnemy zwidamy. Raz ktuś muwi isz jezd jakbysz krucho szklanko i poczebuje iszby pańctwo go chronieło pszed pemkniemciem. A zara potym napierdziela na pańctwowe szmoleńckie opieke jakbysz jusz beł tem amerykanckim abramcem cośmy jegusz jeszcze nie kupieli.
Czeba sie zdecydać. Pańctwo wie lepij, zawżdy i bez warunkowo albosz to my wiemy lepij kiedysz pańctwo wie lepij.
@qiz; jesteś pewny, że zrozumiałeś? Masz wgląd w ludzkie dusze i umysły jak O. Pio? Gnębon nie jest pierwszym Forumkowiczem, który obnażył nasz ból w związku ze Smoleńskiem, o ile mnie pamięć nie myli, był nim Los. Sprawa jest zbyt trudna i bolesna, byś sobie z tej okazji dworował z Jorge'go, czy kogokolwiek. Chyba się czymś różnisz od Radka Sikorskiego? Czy może nie?
@Kuba OK. Dotknął aspektu, który jest tu najistotniejszy. Wspólnota! Sapienti sat.
Mania napisal(a): @qiz; jesteś pewny, że zrozumiałeś? Masz wgląd w ludzkie dusze i umysły jak O. Pio? Gnębon nie jest pierwszym Forumkowiczem, który obnażył nasz ból w związku ze Smoleńskiem, o ile mnie pamięć nie myli, był nim Los. Sprawa jest zbyt trudna i bolesna, byś sobie z tej okazji dworował z Jorge'go, czy kogokolwiek. Chyba się czymś różnisz od Radka Sikorskiego? Czy może nie?
Luz Maniu, mam totalnie w dupie co pisze qiz, PNi, Gnębą, ale też i w materii pandemii Rozum. Nie interesuje mnie to, nawet już nie czytam. Nie traktujcie ich poważnie, proponuję się nie odnosić w żaden sposób.
Niewię ino czemusz jako posusznie pańctwowo zaszczypionkowany oberwałę za pandemię. Nualesz może takie posuszeńctwo to jusz za mało i czeba jeszcze entuzjastyczno przyjmoweć każdo dziadosko propagrande. Bo pańctwowa.
Mania napisal(a): @qiz; jesteś pewny, że zrozumiałeś? Masz wgląd w ludzkie dusze i umysły jak O. Pio? Gnębon nie jest pierwszym Forumkowiczem, który obnażył nasz ból w związku ze Smoleńskiem, o ile mnie pamięć nie myli, był nim Los. Sprawa jest zbyt trudna i bolesna, byś sobie z tej okazji dworował z Jorge'go, czy kogokolwiek. Chyba się czymś różnisz od Radka Sikorskiego? Czy może nie?
@Kuba OK. Dotknął aspektu, który jest tu najistotniejszy. Wspólnota! Sapienti sat.
Ja nie dworuję ze Smoleńska, to manipulacja i kompletny brak zrozumienia, o co mi chodziło. Coś mi nie sztymowało w tej prymusowskiej postawie stawania na baczność i wykonywania najdurniejszych poleceń władzy. A Gnębon nazwał to wprost schizofrenią, zestawiając z nieposłuszeństwem, brakiem zaufania do władzy i "niewiarą" smoleńską.
@Mania- wiesz co, objaśnij mi. Gdzie dworowanie z JORGEgo? Jak się ma posłuszeństwo i zaufanie maseczkowe do nieposłuszeństwa i braku zaufania smoleńskiego? Jest jakieś niuansowanie, rozróżnienie zagadnień i przykładanie do nich innego podejścia?
MarianoX napisal(a): Gnębona nie należy czytać, bo to trolling przykryty formą topornie stylizowaną na FF-speak w celu siania defetyzmu i zamętu.
Kulega to sie wysztylizoweł zes tem "sianiem defetyzmu i zamentu" chibasz na lata pińćdziesiomte. Faktyczno, pańctwowostfurczoś wtedysz kwitła. Frąd Jedności Narodu nurmalnie.
wygląda na to że co roku będziemy odkrywać różne pokłosia lockdownów, najpierw była psychika i otyłość, teraz to: "to nie covid jest dla nas największym zmartwieniem, ale fala zachorowań na wirus RSV. Epidemia jest zatrważająca"
post @shork'a z 15.10.2020 (rok temu, temu) wysłany na fb teraz dla porównania z wiedzą dzisiejszą, październik 2021
fb Crazy nauka
Jak zauważyliście (lub nie), niewiele ostatnio piszemy o COVID-19. Uznaliśmy, że i tak informacje o pandemii docierają ze wszystkich stron. Jednak dziś w jednym z najlepszych czasopism naukowych, „The Lancet”, ukazał się krótki tekst „Scientific consensus on the COVID-19 pandemic: we need to act now” podsumowujący konsensus naukowy dotyczący COVID-19. Czyli – co wiemy, czego nie wiemy. Warto zapoznać się z oryginalnym tekstem, tam też jest bogata bibliografia.
Dla wygody zamieszczamy główne wnioski:
1. SARS-CoV-2 rozprzestrzenia się przez kontakt – większe krople i aerozole. 2. Wirus ma wysoką zakaźność, populacja jest podatna, więc choroba szybko się rozprzestrzenia. 3. Śmiertelność z powodu zakażenia COVID-19 jest kilkakrotnie wyższa niż w przypadku grypy sezonowej, a infekcja może doprowadzić do długotrwałej choroby również u ludzi młodych i wcześniej zdrowych. 4. Nie wiadomo, jak długo trwa odporność po przechorowaniu COVID-19, nieznana jest częstość powtórnych zakażeń. 5. Przenoszenie wirusa można ograniczyć przez zachowanie dystansu, zasłanianie twarzy, zachowanie higieny i unikanie zatłoczonych oraz słabo wentylowanych miejsc. 6. Szybkie testowanie, śledzenie kontaktów i izolacja są krytyczne dla kontrolowania rozprzestrzeniania się choroby. 7. Koncepcja nabycia odporności stadnej przez zakażenie dużej liczby osób z grup niskiego ryzyka jest niebezpiecznym błędem niemającym podstaw naukowych. Takie podejście prowadzi do dużej liczby zgonów, niewydolności systemu opieki zdrowotnej oraz obciążenia gospodarki. 8. Dowody empiryczne pokazują, że niemożliwe jest ograniczenie epidemii do określonych grup społecznych.
Przy okazji przypominamy, że nie tolerujemy komentarzy antynaukowych i siejących niebezpieczną dezinformację. Okrzyki o cenzurze nie robią na nas wrażenia. Sytuacja jest zbyt poważna, by ułatwiać rozprzestrzenianie fałszywych informacji.
Co więc dały te wszystkie ostre, wręcz sadystyczne lockdowny i zamknięcie granic wewnętrznych w Australii? Nic, po prostu nic. I nie przemawiają do rządzących podane ostatnio przez media do publicznej wiadomości, a ukrywane dotychczas, dane porównawcze o zachorowaniach i zgonach na grypę oraz koronawirusa. Pokazały one, że Covid-19 to taka sama pandemia jak grypa, z którą żyjemy chyba od zawsze i której nie potrafimy zwalczyć, aczkolwiek jesteśmy w stanie kontrolować. I tak w Australii w 2019 r. na grypę zachorowało 301 094 osób, a zmarły (na nią i powiązane z nią zapalenie płuc) 4124 osoby. Tymczasem na koronawirusa w ostatnich 18 miesiącach zachorowało w całej Australii tylko 46 723 i zmarło 985 osób.
Co więc dały te wszystkie ostre, wręcz sadystyczne lockdowny i zamknięcie granic wewnętrznych w Australii? Nic, po prostu nic. I nie przemawiają do rządzących podane ostatnio przez media do publicznej wiadomości, a ukrywane dotychczas, dane porównawcze o zachorowaniach i zgonach na grypę oraz koronawirusa. Pokazały one, że Covid-19 to taka sama pandemia jak grypa, z którą żyjemy chyba od zawsze i której nie potrafimy zwalczyć, aczkolwiek jesteśmy w stanie kontrolować. I tak w Australii w 2019 r. na grypę zachorowało 301 094 osób, a zmarły (na nią i powiązane z nią zapalenie płuc) 4124 osoby. Tymczasem na koronawirusa w ostatnich 18 miesiącach zachorowało w całej Australii tylko 46 723 i zmarło 985 osób.
Komentarz
A to, że jak ktoś chodzi z Twoim dzieckiem do klasy, to "na pewno" ma szczepienia na obowiązkowe choroby to ułuda, mógł mieć przeciwwskazania medyczne, które zwalniają ze szczepień, ale na tym właśnie polega ochrona danych wrażliwych, że Ty się tego nie dowiesz.
Ale - pomijając ruch antyszczepionkowy - co to za dane wrażliwe i informacje o stanie zdrowotnym (czy raczej niezdrowotnym) i to w czasie nadzwyczajnym?
Żaden stygmatyzm. Według mnie.
https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=189243386680372&id=102990628638982
"Oto najnowsze dane z Izraela dotyczące przypadków zapalenia serca po szczepionce mRNA.
✔ Pokazano liczbę zaszczepionych osób z podziałem na wiek i płeć – po podaniu dawki pierwszej, drugiej i trzeciej, i w tym kontekście uwidoczniono liczbę przypadków zapalenia mięśnia sercowego. Co widzimy?
✔ Rzeczywiście można zauważyć więcej przypadków ZMS w grupie mężczyzn w wieku 12-29 lat (w porównaniu z kobietami) zwłaszcza po drugiej dawce szczepionki mRNA. Są też nieliczne przypadki u mężczyzn powyżej 30. roku życia.
✔ Natomiast po podaniu dawki przypominającej (booster) widzimy dramatyczny spadek liczby przypadków ZMS. Potwierdza to bezpieczeństwo kolejnej dawki szczepionki mRNA we wszystkich grupach wiekowych obu płci. "
- Na przykład siedmioosobowa rodzina, w której dorośli się nie zaszczepili, a teraz są zakażeni razem z dziećmi uczęszczającymi do trzech szkół. To powoduje, że tylko w tym jednym przypadku 200 osób trafiło na kwarantannę. Takie zdarzenia wpływają na obraz epidemii w regionie - opisuje dyrektor Dzisko.
https://wiadomosci.wp.pl/wariant-delta-bierze-sie-za-nieszczepionych-w-nowych-regionach-jedna-rodzina-wyslala-na-kwarantanne-200-osob-6690255255202464a
Wyraziłem pragnienie aby PiS powołałjakąś radę specjalistów do walki z Covidem. No i utworzył tą radę medyczną. Z jednej strony fajnie, z drugiej...
W przyszłości takie osoby powinny mieć zakaz pojawiania się w mediach. Zero wywiadów. Tylko ocena sytuacji, zalecenia i rząd podejmuje dalsze działania medialno-decyzyjne.
Wspólnotę na najwyższym poziomie reprezentuje państwo, no i stety lub niestety jest tak szczególnie w momencie zagrożenia, a moim zdaniem ono co najmniej było, może jest nadal. Jednak wolę w tym momencie Szumowskiego i Morawieckiego niż Kopacz i Tuska.
Zastanawiałem się nad tym, co napisałem.
Nie wycofuję się, nadal utrzymuję diagnozę, iż wielu tutejszych doznało poważnych zaburzeń zachowania właśnie z lęku przed nieznanym. Stan psychiczny ww. obnażył (nieistotne, czy chconco czy niechconco) Gnębon, przywołując Smoleńsk. Jest to przykład tak dobitnie ustawiający temat "zaufanie organom państwa i pełne posłuszeństwo", że taki frontman JORGE nie odpowiada, tylko by pałą tłukł nieszczepionych.
Starałem się jednak zrozumieć ten lęk. Wychodzi na to, że to paniczny lęk przed śmiercią. Po prostu.
Dość zastanawiające u gorliwych chrześcijan, no ale cóż.
Czeba sie zdecydać. Pańctwo wie lepij, zawżdy i bez warunkowo albosz to my wiemy lepij kiedysz pańctwo wie lepij.
Gnębon nie jest pierwszym Forumkowiczem, który obnażył nasz ból w związku ze Smoleńskiem, o ile mnie pamięć nie myli, był nim Los. Sprawa jest zbyt trudna i bolesna, byś sobie z tej okazji dworował z Jorge'go, czy kogokolwiek. Chyba się czymś różnisz od Radka Sikorskiego? Czy może nie?
@Kuba OK. Dotknął aspektu, który jest tu najistotniejszy. Wspólnota! Sapienti sat.
Niewię ino czemusz jako posusznie pańctwowo zaszczypionkowany oberwałę za pandemię. Nualesz może takie posuszeńctwo to jusz za mało i czeba jeszcze entuzjastyczno przyjmoweć każdo dziadosko propagrande. Bo pańctwowa.
Wybiórcze posłuszeństwo?
Okiej, pude se stomt.
Forumno zaposiadywa naturalno zdolnoś produkiwania pręcypialnych dyrygiętuw. Jeden se poszet za poczebo to zara inszy dyrygiwa.
"to nie covid jest dla nas największym zmartwieniem, ale fala zachorowań na wirus RSV. Epidemia jest zatrważająca"
https://wydarzenia.interia.pl/nauka/news-wirus-rsv-niespotykana-fala-infekcji-jakie-objawy-u-dzieci,nId,5577050
https://covid.cdc.gov/covid-data-tracker/#covidnet-hospitalizations-vaccination
wysłany na fb teraz dla porównania z wiedzą dzisiejszą, październik 2021